Terapia uzależnień. |
Autor |
Wiadomość |
staszek
Gaduła staszek
Pomógł: 12 razy Wiek: 64 Dołączył: 13 Paź 2013 Posty: 509 Skąd: dolny slask
|
Wysłany: Pią 13 Gru, 2013 20:35
|
|
|
Nie zniechęcajcie mnie do terapi zamknietej.Twierdzenie źe dochodząca jest skuteczniejsza,nie jest wiarygodne.Moim zdaniem jeźeli ktoś sie decyduje na terapie z własnej woli chcąc zrobić ze sobą porzadek,to nie ma znaczenia czy to bedzie zamknięta czy dochodzaca.Ja uwaźam źe więcej czasu jest na refleksje i zakodowanie,oraz oczyszczenie podswiadomości na terapi zamkniętej.Dlatego zdecydowałem się isć. |
_________________ Nigdy nie jest za późno, by odmienić swoje życie i stać się lepszym człowiekiem. |
|
|
|
|
Dziubas
(konto nieaktywne)
Pomógł: 16 razy Wiek: 54 Dołączył: 28 Gru 2011 Posty: 1251 Skąd: W-w
|
Wysłany: Pią 13 Gru, 2013 20:37
|
|
|
staszek napisał/a: | Nie zniechęcajcie mnie do terapi zamknietej.Twierdzenie źe dochodząca jest skuteczniejsza,nie jest wiarygodne.Moim zdaniem jeźeli ktoś sie decyduje na terapie z własnej woli chcąc zrobić ze sobą porzadek,to nie ma znaczenia czy to bedzie zamknięta czy dochodzaca.Ja uwaźam źe więcej czasu jest na refleksje i zakodowanie,oraz oczyszczenie podswiadomości na terapi zamkniętej.Dlatego zdecydowałem się isć. |
Dokładnie Stasiu |
_________________ "Niczego nie oczekuje, niczego się nie boję,
jestem wolny" N.Kazantzakis |
|
|
|
|
Klara
Uzależniony od Dekadencji
Pomogła: 264 razy Dołączyła: 24 Lis 2008 Posty: 7861
|
Wysłany: Pią 13 Gru, 2013 20:38
|
|
|
Staszek, ta tabela nie jest zamieszczona w celu zniechęcenia, a dla zamknięcia ust tym, którzy uparcie twierdzą, że skuteczność terapii jest jednocyfrowa.
Okazuje się, że jest znacznie lepiej i tego się trzymaj. |
_________________ "Kiedy się przewracasz, nigdy nie wstawaj z pustymi rękami." /przysłowie japońskie/ |
|
|
|
|
olga
Uzależniony od netu
Pomogła: 77 razy Dołączyła: 01 Wrz 2011 Posty: 4353 Skąd: Hagen
|
Wysłany: Pią 13 Gru, 2013 20:39
|
|
|
staszek,
jesli ktos chce cos zmienic w swoim zyciu na lepsze to bedzie sie chwytal kazdego sposobu, ktory daje mu na to szanse |
Ostatnio zmieniony przez olga Pią 13 Gru, 2013 20:40, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
staszek
Gaduła staszek
Pomógł: 12 razy Wiek: 64 Dołączył: 13 Paź 2013 Posty: 509 Skąd: dolny slask
|
Wysłany: Pią 13 Gru, 2013 20:52
|
|
|
Jeżeli podchodzę powaźnie źeby coś w tym swoim życiu zmienić,to tylko Ja sam mogę to uczynić,a nie źadna siła wyźsza.A jeśli ktoś idzie na terapie z przymusu czy nakazu to może 10 terapi przejsc i się go nie zmieni. |
_________________ Nigdy nie jest za późno, by odmienić swoje życie i stać się lepszym człowiekiem. |
|
|
|
|
Dziubas
(konto nieaktywne)
Pomógł: 16 razy Wiek: 54 Dołączył: 28 Gru 2011 Posty: 1251 Skąd: W-w
|
Wysłany: Pią 13 Gru, 2013 20:55
|
|
|
Klara napisał/a: | ta tabela nie jest zamieszczona w celu zniechęcenia, a dla zamknięcia ust tym, którzy uparcie twierdzą, że skuteczność terapii jest jednocyfrowa. |
Sorki...przyglądam się tej tabelce z różnych stron i nie widzę tam informacji jaki procent podejmujących terapię ją ukończył
Wiem,wiem, czepiam się |
_________________ "Niczego nie oczekuje, niczego się nie boję,
jestem wolny" N.Kazantzakis |
|
|
|
|
Szymon88
Milczek Alkoholik
Wiek: 36 Dołączył: 27 Lis 2013 Posty: 6 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Pią 13 Gru, 2013 20:55
|
|
|
A ja nie ufam statystykom. |
_________________
|
|
|
|
|
NANA
Towarzyski NANA
Pomogła: 2 razy Wiek: 65 Dołączyła: 04 Kwi 2012 Posty: 280 Skąd: Z POLSKIEJ ZIEMI
|
Wysłany: Pią 13 Gru, 2013 21:06
|
|
|
staszek napisał/a: | Nie zniechęcajcie mnie do terapi zamknietej.Twierdzenie źe dochodząca jest skuteczniejsza,nie jest wiarygodne.Moim zdaniem jeźeli ktoś sie decyduje na terapie z własnej woli chcąc zrobić ze sobą porzadek,to nie ma znaczenia czy to bedzie zamknięta czy dochodzaca.Ja uwaźam źe więcej czasu jest na refleksje i zakodowanie,oraz oczyszczenie podswiadomości na terapi zamkniętej.Dlatego zdecydowałem się isć. |
Staszku .. to nie jest tak ... Moim zdaniem , kazda z terapii ma swoje plusy , tylko tak jak powyżej napisał Endriu .. tam masz 8 czy 6 tygodni , nie wiem nie byłam . Natomiast dochodząca , to nie tygodnie , lecz miesiące .. Tu zderzasz się z rzeczywistością i wyzwalaczmi , a to dopiero jest "sztuka"życia na gorąco . Ja mocno cierpiałam , ale jak na dzień dzisiejszy trwam właśnie dzięki terapii dochodzącej , dzięki temu , ze zderzałam się z tym wszystkim na codzień .
