Strona Główna Forum Wolnych od Alkoholu
"DEKADENCJA"

czyli rozmowy o alkoholizmie oswojonym i nie tylko...


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
pierwszy powazny kryzys.....
Autor Wiadomość
Ulla 
Milczek
Ula


Dołączyła: 02 Mar 2013
Posty: 5
Wysłany: Śro 03 Lip, 2013 07:21   pierwszy powazny kryzys.....

Kochani,
nie mieszkam w Polsce.Sama musze sobie radzic z alkoholizmem.NIe mam wsparcia grupy.
Nie mam nawet znajomych wokol siebie.
Nie pije 10 miesiecy. Bylam na terapii w Polsce jesienia zeszlego roku.
W tym momencie przezywam glod alkoholwy. Wydaje mi sie, ze moge pic pod kontrola. Ale wiem, ze nie uda sie. Po nocach sni mi sie, ze pije.
Musze przejsc przez ten pierwszy rok i nie wpasc w pulapke "kontrolowanego' picia.
Pisze do Was, bo nie mam z kim podzielic sie swoim strachem.
Pozdrawiam serdecznie.
Wszystkim zycze dobrego lata!
Ula
_________________
Ula
 
     
pannamigotka 
(konto nieaktywne)

Pomogła: 33 razy
Wiek: 59
Dołączyła: 14 Lip 2012
Posty: 1416
Wysłany: Śro 03 Lip, 2013 07:30   

Ulla napisał/a:
Sama musze sobie radzic z alkoholizmem.

eh...
jesteś pewna, że nie masz ŻADNEJ grupy w pobliżu? Z terapii też nie możesz skorzystać?
A mityngi internetowe? W Al-anon jest coś takiego, może w AA też? Powodzenia.
 
     
pterodaktyll 
Moderator
.....zmieniłem narodowość, jestem alkoholikiem....


Pomógł: 204 razy
Dołączył: 17 Mar 2009
Posty: 15070
Skąd: z...mezozoiku
Wysłany: Śro 03 Lip, 2013 07:47   

Ulla napisał/a:
przezywam glod alkoholwy.

Zastosuj najprostsze środki. Dużo niegazowanej wody i totalny zmęcz fizyczny. Powinno choć trochę pomóc a poza tym pisz, pisz i jeszcze raz pisz o swoich kłopotach skoro nie masz pod ręką "dobrej duszyczki", która wysłuchałaby i nie zadawałaby głupich pytań, a poza tym witaj na forum :)
_________________
:ptero:
 
     
Ulla 
Milczek
Ula


Dołączyła: 02 Mar 2013
Posty: 5
Wysłany: Śro 03 Lip, 2013 08:12   

Dziekuje za listy.
Ula
_________________
Ula
 
     
pannamigotka 
(konto nieaktywne)

Pomogła: 33 razy
Wiek: 59
Dołączyła: 14 Lip 2012
Posty: 1416
Wysłany: Śro 03 Lip, 2013 08:24   

http://www.aa-intergroup....s/index_pl.html
znalazłam coś takiego
 
     
yuraa 
Moderator


Pomógł: 111 razy
Wiek: 61
Dołączył: 06 Paź 2008
Posty: 4274
Skąd: Police
Wysłany: Śro 03 Lip, 2013 09:27   

cześć Ulla
czytaj forum , pisz nawet głupoty

jeśli w Twoim kraju nie ma grup AA w języku polskim, (a w oficjalnym wykazie nie ma)
to pozostaje kontakt w necie albo mityng w obcym języku.
znasz któryś język ?
_________________
:yura:
żaden tam niezaszczepiony.
Po prostu obywatel czystej krwi
 
 
     
piotr7 
Gaduła


Pomógł: 9 razy
Wiek: 70
Dołączył: 10 Kwi 2012
Posty: 949
Skąd: lubuskie
Wysłany: Śro 03 Lip, 2013 09:30   

Cześć Ula , a może jest coś co powoduje twoje napięcie. W moim przypadku tak wpływały na moją kondycję psychiczną w pierwszym roku trzezwienia sytuacje stresowe .Nawet te na mityngach AA. Pisz jak najwięcej i pogody ducha Ci życzę .
 
     
Czarny 
Towarzyski



Pomógł: 14 razy
Dołączył: 01 Cze 2012
Posty: 389
Wysłany: Śro 03 Lip, 2013 09:36   

Witaj Ulla :kwiatek: Mam na imie Krzysiek i jestem alkoholikiem
_________________
Pozdrawiam serdecznie.Krzysiek. :)
 
     
eremita 
Gaduła



Pomógł: 3 razy
Wiek: 41
Dołączył: 10 Cze 2013
Posty: 599
Skąd: z wilczych uroczysk
Wysłany: Śro 03 Lip, 2013 10:04   

Serwus Ulla.
Wszyscy tutaj czekamy na Twoje wpisy. Wpisy, że sobie radzisz.
Lubisz biegać? Jak pisał wcześniej Ptero warto czasem zdrowo się zmęczyć. To uwalnia od stresu i wzmaga produkcję "hormonów szczęścia", a człowiek szczęśliwy to człowiek optymistycznie nastawiony do życia, a to z kolei człowiek z wiarą we własne siły.
A Tobie tej wiary potrzeba.
 
