Strona Główna Forum Wolnych od Alkoholu
"DEKADENCJA"

czyli rozmowy o alkoholizmie oswojonym i nie tylko...


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Pokusa....
Autor Wiadomość
Bebetka 
Główna księgowa


Pomogła: 17 razy
Dołączyła: 05 Paź 2008
Posty: 1560
Wysłany: Wto 04 Sie, 2009 13:33   

Flandra napisał/a:
z reguły jest tak, że ludzie, którzy nas w jakiś tam sposób krzywdzą - są od nas słabsi,

Widzisz Flandro...ja to wiem i zawsze mówiłam, ze ludzie, którzy są złośliwi, źli, zazdrosni itd..... to ludzie tak naprawdę bardzo nieszczęśliwi - tak ich usprawiedliwiałam w swoich oczach....

Nie wiem skąd mi sie to wzięło ale tak myslę do dziś....może to zabrzmi dziwnie ale ja naprawdę potrafię wybaczać bo tylko wtedy czuję ulgę - pewnie, ze na początku jest złość, żal, chęć odwetu.....z czasem to mija

Z tego pozostało mi jedno - traktuję na poczatku kazdego nowo poznanego człowieka jak "potencjalną świnię" wolę się potem przyjemnie rozczarować.....to taki mój mechanizm obronny przed skrzywdzeniem mnie :roll:

Za linka dziekuję....poczytam w wolnej chwili :)
_________________
Imperare sibi maximum est imperium - Seneka
Mój magiczny Świat
Thelema
 
 
     
Bebetka 
Główna księgowa


Pomogła: 17 razy
Dołączyła: 05 Paź 2008
Posty: 1560
Wysłany: Wto 04 Sie, 2009 13:38   

Tomoe napisał/a:
Jest w tobie i jedno i drugie - równocześnie, Bebetko?

Tak niestety Tomoe jest.....nie ufam ludziom (napisałam cos o tym wyżej) ale moja dziecięca naiwność do dziś wpędza mnie nie raz w kłopoty- bo to tak jakbym jednak chciała ufać na nowo, taka kiedys byłam ....o rany no nie wiem jak Ci to wytłumaczyć :? zebys mnie dobrze zrozumiała - trudno czasem dobrac mi słowa do tego co czuje....
_________________
Imperare sibi maximum est imperium - Seneka
Mój magiczny Świat
Thelema
Ostatnio zmieniony przez Bebetka Wto 04 Sie, 2009 13:40, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
     
Flandria 
Uzależniony od netu
DDA (Dzielna, Dobra, Aktywna)



Pomogła: 69 razy
Dołączyła: 28 Mar 2009
Posty: 3233
Wysłany: Wto 04 Sie, 2009 13:42   

Bebetka napisał/a:
traktuję na poczatku kazdego nowo poznanego człowieka jak "potencjalną świnię"


"Dopóki go lepiej nie poznasz, uważaj każdego spotkanego człowieka za złośliwego głupca" - to jedna z zasad "Podręcznika mądrości tego świata" Józefa Bocheńskiego :)
dostałam na 18 urodziny, ale ciągle mam problem, żeby się do niego stosować :/
 
     
Tomoe 
(banita)


Pomogła: 106 razy
Dołączyła: 01 Cze 2009
Posty: 4791
Skąd: Śląsk
Wysłany: Wto 04 Sie, 2009 13:44   

A może chodzi o to, Bebetko, że masz "skrzywiony celownik"?
To znaczy nadmiernie, naiwnie ufasz tym, którzy nie zasługują na twoje zaufanie, potem dostajesz od nich kopa, i wtedy budzi się w tobie nieufność, którą "na wszelki wypadek" przenosisz na wszystkich ludzi? Żeby od nikogo więcej nie dostać kopa?
Dobrze zrozumiałam?
Ostatnio zmieniony przez Tomoe Wto 04 Sie, 2009 13:45, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
     
Jacek 
Uzależniony od Dekadencji
...jestem alkoholikiem...


