|
Forum Wolnych od Alkoholu
"DEKADENCJA"
czyli rozmowy o alkoholizmie oswojonym i nie tylko...
|
dwie drogi |
Autor |
Wiadomość |
feeblesoldier
Małomówny
Dołączyła: 02 Mar 2013 Posty: 82
|
Wysłany: Pią 16 Sie, 2013 13:47
|
|
|
myślisz, że moja historia może być taka podobna...? nie wiem co mam robić. tak długo siedzę w autodestrukcji pod różnymi postaciami, że chyba nie mogę bez tego żyć. dlatego tak trudno jest mi się zebrać, żeby sobie pomóc. zostaje mi wiara, ale nie motywuje. a do specjalisty miałabym nawet ochotę iść, ze względu na to, że ktoś zająłby się tym trochę za mnie. nie mam na myśli, że nie współpracowałabym, tylko, że ktoś pomógłby mi się naprostować, bo ja nie wiem jak.
Janioł, jak długo u Ciebie trwało to wszystko...? te autodestrukcje, a potem alkoholizm..? |
|
|
|
|
feeblesoldier
Małomówny
Dołączyła: 02 Mar 2013 Posty: 82
|
Wysłany: Pią 16 Sie, 2013 13:49
|
|
|
Boże, a uczucie wstydu jest miażdżące. i alkohol rzeczywiście zdaje się pomagać to przetrwać, ale intuicja i wiedza podpowiada mi, że to bardzo złudne...
(ale jak sobie poradzić z tym wstydem? ja nie wiem. przerasta mnie to) |
|
|
|
|
Janioł
Uzależniony od netu Uśmiech to pół pocałunku
Pomógł: 70 razy Wiek: 58 Dołączył: 06 Paź 2008 Posty: 4556 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pią 16 Sie, 2013 13:54
|
|
|
feeblesoldier napisał/a: | Janioł, jak długo u Ciebie trwało to wszystko...? te autodestrukcje, a potem alkoholizm..? | alkoholizm w formie trzeżwienia mam do dziś i tak mi zostanie , u mnie zaczeło to się w wieku 15-16 lat , picie destrukcyjne przyszło szybko , takie zaczarowane koło jak w Małym Księciu a potem było tylko gorzej ale można z tego wyjść trzeba tylko pójść po pomoc i wiem z doświadczenia lepiej wcześniej niż z tym zwlekać .....szkoda życia |
_________________ P.S. Janioł może być tylko jeden chociaż też czasem w coś walnie aureolką by: Pietruszka |
|
|
|
|
feeblesoldier
Małomówny
Dołączyła: 02 Mar 2013 Posty: 82
|
Wysłany: Pią 16 Sie, 2013 13:58
|
|
|
tak wcześnie...? no ale jak to postępuje?
ja przepraszam, że o to pytam, ale chciałabym jakoś przyrównać...
ja piję od niedawna, tak destrukcyjnie od wakacji tamtego roku, ale wtedy nie było tak często. dwa razy w tygodniu najwyżej. teraz znacznie częściej, ale mniej, bo szkoda kasy...
ja chcę iść po pomoc, ale teraz do końca sierpnia mnie nie będzie w mieście, a w październiku zaczynam studia. więc najlepszym momentem na poszukiwanie specjalisty będzie wrzesień.... |
|
|
|
|
Janioł
Uzależniony od netu Uśmiech to pół pocałunku
Pomógł: 70 razy Wiek: 58 Dołączył: 06 Paź 2008 Posty: 4556 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pią 16 Sie, 2013 14:08
|
|
|
feeblesoldier napisał/a: | więc najlepszym momentem na poszukiwanie specjalisty będzie wrzesień.... | najlepszy moment to jak najszybciej bo wtedy będziesz miała jasność co dalej feeblesoldier napisał/a: |
tak wcześnie...? no ale jak to postępuje?
ja przepraszam, że o to pytam, ale chciałabym jakoś przyrównać... | niestety żadne porównania nie są dobre u każdego idzie to indywidualnie i raczej szkodzą niż pomagają , każdy ma swój czas choć objawy takie same , poszukaj sześć objawów osiowych i sprawdź co w trawie piszczy w razie wątpliwości pytaj |
_________________ P.S. Janioł może być tylko jeden chociaż też czasem w coś walnie aureolką by: Pietruszka |
|
|
|
|
Janioł
Uzależniony od netu Uśmiech to pół pocałunku
Pomógł: 70 razy Wiek: 58 Dołączył: 06 Paź 2008 Posty: 4556 Skąd: Łódź
|
|
|
|
|
Klara
Uzależniony od Dekadencji
Pomogła: 264 razy Dołączyła: 24 Lis 2008 Posty: 7861
|
Wysłany: Pią 16 Sie, 2013 15:56
|
|
|
feeblesoldier napisał/a: | dla mnie to jest trochę wysiłek szukać takiego specjalisty, który będzie za darmo i porządny. |
A co tam!
