Czemu to wszystko służy......... |
Autor |
Wiadomość |
szika
Trajkotka Uzależniona i DDA
Pomogła: 39 razy Wiek: 53 Dołączyła: 30 Sie 2013 Posty: 1649
|
Wysłany: Czw 09 Sty, 2014 12:23
|
|
|
Wy mnie jednak lubicie
ten wątek to dla mnie specjalnie, przyznajcie się
ja Was tez lubię baaaaardzo |
_________________
|
|
|
|
|
Guido
Towarzyski
Pomógł: 3 razy Wiek: 45 Dołączył: 08 Lis 2013 Posty: 361
|
Wysłany: Czw 09 Sty, 2014 12:29
|
|
|
Ann napisał/a: | Guido napisał/a: | Można wytrzeźwieć | można? a czy aby przypadkiem nie ma to być ciągłe trzeźwienie? |
Kwestia zamiany czasowników dokonanych na niedokonane, nie zmienia to sensu mojej wypowiedzi. |
_________________ "Gdy mędrzec stara się przekazać jakąś mądrość, brzmi to zawsze jak głupstwo."
Hermann Hesse |
|
|
|
|
pterodaktyll
Moderator .....zmieniłem narodowość, jestem alkoholikiem....
Pomógł: 204 razy Dołączył: 17 Mar 2009 Posty: 15070 Skąd: z...mezozoiku
|
|
|
|
|
cool
Gaduła
Pomógł: 16 razy Wiek: 47 Dołączył: 06 Sty 2012 Posty: 920 Skąd: warm.-mazu.
|
Wysłany: Sob 11 Sty, 2014 19:30
|
|
|
Cytat: | Choć też nie okłamujmy się... każdy związek jest po części taką transakcją wymienną, Ty mi dajesz poczucie bezpieczeństwa, ja w zamian pogłaszczę Twoje ego... tylko właśnie, wzajemną transakcją... a zawsze jest szansa, że jeszcze oprócz zawiązania takiej spółki fizyczno-emocjonalnej z o.o. pojawi się jeszcze wyższe uczucie, powszechnie zwane miłością... gdy już się chce dla drugiej osoby jak najlepiej i to wcale nie z myślą o "zabezpieczaniu sobie" zaspakajania swoich wzajemnych potrzeb w przyszłości. |
pietruszka napisał/a: | Dziś już inaczej pojmuję sens tego pytania - tak, otaczam się ludźmi przynajmniej zdrowiejącymi emocjonalnie, bo z takimi mi po drodze, od nich mogę się uczyć, nie ciągną mnie w dół. Tym bardziej, jeśli chodzi o bliższe związki, czy jest sens związku z wampirem emocjonalnym? |
dziękuje Pietruszko |
_________________ I jest szóstka ;-) |
|
|
|
|
cool
Gaduła
Pomógł: 16 razy Wiek: 47 Dołączył: 06 Sty 2012 Posty: 920 Skąd: warm.-mazu.
|
Wysłany: Sob 11 Sty, 2014 19:53
|
|
|
JaKaJA napisał/a: | potrzebuję i JA chcę się tym z kimś dzielić ale tak jak JA chcę -czyli na moich warunkach i w mojej przestrzeni itd. a co wówczas gdy moje" JA chcę "nie pokrywa się z innym "Ja chcę? " czy stać mnie na to by powiedzieć ok. idzmy na kompromis? ostatnio obserwowałam postawę " Ja chcę ,bo ja... " wiem lepiej,bo tak,bo nie,bo tak sobie wymysliłam/łem itd. i ze zdumieniem stwierdziłam,że choćby druga strona staneła na rzęsach nie ma siły by się przez to przebić własnie dlatego,ze to JA jest jak zasłona na oczach i gdy nie jest zaspokojone -stwierdza,ze już mi to nie potrzebne,nie odpowiada,nie słuzy,nie smakuje,nie,nie i nie.... a początkiem i końcem jest odpowiedz na pytanie PO CO mi ta druga osoba ? |
Jaka też dziękuje uświadomiłaś mi zachowanie |
_________________ I jest szóstka ;-) |
|
|
|
|
JaKaJA
Trajkotka Niespodzianka!-ja czuję!! ;)
Pomogła: 53 razy Wiek: 46 Dołączyła: 18 Wrz 2010 Posty: 1650 Skąd: Moje miasto
|
Wysłany: Nie 12 Sty, 2014 00:16
|
|
|
|
_________________ Cała jestem z miłości |
|
|
|
|
pietruszka
Moderator
Pomogła: 232 razy Wiek: 54 Dołączyła: 06 Paź 2008 Posty: 5443
|
Wysłany: Nie 12 Sty, 2014 00:20
|
|
|
|
_________________
|
|
|
|
|
|