Forum Wolnych od Alkoholu

[Jonesy]

[Whiplash]

[Jonesy]

Oczywiście że nie. Już nie tylko nasz kraj cudowny i piękny, ale cały świat pełen jest wariató, którzy uważają, że prosty fakt utraty prawa jazdy w skutek popełnienia poważnego wykroczenia (swoją drogą siadanie za kółkiem pod wpływem powinno być rozpatrywane w kategorii "próba popełnienia morderstwa") nijak ma się do faktu posiadania samochodu i prawa do użytkowania go. No bo w końcu co z tego że jakaś "ku*** społeczna" na mnie doniosła i mi prawko odebrali? Mam auto to co mam z nim zrobić? Jeżdżę bez i już...

A zatem, w mojej Jonesy'ejowej utopii:
- za jazdę pod wpływem od 0,22 do 0.3 promila jedno, ale tylko jedno ostrzeżenie, odebrane prawko na okreśłony okres i zwrot po zaświadczeniu od lekarza biegłego że delikwent nie jest czynnym alkoholikiem.
- za jazdę powyżej, albo drugą wpadkę - dożywotnia utrata prawa jazdy bez możliwości ubiegania się w przyszłości.
- za jazdę autem, pomimo utraty prawa jazdy z przyczyn powyższych - zlicytowanie narzędzia zbrodni od ceny minimalnej odpowiadającej średniej cenie auta według komisów samochodowych i przekazanie należności rodzinie winnego, bo odliczeniu kosztów procesu i czynności cywilno-prawnych (bo ten i tak będzie miał odsiadkę)

I gwarantuję, że jakkolwiek niesprawiedliwe i brutalne, bezduszne i bezsercowe byłoby to moje utopijne prawo, po maksymalnie roku bulwersacji każdy jeden i każda jedna, zastanowili by się naprawdę ostro i poważnie, zanim wsiedliby za kierownicę. I problem związany z brutalnością i bezdusznością sam by się rozwiązał. A następnie przerobił bym go żeby do pozostałych środków odmieniających świadomość też zapasował!

I dlatego między innymi wiem że nie mam co do polityki startować - nikt się na to nie zgodzi

[matiwaldi]

[Whiplash]

[Jonesy]

Cholera, to by się mogło udać

Ale najpierw muszę skończyć tę budowę!!!

[pannaJot]

Kończ kończ
Mój głos też masz, twarz polityka również

[matiwaldi]

[Jonesy]

[pannaJot]

[Wiedźma]

Mój głos też masz

[jolkajolka]

Jessssuuuuu! Co Wy chcecie temu chłopakowi zrobić???Do polityki??? Na zmarnowanie???

Jonesy,nie daj się, i tak byłbyś jedynym głosującym za tym prawem. Tam co drugi na dopalaczach jeździ...

[matiwaldi]

[Jonesy]

No premier to już inna rozmowa. A jako że kolorem włosów od Pana T. się nie różnię, to zmiana będzie mało bolesna dla oglądających tv.
Potem i tak mnie połowa społeczeństwa znienawidzi, ale jakbym nic nie robił to też by znienawidzili, to już lepiej robić coś i dać konkretne powody!

Jureczku mój drogi, proszę o wydzielenie wątku i nadanie mu nazwy "Jonesy na premiera"

oraz na przerzucenie tegoż wątka do miejsca, gdzie większość dobrych pomysłów ląduje w Polsce... do śmietnika

[leon]

Cytat:

No premier to już inna rozmowa. A jako że kolorem włosów od Pana T.

No jesli,we wlasciwych barwach wystartujesz....,to masz glos emigranta...