Moje pierwsze trzezwe Swięta od lat i latwo nie jest |
Autor |
Wiadomość |
szymon
Uzależniony od netu
Pomógł: 112 razy Dołączył: 23 Sty 2011 Posty: 4907
|
Wysłany: Śro 17 Kwi, 2013 06:18
|
|
|
Malgosia32 napisał/a: | Na pewno to być trzezwa |
to bardzo podobnie jak ja |
|
|
|
|
piotr7
Gaduła
Pomógł: 9 razy Wiek: 70 Dołączył: 10 Kwi 2012 Posty: 949 Skąd: lubuskie
|
Wysłany: Śro 17 Kwi, 2013 06:26
|
|
|
Cześć Małgoś ,a miałaś spać do dziesiątej |
|
|
|
|
Malgosia32
Gaduła Malgosia32
Dołączyła: 28 Lis 2012 Posty: 594 Skąd: Olsztyn
|
Wysłany: Śro 17 Kwi, 2013 06:46
|
|
|
piotr7 napisał/a: | Cześć Małgoś ,a miałaś spać do dziesiątej |
Czesc miałam ale niestety tak się obudzilam Jak mija dzień? |
|
|
|
|
Malgosia32
Gaduła Malgosia32
Dołączyła: 28 Lis 2012 Posty: 594 Skąd: Olsztyn
|
Wysłany: Śro 17 Kwi, 2013 06:48
|
|
|
Zawiozlam przed chwilka corke do szkoły,trzeba się wykapac i brac się za porządki a potem za papiery |
|
|
|
|
sroczka
Małomówny sroczka
Wiek: 45 Dołączyła: 08 Kwi 2013 Posty: 48 Skąd: warmińsko mazurskie
|
Wysłany: Śro 17 Kwi, 2013 10:46
|
|
|
Jaki super dzień w końcu humor mi wraca i nie czuję tego strasznego uczucia co przez ostatnie dni czyli coś ala kac ale diabeł wie co to było, dziś mnie nic nie lęka i serce bije wolniej, poszalałam autem na bezdrożach słuchając nothing realy matters wow to było uczucie. Kupiłam sobie kieckę mam nadzieję ,że osłupieje może jakiś facet, zresztą na co i po co.
Jestem tu trzeźwa i szczęśliwa, chciałam dziś na myting jechać ALE mamę muszę z pracy, cos tam co s tam, czyli szofer jednym słowem, ale mam nadzieję, że dobre duszki będą z emną i nie opuszczą.\
No to wszystkim trzeźwego myslenia i nastawienia dzisiaj zyczę, spadam galaretkę z kurczaka robić i karpatkę, bo muszę czymś łapki zająć bo znów mi jakieś demony przyjdą do łba wszystkim |
_________________ Wiara, nadzieja , miłość |
|
|
|
|
pterodaktyll
Moderator .....zmieniłem narodowość, jestem alkoholikiem....
Pomógł: 204 razy Dołączył: 17 Mar 2009 Posty: 15070 Skąd: z...mezozoiku
|
Wysłany: Śro 17 Kwi, 2013 11:10
|
|
|
sroczka napisał/a: | chciałam dziś na myting jechać ALE mamę muszę z pracy, cos tam co s tam, |
.................. |
_________________ |
|
|
|
|
sroczka
Małomówny sroczka
Wiek: 45 Dołączyła: 08 Kwi 2013 Posty: 48 Skąd: warmińsko mazurskie
|
Wysłany: Śro 17 Kwi, 2013 11:19
|
|
|
Najbardziej ubolewam, że ciebie Pteromentorze mój nie poznam, |
_________________ Wiara, nadzieja , miłość |
|
|
|
|
sroczka
Małomówny sroczka
Wiek: 45 Dołączyła: 08 Kwi 2013 Posty: 48 Skąd: warmińsko mazurskie
|
Wysłany: Śro 17 Kwi, 2013 11:20
|
|
|
No chyba że na 20 wpadnę, ale co wpadne i co wejście gwiazdy, bleh bleh nie mój styl |
_________________ Wiara, nadzieja , miłość |
|
|
|
|
pterodaktyll
Moderator .....zmieniłem narodowość, jestem alkoholikiem....