     
Halloween 
(banita)


Pomógł: 11 razy
Wiek: 91
Dołączył: 26 Sie 2012
Posty: 364
Wysłany: Śro 03 Lip, 2013 10:09   

Cześć Ulla, nie napisałaś w jakim kraju mieszkasz, dedukuje że są to Niemcy ( 8:10 ) wyjeżdża do Niemiec. (jakoś tak większość do odwiecznego wroga lgnie :mysli: )
Jeżeli tak jest naprawdę, to tu w każdym mieście są grupy pomocy alko.
Nie próbuj nawet ... pic pod kontrola, tego nie da się kontrolować.
10 miesięcy to sporo czasu, szkoda tak wielki wysiłek zmarnować, pisz tu tak często jak czas będzie Ci na to pozwalał.
Rób cokolwiek, sport, jakieś hobby, ale nie bądź bezczynna, to nuda i rozmyślanie nie pozwalają zapomnieć o nałogu, idź między ludzi, wiem że to łatwiej napisać jak zrobić, przewróć Swoje życie do góry nogami.
Bądź konsekwentna a stopniowo małymi krokami osiągniesz swój cel.
Czego Ci gorąco życzę.
_________________
Fröhlich leben trotzig kämpfen und mit dem Lächeln sterben. J.P.
Żyj się wesoło, walcz zawzięcie i z uśmiechem umieraj. J.P.
 
     
Jędrek 
Trajkotka
ALKOHOLIK



Pomógł: 17 razy
Wiek: 52
Dołączył: 06 Sie 2011
Posty: 1617
Wysłany: Śro 03 Lip, 2013 10:16   

yuraa napisał/a:
jeśli w Twoim kraju nie ma grup AA w języku polskim, (a w oficjalnym wykazie nie ma)
to pozostaje kontakt w necie albo mityng w obcym języku.
znasz któryś język ?

Słyszałem pare doświadczeń, że nie ważne czy sie rozumie w obcym kraju na mityngu.... sama atmosfera pomaga....
A myślę, że jak się odważysz odezwać to znajdzie sie ktoś "dla Ciebie" :)
_________________
Andrzej
„Niepoczytalność: robisz w kółko to samo, a spodziewasz się zmian”
Poczytalność? Robisz w kółko to samo, kiedy zaczynasz zauważać pozytywne zmiany.
Ostatnio zmieniony przez Jędrek Śro 03 Lip, 2013 10:16, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
     
Ulla 
Milczek
Ula


Dołączyła: 02 Mar 2013
Posty: 5
Wysłany: Śro 03 Lip, 2013 11:10   

Kochani,
macie racje. Musze isc na spotkanie AA nawet jesli nie rozumiem szwajcarskiej wersji niemieckiego. Mimo ze mowiono o tym na terapii, zapomnialam o sporcie.
Jakie sa Wasze dosiadczenia, kiedy po dluzszym czasie niepicia, czlowiek wraca do lampki wina i wierzy w kontrole nad tym?
Pozdrawiam Was wszystkich najserdeczniej,
Ula
_________________
Ula
 
     
pchor 
Towarzyski



Pomógł: 2 razy
Wiek: 46
Dołączył: 29 Lip 2011
Posty: 165
Wysłany: Śro 03 Lip, 2013 11:21   

Ulla napisał/a:
czlowiek wraca do lampki wina i wierzy w kontrole nad tym?


to iluzja wytworzona przez mechanizmy czynnego uzależnienia od alkoholu.
To fajny wstęp do picia uruchamia takie myślenie "jednak umiem pić normalnie". Daje moc i prowadzi jednokierunkowo ku powrotowi do starych zachowań.
 
 
     
Jacek 
Uzależniony od Dekadencji
...jestem alkoholikiem...


Pomógł: 133 razy
Dołączył: 05 Paź 2008
Posty: 7326
Skąd: Pyrlandia
Wysłany: Śro 03 Lip, 2013 11:35   

cześć Ulka :)
Ulla napisał/a:
Pisze do Was, bo nie mam z kim podzielic sie swoim strachem.

bardzo dobrze zrobiłaś :okok: to dobry znak ku trzeźwości
właśnie napędem jest tego - strach
tego się trzymaj,to on napędza do robienia coś ze sobą ,,aby uciekać przed zapiciem
w momęcie zapicia,nie ma się strachu i na to zwracaj uwagę
Ulla napisał/a:
Jakie sa Wasze dosiadczenia, kiedy po dluzszym czasie niepicia, czlowiek wraca do lampki wina i wierzy w kontrole nad tym?

gdy mnie takie myśli napływały z podświadomości ,wmawiałem sobie że dla mnie nie ma już picia,,aż do końca mych dni
_________________
"Boże pomóż mi być takim człowiekiem, za jakiego uważa mnie mój pies.."
... (Janusz L Wiśniewski )
:skromny: :pies:
 
     
piotr7 
Gaduła


Pomógł: 9 razy
Wiek: 70
Dołączył: 10 Kwi 2012
Posty: 949
Skąd: lubuskie
Wysłany: Śro 03 Lip, 2013 11:46   

Ula NIE ISTNIEJE PICIE KONTROLOWANE !!!! sam sprawdziłem to na własnej d***e kilka razy

Pić trochę mogą tylko ludzie bez problemu alkoholowego .
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Google
WWW komudzwonia.pl

antyspam.pl


Alkoholizm, współuzależnienie, DDA. Forum wsparcia
Strona wygenerowana w 0,47 sekundy. Zapytań do SQL: 12