inny model alkoholizmu, próba terapii zakończyła się klapą |
Autor |
Wiadomość |
endriu
(banita)
Pomógł: 18 razy Wiek: 55 Dołączył: 06 Maj 2011 Posty: 2925 Skąd: Małopolska
|
Wysłany: Czw 17 Paź, 2013 20:17
|
|
|
leniwiec25 napisał/a: | Wszyscy startują na raz, czy się dołącza do grupy?? |
dołącza się do grupy, jest duża rotacja, jedni kończą, inni są w środku, jeszcze inni zaczynają lub odpadają, tak było u mnie na terapii NFZ |
_________________ Nie piję od 29.04.2011
|
|
|
|
|
staszek
Gaduła staszek
Pomógł: 12 razy Wiek: 64 Dołączył: 13 Paź 2013 Posty: 509 Skąd: dolny slask
|
Wysłany: Czw 17 Paź, 2013 20:32
|
|
|
Witaj leniwiec ja .mam podobna sytuacje do Ciebie.Mam zamiar wybrac sie na terapie, ale obawiam sie,ze ze wstydu sie spale przed grupa ludzi.Czesc Staszek |
|
|
|
|
endriu
(banita)
Pomógł: 18 razy Wiek: 55 Dołączył: 06 Maj 2011 Posty: 2925 Skąd: Małopolska
|
Wysłany: Czw 17 Paź, 2013 20:34
|
|
|
na grupie są wszyscy w tym samym celu i tacy sami...
ja poleciałem w te pędy po 3 miesięcznej abstynencji, dłużej bym nie wytrzymał na d***, terapia pomogła |
_________________ Nie piję od 29.04.2011
|
|
|
|
|
staaw
Uzależniony od Dekadencji
Pomógł: 125 razy Wiek: 52 Dołączył: 18 Sie 2010 Posty: 9025
|
Wysłany: Czw 17 Paź, 2013 20:38
|
|
|
endriu napisał/a: | na grupie są wszyscy w tym samym celu i tacy sami... |
Nie było gagatków z niebieskimi zeszytami co przyszli bo dzielnicowy się czepiał? |
|
|
|
|
endriu
(banita)
Pomógł: 18 razy Wiek: 55 Dołączył: 06 Maj 2011 Posty: 2925 Skąd: Małopolska
|
Wysłany: Czw 17 Paź, 2013 21:10
|
|
|
byli ale szybko odpadali, po paru dniach mieli 3 żółte kartki i wypad... |
_________________ Nie piję od 29.04.2011
|
|
|
|
|
staaw
Uzależniony od Dekadencji
Pomógł: 125 razy Wiek: 52 Dołączył: 18 Sie 2010 Posty: 9025
|
Wysłany: Czw 17 Paź, 2013 21:12
|
|
|
Czyli jak widzisz, nie wszyscy przychodzili w tym samym celu...
A jeżeli terapeuta jest mniej chętny do rozdawania żółtych kartek od tutejszej moderacji (musiałem ) to atmosfera na terapii staje się ciężka... |
_________________ Wielbi dusza moja Pana, i raduje się duch mój w Bogu, moim Zbawcy.
Nie martw się, jeżeli nie rozumiesz tego posta, nie był do Ciebie |
|
|
|
|
endriu
(banita)
Pomógł: 18 razy Wiek: 55 Dołączył: 06 Maj 2011 Posty: 2925 Skąd: Małopolska
|
Wysłany: Czw 17 Paź, 2013 21:15
|
|
|
mi nie przeszkadzali, wręcz przeciwnie, ich zachowanie pomagało mi, mobilizowało do pracy |
_________________ Nie piję od 29.04.2011
|
|
|
|
|
JAGODAAA
Małomówny
Pomogła: 4 razy Wiek: 71 Dołączyła: 27 Mar 2012 Posty: 88
|
Wysłany: Czw 17 Paź, 2013 22:02
|
|
|
leniwiec25 napisał/a: | Jak wygląda taka terapia grupowa?? Wszyscy startują na raz, czy się dołącza do grupy?? |
Mam wrażenie Leniwcu, że ty chcesz ale.... ci się nie chce.... albo boisz się, wstydzisz....
Nikt za ciebie nie wytrzeźwieje. Żaden terapeuta nie zrobi tego za ciebie.
On jest od ukierunkowania ciebie a całą "robotę" musisz wykonać TY.
Możesz pójść do najbliższej przychodni uzależnień i dowiedzieć się jak prowadzona jest tam terapia.
Nie ma identycznych metod w ośrodkach.
Po pierwsze: to TY musisz chcieć przestać pić, dla SIEBIE a nie dla kogoś.
Żona i dziecko na tym skorzystają.
Warto skorzystać z najlepszych FACHOWCÓW, doświadczonych życiem a nie wyszkolonych. A takich fachowców spotkasz na pewno w AA. |
_________________ "...Rozwijaj siłę ducha by w nagłym nieszczęściu mogła być tarczą dla ciebie..." Desiderata |
|
|
|
|
|