|
Forum Wolnych od Alkoholu
"DEKADENCJA"
czyli rozmowy o alkoholizmie oswojonym i nie tylko...
|
Co ważniejsze? |
Autor |
Wiadomość |
staaw
Uzależniony od Dekadencji
Pomógł: 125 razy Wiek: 52 Dołączył: 18 Sie 2010 Posty: 9025
|
Wysłany: Wto 12 Lis, 2013 12:51
|
|
|
Linka napisał/a: | mam nieumiejętność bycia w pojedynkę,
jeszcze niedawno nie lubiłam być sama w swoim domu,
|
Podobnie mam.
Jestem typem samotnika który lubi gdy w razie czego za ścianą, w drugim pokoju ktoś jest.
Ktoś na kogo można będzie popatrzyć, rozmawiać już nie koniecznie... |
_________________ Wielbi dusza moja Pana, i raduje się duch mój w Bogu, moim Zbawcy.
Nie martw się, jeżeli nie rozumiesz tego posta, nie był do Ciebie |
|
|
|
|
szymon
Uzależniony od netu
Pomógł: 112 razy Dołączył: 23 Sty 2011 Posty: 4907
|
Wysłany: Wto 12 Lis, 2013 15:34
|
|
|
Linka napisał/a: |
Najbardziej na świecie bałam się samotności i nie powiem, że się jej nie boję.
Ale już mnie ten lęk nie paraliżuje. |
ale wierci jak dobry młot pneumatyczny niekiedy, nie?
gruba krecha i działanie!
przebywanie wśród bełkoczących alkoholików i chciejek współuzależnionych działa destrukcyjnie na jednostkę nazwijmy ją "łatwo-sterowalną"
jest takie przysłowie: "Z kim przestajesz, takim się stajesz”
ludzie nie zdają sobie sprawy, że wpływ otocznia, okoliczności, tego co nas otacza na forum...
np użalające się ciągle współ lub pieprzenie alkoholików, wpływa na moje, Twoje, nasze postępowanie
czy jak przypadkiem, wchodzisz do kościoła a tam jest ślub nie wiadomo kogo, nie poprawia Ci się nastój?
czy jak przypadkiem, wchodzisz do kościoła a tam jest pogrzeb niznajomego, nie poprawia Ci się nastój?
sprawdź coś innego, zasmakuj tego, sprawdź inne otoczenie, wyjdź poza schemat |
|
|
|
|
smokooka
Uzależniony od netu
Pomogła: 100 razy Wiek: 52 Dołączyła: 22 Lut 2012 Posty: 4059
|
Wysłany: Wto 12 Lis, 2013 15:37
|
|
|
Szymon kiedyś w ogóle nie rozumiałam co mówisz, a dużo mówiłeś, a teraz jak Cię wreszcie rozumiem, to Ty tak mało się wypowiadasz.... panta rhei (i nie chodzi mi tu o Olgę |
_________________ Nie mąć tego co przejrzyste. (by Kami)
ka |
|
|
|
|
Linka
Moderator
Pomogła: 47 razy Wiek: 59 Dołączyła: 15 Gru 2011 Posty: 2210
|
Wysłany: Wto 12 Lis, 2013 15:54
|
|
|
Cytat: | sprawdź coś innego, zasmakuj tego, sprawdź inne otoczenie, wyjdź poza schemat |
ok, Szymon
wiem co chcesz mi powiedzieć
mniej więcej to co powiedział mi niedawno znajomy terapeuta:
po coś polazła na zabawę w AA,
trzeba było iść do klubu seniorów |
_________________ Na moim niebie zawsze świeci słońce |
|
|
|
|
BARBARA
Gaduła Nieśmiała
Pomogła: 4 razy Wiek: 53 Dołączyła: 10 Lut 2013 Posty: 683 Skąd: mazowieckie
|
Wysłany: Wto 12 Lis, 2013 17:20
|
|
|
Linka napisał/a: | Tę wieczorną też , albo przede wszystkim tę,
ale mam nieumiejętność bycia w pojedynkę,
jeszcze niedawno nie lubiłam być sama w swoim domu,
to jest lęk, który pamiętam jeszcze z dzieciństwa,
a przecież wychowałam się w wielodzietnej rodzinie
muszę dokopać się przyczyn..może napiszę w DDA, czy ktoś ma/ miał tak samo? |
Witam rzadko coś pisze ale ja zawsze od kąt pamiętam unikam ludzi.
Ja w ciągu dnia lubię być sama, nikt mi nie przeszkadza robieniu czegoś lub nie robieniu, ale wieczorem czuję dziwną pustkę coś jakbym stała na pustkowiu. Z dzieciństwa pamiętam bardzo wyrażnie sytuację, miałam może ok 8 lat, obudziłam się w nocy, byłam sama, w drugim pokoju stał pijany ojciec, matki i reszty rodzeństwa nie było w domu,zrozumiałam że wszyscy uciekli z domu bo ojciec coś nawywijał a mnie zostawili, ale ja nigdy się go nie bałam.
Tylko dla czego o tym pamiętam tak wyrażnie? |
_________________ Każdego dnia zaczynaj życie od nowa.
Życie znowu wstępuje w ciebie,gdy się dziwisz,że każdego poranka pojawia się światło. Jesteś szczęśliwy,ponieważ twoje oczy widzą,twoje dłonie czują a twoje serce bije. |
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
|
Dodaj temat do Ulubionych Wersja do druku
|
Alkoholizm, współuzależnienie, DDA. Forum wsparcia
|