mama |
Autor |
Wiadomość |
feeblesoldier
Małomówny
Dołączyła: 02 Mar 2013 Posty: 82
|
Wysłany: Nie 19 Maj, 2013 23:47 mama
|
|
|
chciałabym zapytać o taką sytuację. nie przeglądałam wszystkich postów, za co przepraszam z góry. czy zna ktoś sytuację, w której matka jest współuzależnioną, a problemy z alkoholem ma dziecko w wieku ok. 17-19 lat? jak to wygląda..? przepraszam, ale bardzo mnie to interesuje...
chyba znam taki problem, ale nie wiem co można robić. |
|
|
|
|
esaneta
Moderator
Pomogła: 94 razy Wiek: 52 Dołączyła: 12 Lip 2011 Posty: 3397
|
Wysłany: Pon 20 Maj, 2013 07:14
|
|
|
Ja mam dzieci w tym przedziale wiekowym i jestem zona alkoholika.
Syn brał narkotyki. A co Cie konkretnie własciwie interesuje? |
_________________ I Love gołąbki Klarci.
|
|
|
|
|
matiwaldi
[*][*][*]
Pomógł: 16 razy Wiek: 59 Dołączył: 03 Mar 2012 Posty: 1046
|
Wysłany: Pon 20 Maj, 2013 08:28
|
|
|
feeblesoldier napisał/a: | .... za co przepraszam z góry.... |
feeblesoldier napisał/a: | ....przepraszam, ale.... |
..przepraszam,że pytam,ale........
ale za co tak ciągle przepraszasz ........ |
_________________ To be, or not to be, that is the question:... |
|
|
|
|
Czarny
Towarzyski
Pomógł: 14 razy Dołączył: 01 Cze 2012 Posty: 389
|
Wysłany: Pon 20 Maj, 2013 09:39
|
|
|
feeblesoldier napisał/a: | ale nie wiem co można robić. | Cześć Zasugerować mamie terapię dla wspól...lub AL Anon...po prostu między innymi dowie się na czym problem uzależnienia polega, z czym to się je. Czasami na grupę przychodzi kolega sam uzależniony i jeszcze wspól...20 letni syn z poważnym problemem alkoholowym. |
_________________ Pozdrawiam serdecznie.Krzysiek. |
|
|
|
|
feeblesoldier
Małomówny
Dołączyła: 02 Mar 2013 Posty: 82
|
Wysłany: Pon 20 Maj, 2013 10:20
|
|
|
w sumie ja zastanawiałam się zawsze jak ona sobie radzi. najpierw mąż, ciężko było, ale wyleczył się, a potem dziecko, na razie pierwsze sygnał, zdaje się. najgorsze w tej mamie jest to, że ona absolutnie by się nie podjęła terapii, bo to taki typ osoby, i to, że zdaje się być silna i ciężko rozszyfrować co u niej w środku. |
|
|
|
|
Czarny
Towarzyski
Pomógł: 14 razy Dołączył: 01 Cze 2012 Posty: 389
|
Wysłany: Pon 20 Maj, 2013 10:29
|
|
|
feeblesoldier napisał/a: | że ona absolutnie by się nie podjęła terapii, bo to taki typ osoby, | A może dała by się namówić na taką jednorazową rozmowę z terapeutą, specjalistą który jednak może ukierunkować osobę , pewne ważne sprawy wyjaśnić...Nie koniecznie od razu terapia....ale taka wiedza, wiedza a nie wyobrażenia o problemie PS Co tam u Ciebie??? jak matury? |
_________________ Pozdrawiam serdecznie.Krzysiek. |
|
|
|
|
feeblesoldier
Małomówny
Dołączyła: 02 Mar 2013 Posty: 82
|
Wysłany: Pon 20 Maj, 2013 10:33
|
|
|
no, to by było dobre, ale ta kobieta zdaje się być niezłomna. ja właściwie nie wiem, jakby to nic na nią nie działało, a przecież musi, nie..? nie da się tak po prostu tego przeżyć? nie wiem.
u mnie już koniec matur . cieszę się, pozdawałam ustne, nawet z wysokim wynikiem i jestem zaskoczona mile . a pisemne.. no to się okaże w czerwcu . teraz mam wakacje i chciałabym gdzieś pojechać, ale nie mam kasy .
