Czy alkohol dodaje siły? |
Autor |
Wiadomość |
stiff
Uzależniony od netu
Pomógł: 38 razy Wiek: 64 Dołączył: 05 Paź 2008 Posty: 4912
|
Wysłany: Nie 19 Lip, 2009 18:01
|
|
|
Wiedźma napisał/a: | Doraźnie stosowany alkohol może zwiększyć efektywność treningu i działać jak środek dopingujący, czy tak? |
Cos w tym jest, bo spotkałem sie z czymś takim w pracy,
kiedy gość walnął solidna lufę , to wchodził na wysokie obroty,
ale dla mnie to miało odwrotny kierunek,
choć w gębie to faktycznie mocniejszy sie robiłem... |
_________________ Jesteś taką osobą, jaką decydujesz się być... |
|
|
|
|
Jacek
Uzależniony od Dekadencji ...jestem alkoholikiem...
Pomógł: 133 razy Dołączył: 05 Paź 2008 Posty: 7326 Skąd: Pyrlandia
|
Wysłany: Nie 19 Lip, 2009 18:05
|
|
|
stiff napisał/a: | kiedy gość walnął solidna lufę |
a to nie powiem bo ja dużo na wysokościach pracowałem
ale po takiej lufie to kominy bez pasa zabezpieczającego nawet |
_________________ "Boże pomóż mi być takim człowiekiem, za jakiego uważa mnie mój pies.."
... (Janusz L Wiśniewski )
|
|
|
|
|
wolf
(konto nieaktywne)
Pomógł: 10 razy Dołączył: 13 Paź 2008 Posty: 1208
|
Wysłany: Nie 19 Lip, 2009 18:06
|
|
|
Wiedźma napisał/a: | Aha, czyli w zasadzie nie napisałam jakiejś kosmicznej bzdury na temat używania alkoholu zamiast koksu?
Doraźnie stosowany alkohol może zwiększyć efektywność treningu i działać jak środek dopingujący, czy tak? |
oczywiscie
to tylko nam alkoholikom , wszystko co ma zwiazek z alkoholem, kojarzy sie od razu z uzaleznieniem i samymi skutkami fatalnymi.
istnieja nawet takie legendy wsrod koniarzy.........ze dawnymi czasy : dodawano koniom bojowym mielone mieso do obroku i wodke do wody. o ile z miesem to prawda opisana gdzies tam..to z wodka tez jest to mozliwe, choc nie udokumentowane
w kazdym razie nie dawano koniom piwa......bo by sie poszczaly i poszly spac.
a'propos piwa............piwo jest zalecane jako jedyny naturalny napoj, ktory mozna wypic po wysilku treningu, bez obawy o zakwasy........itd etc tak w skrocie |
|
|
|
|
stiff
Uzależniony od netu
Pomógł: 38 razy Wiek: 64 Dołączył: 05 Paź 2008 Posty: 4912
|
Wysłany: Nie 19 Lip, 2009 18:06
|
|
|
Jacek napisał/a: | ale po takiej lufie to kominy bez pasa zabezpieczającego nawet |
Niektóre kominy to ja bez lufy i zabezpieczenia biorę... |
_________________ Jesteś taką osobą, jaką decydujesz się być... |
|
|
|
|
Wiedźma
Administrator
Pomogła: 193 razy Dołączyła: 04 Paź 2008 Posty: 9686
|
Wysłany: Nie 19 Lip, 2009 18:09
|
|
|
Jacek napisał/a: | ponoć tak właśnie ruski stosowali na wojakach
po setce i do boju |
No, w tym przypadku to może chodziło nie tyle o dodanie siły, co wyrywności
i o zmniejszenie strachu |
_________________ Anioły dlatego latają, że lekce sobie ważą...
Co Wiedźma robi po godzinach |
|
|
|
|
stiff
Uzależniony od netu
Pomógł: 38 razy Wiek: 64 Dołączył: 05 Paź 2008 Posty: 4912
|
Wysłany: Nie 19 Lip, 2009 18:09
|
|
|
wolf napisał/a: | dodawano koniom bojowym mielone mieso do obroku i wodke do wody. |
Słyszałem o koniach które upiły sie spirytusem,
ale z nimi nie piłem i nie mogę potwierdzić ... |
_________________ Jesteś taką osobą, jaką decydujesz się być... |
|
|
|
|
Beniamin
Towarzyski
Pomógł: 3 razy Dołączył: 06 Lut 2009 Posty: 475
|
Wysłany: Nie 19 Lip, 2009 18:10
|
|
|
Zaciekawił mnie ten temat Verdo. Przyznam że również gdy piłem już dość często, oczywiście nie będąc świadom choroby, uprawiałem bardzo intensywnie jakiś tam sport. Przyznam że nie zauważyłem u siebie wzrostu kondycji wysiłkowej, no chyba że brawury No ale to o sobie.
MIT: Alkohol dodaje sił
FAKT: Rzeczywiście alkohol może sprawiać takie wrażenie, ponieważ poprzez swoje działanie pobudzające pozwala na krótko zapomnieć o zmęczeniu. Bardziej systematycznie picie alkoholu powoduje jednak uszkodzenie zarówno układu nerwowego jak i mięśniowego, a tym samym osłabienie siły mięśniowej a nawet zaniki mięśni i niedowłady.