Pomógł: 133 razy
Dołączył: 05 Paź 2008
Posty: 7326
Skąd: Pyrlandia
Wysłany: Wto 04 Sie, 2009 13:48   

Tomoe napisał/a:
Jesli więc ktoś na forum przekazuje ludziom niepełny komunikat o sobie, niepełny obraz sytuacji - to kto ponosi odpowiedzialność za zakłócenia w komunikacji?

hmm,więc najpewniej będzie spotkać się przy kawie
moja otwartość wtenczas, pozwoli Tobie na pełen obraz mego wizerunku :skromny:
_________________
"Boże pomóż mi być takim człowiekiem, za jakiego uważa mnie mój pies.."
... (Janusz L Wiśniewski )
:skromny: :pies:
 
     
Tomoe 
(banita)


Pomogła: 106 razy
Dołączyła: 01 Cze 2009
Posty: 4791
Skąd: Śląsk
Wysłany: Wto 04 Sie, 2009 14:03   

Nie wątpię. :skromny:
 
 
     
Bebetka 
Główna księgowa


Pomogła: 17 razy
Dołączyła: 05 Paź 2008
Posty: 1560
Wysłany: Wto 04 Sie, 2009 14:04   

Tomoe napisał/a:
Dobrze zrozumiałam?

Dobrze zrozumiałaś....nawet fajnie to opisałaś!
_________________
Imperare sibi maximum est imperium - Seneka
Mój magiczny Świat
Thelema
 
 
     
Klara 
Uzależniony od Dekadencji


Pomogła: 264 razy
Dołączyła: 24 Lis 2008
Posty: 7861
Wysłany: Wto 04 Sie, 2009 14:14   

Cytat:
"Dopóki go lepiej nie poznasz, uważaj każdego spotkanego człowieka za złośliwego głupca"

Bez urazy Flandro (i nie jest to zaczepka, tylko ciekawość) czy tę zasadę stosujesz na forum?
Może Twoje pretensje które wywołują tu awantury biorą się właśnie z takiego Twojego podejścia do ludzi tu piszących? :shock:
_________________
"Kiedy się przewracasz, nigdy nie wstawaj z pustymi rękami." /przysłowie japońskie/
 
     
Tomoe 
(banita)


Pomogła: 106 razy
Dołączyła: 01 Cze 2009
Posty: 4791
Skąd: Śląsk
Wysłany: Wto 04 Sie, 2009 14:16   

Bebetka napisał/a:
Tomoe napisał/a:
Dobrze zrozumiałam?

Dobrze zrozumiałaś....nawet fajnie to opisałaś!


No bo ja też tak miałam.
To znaczy - kiedyś tak miałam notorycznie. Odbarowywałam swoim zaufaniem ludzi, którzy zupełnie na to nie zasługiwali - i obrywałam.
W jakiś dziwny, nieświadomy sposób "ciagnęło mnie" do niewłaściwych ludzi.

Teraz sobie już trochę "wyprostowałam celownik", ale nadal zdarza się, że popełniam błędy i okazuję nadmierne zaufanie tym, którzy na to nie zasługują.

Twoje zaufanie, Bebe - to twój podarunek dla ludzi.
Warto dobrze, mądrze wybierać tych, których zechcesz obdarować.
Naiwność to nie jest wada, choć oczywiście jest to cecha "kontuzjogenna".
Ale kontuzje się goją, a nie warto obwiniać wszystkich ludzi za krzywdy, które wyrządzili ci niektórzy.

PS. Przepraszam za kilkakrotne edytowanie tego posta, ale pisałam szybko i potem poprawiałam literówki. :oops:
Ostatnio zmieniony przez Tomoe Wto 04 Sie, 2009 14:23, w całości zmieniany 3 razy  
 
 
     
Flandria 
Uzależniony od netu
DDA (Dzielna, Dobra, Aktywna)



Pomogła: 69 razy
Dołączyła: 28 Mar 2009
Posty: 3233
Wysłany: Wto 04 Sie, 2009 14:24   

Klara napisał/a:
czy tę zasadę stosujesz na forum

no właśnie nie
a zdaje się powinnam

gdybym uważała ludzi tutaj za głupców - nie rozmawiałabym z nimi
Ostatnio zmieniony przez Flandria Wto 04 Sie, 2009 14:25, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
Wiedźma 
Administrator


Pomogła: 193 razy
Dołączyła: 04 Paź 2008
Posty: 9686
Wysłany: Wto 04 Sie, 2009 14:26   