Pomógł: 204 razy Dołączył: 17 Mar 2009 Posty: 15070 Skąd: z...mezozoiku
|
Wysłany: Śro 17 Kwi, 2013 11:26
|
|
|
sroczka napisał/a: | Najbardziej ubolewam, że ciebie Pteromentorze mój nie poznam, |
To nie o to chodzi jak sama zresztą wiesz. Mam niejasne przeczucie, że szukasz sobie "tematów zastępczych" i wymówek, żeby na ten mityng nie pójść ale co ja mogę....... |
_________________ |
|
|
|
|
Malgosia32
Gaduła Malgosia32
Dołączyła: 28 Lis 2012 Posty: 594 Skąd: Olsztyn
|
Wysłany: Śro 17 Kwi, 2013 21:53
|
|
|
Czesc Wszystkim |
|
|
|
|
Malgosia32
Gaduła Malgosia32
Dołączyła: 28 Lis 2012 Posty: 594 Skąd: Olsztyn
|
Wysłany: Śro 17 Kwi, 2013 21:58
|
|
|
Dzisiejszego dnia nigdy nie zapomnę:)Bylam u lekarza i czeka mnie zabieg.W urzędzie nie rozliczyłam się z dotacji bo z fakturami nie tak i dwa razy odsylali mnie z kwitkiem.Potem pol dnia nerwówki.stresu itp.Ale o 17stej się wszystko odmienilo.Przyjechal do mnie mój przyjaciel na kawe i bardzo dużo rozmawialiśmy.Uswiadomil mi w końcu zrozumiałam pewne elementy brakujące mi do mojego dalszego trzeźwienia.Cos się stało i nie wiem co ale zajarzyłam to czego nie mogłam zrozumieć na dwóch terapiach.Puzzle mojej choroby zaczynają do siebie powoli pasować.Potem pojechaliśmy na mityng............i |
Ostatnio zmieniony przez Malgosia32 Śro 17 Kwi, 2013 22:01, w całości zmieniany 2 razy |
|
|
|
|
Malgosia32
Gaduła Malgosia32
Dołączyła: 28 Lis 2012 Posty: 594 Skąd: Olsztyn
|
Wysłany: Śro 17 Kwi, 2013 22:12
|
|
|
Dzis była rozmowa na temat czwartego kroku.Ja nawet nie jestem przy pierwszym,ale czwarty krok mnie irytuje i wypowiedziałam się glosno na jego temat.Sprawy nabraly nieoczekiwanego obrotu,poniewaz kolezanka wcześniej przed moja wypowiedzia wypowiadala się o swoim czwartym kroku co bardzo mnie wzruszylo.W każdym bądź razie opowiadając o swoich przemyśleniach iuczuciu jakie mi towarzyszy przy tym kroku rozplakalm się jak dziecko.Wyrzucilam z siebie caly ten syf co we mnie siedział i zrobilo mi się lzej.Dzis mam taki wieczor ze zatrzymałam się w pogoni za ta moja trzezwoscia.Bo za czym ja faktycznie od roku gonie?Popadlam w jakas paranoje trzezwosci ,a przecież ja normalnie mam zyc i być trzezwa dla siebie,corki a nie każdy dzień traktować jak wyzwanie przeciw alkoholowi albo tylko czekac az mnie glod dopanie albo nawrot.Przeciez to jest całkowicie nielogiczne i bez sensu.Nie chce być jak taki jeden chłopak z mityngu pare lat nie pije ale nie ma zycia tak pochlonela go obsesja przerabiania 12 krokow ze sam powiedział ze po paru latach trzezwosci am nie wie kim jest po tych jego słowach wbilo mnie w podloge.On naprawdę nie pije ale nie potrafi cieszyc się nowym fajnym szczęśliwym zżyciem widać ze jest bardzo nieszczęśliwy,zal mi go.Dzis zatrzymałam się na chwile po mityngu dużo w domu sobie przemyslalm o moim trzeźwieniu zapijaniu i doszłam do pewnych wartościowych wnioskow które zachowam dla siebie.Juz wiem w jaka strone mam isc ku mojemu trzeźwemu zyciu. |
Ostatnio zmieniony przez Malgosia32 Śro 17 Kwi, 2013 22:14, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
pterodaktyll
Moderator .....zmieniłem narodowość, jestem alkoholikiem....
Pomógł: 204 razy Dołączył: 17 Mar 2009 Posty: 15070 Skąd: z...mezozoiku
|
Wysłany: Śro 17 Kwi, 2013 22:16
|
|
|
.................... |
_________________ |
|
|
|
|
Malgosia32
Gaduła Malgosia32
Dołączyła: 28 Lis 2012 Posty: 594 Skąd: Olsztyn
|
Wysłany: Śro 17 Kwi, 2013 22:21
|
|
|
Przeszlam dwie 8tygodniowe terapie na oddziale otwartym i teraz wiem ze na tych terapiach nic nie zrozaumialam,co do mnie mówili mam to wszystko zakodowane w mózgu i teraz zaczynam to wszystko ogarniać ale w ciągu tego roku nic do mnie nie docieralo i terapia po prostu nie przyniosła pożądanych przeze mnie skutkow bo ja po prostu nie chciałam wytrzezwiec.Teraz to wiem.Mialam narzędzia w reku wiedziałam jak postepowac ale nie chciałam ich uzywac bo po prostu chciałam dalej pic pic kontrolowanie i oszukać przeznaczenie którego się nie da oszukać .Teraz to wiem ja po prostu nie chciałam wytrzezwiec ,jaka ja glupia bylam.Moglam przejść 20 terapii w ciągu tego roku ale to i tak by nic nie dalo bo ja sob ie w mojej podswiadomosci ciagle powtarzałam pic.pic i jeszcze raz pic. Nietędy droga. |
Ostatnio zmieniony przez Malgosia32 Śro 17 Kwi, 2013 22:33, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
pterodaktyll
Moderator .....zmieniłem narodowość, jestem alkoholikiem....
Pomógł: 204 razy Dołączył: 17 Mar 2009 Posty: 15070 Skąd: z...mezozoiku
|
Wysłany: Śro 17 Kwi, 2013 22:29
|
|
|
Malgosia32 napisał/a: | .Niestety nietędy droga. |
A dlaczego niestety? |
_________________ |
|
|
|
|
|