Jestem alkoholikiem i chce wyjsc z nalogu |
Autor |
Wiadomość |
staszek
Gaduła staszek
Pomógł: 12 razy Wiek: 64 Dołączył: 13 Paź 2013 Posty: 509 Skąd: dolny slask
|
Wysłany: Nie 13 Paź, 2013 21:15 Jestem alkoholikiem i chce wyjsc z nalogu
|
|
|
Jestem synem alkoholika i sam nim zostalem. Poniewaz alkohol towazyszyl mi od najmlodszych lat.Kilkakrotnie razy prubowalem zerwac z nalogiem, co sie konczylo fiaskiem.Od wczoraj jestem trzezwy ,gdyz postanowilem wszycie disulfiram obawiam sie ze bez dodatkowej pomocy bedzie to dla Mnie ciezkie. Nie wiem czy dodatkowo nie podjac terapi.Pozdrawiam Staszek. |
|
|
|
|
leon
Trajkotka
Pomógł: 4 razy Wiek: 62 Dołączył: 22 Lip 2012 Posty: 1744
|
Wysłany: Nie 13 Paź, 2013 21:16
|
|
|
Czesc |
_________________ I'm not beaten,I'm just going for a little walk
Magoichi Saika |
|
|
|
|
staszek
Gaduła staszek
Pomógł: 12 razy Wiek: 64 Dołączył: 13 Paź 2013 Posty: 509 Skąd: dolny slask
|
Wysłany: Nie 13 Paź, 2013 21:32
|
|
|
Czesc Leon |
_________________ Nigdy nie jest za późno, by odmienić swoje życie i stać się lepszym człowiekiem. |
|
|
|
|
staaw
Uzależniony od Dekadencji
Pomógł: 125 razy Wiek: 52 Dołączył: 18 Sie 2010 Posty: 9025
|
Wysłany: Nie 13 Paź, 2013 21:37
|
|
|
Witaj Staszku,
Jeżeli chcesz na prawdę zmienić swoje życie to terapia i mityngi AA są dobrym pomysłem.
Alkoholizm siedzi w głowie i tam należy go szukać, wkładanie lekarstw w inne miejsca jest tylko półśrodkiem a według mnie wręcz szkodliwe...
Stanisław... |
_________________ Wielbi dusza moja Pana, i raduje się duch mój w Bogu, moim Zbawcy.
Nie martw się, jeżeli nie rozumiesz tego posta, nie był do Ciebie |
|
|
|
|
yuraa
Moderator
Pomógł: 111 razy Wiek: 61 Dołączył: 06 Paź 2008 Posty: 4274 Skąd: Police
|
Wysłany: Nie 13 Paź, 2013 21:40
|
|
|
cześć Staszku
ja nie piję od czasu pójscia na terapię, inaczej nie umialem przestac |
_________________
żaden tam niezaszczepiony.
Po prostu obywatel czystej krwi |
|
|
|
|
ant69
Towarzyski ant69
Pomógł: 4 razy Wiek: 55 Dołączył: 23 Gru 2012 Posty: 498
|
Wysłany: Nie 13 Paź, 2013 22:06
|
|
|
Witaj Staszku!
Czy jesteś gotów zrobić wszystko, aby przestać pić???
...ja od zadania sobie tego pytania zacząłem trzeźwieć
Pozdrawiam - Andrzej, niepijący alkoholik |
_________________
|
|
|
|
|
Czarny
Towarzyski
Pomógł: 14 razy Dołączył: 01 Cze 2012 Posty: 389
|
Wysłany: Nie 13 Paź, 2013 22:41
|
|
|
cześć Staszku, jestem Krzysiek alkoholik. Przestałem pić w dniu gdy podjąłem terapię. Powodzenia |
_________________ Pozdrawiam serdecznie.Krzysiek. |
|
|
|
|
Łukasz
Milczek
Wiek: 41 Dołączył: 20 Lip 2013 Posty: 5
|
Wysłany: Pon 14 Paź, 2013 06:13
|
|
|
Witaj Staszku
Wszywka nic ci nie da bo alkoholik tak ma że zacznie odliczać dni kiedy ta wszywka przestanie działać i będzie mógł się napić. Polecam mitingi AA, terapie, wizyty w poradni uzależnień.
