Strona Główna Forum Wolnych od Alkoholu
"DEKADENCJA"

czyli rozmowy o alkoholizmie oswojonym i nie tylko...


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
co robię by nie wrócic do picia???
Autor Wiadomość
Jagna 
Gaduła


Pomogła: 16 razy
Wiek: 53
Dołączyła: 09 Paź 2008
Posty: 932
Wysłany: Pon 10 Sie, 2009 10:04   

Zeszłej jesieni, mając niepełny rok trzeźwości wybrałam się na koncert Dżemu, byłam z innymi branżowcami, także czułam się bezpiecznie.
Żadnych reakcji tuż po nie stwierdziłam, może przygotowałam się na to.
A może to, że na drugi dzień po koncercie byłam na mitingu i tam opowiedziałam o przeżyciach z koncertu?
A może zwyczajnie przepracowałam już tę swoją nadwrażliwość.
Dzisiaj mogę słuchać Dżemu i Cocteau Twins, który to był niezłym podkładem pod moje użalanie się w depresji( a raczej piciu) http://www.youtube.com/wa...feature=related
Dzisiaj wiem, że dla mnie ważne było to, że umiałam odnaleźć inną drogę cieszenia się życiem, uczestnictwa w nim, że zniwelowałam żal po stracie, bo nie zostałam w domu siedząc trzeźwa ale oderwana od ludzi i wydarzeń tego świata.
I to, że nadal coś robię by się rozwijać.

Oby mi nie przeszło, bo dla mnie zastój to nuda, to myślenie nadmierne o sobie, rozgrzebywanie.
Chcę nadal w tym życiu uczestniczyć całą sobą i brać z życia i dawać.
I nie chodzi o ucieczkę od siebie, żeby nie myśleć.
Chodzi o równowagę, aby myśleć, medytować i mieć czas na relaks i poznawanie nowych ludzi.
Jolka pisz do nas, może razem coś zaradzimy Twoim złym nastrojom. Nie zostawiaj tego dla samej siebie. Bo to już przerabialiśmy, prawda?
Pozdrawiam Cię :)
_________________
Rozwój zaczyna się w momencie wyjścia ze strefy wygody.
 
     
Tomoe 
(banita)


Pomogła: 106 razy
Dołączyła: 01 Cze 2009
Posty: 4791
Skąd: Śląsk
Wysłany: Pon 10 Sie, 2009 11:18   

Dowcip mi się przypomniał.

Dziennikarz pyta muzyków z góralskiej kapeli, czy można zagrać koncert na trzeźwo.
A oni na to:
- Można, ale po co ryzykować?
(Zamiast słowa "góralskiej" można wstawić: rockowej, bluesowej, jazzowej itepe. Na jedno wychodzi.)

Widzę, że dylemat alkoholików brzmi:
- Czy można wysłuchać koncertu góralskiej kapeli na trzeźwo?
:wysmiewacz:
 
 
     
yuraa 
Moderator


Pomógł: 111 razy
Wiek: 61
Dołączył: 06 Paź 2008
Posty: 4274
Skąd: Police
Wysłany: Pon 10 Sie, 2009 13:21   

muzycznie się zrobiło
a ja z innej beczki, urlop zacząłem dzisiaj i wiecie ile mam radości jak widzę że syn (11 lat) autentycznie cieszy się że ojciec ma urlop. będzie się działo.

Starszy syn (24 obecnie) jakos nigdy się nie cieszył, szlag by to nie umiałem byc ojcem, dopiero się uczę.
no i nie pamiętam bym ja chłopcem będąc cieszył się z urlopu Starego
_________________
:yura:
żaden tam niezaszczepiony.
Po prostu obywatel czystej krwi
 
 
     
krzysiek 
Małomówny
kshysiek222


Dołączył: 05 Cze 2009
Posty: 62
Skąd: pomorze
Wysłany: Pon 10 Sie, 2009 13:30   

lepiej późno niż później, straconego już nikt nam nie wróci ale wiele nowego możemy jeszcze uczynić .. życzę Twojemu synowi abyś miał udany urlop :)
 
     
Beniamin 
Towarzyski


Pomógł: 3 razy
Dołączył: 06 Lut 2009
Posty: 475
Wysłany: Pon 10 Sie, 2009 13:37   

wierzę Jurku że Wasz urlop będzie wspaniały :)

:okok:

Aha
to piękne że obaj widzicie radość płynącą z ........ <wykropkowałem by sloganem nie zaleciało :D >
 
