Prosze, dajcie mi kilka sprawdzonych rad......... |
Autor |
Wiadomość |
Ulla
Milczek Ula
Dołączyła: 02 Mar 2013 Posty: 5
|
Wysłany: Śro 28 Sie, 2013 06:52 Prosze, dajcie mi kilka sprawdzonych rad.........
|
|
|
Kochani,
po roku niepicia zaczelam wracac do nalogu.
To bylo moje pierwsze podejscie. Ten rok byl trudny, ale radosc dzieci,
trzezwe patrzenie na swiat dawaly mi motywacje. Wrocilam w to samo miejsce.
Pogubilam sie. Nie mam z kim o tym porozmawiac. NIe wiem, od czego zaczac.
Prosze, podzielcie sie swoim doswiadczeniem.
Zycze wszystkim milego dnia .
Pozdawiam,
Ula |
_________________ Ula |
|
|
|
|
Jo-asia
Upierdliwiec miłośniczka
Pomogła: 59 razy Wiek: 53 Dołączyła: 10 Sie 2012 Posty: 2955 Skąd: Katowice
|
Wysłany: Śro 28 Sie, 2013 07:49
|
|
|
Witaj Ulla
Ulla napisał/a: | zaczelam wracac do nalogu. |
wróciłaś...a nie zaczęłaś
przestań pić...na początek
nie umiesz sama? poszukaj pomocy w realu
Ulla napisał/a: | Wrocilam w to samo miejsce. |
w jaki sposób za pierwszym razem, je opuściłaś? |
_________________ ...Jak tak płaczę, to mi lepiej i przestaje mnie dobijać nieuchronność przemijania.. |
|
|
|
|
Whiplash
Admin Techniczny
Pomógł: 43 razy Wiek: 46 Dołączył: 01 Lip 2011 Posty: 1340 Skąd: White Undercane
|
Wysłany: Śro 28 Sie, 2013 11:55
|
|
|
Ulla napisał/a: | Prosze, dajcie mi kilka sprawdzonych rad... |
Jedną mam...
Cytat: | przestań pić...na początek |
|
_________________ Niektórym ludziom należałoby wytoczyć proces myślenia.
Szczęście nie jest celem... Jest środkiem transportu. |
|
|
|
|
Jędrek
Trajkotka ALKOHOLIK
Pomógł: 17 razy Wiek: 52 Dołączył: 06 Sie 2011 Posty: 1617
|
Wysłany: Śro 28 Sie, 2013 12:08 Re: Prosze, dajcie mi kilka sprawdzonych rad.........
|
|
|
Ulla napisał/a: | .....To bylo moje pierwsze podejscie. Ten rok byl trudny, ale radosc dzieci,
trzezwe patrzenie na swiat dawaly mi motywacje. Wrocilam w to samo miejsce.
Ula |
Jeżeli wróciłaś w to samo miejsce i zdajesz sobie z tego sprawę to git...
To może zdajesz sobie sprawe co robiłaś, albo czego nie robiłaś??....
Bo ja przy pierwszym razie nie poddałem się w 100% zaleceniom terapeutów- a zwłaszcza chodziłem do ludzi z którymi dawniej piłem i patrzyłem jak piją...twardy byłem ... Poza tym brakowało mi wiary w te wszystkie sugestie terapeutów i Anonimowych Alkoholików i jak osiągnąłem swoje dno na Oddziale Zamkniętym po zapiciu psychotropów, to dopiero zacząłem się naprawdę przykładać..... BEZ BAGATELIZOWANIA....
Ja zaliczyłem terapię podstawową, pogłębioną i dotąd indywidualną, poza tym od początku chodze do AA minimum 2x w tygodniu i od ponad 2 lat pracuję na programie 12 kroków. Poza tym po moim doświadczeniu z Psychiatrykiem szukam różnych dróg do rozwoju duchowego, co jak zauważyłem daje mi spokój, stabilność i satysfakcję.
A Ty rób co uważasz..... |
_________________ Andrzej
„Niepoczytalność: robisz w kółko to samo, a spodziewasz się zmian”
Poczytalność? Robisz w kółko to samo, kiedy zaczynasz zauważać pozytywne zmiany. |
|
|
|
|
Jacek
Uzależniony od Dekadencji ...jestem alkoholikiem...
Pomógł: 133 razy Dołączył: 05 Paź 2008 Posty: 7326 Skąd: Pyrlandia
|
Wysłany: Śro 28 Sie, 2013 14:22
|
|
|
cześć Ulka
Ulla napisał/a: | Ten rok byl trudny, |
ja ich mam więcej,,,na żaden nie narzekałem
Ulla napisał/a: | ale radosc dzieci, |
a miejsce dla twej radości???
to moja rada,zaczynaj od tego i bądź tu jutro - też będę |
_________________ "Boże pomóż mi być takim człowiekiem, za jakiego uważa mnie mój pies.."
... (Janusz L Wiśniewski )
|
|
|
|
|
Eila
Towarzyski
Pomogła: 8 razy Dołączyła: 29 Lis 2012 Posty: 373 Skąd: Poland
|
Wysłany: Śro 28 Sie, 2013 15:43
|
|
|
Cześć Ulla
Nie poddawaj się ...głowa do góry...
Pisz coś o sobie ...