Łukasz alkoholik |
|
|
|
|
piotr7
Gaduła
Pomógł: 9 razy Wiek: 70 Dołączył: 10 Kwi 2012 Posty: 949 Skąd: lubuskie
|
Wysłany: Pon 14 Paź, 2013 06:34
|
|
|
Witaj
Nie będę odkrywczy , ale moje doświadczenia z początku drogi do trzeźwości pokrywają sie z tym co powiedzieli Ci wyżej .
Wszystkie wszywki i tego typu zapieracze nie zaczną trzeźwieć za Ciebie.
Nie skutkują na dłuższą metę . Ja zacząłem trzeźwieć na terapii , ale są inne możliwości jak AA czy grupy wsparcia .Podstawą jest silna ( twoja ) motywacja i kontakt z innymi trzeźwiejącymi alkoholikami w realu .Niezbędna jest też wiedza jak radzić sobie z Twoją podświadomością , która będzie stała na drodze Twojego trzeźwienia . |
|
|
|
|
matiwaldi
[*][*][*]
Pomógł: 16 razy Wiek: 59 Dołączył: 03 Mar 2012 Posty: 1046
|
Wysłany: Pon 14 Paź, 2013 07:56
|
|
|
cześć
staszek napisał/a: | wszycie disulfiram |
nie znam sie na tym,ale VIBOWIT jest lepszy........ |
_________________ To be, or not to be, that is the question:... |
|
|
|
|
ant69
Towarzyski ant69
Pomógł: 4 razy Wiek: 55 Dołączył: 23 Gru 2012 Posty: 498
|
Wysłany: Pon 14 Paź, 2013 08:17
|
|
|
matiwaldi napisał/a: | VIBOWIT jest lepszy...... |
lepszo jest tyż woda... zamiast |
_________________
|
|
|
|
|
Jacek
Uzależniony od Dekadencji ...jestem alkoholikiem...
Pomógł: 133 razy Dołączył: 05 Paź 2008 Posty: 7326 Skąd: Pyrlandia
|
Wysłany: Pon 14 Paź, 2013 12:02
|
|
|
cześć Staszek
i co tam??? |
_________________ "Boże pomóż mi być takim człowiekiem, za jakiego uważa mnie mój pies.."
... (Janusz L Wiśniewski )
|
|
|
|
|
Jędrek
Trajkotka ALKOHOLIK
Pomógł: 17 razy Wiek: 52 Dołączył: 06 Sie 2011 Posty: 1617
|
Wysłany: Pon 14 Paź, 2013 18:36
|
|
|
staszek napisał/a: | Nie wiem czy dodatkowo nie podjac terapi.Pozdrawiam Staszek. |
Ja po detoksie i wstępnej wiedzy na temat alkoholizmu postanowiłem iść na terapię.... i chociaż po 8 tygodniach ją zapiłem, to i tak bardzo dużo mi dała.
No i moja bezsilność stała się bardziej wyrazista po zapiciu
Pozdrawiam
Andrzej i jestem alkoholikiem |
_________________ Andrzej
„Niepoczytalność: robisz w kółko to samo, a spodziewasz się zmian”
Poczytalność? Robisz w kółko to samo, kiedy zaczynasz zauważać pozytywne zmiany. |
Ostatnio zmieniony przez Jędrek Pon 14 Paź, 2013 18:37, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
zołza
Upierdliwiec Zołza
Pomogła: 62 razy Dołączyła: 03 Maj 2013 Posty: 2219 Skąd: Małopolska
|
Wysłany: Pon 14 Paź, 2013 18:52
|
|
|
staszek napisał/a: | Nie wiem czy dodatkowo nie podjac terapi |
Witaj Stachu
Ja osobiście nie wierze w wszywki( chociaż podobno to czasami jedyna droga by wytrwać w abstynencji) - trzeźwośc to kolejny etap i do tego konieczna jest terapia i/lub AA.
Trzymam kciuki |
|
|
|
|
rybenka1
Uzależniony od netu
Pomogła: 92 razy Dołączyła: 19 Wrz 2010 Posty: 3751
|
Wysłany: Pon 14 Paź, 2013 19:41
|
|
|
Witaj Stachu . |
|
|
|
|
|