samokaranie? |
Autor |
Wiadomość |
sabatka
Trajkotka I`m going.... współuzależniona
Pomogła: 12 razy Wiek: 37 Dołączyła: 06 Paź 2008 Posty: 1236 Skąd: okolice Wrocławia
|
Wysłany: Czw 13 Lis, 2008 15:31 samokaranie?
|
|
|
czy miałyście (mieliście) takie sytuacje gdy chcąc ukarać alkoholika (alkoholiczkę) karałyście (karaliście) siebie? |
_________________ Na skradający się smutek znam skuteczny sposób: stań przed lustrem, uśmiechnij się i powiedz do siebie "Kocham cię"
http://obrazyhaftowane.blogspot.com/
https://zrzutka.pl/rcta3k |
|
|
|
|
montreal
[*][*][*]
Pomógł: 10 razy Dołączył: 05 Paź 2008 Posty: 798
|
Wysłany: Czw 13 Lis, 2008 15:34
|
|
|
knockin' on joe! |
_________________ "Ostatecznie mamy do opowiedzenia tylko jedną historię" Jonathan Carroll
|
|
|
|
|
A;)
Małomówny
Pomogła: 1 raz Wiek: 55 Dołączyła: 06 Paź 2008 Posty: 60 Skąd: Lublin
|
Wysłany: Czw 13 Lis, 2008 15:34
|
|
|
Owszem i to dość często..... niestety i innym dostawalo się "za darmo" - to wszystko bezsilność i brak umiejetności radzenia sobie z całą sytuacją, z samą sobą. Pogadamy wieczorkiem.... |
_________________ "Nie jesteś tym, kim myślisz, że jesteś
- lecz tym, kim się stajesz, gdy myślisz, kim jesteś" |
|
|
|
|
sabatka
Trajkotka I`m going.... współuzależniona
Pomogła: 12 razy Wiek: 37 Dołączyła: 06 Paź 2008 Posty: 1236 Skąd: okolice Wrocławia
|
Wysłany: Nie 16 Lis, 2008 10:13
|
|
|
A;) napisał/a: | z samą sobą |
no właśnie ja tego nie odbierłam jako radzenia ze sobą tylko z nim.
to jego wina! to przez niego i tekie teksty! :x
a nie dość że on musiał sobie radzić ze swoim nawrotowym nastrojem to jeszcze ja mu z pretensjami na głowę wchodziłam.
no ale co do samokarania, z rana kawka i później cały dzień ewentualnie do pogodzenia się papieroch i kawa na zmianę.
i takie głupie tłumaczenie: napewno widzi że nic nnie jem to powie idź zjedz coś.
myślałam że okaże mi odrobinkę zainteresowania.
a jak już byłam strasznie głodna to myślałam: jak zemdlje to napewno zwróci uwagę.
na szczęście nigdy nie zemdlałam. teraz mam nerwicę żołądka przez to. |
_________________ Na skradający się smutek znam skuteczny sposób: stań przed lustrem, uśmiechnij się i powiedz do siebie "Kocham cię"
http://obrazyhaftowane.blogspot.com/
https://zrzutka.pl/rcta3k |
|
|
|
|
Jacek
Uzależniony od Dekadencji ...jestem alkoholikiem...
Pomógł: 133 razy Dołączył: 05 Paź 2008 Posty: 7326 Skąd: Pyrlandia
|
Wysłany: Nie 16 Lis, 2008 11:52
|
|
|
Sabatuś Ty przestań w ten sposób bo się wykończysz bądź obojętna ale tego nie kontroluj
to znaczy,co on zrobi,jak zareaguje,a może zwróci uwagę po co to
to nie jego boli lecz Ciebie i Ty na tym cierpisz |
_________________ "Boże pomóż mi być takim człowiekiem, za jakiego uważa mnie mój pies.."
... (Janusz L Wiśniewski )
|
|
|
|
|
stiff
Uzależniony od netu
Pomógł: 38 razy Wiek: 64 Dołączył: 05 Paź 2008 Posty: 4912
|
Wysłany: Nie 16 Lis, 2008 12:00
|
|
|
sabatka napisał/a: | jak już byłam strasznie głodna to myślałam: jak zemdlje to napewno zwróci uwagę.
