Łomatko! Wychodzi na to, że żyję w otoczeniu samych psychopatów!!!
W sobotę i niedzielę podzieliłam się testem z rodziną i znajomymi. Każdy z nich (łącznie z moją terapką, która tego testu nie znała) podał prawidłową odpowiedź odnośnie zabójstwa siostry.
Terapka Kaśka najpierw dostała ataku śmiechu, potem kazała mi podać moją własną odpowiedź na to pytanie i doszła do wiosku, że aczkolwiek zapędów morderczych nie posiadam, to z logicznym myśleniem u mnie krucho!
Dodatkowo stwierdziła, że mam tendencję do zbyt usilnego skupiania się na jednej sprawie i odstawiania całej reszty w kąt.
A pierwszą moją odpowiedzią było, że dziewczyna miała myśli tak zaprzątnięte owym nieznajomym, iż wyjeżdżając z garażu nie zauważyła siostry stojącej obok bramy wjazdowej i rozdyźdała ją błotnikiem na bocznym słupku bramy...
Zgodnie z zaleceniem, nie przechodziłam jeszcze do prawidłowej odpowiedzi, zastanawiłam się nad innymi powodami i wymyśliłam, że mogło to być nieumyślne spowodowanie śmierci w obronie własnej.
Otóż ów młodzieniec związany był potajemnie z siostrą dziewczyny i zjawił się na cmentarzu, by spotkać się z siostrą. Nagle ujrzał dziewczynę wpatrującą się w niego i też "poczuł miętę".
Siostra wyczuła pismo nosem, a ponieważ młodzieniec przez tydzień nie dawał znaku życia, urządziła dziewczynie karczemną awanturę podejrzewając, że teraz jej amant spotyka się właśnie z tą dziewczyną.
W szale zazdrości chwyciła jakiś ciężki przedmiot, by walnąć nim w dziewczynę, ale ta się uchyliła i tak mocno pchnęła siostrę, że siostra upadła nieszczęśliwie na ostry kant mebla rozbijając sobie czaszkę...
Miałam jeszcze kilka innych rozwiązań tej kryminalnej zagadki (łącznie z tym, że młody człowiek był funkcjonariuszem CBŚ, zaś zmarła matka lub siostra uwikłane były w jakąś grubą aferę), ale na prawidłową odpowiedź nie wpadłam.
Mi się udaje zmieniać jej kierunek, ale za pierwszym razem trochę to trwało
Bez problemu udaje mi się zmienić jej kierunek, raz się zatrzymała na sek.
Ale jestem podejrzliwy, to może być tylko taka animacja, a naiwniacy doszukują się w tym specjalnych zdolności własnych szarych komórek.
Aha i żeby "zmienić" jej kierunek wcale nie muszę się w nią wpatrywać, hmm może coś w tym jest, ale i tak podejrzewam szwindel.
_________________ Fröhlich leben trotzig kämpfen und mit dem Lächeln sterben. J.P.
Żyj się wesoło, walcz zawzięcie i z uśmiechem umieraj. J.P.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum