Ku przestrodze-straciłam prawie wszystko |
Autor |
Wiadomość |
Aga71
Małomówny alkoholiczka z wyboru(niestety)
Wiek: 52 Dołączyła: 26 Cze 2013 Posty: 50
|
Wysłany: Pią 05 Lip, 2013 22:00 Ku przestrodze-straciłam prawie wszystko
|
|
|
To ja,Aga alkoholiczka............
zostały ze mną wściekłe na mnie dzieci i bezgranicznie kochające ,a reszta....mąż ,przyjaciele,firma -wszystko legło w gruzach.
Po dwóch latach zapijania żałoby po moich braciach bliźniakach-jeden dostał zawału w czasie jazdy,drugi dwa dni potem się powiesił(do dzisiaj nie umiem mu wybaczyć)ł -25 czerwca wstałam (po 3 dniach picia bez przerwy na sen)nagle postanowiłam spróbować "wytrzeźwieć"-terapia,mityngi,pomoc obcych ludzi...
Nie mam żalu do męża ,że nie wytrzymał,firmę też pewnie odbuduję,ale ta samotność,tęsknota....
Ja nawet pijana nie umiem bez nich żyć,a na trzeźwo(10 dni) jest jeszcze gorzej-nie proszę o głaskanie po głowie,marzę o kopniaku jak będzie bardzo źle ,ale proszę też o wirtualne przytulenie ,jak będę miała bardzo złe myśli |
_________________ Aga |
|
|
|
|
szymon
Uzależniony od netu
Pomógł: 112 razy Dołączył: 23 Sty 2011 Posty: 4907
|
Wysłany: Pią 05 Lip, 2013 22:05
|
|
|
cześć
a co się musi stąć jeszcze? chyba wystarczy, chyba, że to mało |
|
|
|
|
yuraa
Moderator
Pomógł: 111 razy Wiek: 61 Dołączył: 06 Paź 2008 Posty: 4274 Skąd: Police
|
Wysłany: Pią 05 Lip, 2013 22:06
|
|
|
Aga71 napisał/a: | Ja nawet pijana nie umiem bez nich żyć,a na trzeźwo(10 dni) jest jeszcze gorzej |
czy jesteś gotowa zrobić wszystko by zacząć życ bez alkoholu ? |
_________________
żaden tam niezaszczepiony.
Po prostu obywatel czystej krwi |
|
|
|
|
leon
Trajkotka
Pomógł: 4 razy Wiek: 62 Dołączył: 22 Lip 2012 Posty: 1744
|
Wysłany: Pią 05 Lip, 2013 22:06
|
|
|
Czesc |
_________________ I'm not beaten,I'm just going for a little walk
Magoichi Saika |
|
|
|
|
wolny
(banita)
Pomógł: 4 razy Dołączył: 03 Lut 2013 Posty: 1198 Skąd: Kresy wschodnie
|
Wysłany: Pią 05 Lip, 2013 22:07
|
|
|
Aga71, Dasz rade , ja tam wierze w Ciebie !!!
Zapewne Klara się tu zjawi, ona umie pomagać,.. bo ona wszystko wie,.. bo ja to jeno do tych kopów mogę sie przydać!!!
Pozdrawiam serdecznie !!!
Wolny przegiąłeś
treść tego postu jest obliczona na wywołanie zamieszania
|
_________________ Ci, którzy mnie nie rozumieją,.. uwielbiają mnie,.. a ci którzy mi urągają,.. też mnie nie rozumieją !! |
Ostatnio zmieniony przez yuraa Pią 05 Lip, 2013 22:24, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
krystian12345
Towarzyski
Wiek: 46 Dołączył: 01 Maj 2013 Posty: 183
|
Wysłany: Pią 05 Lip, 2013 22:21
|
|
|
Ja wszystko stracilem z powodu nałogu. Mieszkanie, firmę, nażeczoną, rodzine, i jeszcze w bonusie dostałem całą mase długów i dziwnych spraw sądowych. Przez 6 miesięcy mieszkałem na ulicy. Moim miejcem bytowania był dworzec w Katowicach.......
Teraz mam nowe mieszkanie nową firmę, żonę od trzech miesięcy, odzyskaną rodzine i spłacone długi. Dno jest tylko po to żeby sie od niego odbić, a nie tam tkwić. |
_________________ Poznacie prawdę a prawda was wyswobodzi |
|
|
|
|
Aga71
Małomówny alkoholiczka z wyboru(niestety)
Wiek: 52 Dołączyła: 26 Cze 2013 Posty: 50
|
Wysłany: Pią 05 Lip, 2013 22:22
|
|
|
Tak bardzo chcę być sobą z tamtych lat ,jak byliśmy wszyscy razem...a teraz silna depresja,alkohol i cholerna tęsknota ...staram się wytłumaczyć,zrozumieć-a alkohol pomagał tylko na chwilę zapomnieć...chwilami zastanawiam się co dla mnie jest ważniejsze-powrót męża,czy Mariusz,gdybym tylko była w stanie upilnować go przed ucieczką bez życia bez brata bliźniaka-mam tyle pytań nie mających szans na odpowiedź,ale wiem jedno-nie chcę już pić dla dzieci i męża ,który kiedyś mnie zrozumie i ...pokocha na nowo |
_________________ Aga |
|
|
|
|
Aga71
Małomówny alkoholiczka z wyboru(niestety)
Wiek: 52 Dołączyła: 26 Cze 2013 Posty: 50
|
Wysłany: Pią 05 Lip, 2013 22:32
|
|
|
szymon napisał/a: | a co się musi stąć jeszcze? chyba wystarczy, chyba, że to mało |
jeszcze mam wielką szansę stracić dom-nie pracuję ,nie płacę rat-a co jeszcze?właśnie z psychologiem przerabiam powracające myśli samobójcze,tylko nie mam odwagi na "huśtawkę",myślałam o zapiciu leków |
_________________ Aga |
|
|
|
|
szymon
Uzależniony od netu
Pomógł: 112 razy Dołączył: 23 Sty 2011 Posty: 4907
|
Wysłany: Pią 05 Lip, 2013 22:38
|
|
|
czyli coś tam się dzieje pozytywnego z Tobą
długo chodzisz do psychologa?