Pomogę Ci: http://www.parpa.pl/index...&id=5&Itemid=10
...z nadzieją, że studiowanie będzie dla Ciebie wiązało się z mniejszym wysiłkiem niż poklikanie w necie |
_________________ "Kiedy się przewracasz, nigdy nie wstawaj z pustymi rękami." /przysłowie japońskie/ |
|
|
|
|
feeblesoldier
Małomówny
Dołączyła: 02 Mar 2013 Posty: 82
|
Wysłany: Pią 16 Sie, 2013 16:05
|
|
|
Janioł napisał/a: | niestety żadne porównania nie są dobre u każdego idzie to indywidualnie i raczej szkodzą niż pomagają , każdy ma swój czas choć objawy takie same , poszukaj sześć objawów osiowych i sprawdź co w trawie piszczy w razie wątpliwości pytaj |
ok rozumiem.
przeczytałam. nie odczuwam jakichś fizycznych objawów głodu, w zasadzie tylko 8 punkt by mi pasował i ew. 5, choć sama nie wiem. czasami nie potrzebuję wiele, zależy od dnia.
mogę nie pić, ale zwykle mam okazję, a jak nie mam, to sobie i tak ją stwarzam.
w każdym razie nie odczuwam takiej potrzeby jak np. potrzeby zapalenia. bardziej to idzie z tym, że chcę zabić jakieś myśli, ale to nie jest aż takie częste..
ja wiem, że lepiej byłoby teraz szukać specjalisty, ale wyjeżdżam jutro i nie mam na to większego wpływu.
jestem już tym wszystkim zmęczona... |
|
|
|
|
feeblesoldier
Małomówny
Dołączyła: 02 Mar 2013 Posty: 82
|
Wysłany: Pią 16 Sie, 2013 16:27
|
|
|
Klara, wiesz, bardziej chodziło mi o to, że dosyć męczące jest chodzenie, ustalanie wizyt, mówienie danemu terapeucie czy specjaliście połowy historii życia, tylko po to, żeby się okazało, że muszę szukać pomocy gdzie indziej, bo ten nie może, tamten za rzadko blabla. ale dzięki, chętnie poszperam |
|
|
|
|
Janioł
Uzależniony od netu Uśmiech to pół pocałunku
Pomógł: 70 razy Wiek: 58 Dołączył: 06 Paź 2008 Posty: 4556 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pią 16 Sie, 2013 16:31
|
|
|
feeblesoldier napisał/a: | że dosyć męczące jest chodzenie, ustalanie wizyt, mówienie danemu terapeucie czy specjaliście połowy historii życia, tylko po to, żeby się okazało, że muszę szukać pomocy gdzie indziej, | Twoje zycie - Twoje wybory , mam wrażenie że pozostanie w takiej niepewności w jakiej się znajdujesz jest Ci na rękę po pierwsze dlatego że lubisz ten stan alienacji i taplania się w syfie bo to jest dobry powód by sie poużalać nad sobą i zawsze mieć pretekst by wypić (alkohol doskonale znieczula ból istnienia) a po drugi to naturalny stan strachu przed bądź co bądź śmiertelną chorobą.
a tak naprawdę to skąd problem skoro go nie ma ? |
_________________ P.S. Janioł może być tylko jeden chociaż też czasem w coś walnie aureolką by: Pietruszka |
|
|
|
|
Klara
Uzależniony od Dekadencji
Pomogła: 264 razy Dołączyła: 24 Lis 2008 Posty: 7861
|
Wysłany: Pią 16 Sie, 2013 16:34
|
|
|
feeblesoldier napisał/a: | wiesz, bardziej chodziło mi o to, że dosyć męczące jest chodzenie, ustalanie wizyt, mówienie danemu terapeucie czy specjaliście połowy historii życia, tylko po to, żeby się okazało, |
Ojejkujejku! Biednaś Ty biedna.... |
_________________ "Kiedy się przewracasz, nigdy nie wstawaj z pustymi rękami." /przysłowie japońskie/ |
|
|
|
|
pterodaktyll
Moderator .....zmieniłem narodowość, jestem alkoholikiem....
Pomógł: 204 razy Dołączył: 17 Mar 2009 Posty: 15070 Skąd: z...mezozoiku
|
Wysłany: Pią 16 Sie, 2013 16:45
|
|
|
feeblesoldier napisał/a: | bardziej chodziło mi o to, że dosyć męczące jest chodzenie, ustalanie wizyt, mówienie danemu terapeucie czy specjaliście połowy historii życia, tylko po to, żeby się okazało, że muszę szukać pomocy gdzie indziej, |
Jak ktoś chce, szuka sposobu, a jak nie chce, to szuka powodu... |
_________________ |
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
|
Dodaj temat do Ulubionych Wersja do druku
|
Alkoholizm, współuzależnienie, DDA. Forum wsparcia
|