<zdrrowie.med.pl> |
|
|
|
|
wolf
(konto nieaktywne)
Pomógł: 10 razy Dołączył: 13 Paź 2008 Posty: 1208
|
Wysłany: Nie 19 Lip, 2009 18:15
|
|
|
Wiedźma napisał/a: | No, w tym przypadku to może chodziło nie tyle o dodanie siły, co wyrywności
i o zmniejszenie strachu |
to na to samo wychodzi Wiedxma...........organizm wtedy korzysta ze wszystkich zapasow jakie posiada i przekracza norme bezpieczenstwa.
bogumil kobiela po swoim wypadku---zawiozl zone do szpitala, dopiero potem padl w izbie przyjec.okazalo sie ,ze mial peknieta watrobe i zmarl
w trakcie szoku wydzielajasie pewne substancje w mozgu i poprzez centralny uklad nerwowy itd i itd
i alkohol dziala podobnie- jak te substancje
oczywiscie nie dotyczy to osob juz uzaleznionych...........bo to zupelnie inna bajka.
nam, czyli alkoholikom.............wszystko funkcjonuje juz na opak niz u normalnych ludzi |
Ostatnio zmieniony przez wolf Nie 19 Lip, 2009 18:16, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
stiff
Uzależniony od netu
Pomógł: 38 razy Wiek: 64 Dołączył: 05 Paź 2008 Posty: 4912
|
Wysłany: Nie 19 Lip, 2009 18:15
|
|
|
Beniamin napisał/a: | no chyba że brawury |
Sadze, ze właściwe określenie znalazłeś dla tego zjawiska...
Po prostu nikt wtedy nie czuje zblizajacej sie kontuzji i cwiczy
ponad swoje możliwości... |
_________________ Jesteś taką osobą, jaką decydujesz się być... |
|
|
|
|
wolf
(konto nieaktywne)
Pomógł: 10 razy Dołączył: 13 Paź 2008 Posty: 1208
|
Wysłany: Nie 19 Lip, 2009 18:21
|
|
|
policjanci z brygad antyter..........juz dawno temu opracowywali sposoby unieszkodliwiania osobnikow pod wplywem chocby kokainy.taki facio zachowuje sie jak "niesmiertelny"
w czasach wypraw krzyzowych, wsrod muzulmanow powstal odlam , cos w rodzaju zakonu rycerskiego islamu.nazywano ich asasynami.od slowa hasayn., czyli haszysz po naszemu .
jak sie napakowali haszem.tez byli niesmiertelni
pamietacie taka scene z monty pythona "rycerze okraglego stolu"?......pojedynek z czarnym rycerzem?.......odcinaja mu po kolei wszystkie konczyny, a on na koncu w formie kadlubka bez rak i nog wola:" uznajmy to za remis" |
|
|
|
|
Jacek
Uzależniony od Dekadencji ...jestem alkoholikiem...
Pomógł: 133 razy Dołączył: 05 Paź 2008 Posty: 7326 Skąd: Pyrlandia
|
Wysłany: Nie 19 Lip, 2009 18:29
|
|
|
wolf napisał/a: | bez rak i nog wola:" uznajmy to za remis" |
a to znasz z tym żuczkiem jak naukowiec robił doświadczenie
wyrwał jemu pierwszą pare nużek i mówi --żuczku idz
żuczek idzie--więdz odnotował --po wyrwaniu pierwszej pary nużek żuczek chodzi
po wyrwaniu drugiej pary rzekł --żuczku idz --żuczek rusza do przodu
więc naukowiec odnotował --po wyrwaniu drugiej pary żuczek chodzi
wyrwał ostatnią pare i mówi żuczku idz--żuczek nic--powtórzył żuczku idzi
i odnotował --po wyrwaniu ostatniej pary nużek żuczek ogłuchł |
_________________ "Boże pomóż mi być takim człowiekiem, za jakiego uważa mnie mój pies.."
... (Janusz L Wiśniewski )
|
|
|
|
|
Wiedźma
Administrator
Pomogła: 193 razy Dołączyła: 04 Paź 2008 Posty: 9686
|
Wysłany: Nie 19 Lip, 2009 18:31
|
|
|
Jacek, a wiesz za co Kain zabił Abla? |
_________________ Anioły dlatego latają, że lekce sobie ważą...
Co Wiedźma robi po godzinach |
|
|
|
|
pterodaktyll
Moderator .....zmieniłem narodowość, jestem alkoholikiem....
Pomógł: 204 razy Dołączył: 17 Mar 2009 Posty: 15070 Skąd: z...mezozoiku
|
Wysłany: Nie 19 Lip, 2009 18:53
|
|
|
Wiedźma napisał/a: | Jacek, a wiesz za co Kain zabił Abla? |
Ja wiem. Za opowiadanie starych dowcipów |
_________________ |
|
|
|
|
stiff
Uzależniony od netu
Pomógł: 38 razy Wiek: 64 Dołączył: 05 Paź 2008 Posty: 4912
|
Wysłany: Nie 19 Lip, 2009 18:55
|
|
|
pterodaktyll napisał/a: | Wiedźma napisał/a: | Jacek, a wiesz za co Kain zabił Abla? |
Ja wiem. Za opowiadanie starych dowcipów |
|
_________________ Jesteś taką osobą, jaką decydujesz się być... |
|
|
|
|
Jacek
Uzależniony od Dekadencji ...jestem alkoholikiem...
Pomógł: 133 razy Dołączył: 05 Paź 2008 Posty: 7326 Skąd: Pyrlandia
|
Wysłany: Nie 19 Lip, 2009 18:58
|
|
|
Wiedźma napisał/a: | Jacek, a wiesz za co Kain zabił Abla? |
a niby skąd mam to wiedzieć ???
a kto to wogule???
czy to ktoś z Pruszkowa??? |
_________________ "Boże pomóż mi być takim człowiekiem, za jakiego uważa mnie mój pies.."
... (Janusz L Wiśniewski )
|
|
|
|
|
|