I jeżeli nie masz z kim pogadać to zapewniam Cię ,że na Dekadencji nuda Cię nie dopadnie
Pisz Ulla pisz...to przynosi ukojenie... |
_________________ Nie sztuką jest nigdy nie upaść
Lecz z każdego upadku zwycięsko się podnosić. |
|
|
|
|
piotr7
Gaduła
Pomógł: 9 razy Wiek: 70 Dołączył: 10 Kwi 2012 Posty: 949 Skąd: lubuskie
|
Wysłany: Śro 28 Sie, 2013 16:01
|
|
|
Cześć Ulla
Pamiętaj o żelaznej zasadzie ,wrota do picia otwiera ten pierwszy.
Jak zapanujesz nad nim ,dasz radę pozostałym . |
|
|
|
|
rybenka1
Uzależniony od netu
Pomogła: 92 razy Dołączyła: 19 Wrz 2010 Posty: 3751
|
Wysłany: Śro 28 Sie, 2013 21:33
|
|
|
Witaj Ulla. |
|
|
|
|
leon
Trajkotka
Pomógł: 4 razy Wiek: 62 Dołączył: 22 Lip 2012 Posty: 1744
|
Wysłany: Śro 28 Sie, 2013 21:43
|
|
|
Czesc Ulla |
_________________ I'm not beaten,I'm just going for a little walk
Magoichi Saika |
|
|
|
|
Czarny
Towarzyski
Pomógł: 14 razy Dołączył: 01 Cze 2012 Posty: 389
|
Wysłany: Śro 28 Sie, 2013 22:20
|
|
|
Cześć Ulla Jestem Krzysiek alkoholik. |
_________________ Pozdrawiam serdecznie.Krzysiek. |
|
|
|
|
jackowska
Małomówny
Dołączyła: 27 Sie 2013 Posty: 19
|
Wysłany: Czw 29 Sie, 2013 10:25
|
|
|
piotr7 napisał/a: | Pamiętaj o żelaznej zasadzie ,wrota do picia otwiera ten pierwszy.
Jak zapanujesz nad nim ,dasz radę pozostałym . |
Ładnie powiedziane. |
_________________ walczymy wspólnie, każdy wygrany dzień jest sukcesem |
|
|
|
|
Aneta79
Milczek Alkoholiczka
Wiek: 45 Dołączyła: 02 Wrz 2013 Posty: 2 Skąd: Chojnice
|
Wysłany: Wto 03 Wrz, 2013 19:53
|
|
|
Tak bardzo się boję,że wrócę do picia.Od kilku dni czy w pracy czy w domu ciągle jest ten strach,że wróci to co było...wiem że będzie(O ILE BĘDZIE)o wiele gorzej.Ta świadomość mnie przeraża.Wiem co mam,co próbuje wrócić do normalności ale te myśli o piciu krążą nieustannie.Tak bardzo nie chcę pić...czemu musi być aż tak trudno przestać o tym myśleć.? |
_________________ Aneta |
|
|
|
|
Marcel
(banita)
Dołączył: 03 Wrz 2013 Posty: 11
|
Wysłany: Wto 03 Wrz, 2013 20:30
|
|
|
Mi tez bardzo trudno jest nie pic. Od 3 dni nie pije i ciagle mysle o alkoholu. Nigdy jeszcze tak sie nie meczylem z glodem i uczuciami. Wiem tez, ze co by sie nie dzialo to nie siegne po alkohol bo juz jestem pewny, ze jestem 100% alkoholikiem. Zerwalem kontakty z pijacymi, unikam alkoholu jak ognia. Wiem, ze bedzie lepiej a to, ze jest mi zle i czuje fizyczny glod to przejdzie ale trzeba nie pic i tylko tyle. |
Ostatnio zmieniony przez Marcel Wto 03 Wrz, 2013 20:30, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Aneta79
Milczek Alkoholiczka
Wiek: 45 Dołączyła: 02 Wrz 2013 Posty: 2 Skąd: Chojnice
|
Wysłany: Wto 03 Wrz, 2013 21:11
|
|
|
Ja nie tęsknię za samym piciem...bo mam świadomość jakie będą jego konsekwencje.Denerwują mnie same natrętne myśli o tym,bezsenne noce...izolowanie się od innych,moja irytacja itp.długo by wymieniać.Wiem czego chcę ale chyba za szybko i za łatwo chcę to osiągnąć.... |
_________________ Aneta |
|
|
|
|
Marcel
(banita)
Dołączył: 03 Wrz 2013 Posty: 11
|
Wysłany: Wto 03 Wrz, 2013 21:40
|
|
|
Musisz wyjsc do ludzi madrych, ktorzy poprzestawiaja ci myslenie na temat alkoholu. Moim zdaniem Twoje mysli kraza w niewlasciwym kierunku. Musisz pojsc na terapia innego wyjscia nie ma. Ja tez niedlugo sie wybiore na terapie. Musisz odnalezc radosc zycia, duzo pracowac nad soba i chodzic na terapia oraz do AA. Tylko tak odnajdziesz spokoj umyslu i pozbedziesz sie beznadziejnego stanu mysli. To tylko Twoja glowa. Alkoholizm to choroba uczuc. Ten diabel chce abyc sie poddala i poszla na skroty. |
Ostatnio zmieniony przez Marcel Wto 03 Wrz, 2013 21:44, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
|