Strona Główna Forum Wolnych od Alkoholu
"DEKADENCJA"

czyli rozmowy o alkoholizmie oswojonym i nie tylko...


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
XXX Rocznica powstania Grupy Odrodzenie Bytom
Autor Wiadomość
Tomoe 
(banita)


Pomogła: 106 razy
Dołączyła: 01 Cze 2009
Posty: 4791
Skąd: Śląsk
Wysłany: Pią 07 Sie, 2009 12:16   

Fakt, ja nie sprzątałam.
Ale mam usprawiedliwienie: musiałam po mityngu pilnować swojego chłopa, bo jak go tylko na chwilę spuszczę z oka, to on zaraz bajeruje atrakcyjne alkoholiczki przy popielniczce.
I tym razem też go zastałam na podwórku w damskim towarzystwie! Musiałam z tym zrobić porządek. :baba:
 
 
     
Jacek 
Uzależniony od Dekadencji
...jestem alkoholikiem...


Pomógł: 133 razy
Dołączył: 05 Paź 2008
Posty: 7326
Skąd: Pyrlandia
Wysłany: Pią 07 Sie, 2009 12:18   

Jagna napisał/a:
Mamy fotkę tuz po sprzataniu sali, ale to już niedobitki zostały. Tomoe na nich nie ma niestety.

no co Ty takowych to ja nie chcę :(
nie było mnie to ciasta i blachy ,nie ciekawy widok
_________________
"Boże pomóż mi być takim człowiekiem, za jakiego uważa mnie mój pies.."
... (Janusz L Wiśniewski )
:skromny: :pies:
 
     
Jacek 
Uzależniony od Dekadencji
...jestem alkoholikiem...


Pomógł: 133 razy
Dołączył: 05 Paź 2008
Posty: 7326
Skąd: Pyrlandia
Wysłany: Pią 07 Sie, 2009 12:22   

Tomoe napisał/a:
zaraz bajeruje atrakcyjne alkoholiczki

i co z tego ,ja tam też bajeruje i żona wie
kurde zapewna jest ,ja jej kiedyś numer wywinę
wyjdę na długi cały dzień z pieskiem na spacer
_________________
"Boże pomóż mi być takim człowiekiem, za jakiego uważa mnie mój pies.."
... (Janusz L Wiśniewski )
:skromny: :pies:
 
     
Jagna 
Gaduła


Pomogła: 16 razy
Wiek: 53
Dołączyła: 09 Paź 2008
Posty: 932
Wysłany: Pią 07 Sie, 2009 12:22   

Tomoe napisał/a:
bo jak go tylko na chwilę spuszczę z oka, to on zaraz bajeruje atrakcyjne alkoholiczki przy popielniczce.


:rotfl: Bo te trzeźwe alkoholiczki to cos mają w sobie :)
Warto trzeźwiec, oj warto. A chłopaki jak przystojnieją w oczach zv4 :mgreen:
_________________
Rozwój zaczyna się w momencie wyjścia ze strefy wygody.
 
     
Jagna 
Gaduła


Pomogła: 16 razy
Wiek: 53
Dołączyła: 09 Paź 2008
Posty: 932
Wysłany: Pią 07 Sie, 2009 12:24   

Jacek napisał/a:
nie było mnie to ciasta i blachy ,nie ciekawy widok

To fakt, brakowało Ciebie Jacuś.
Ale mamy zdjęcia z Lichenia , może nam wystarczy ;)
_________________
Rozwój zaczyna się w momencie wyjścia ze strefy wygody.
 
     
Tomoe 
(banita)


Pomogła: 106 razy
Dołączyła: 01 Cze 2009
Posty: 4791
Skąd: Śląsk
Wysłany: Pią 07 Sie, 2009 12:25   

No tak, ale ten mój, przyłapany na bajerowaniu, głupio się tłumaczy, że on im (tym atrakcyjnym alkoholiczkom) tylko wyjaśniał, jak trafić na mityngi naszej grupy... :roll:
 
 
     
Jagna 
Gaduła


Pomogła: 16 razy
Wiek: 53
Dołączyła: 09 Paź 2008
Posty: 932
Wysłany: Pią 07 Sie, 2009 12:35   

Jasne... g45g21 Pewnie dzisiaj będzie pielgrzymka do TG , ja się wybieram i wcale nie poinstruowana przy popielniczce :rotfl:

Wiesz, swój do swojego ciągnie. Ta nasz choroba nas łączy. :pocieszacz:
A jestem przekonana,że to tłumaczenie drogi to zwykła kurtuazja.
Ale odrobina, zazdrości tez dodaje smaczku. Ale szczypta, no nie :mgreen:
_________________
Rozwój zaczyna się w momencie wyjścia ze strefy wygody.
 
