Forum Wolnych od Alkoholu

[szymon]

[endriu]

gratuluję Aurinko , tak trzymaj

[yuraa]

[grzesiek]

[piotr7]

Są lepsze i gorsze dni ale ważne że posuwasz się we właściwym kierunku.

[matiwaldi]

[Aurinko]

Dzięki za gratulaski ja raczej jestem pesymistyczną osobą, więc daleko mi od popadania w samozachwyt

A co do intensywności trzeźwienia to: mityngi (na nich służba), terapia intensywna 2 razy w tygodniu grupowa i raz indywidualna, fora, spotkania z ludźmi o dłuższym stażu trzeźwienia, dużo czytam o alkoholizmie, analizuję siebie i staram się poznać siebie i znaleźć cel w życiu. Do te pory płynęłam z prądem. Nie szukałam, nie wiedziałam też czego chcę. Wcześniejsze próby trzeźwienia były pełne zastoju, bez wspomagania z zewnątrz.

Dziś mam gorszy dzień. Leń, nic się nie chce. Taka stagnacja. Wiem, że i takie stany są potrzebne. Ciężkawo. Od miesiąca nie piję Coli Zero. Od dzisiaj nie piję kawy. Mam nadzieję, że to nie za dużo na raz. Tym bardziej, że w krótkim czasie schudłam 22 kg.

Miłego dnia Kochani

[JaKaJA]

[Aurinko]

JaKaJA, poznałam po odnośniku do Twojej strony...piękne te Twoje rękodzieła

Pozdrawiam

[ant69]

[wolny]

ant69, Antoś uważaj cobyś nie wylenił się totalnie

[krateczka]

Aurinko - gratuluję, też tak chcę...

[Jędrek]

[ant69]

[Aurinko]

Kiedyś uważałam lenistwo jako coś złego, nie dawałam sobie do niego prawa i miałam zawsze poczucie winy z tego, że przeleżałam np. do południa w łóżku. Odkąd jednak mam małe dzieci (a dają w kość) nie polenię się za dużo ale chęć coraz częstsza jest, bo i HALT się kłania

Do terapii to ja musiałam "dojrzeć". To jest moje 3 podejście i teraz w końcu chodzę, bo chcę, a nie bo powinnam

Miłego wieczoru