Strona Główna Forum Wolnych od Alkoholu
"DEKADENCJA"

czyli rozmowy o alkoholizmie oswojonym i nie tylko...


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Komentarze do ZALECEŃ DLA TRZEŹWIEJĄCYCH ALKOHOLIKÓW
Autor Wiadomość
wolf 
(konto nieaktywne)

Pomógł: 10 razy
Dołączył: 13 Paź 2008
Posty: 1208
Wysłany: Pią 10 Lip, 2009 10:26   

biorac pod uwage godziny ostatnich wpisow i pierwszych........niekiedy
to .........trzexwiejacych alkoholikow jest tu na lekarstwo :D
8 godzinny sen............lub 8 godzinna praca?

dla wiekszosci.......cud mniemany.
jedynie dla biurokratow na panstwowych posadach, lub innych samorzadowych "pracusi".........to zlota regula
:D
 
     
Wiedźma 
Administrator


Pomogła: 193 razy
Dołączyła: 04 Paź 2008
Posty: 9686
Wysłany: Pią 10 Lip, 2009 10:34   

Zatem pierwszy wniosek już został wysnuty - na Dekadencji większość pije,
a kto jeszcze nie pije, ten niebawem pić będzie, gdyż zaleceń nie przestrzega... :drapie:


No to może teraz się dowiemy, czego przestrzega lub nie przestrzega user Wolf? 23r
_________________
Anioły dlatego latają, że lekce sobie ważą...
Co Wiedźma robi po godzinach
 
     
Bebetka 
Główna księgowa


Pomogła: 17 razy
Dołączyła: 05 Paź 2008
Posty: 1560
Wysłany: Pią 10 Lip, 2009 10:41   

Wiedźma napisał/a:
a kto jeszcze nie pije, ten niebawem pić będzie, gdyż zaleceń nie przestrzega...

To są ogólniki z tymi zaleceniami.....i jakos mi się nie podobają i nie sprawdzają :beba:

Bo np. ja żeby być na super obrotach potrzebuje min. 12 godz. snu :shock: i co? zapije przez to? :roll:

To jakiś głupawy sztuczny podział jak dla mnie - chyba że to wzorzec tylko :drapie:
_________________
Imperare sibi maximum est imperium - Seneka
Mój magiczny Świat
Thelema
Ostatnio zmieniony przez Bebetka Pią 10 Lip, 2009 10:42, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
     
utopia
[Usunięty]

Wysłany: Pią 10 Lip, 2009 10:42   

8 godzin sen??? w życiu bym nie spała tyle godzin - góra 6
 
     
utopia
[Usunięty]

Wysłany: Pią 10 Lip, 2009 10:44   

ja Wam powiem tak- znam te zalecenia wszystko to dostałam na terapii jak zaczynałam trzeźwieć i powiem że mi to pozwalało przetrwać dni bez alkoholu- teraz to już zmodyfikowałam na własne potrzeby i dostosowałam do siebie- i jakoś się sprawdza przeszło cztery lata

bebus to jest wzorzec nie jesteś w stanie wszystkich zaleceń stosować ale jak choć połowę to już jest sukces :)
 
     
Bebetka 
Główna księgowa


Pomogła: 17 razy
Dołączyła: 05 Paź 2008
Posty: 1560
Wysłany: Pią 10 Lip, 2009 10:49   

utopia napisał/a:
bebus to jest wzorzec nie jesteś w stanie wszystkich zaleceń stosować ale jak choć połowę to już jest sukces

No tak....tylko ten wzorzec nadaje sie nie tylko dla alkoholików, to jest normalne codzienne życie.

Sen, praca, inne.... :roll:

Przecież to podstawy są, więc po co straszyć zapiciem? :roll: no nie wiem moze czegos znowu nie zrozumiałam :roll:
_________________
Imperare sibi maximum est imperium - Seneka
Mój magiczny Świat
Thelema
 
 
     
Jacek 
Uzależniony od Dekadencji
...jestem alkoholikiem...


Pomógł: 133 razy
Dołączył: 05 Paź 2008
Posty: 7326
Skąd: Pyrlandia
Wysłany: Pią 10 Lip, 2009 10:59   

Bebetka napisał/a:
no nie wiem moze czegos znowu nie zrozumiałam
:milczek:
_________________
"Boże pomóż mi być takim człowiekiem, za jakiego uważa mnie mój pies.."
... (Janusz L Wiśniewski )
:skromny: :pies:
 
     
utopia
[Usunięty]

Wysłany: Pią 10 Lip, 2009 10:59   

bebuś - alkoholicy to wyrzutki społeczne :) nie potrafimy normalnie żyć- to co dla jednego jest normalnym życiem dla innego jest abstrakcją- pamiętam jak usłyszałam że ja mam się wysypiać i jeść i relaksować się i nie złościć to pomyślałam ze mają z głową- mało spałam po 4 godziny na dobę- relaksować to ja się relaksowałam przy drinku a jeść to w ogóle nie jadłam- wyglądałam jak anorektyczka - dla mnie to były nowości których jak w szkole musiałam się nauczyć.
 
     
wolf 
(konto nieaktywne)

Pomógł: 10 razy
Dołączył: 13 Paź 2008
Posty: 1208
Wysłany: Pią 10 Lip, 2009 11:00   

Wiedźma napisał/a:
Zatem pierwszy wniosek już został wysnuty - na Dekadencji większość pije,
a kto jeszcze nie pije, ten niebawem pić będzie, gdyż zaleceń nie przestrzega..