     
Tomoe 
(banita)


Pomogła: 106 razy
Dołączyła: 01 Cze 2009
Posty: 4791
Skąd: Śląsk
Wysłany: Pią 07 Sie, 2009 12:42   

Jagna napisał/a:
Pewnie dzisiaj będzie pielgrzymka do TG , ja się wybieram


Cieszę się.
Aha, bo zapomniałam napisać, że oprócz paru kawałków ciasta, udało mi się wczoraj upolować spikera na dzisiejszy mityng mojej grupy.
Coś jednak z tej rocznicy wyniosłam. :lol:
 
 
     
Jagna 
Gaduła


Pomogła: 16 razy
Wiek: 53
Dołączyła: 09 Paź 2008
Posty: 932
Wysłany: Pią 07 Sie, 2009 12:47   

Tomoe napisał/a:
oprócz paru kawałków ciasta, udało mi się wczoraj upolować spikera na dzisiejszy mityng mojej grupy.
Coś jednak z tej rocznicy wyniosłam


Warto jednak chodzic na mitingi :smieje:
_________________
Rozwój zaczyna się w momencie wyjścia ze strefy wygody.
 
     
Tomoe 
(banita)


Pomogła: 106 razy
Dołączyła: 01 Cze 2009
Posty: 4791
Skąd: Śląsk
Wysłany: Pią 07 Sie, 2009 12:57   

Tak, z każdego mityngu coś można dla siebie wynieść.
Chociaż, podobno, nie wolno nic na zewnątrz wynosić. :skromny:
Ostatnio zmieniony przez Tomoe Pią 07 Sie, 2009 12:58, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
     
kkk 
Towarzyski



Pomogła: 3 razy
Wiek: 42
Dołączyła: 30 Kwi 2009
Posty: 261
Wysłany: Pią 07 Sie, 2009 13:25   

No prosze i dzis sie dowiedziałam ze jestem NIEDOBITKIEM:-) :foch:

Miting był naprawde interesujący, pani rzecznik JAGNA jak zawsze staneła na wysokości zadania i mimo dość sporego zdenerwowania wspaniale poprowadziła mitting ;)

Jacuś żałuj ze nie byłeś :-) ciacha były ze palce lizać :mniam: :mniam: :mniam:
 
 
     
Tomoe 
(banita)


Pomogła: 106 razy
Dołączyła: 01 Cze 2009
Posty: 4791
Skąd: Śląsk
Wysłany: Pią 07 Sie, 2009 13:55   

Ja oczywiscie nie powiem, KTO siedział tuż obok pani rzecznik i dzielnie ją wspierał w prowadzeniu mityngu.
Mogę tylko zdradzić, że była to niewątpliwie atrakcyjna alkoholiczka. :okok:
 
 
     
Jacek 
Uzależniony od Dekadencji
...jestem alkoholikiem...


Pomógł: 133 razy
Dołączył: 05 Paź 2008
Posty: 7326
Skąd: Pyrlandia
Wysłany: Pią 07 Sie, 2009 13:57   

Tomoe napisał/a:
Aha, bo zapomniałam napisać, że oprócz paru kawałków ciasta, udało mi się wczoraj upolować spikera na dzisiejszy mityng mojej grupy.
Coś jednak z tej rocznicy wyniosłam. :lol:

i to ciekawe no nie,bo niby nas zmuszają na te meetingi
chudź chłopie na pewno cuś wyniesiesz z takiego meetingu - a jak się okazuje że już człek cuś wynosi,to go ochrzaniają :)
Tomoe napisał/a:
tylko wyjaśniał, jak trafić na mityngi naszej grupy... :roll:

no i,i,i ??? warto to wiedzieć
bo a nuż mnie się podwinie noga ,to będe wiedzieć jak się wytłumaczyć :skromny:
_________________
"Boże pomóż mi być takim człowiekiem, za jakiego uważa mnie mój pies.."
... (Janusz L Wiśniewski )
:skromny: :pies:
 
     
Jacek 
Uzależniony od Dekadencji
...jestem alkoholikiem...


Pomógł: 133 razy
Dołączył: 05 Paź 2008
Posty: 7326
Skąd: Pyrlandia
Wysłany: Pią 07 Sie, 2009 14:02   

kkk napisał/a:
Jacuś żałuj ze nie byłeś :-) ciacha były ze palce lizać :mniam: :mniam: :mniam:

:shock: no nie ale się na mnie uwzięły
ja to ich wcale nie lubię,no tych ciachów
dlatego ich nie oszczędzam jeno w gębe zaraz wale
_________________
"Boże pomóż mi być takim człowiekiem, za jakiego uważa mnie mój pies.."
... (Janusz L Wiśniewski )
:skromny: :pies:
 
     
Wiedźma 
Administrator


Pomogła: 193 razy
Dołączyła: 04 Paź 2008
Posty: 9686
Wysłany: Pią 07 Sie, 2009 14:05   

kkk napisał/a:
pani rzecznik JAGNA jak zawsze staneła na wysokości zadania i mimo dość sporego zdenerwowania wspaniale poprowadziła mitting ;)

Tomoe napisał/a:
Ja oczywiscie nie powiem, KTO siedział tuż obok pani rzecznik i dzielnie ją wspierał w prowadzeniu mityngu.

Miała jeszcze inne wsparcie...
_________________
Anioły dlatego latają, że lekce sobie ważą...
Co Wiedźma robi po godzinach
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Google
WWW komudzwonia.pl

antyspam.pl


Alkoholizm, współuzależnienie, DDA. Forum wsparcia
Strona wygenerowana w 0,24 sekundy. Zapytań do SQL: 11