Staszku , to jest Twój wybór i słuchaj swojego Ja ... tak zdecydowałeś i trzymaj się własnej decyzji ..
Przekonasz się sam , i wtedy pogadamy ... Ja trzymam za Twoją decyzję i powodzenie |
_________________ Jakie myśli , taki człowiek ... |
Ostatnio zmieniony przez NANA Pią 13 Gru, 2013 21:08, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Klara
Uzależniony od Dekadencji
Pomogła: 264 razy Dołączyła: 24 Lis 2008 Posty: 7861
|
Wysłany: Pią 13 Gru, 2013 21:09
|
|
|
Szymon88 napisał/a: | A ja nie ufam statystykom. |
To wprawdzie niewiele zmieni i 100% i tak nie da, ale zajrzałam raz jeszcze do książki, żeby sprawdzić, czy może ja się nie pomyliłam i zauważyłam drobne przekłamanie z mojej strony: wśród pacjentów ambulatoryjnych którzy przerwali terapię pełna abstynencja po 12 miesiącach wynosi 8,7%, a po 24 miesiącach - 10,4% |
_________________ "Kiedy się przewracasz, nigdy nie wstawaj z pustymi rękami." /przysłowie japońskie/ |
|
|
|
|
szymon
Uzależniony od netu
Pomógł: 112 razy Dołączył: 23 Sty 2011 Posty: 4907
|
Wysłany: Pią 13 Gru, 2013 21:11
|
|
|
u mnie skuteczność to 100% - komu łyso? |
|
|
|
|
Janioł
Uzależniony od netu Uśmiech to pół pocałunku
Pomógł: 70 razy Wiek: 58 Dołączył: 06 Paź 2008 Posty: 4556 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pią 13 Gru, 2013 21:11
|
|
|
szymon napisał/a: | komu łyso? | łysym ? |
_________________ P.S. Janioł może być tylko jeden chociaż też czasem w coś walnie aureolką by: Pietruszka |
|
|
|
|
szymon
Uzależniony od netu
Pomógł: 112 razy Dołączył: 23 Sty 2011 Posty: 4907
|
Wysłany: Pią 13 Gru, 2013 21:14
|
|
|
Wiedźma napisał/a: | Byłam przekonana, że terapia zamknięta ma wyższą skuteczność niż dochodząca...
A tu niespodzianka. Ciekawe od czego to zależy? |
juz Ci matka spiesze z wyjaśnieniem
na zamkniętej opiekują się Tobą czy chcesz czy nie
na "otwartej" sama się sobą opiekujesz
KPW?
odbiór |
|
|
|
|
Janioł
Uzależniony od netu Uśmiech to pół pocałunku
Pomógł: 70 razy Wiek: 58 Dołączył: 06 Paź 2008 Posty: 4556 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pią 13 Gru, 2013 21:16
|
|
|
szymon napisał/a: |
juz Ci matka spiesze z wyjaśnieniem | to ja dodam że zamknięta to izolacja i bezpieczeństwo pod kloszem sztuka trzeżwieć bez klosza im szybciej tym lepiej |
_________________ P.S. Janioł może być tylko jeden chociaż też czasem w coś walnie aureolką by: Pietruszka |
|
|
|
|
szymon
Uzależniony od netu
Pomógł: 112 razy Dołączył: 23 Sty 2011 Posty: 4907
|
Wysłany: Pią 13 Gru, 2013 21:29
|
|
|
nawet nie mam potrzeby argumentować tego, czy terapia jest skuteczna, czy nie jest
bulwersuje mnie to, że osoby które były na terapii a teraz przeczytały dwa demowywatory o przebudzeniu i obecności pi****ą jak potłuczeni
dziękuję wszystkim za uwagę |
|
|
|
|
piotr7
Gaduła
Pomógł: 9 razy Wiek: 70 Dołączył: 10 Kwi 2012 Posty: 949 Skąd: lubuskie
|
Wysłany: Pią 13 Gru, 2013 21:30
|
|
|
Przy porównaniu terapii musimy pamiętać że są prowadzone najczęściej w różnych miejscach oraz przez inny zestaw terapeutów . Możliwe że ci ambulatoryjni , "miejscy " są lepszymi fachowcami . Np terapia w jakimś psychiatryku gdzieś w dalekim małym miasteczku i ośrodek przy szpitalu wojewódzkim . |
|
|
|
|
|