Flandra napisał/a:
a zdaje się powinnam

:mysli:
_________________
Anioły dlatego latają, że lekce sobie ważą...
Co Wiedźma robi po godzinach
 
     
Klara 
Uzależniony od Dekadencji


Pomogła: 264 razy
Dołączyła: 24 Lis 2008
Posty: 7861
Wysłany: Wto 04 Sie, 2009 14:30   

Hmm..., ale złośliwość zarzucasz nawet tam, gdzie jej nie ma :?
_________________
"Kiedy się przewracasz, nigdy nie wstawaj z pustymi rękami." /przysłowie japońskie/
 
     
Jacek 
Uzależniony od Dekadencji
...jestem alkoholikiem...


Pomógł: 133 razy
Dołączył: 05 Paź 2008
Posty: 7326
Skąd: Pyrlandia
Wysłany: Wto 04 Sie, 2009 14:38   

Tomoe napisał/a:
Nie wątpię. :skromny:

czyli rozumie jesteśmy umówieni ---gdzieś na szlaku sdfgdrg
_________________
"Boże pomóż mi być takim człowiekiem, za jakiego uważa mnie mój pies.."
... (Janusz L Wiśniewski )
:skromny: :pies:
 
     
Flandria 
Uzależniony od netu
DDA (Dzielna, Dobra, Aktywna)



Pomogła: 69 razy
Dołączyła: 28 Mar 2009
Posty: 3233
Wysłany: Wto 04 Sie, 2009 14:38   

Wiedźma napisał/a:
:mysli:

miałam okazję się już przekonać, że zbytnia otwartość na tym forum może źle się skończyć - wystarczy, że pojawi się ktoś "nowy" :/

Zasada 10.01 Dopóki go lepiej nie poznasz, uważaj każdego spotkanego człowieka za złośliwego głupca
Złośliwego, gotowego z przyjemnością zaszkodzić ci, naweet cię stracić, zwłaszcza jeśli pod jakimkolwiek względem wyrastasz ponad motłoch.
Głupców, ludzi pozbawionych nie tylko mądrości, ale nawet pospolitej inteligencji znajdziesz bez liku wszędzie, także na uniwerstytetach. "Próżno to, błaznów pełno wszędzie" (Kochanowski). Hoi polloi platońscy stanowią przytłaczającą większość. Kto tego nie zrozumiał, ten nie jest mądry i marnie skończy. Stłamszą go kraby i błazny.

Ta zasada wynika z przykazania roztropności, przy założeniu, że większość ludzi to właśnie złośliwi głupcy. Uważanie każdego spotykanego człowieka za uczciwego i mądrego jest jednym ze szczytów głupoty. Nie mniej pogląd, zgodnie z którym należy przeciwnie, zakładać, że każdy spotkany człowiek jest taki, zdaje się być rozpowszechniony. Warto może zauważyć, że nasza zasada nie jest sprzeczna z moralnym przykazaniem miłości bliźniego, bo można go kochać, chociaż się go prowizorycznie uważa za złośliwego głupca.
Uwaga! Z zasady ostrożności nie wynika byśmy mieli przyjmować postawę agresywną względem innych ludzi.
Można doskonale być ostrożnym w stosunku do innych, uważać ich za niebezpiecznych, a jednak nie zajmować w stosunku do nich postawy agresywnej.

fragment z "Podręcznika mądrości tego świata", Józefa Bocheńskiego
Ostatnio zmieniony przez Flandria Wto 04 Sie, 2009 14:39, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
Tomoe 
(banita)


Pomogła: 106 razy
Dołączyła: 01 Cze 2009
Posty: 4791
Skąd: Śląsk
Wysłany: Wto 04 Sie, 2009 14:43   

Jacek napisał/a:
Tomoe napisał/a:
Nie wątpię. :skromny:

czyli rozumie jesteśmy umówieni ---gdzieś na szlaku sdfgdrg


Jesteśmy umówieni. :okok:
 
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Google
WWW komudzwonia.pl

antyspam.pl


Alkoholizm, współuzależnienie, DDA. Forum wsparcia
Strona wygenerowana w 0,29 sekundy. Zapytań do SQL: 11