bo parę dni nie pijesz, tak? dobrze zrozumiałem? |
|
|
|
|
Aga71
Małomówny alkoholiczka z wyboru(niestety)
Wiek: 52 Dołączyła: 26 Cze 2013 Posty: 50
|
Wysłany: Pią 05 Lip, 2013 22:49
|
|
|
nie piję AŻ1odni,po psychologa 3 razy w tygodniu,psychiatra(silna depresja) raz w tygodniu,lu częściej w razie potrzeby,mityngi 2 razy w tygodniu,terapia indywidualna w razie potrzeby-a mi ciągle czegoś brak-TAKA RYSA NA SZKLE |
_________________ Aga |
|
|
|
|
szymon
Uzależniony od netu
Pomógł: 112 razy Dołączył: 23 Sty 2011 Posty: 4907
|
Wysłany: Pią 05 Lip, 2013 22:51
|
|
|
czyli kiedy masz potrzebę, to się leczysz, a kiedy nie masz, to... no właśnie, to co? |
|
|
|
|
Aga71
Małomówny alkoholiczka z wyboru(niestety)
Wiek: 52 Dołączyła: 26 Cze 2013 Posty: 50
|
Wysłany: Pią 05 Lip, 2013 23:06
|
|
|
to nie tak...terapeuta zajął się mną 2 dni po przestaniu picia,mitingi 2 razy w tygodniu,grupa wsparcia,psychiatra ,prawie na każde żądanie...tyliko mój umysł i tęsknota..............a nie piję już 11 dzień |
_________________ Aga |
|
|
|
|
Czarny
Towarzyski
Pomógł: 14 razy Dołączył: 01 Cze 2012 Posty: 389
|
Wysłany: Pią 05 Lip, 2013 23:20
|
|
|
Witaj Aga Jestem Krzysiek alkoholik.
Powodzenia Ci życzę w odbudowywaniu Swojego życia Czemu nie myślisz o pełnej terapii w poradni lub ośrodku. Jednak terapia grupowa w połączeniu z indywidualną najwięcej dają. Tam też są psychiatrzy i psycholodzy, dodatkowo znają się na specyfice uzależnienia. Dlatego to piszę że mając początkowo zdiagnozowaną nerwicę z czasem doszła depresja, też chodziłem do psychiatry i dostawałem kolejne leki, natomiast problem mojego picia był bagatelizowany. Na zasadzie...poradzimy sobie z depresją to pan panie Krzyśku nie będzie już miał potrzeby pić. Mój alkoholizm się pogłębiał...a dopiero na terapii nauczyłem się radzić z moimi emocjami.
PS. też mam ...niezła pieso terapia Pozdrawiam |
_________________ Pozdrawiam serdecznie.Krzysiek. |
|
|
|
|
evita
[*][*][*]
Pomogła: 75 razy Wiek: 58 Dołączyła: 03 Wrz 2009 Posty: 2895 Skąd: wielkopolska
|
Wysłany: Pią 05 Lip, 2013 23:20
|
|
|
Aga71, dasz rade i wyjdziesz z tego dolka
wpadaj tu w kazdej wolnej chwili, gdy bedzie ci smutno i zle, gdy beda cie dreczyly zle mysli, gdy bedziesz potrzebowala wsparcia i pocieszenia itd a na pewno znajdzie sie tu niejedna dobra duszyczka, ktora ci pomoze dobrym slowem |
_________________ spragniona niecodzienności,stęskniona do nadzwyczajności ...
|
|
|
|
|
pterodaktyll
Moderator .....zmieniłem narodowość, jestem alkoholikiem....
Pomógł: 204 razy Dołączył: 17 Mar 2009 Posty: 15070 Skąd: z...mezozoiku
|
Wysłany: Pią 05 Lip, 2013 23:40
|
|
|
Aga71 napisał/a: | marzę o kopniaku |
a proszę bardzo.......
Aga71 napisał/a: | terapeuta zajął się mną 2 dni po przestaniu picia,mitingi 2 razy w tygodniu,grupa wsparcia,psychiatra ,prawie na każde żądanie.. |
I zdaje sie tu leży problem..........wszyscy chcą żebyś zaczęła trzeźwieć ale główna zainteresowana niekoniecznie. Może lepiej byłoby żeby wszyscy odwrócili się od Ciebie i żebyś to Ty musiała prosić o pomoc, a nie że wszyscy są na Twoje zawołanie. W tym trzeźwieniu nie ma Ciebie....... |
_________________ |
|
|
|
|
|