     
Jagna 
Gaduła


Pomogła: 16 razy
Wiek: 53
Dołączyła: 09 Paź 2008
Posty: 932
Wysłany: Pon 10 Sie, 2009 14:00   

Yurra zatem pięknego, owocnego urlopu i uśmiechniętych chwil spędzonych z rodzinką !
:)
_________________
Rozwój zaczyna się w momencie wyjścia ze strefy wygody.
 
     
stiff 
Uzależniony od netu



Pomógł: 38 razy
Wiek: 64
Dołączył: 05 Paź 2008
Posty: 4912
Wysłany: Pon 10 Sie, 2009 17:48   

Tomoe napisał/a:
Widzę, że dylemat alkoholików brzmi:
- Czy można wysłuchać koncertu góralskiej kapeli na trzeźwo?

Dla mnie to zasadnicza różnica na trzeźwo, a na rauszu... :roll:
Na trzeźwo to bym im odpuścił i pozwolił dokończyć,
a po pijaku... :D
Nie cierpię załatwiania sie po krzakach i góralskiej muzyki... g45g21
_________________
Jesteś taką osobą, jaką decydujesz się być...
 
     
jolkajolka 
Trajkotka



Pomogła: 8 razy
Wiek: 59
Dołączyła: 07 Sie 2009
Posty: 1388
Skąd: Warszawa
Wysłany: Wto 11 Sie, 2009 21:51   

Wiedźma napisał/a:
Nie napisałaś czy jesteś po terapii... Bo jeśli tak, to masz chyba jakieś własne narzędzia?
Mityngów nie lubisz, ale może jednak dobrze by Ci teraz zrobił chociaż jeden...
Próbuj coś robić, głód może sam minąć, ale nie musi - nie zawsze da się go po prostu przeczekać.

Tak,jestem po terapii,a właściwie po trzech.Zaczęłam w 2003 roku,dwie przerwałam,niejednokrotnie zapijając.Trzecią udało mi się ukończyć.Nie piję od 01.11.2005r.Początkowo chodziłam na mityngi często,ale ja agnostyk jestem i ciężko mi z tą całą wiarą w siłę wyższą.Dlatego przestałam chodzić,bo robiły mi raczej gorzej niż lepiej.Natomiast spotykam się regularnie z koleżanką z terapii o nieco dłuższym stażu i to mi robi dobrze.Na dzień dzisiejszy stan psychiczny o niebo lepszy,jestem po wygadaniu się przyjaciółce i pomogło fsdf43t
 
     
Jacek 
Uzależniony od Dekadencji
...jestem alkoholikiem...


Pomógł: 133 razy
Dołączył: 05 Paź 2008
Posty: 7326
Skąd: Pyrlandia
Wysłany: Wto 11 Sie, 2009 22:33   

jolkajolka napisał/a:
jestem po wygadaniu się przyjaciółce i pomogło

tak się odbył pierwszy w życiu meeting :)
_________________
"Boże pomóż mi być takim człowiekiem, za jakiego uważa mnie mój pies.."
... (Janusz L Wiśniewski )
:skromny: :pies:
 
     
yuraa 
Moderator


Pomógł: 111 razy
Wiek: 61
Dołączył: 06 Paź 2008
Posty: 4274
Skąd: Police
Wysłany: Śro 12 Sie, 2009 12:00   

oj JolkaJolka tez zaterapowałem w 2003 i nieprzerwanie trwam.
a maiłas szansę być ze mną z jednej fali :p
jolkajolka napisał/a:
Natomiast spotykam się regularnie z koleżanką z terapii o nieco dłuższym stażu i to mi robi dobrze

znaczy się jakas tam siła wyższa jest, na razie z małej litery
_________________
:yura:
żaden tam niezaszczepiony.
Po prostu obywatel czystej krwi
 
 
     
jolkajolka 
Trajkotka



Pomogła: 8 razy
Wiek: 59
Dołączyła: 07 Sie 2009
Posty: 1388
Skąd: Warszawa
Wysłany: Śro 12 Sie, 2009 20:42   

yuraa napisał/a:
oj JolkaJolka tez zaterapowałem w 2003 i nieprzerwanie trwam.
a maiłas szansę być ze mną z jednej fali :p

znaczy się jakas tam siła wyższa jest, na razie z małej litery

Fakt,jakby nie patrzeć jest to moja siła wyższa :D .Chociaż równa wzrostem :p
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Google
WWW komudzwonia.pl

antyspam.pl


Alkoholizm, współuzależnienie, DDA. Forum wsparcia
Strona wygenerowana w 0,31 sekundy. Zapytań do SQL: 12