Strona Główna Forum Wolnych od Alkoholu
"DEKADENCJA"

czyli rozmowy o alkoholizmie oswojonym i nie tylko...


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
cierpienia wychodzenia z ciągu alkoholowego
Autor Wiadomość
olga 
Uzależniony od netu



Pomogła: 77 razy
Dołączyła: 01 Wrz 2011
Posty: 4353
Skąd: Hagen
Wysłany: Pią 06 Wrz, 2013 08:20   

No to na co Ty dziewczyno czekasz? Po co te terminy....zeby mogl spokojnie jeszcze popic a Ty zebys mogla spokojnie popatrzec na to i pocierpiec? Na Twoim miejscu wzielabym jego torbe, wrzucila ciuchy, szczotke do zebow i wywalila na zewnatrz a jego za ta torba.
 
     
ifyso 
Małomówny


Wiek: 53
Dołączyła: 09 Sie 2013
Posty: 14
Skąd: Warszawa
  Wysłany: Pią 06 Wrz, 2013 09:57   

... i popatrzeć i posłuchać rano odgłosów mega rzygania....mój biedaczek...coś mu się stało z żołądkiem, gdy pił W PRACY z kolegą Z. - kolega go zaraził, bo temu koledze tak bardzo z buzi śmierdziało.... :lol2:
Jak dobrze nabrać dystansu. WRESZCIE
 
     
olga 
Uzależniony od netu



Pomogła: 77 razy
Dołączyła: 01 Wrz 2011
Posty: 4353
Skąd: Hagen
Wysłany: Pią 06 Wrz, 2013 10:10   

tylko tego dystansu nie skracaj :nono:
 
     
pannamigotka 
(konto nieaktywne)

Pomogła: 33 razy
Wiek: 59
Dołączyła: 14 Lip 2012
Posty: 1416
Wysłany: Pią 06 Wrz, 2013 13:38   

ifyso napisał/a:
Jest u mnie i od lipca bez pracy. Ukrywam te fakty przed rodzicami, nie chcę, aby mama jeszcze mną się martwiła

Jesteś mną sprzed roku, miałam identyczną sytuację, tylko zamiast lipca był czerwiec...
Ledwo żyłam wtedy... to nie było życie tylko wegetacja. Bardzo mocno Cię przytulam i wiedz, że to MOŻNA ZMIENIĆ.
 
     
ifyso 
Małomówny


Wiek: 53
Dołączyła: 09 Sie 2013
Posty: 14
Skąd: Warszawa
Wysłany: Pią 06 Wrz, 2013 13:51   

Dziękuję Ci Pannomigotko.... od razu mi cieplej na sercu. Dziękuję za wsparcie Wam wszystkim.
Wiem, że to można zmienić i chcę zmienić. Myślałam dziś rano, po obudzeniu się, że wegetuję, nie rozwijam się, nie mam siły czytać, trenować tak intensywnie jak kiedyś. Nie mam nowych pomysłów. Dalej tak nie chcę, chcę znów być sobą.
 
     
pannamigotka 
(konto nieaktywne)

Pomogła: 33 razy
Wiek: 59
Dołączyła: 14 Lip 2012
Posty: 1416
Wysłany: Pią 06 Wrz, 2013 16:41   

Cytat:
Dalej tak nie chcę, chcę znów być sobą.

Będziesz, uwierz w to. Ja miałam momenty, że jeść 'zapominałam' albo cały dzień pod kołdrą. Tak mi się żyć 'chciało'.
 
     
rufio 
Uzależniony od netu
rozkojarzony



Pomógł: 57 razy
Wiek: 61
Dołączył: 06 Paź 2008
Posty: 3387
Skąd: Wyższy Śląsk
Wysłany: Pią 06 Wrz, 2013 19:58   

Chcę - chcę i co ? I to wszystko ?
_________________
I tak wszyscy skończymy w zupie .
 
     
pannamigotka 
(konto nieaktywne)

Pomogła: 33 razy
Wiek: 59
Dołączyła: 14 Lip 2012
Posty: 1416
Wysłany: Pią 06 Wrz, 2013 21:09   

rufio napisał/a:
I to wszystko ?

sam sobie odpowiedz :D
 
     
rufio 
Uzależniony od netu
rozkojarzony



Pomógł: 57 razy
Wiek: 61
Dołączył: 06 Paź 2008
Posty: 3387
Skąd: Wyższy Śląsk
Wysłany: Pią 06 Wrz, 2013 21:55   

pannamigotka napisał/a:
sam sobie odpowiedz :D

Ja ? Po co ? Przecież ja swoje już zrobiłem i moja współ tez .

prsk
_________________
I tak wszyscy skończymy w zupie .
 
     
pannamigotka 
(konto nieaktywne)

Pomogła: 33 razy
Wiek: 59
Dołączyła: 14 Lip 2012
Posty: 1416
Wysłany: Pią 06 Wrz, 2013 22:15   

rufio napisał/a:
Po co

Bo piszemy o sobie?
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Google
WWW komudzwonia.pl

antyspam.pl


Alkoholizm, współuzależnienie, DDA. Forum wsparcia
Strona wygenerowana w 0,23 sekundy. Zapytań do SQL: 11