może popracuję. wybrałam się do CIK-u. podjęłam decyzję o terapii jakiejś w moim mieście, na razie w środę mam pierwsze spotkanie z takim gościem i się okaże, czy będzie ta terapia na pewno i ile będzie trwać, myślę. |
Ostatnio zmieniony przez feeblesoldier Pon 20 Maj, 2013 10:35, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Czarny
Towarzyski
Pomógł: 14 razy Dołączył: 01 Cze 2012 Posty: 389
|
Wysłany: Pon 20 Maj, 2013 10:41
|
|
|
feeblesoldier napisał/a: | mnie już koniec matur . cieszę się, pozdawałam ustne, nawet z wysokim wynikiem i jestem zaskoczona mile . | Gratuluję
feeblesoldier napisał/a: | a pisemne.. no to się okaże w czerwcu | Będzie dobrze
feeblesoldier napisał/a: | czy będzie ta terapia na pewno i ile będzie trwać, myślę. | : Tego sobie , już teraz we wakacje, na spokojnie dopilnuj. no i odpoczywaj |
_________________ Pozdrawiam serdecznie.Krzysiek. |
|
|
|
|
feeblesoldier
Małomówny
Dołączyła: 02 Mar 2013 Posty: 82
|
Wysłany: Pon 20 Maj, 2013 10:44
|
|
|
dzięki .
w sumie taki chaos w głowie, bo znowu trzeba będzie wszystko od nowa opowiadać . |
|
|
|
|
Czarny
Towarzyski
Pomógł: 14 razy Dołączył: 01 Cze 2012 Posty: 389
|
Wysłany: Pon 20 Maj, 2013 10:45
|
|
|
feeblesoldier napisał/a: | to by było dobre, ale ta kobieta zdaje się być niezłomna. ja właściwie nie wiem, jakby to nic na nią nie działało, a przecież musi, nie..? | Przynajmniej dobrze by było....ale niestety niekiedy żadne argumenty nie docierają i nic innego nie zostaje jak z tym się pogodzić....bo co zrobisz???? |
_________________ Pozdrawiam serdecznie.Krzysiek. |
|
|
|
|
Czarny
Towarzyski
Pomógł: 14 razy Dołączył: 01 Cze 2012 Posty: 389
|
Wysłany: Pon 20 Maj, 2013 10:47
|
|
|
feeblesoldier napisał/a: | bo znowu trzeba będzie wszystko od nowa opowiadać . | Pocieszające niech będzie dla Ciebie ...że takie szczere relacje mają działanie terapeutyczne |
_________________ Pozdrawiam serdecznie.Krzysiek. |
|
|
|
|
pannamigotka
(konto nieaktywne)
Pomogła: 33 razy Wiek: 59 Dołączyła: 14 Lip 2012 Posty: 1416
|
Wysłany: Pon 20 Maj, 2013 18:45
|
|
|
Ja znam taką sytuację, tylko, że osoba uzależniona ciutkę starsza i trzeźwiejąca od prawie roku, a dlaczego pytasz? |
|
|
|
|
feeblesoldier
Małomówny
Dołączyła: 02 Mar 2013 Posty: 82
|
Wysłany: Pon 20 Maj, 2013 21:42
|
|
|
no ale jak to jest, że taka młoda osoba już wie, że jest alkoholikiem..? to znaczy ktoś bliski tej osoby... bo to ciężko w tamtym przypadku zidentyfikować. czuć problem w powietrzu, ale właściwie to się nie gada o tym. i tylko czasem widać jak się wymyka spod kontroli.
(nie mogę chyba powiedzieć dlaczego pytam) |
|
|
|
|
pannamigotka
(konto nieaktywne)
Pomogła: 33 razy Wiek: 59 Dołączyła: 14 Lip 2012 Posty: 1416
|
Wysłany: Wto 21 Maj, 2013 08:56
|
|
|
feeblesoldier napisał/a: | no ale jak to jest, że taka młoda osoba już wie, że jest alkoholikiem..? |
Nie wiem, bo nie jestem alkoholiczką, ale widziałam kiedyś wywiad z jakimś mądrym specjalistą od spraw uzależnień i powiedział, że coraz to młodsze osoby wpadają w uzależnienia, że jego już nie dziwi, że przychodzi do niego 18-latek, mówi,że jest alkoholikiem i od roku nie pije.
Uzależnionym można być od dziecka, to nie wiek decyduje o tym, czy to jest uzależnienie, czy nie. |
|
|
|
|
Czarny
Towarzyski
Pomógł: 14 razy Dołączył: 01 Cze 2012 Posty: 389
|
Wysłany: Wto 21 Maj, 2013 12:25
|
|
|
feeblesoldier napisał/a: | czuć problem w powietrzu, ale właściwie to się nie gada o tym. i tylko czasem widać jak się wymyka spod kontroli. | Myślę że jednak lepiej , dla tej młodej osoby, było by powiedzieć o swoim problemie. Ponieważ może spotkać się z niedowierzaniem, bagatelizowaniem lub próbą usprawiedliwienia swojego niekiedy zachowania.... feeblesoldier napisał/a: | i tylko czasem widać jak się wymyka spod kontroli | ...gdy ta Osoba by np. kontaktowała się ze specjalistą, powiedzieć o tym i o ewentualnych wnioskach do jakich doszli wspólnie z owym specjalistą., sytuacja stała by się bardziej przejrzysta. |
_________________ Pozdrawiam serdecznie.Krzysiek. |
|
|
|
|
|