to raczej Twoj "wniosek"..........z mojego postu nic takiego nie wynika
wynika natomiast, ze normalni ludzie, prowadza normalne zycie, nawet towarzyskie wirtualnie.........i chodza spac o roznych porach.
no........moze jeszcze wynika z mego postu.........ze nie kazdy pracuje na panstwowej posadzie po 8 godzin :D
a reszta tego , czego ja przestrzegam brzmi:
alkoholu nie zpozywam pod zadna postacia..........i to musi mi wystarczyc

chyba, ze dostane nagrode 10 000 000 euro..........i se bede mogl siedziec do konca zycia w hamaku na Capri :D
 
     
wolf 
(konto nieaktywne)

Pomógł: 10 razy
Dołączył: 13 Paź 2008
Posty: 1208
Wysłany: Pią 10 Lip, 2009 11:04   

a powiedzcie mi drogie Panie..........jak alkoholik po wyjsciu na przyklad z zamknietej terapii ma przestrzegac owego podzialu?
literalnie

jak ma szukac pracy, by splacac komornika, jak ma w koncu pracowac, jesli pracodawca wymaga wiecej pracy i czesto nawet w weekendy.
jak w ostatecznosci odbudowywac zycie rodzinne, emocjonalne, duchowe?

dzielac dobe na trzy czesci?

dosc interesujace..............gdyby stosowac jeden do jednego

stad moze potem w klubach absty i na mityngach...........spotyka sie tylu "dbajacych o wlasna trzexwosc"........HALT to dla nich swietosc.do konca zycia
zadna praca, ani zaden obowiazek zyciowy.........nie jest im w stanie zepsuc owego zlotego podzialu

a mamusia nadal utrzymuje synka, lub zona
:evil2"
 
     
Bebetka 
Główna księgowa


Pomogła: 17 razy
Dołączyła: 05 Paź 2008
Posty: 1560
Wysłany: Pią 10 Lip, 2009 11:10   

utopia napisał/a:
dla mnie to były nowości których jak w szkole musiałam się nauczyć.

A dla mnie to nie były nowości......kiedyś tak funkcjonowałam i powrót do tego wydawał mi się czymś normalnym, naturalnym, chodziło tylko o to, ze przypomniano mi to na terapii - to wszystko.

Kazdy z nas jednak jest inny.... :roll:
_________________
Imperare sibi maximum est imperium - Seneka
Mój magiczny Świat
Thelema
 
 
     
Jacek 
Uzależniony od Dekadencji
...jestem alkoholikiem...


Pomógł: 133 razy
Dołączył: 05 Paź 2008
Posty: 7326
Skąd: Pyrlandia
Wysłany: Pią 10 Lip, 2009 11:30   

Wiedźma napisał/a:

+ Właśnie dzisiaj chcę spróbować przeżyć ten dzień dobrze

a co to jest dziś ???
to jest chwilka która istnieje tu i teraz
a zarazem już jej nie ma,nie ubłagalnie mija
ale jak by tak połączyć się w czasie (to moje Ja)
to chwilka trwa wiecznie,to dziś jest zawsze
wczoraj -to już było
jutro nie będzie nigdy -bo jutro będzie dziś
i Właśnie dzisiaj chcę spróbować przeżyć ten dzień dobrze
i Właśnie dzisiaj chcę być szczęśliwy.
_________________
"Boże pomóż mi być takim człowiekiem, za jakiego uważa mnie mój pies.."
... (Janusz L Wiśniewski )
:skromny: :pies:
 
     
utopia
[Usunięty]

Wysłany: Pią 10 Lip, 2009 11:38   

Bebetka napisał/a:
..kiedyś tak funkcjonowałam i powrót do tego wydawał mi się czymś normalnym, naturalnym, chodziło tylko o to, ze przypomniano mi to na terapii - to wszystko.


i super :) u mnie wszystko zawsze było porąbane dlatego pewnie zaczęłam pić

a jeśli u Ciebie to wszystko szło sobie spokojnym rytmem to zachodzę w głowę jak to się stało że zostałaś alkoholiczką? :mysli:
 
     
wolf 
(konto nieaktywne)

Pomógł: 10 razy
Dołączył: 13 Paź 2008
Posty: 1208
Wysłany: Pią 10 Lip, 2009 11:40   

na przyklad z nudy.......samotnosci
smutku jakiegos...........do tego nie trzeba byc genetycznie obciazonym
i mozna przez wiele lat dbac o 8 godzinny tryb pracy

powody alkoholizmu..........to nie tylko dysfunkcje
to czasami hiperfunkcje
 
     
Bebetka 
Główna księgowa


Pomogła: 17 razy
Dołączyła: 05 Paź 2008
Posty: 1560
Wysłany: Pią 10 Lip, 2009 12:51   

utopia napisał/a:
a jeśli u Ciebie to wszystko szło sobie spokojnym rytmem to zachodzę w głowę jak to się stało że zostałaś alkoholiczką?

Widzisz....to pytanie już mi ktos tutaj zadał kiedyś. Wczoraj w komentarzach do sabat próbowałam to wyjaśniać też, jak do tego doszło (moze czytałaś)

a reszta to być może tak, jak napisał Wolf :
wolf napisał/a:
.samotnosci
smutku jakiegos....


Powiem szczerze, ze nigdy w to nie wnikałam specjalnie.....dla mnie najwazniejsze było przestać pić, wydostac się z tego szamba :/ na tym się skupiałam przede wszystkim a przyczyny? jak dla mnie zbędny wysiłek i marnowanie prądu.....
_________________
Imperare sibi maximum est imperium - Seneka
Mój magiczny Świat
Thelema
 
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Google
WWW komudzwonia.pl

antyspam.pl


Alkoholizm, współuzależnienie, DDA. Forum wsparcia
Strona wygenerowana w 0,26 sekundy. Zapytań do SQL: 11