leon
Trajkotka
Pomógł: 4 razy Wiek: 62 Dołączył: 22 Lip 2012 Posty: 1744
|
Wysłany: Śro 03 Lip, 2013 20:43
|
|
|
Ulla napisał/a: | Jakie sa Wasze dosiadczenia, kiedy po dluzszym czasie niepicia, czlowiek wraca do lampki wina i wierzy w kontrole nad tym? |
u mnie oznacza to ciag,kiedys po dluzszych przerwach probowalem kontrolowac kilkoma piwami,ale niestety wielokrotne proby zawsze konczyly sie krotszymi,lub dluzszymi ciagami,a mowie to na podstawie 30-to letniego mocnego chlania przeplatanego przerwami regeneracyjnymi...,Gdzies od 80-go,81-go nie potrafilem wypic kilku piw i odpuscic,musialem sie dobis i powtarzalem tak dlugo jak kasa byla...,kontrola u alkoholika to iluzja,jak przekroczysz pewna granice to zero kontroli,przynajmniej tak bylo w moim przypadku...,jak bedziesz trenowac to stan sie pogorszy i dojdziesz moze do mojego poziomu,a nie wypije nawet jednego piwa,zeby zaraz po litra nie poleciec... |
_________________ I'm not beaten,I'm just going for a little walk
Magoichi Saika |
|
ant69
Towarzyski ant69
Pomógł: 4 razy Wiek: 55 Dołączył: 23 Gru 2012 Posty: 498
|
Wysłany: Śro 03 Lip, 2013 20:43
|
|
|
pterodaktyll napisał/a: |
Ulla napisał/a:
Jakie sa Wasze dosiadczenia, kiedy po dluzszym czasie niepicia, czlowiek wraca do lampki wina i wierzy w kontrole nad tym?
Jak najgorsze............. |
...Ja tego nie pamiętam... ale pamiętam z czym się potem budziłem |
|