na szczęście nigdy nie zemdlałam. teraz mam nerwicę żołądka przez to. |
Poczekaj na zimę ,to pójdziesz na dwór bez czapki i odmrozisz sobie uszy... |
_________________ Jesteś taką osobą, jaką decydujesz się być... |
|
|
|
|
sabatka
Trajkotka I`m going.... współuzależniona
Pomogła: 12 razy Wiek: 37 Dołączyła: 06 Paź 2008 Posty: 1236 Skąd: okolice Wrocławia
|
Wysłany: Nie 16 Lis, 2008 12:06
|
|
|
stiff napisał/a: | Poczekaj na zimę ,to pójdziesz na dwór bez czapki i odmrozisz sobie uszy | ja nigdy nie noszę czapek.
jacku ja teraz już lepiej sobie radzę. poprostu jeśli widzę że zaczyna się mu robić gorzej. daję mu spokój. czytam książke wychodzę z domu. nie odzywam się. a jak coś tyfus chce to przecież może sam powiedzieć nie?
|
_________________ Na skradający się smutek znam skuteczny sposób: stań przed lustrem, uśmiechnij się i powiedz do siebie "Kocham cię"
http://obrazyhaftowane.blogspot.com/
https://zrzutka.pl/rcta3k |
|
|
|
|
stiff
Uzależniony od netu
Pomógł: 38 razy Wiek: 64 Dołączył: 05 Paź 2008 Posty: 4912
|
Wysłany: Nie 16 Lis, 2008 13:02
|
|
|
sabatka napisał/a: | a jak coś tyfus |
Ty to nie jesteś zona Bacy... |
_________________ Jesteś taką osobą, jaką decydujesz się być... |
|
|
|
|
sabatka
Trajkotka I`m going.... współuzależniona
Pomogła: 12 razy Wiek: 37 Dołączyła: 06 Paź 2008 Posty: 1236 Skąd: okolice Wrocławia
|
|
|
|
|
katleja
Małomówny Rich Bitch
Dołączyła: 11 Maj 2009 Posty: 38
|
Wysłany: Śro 13 Maj, 2009 12:00 Re: samokaranie?
|
|
|
sabatka napisał/a: | czy miałyście (mieliście) takie sytuacje gdy chcąc ukarać alkoholika (alkoholiczkę) karałyście (karaliście) siebie? |
bezustannie. cięłam się, mam całe ręce pochlastane. Na przemian anoreksja / bulimia - myslę że to też przejawy nienawiści do siebie. Wreszcie sama uzależniłam się od alkoholu i narkotyków. Do tej pory, nie tylko gdy alkoholik mnie skrzywdzi, ale ktokolwiek, to ja za karę krzywdzę siebie |
|
|
|
|
sabatka
Trajkotka I`m going.... współuzależniona
Pomogła: 12 razy Wiek: 37 Dołączyła: 06 Paź 2008 Posty: 1236 Skąd: okolice Wrocławia
|
Wysłany: Śro 13 Maj, 2009 12:05
|
|
|
katleja napisał/a: | to ja za karę krzywdzę siebie |
więc skoro to widzisz to możesz przestać, prawda? ja wiem że to nie łatwe.
co prawda nie robię już sznyt na rękach ale przy dniach gdy są jakieś awantury potrafię nie jeść wogóle itp.
blizny zostają na całe życie prawie.
największą mam na lewej ręce, ma ona 7 lat kiedyś była szeroka na prawie centymetr i długa na jakieś siedem osiem, teraz ma 3 cm długości i 3 mm szer ale nigdy całkiem nie zniknie |
_________________ Na skradający się smutek znam skuteczny sposób: stań przed lustrem, uśmiechnij się i powiedz do siebie "Kocham cię"
http://obrazyhaftowane.blogspot.com/
https://zrzutka.pl/rcta3k |
|
|
|
|
katleja
Małomówny Rich Bitch
Dołączyła: 11 Maj 2009 Posty: 38
|
Wysłany: Czw 14 Maj, 2009 09:37
|
|
|
tak, już się nie tnę, nie tatuuję, ale zdarza mi się np. przekłuwać kolejne dziurki w nosie, w uszach, na klacie - a potem i tak nie noszę tam kolczyków, tylko wpadam w taką obsesję przekłuwania. Zaburzenia odżywiania tez mi towarzysza, tylko że ja raczej "zagryzam" smutki, a potem się głodzę, żeby wrócić do wagi. |
_________________ Najciemniej jest tuż przed świtem. |
|
|
|
|
sabatka
Trajkotka I`m going.... współuzależniona
Pomogła: 12 razy Wiek: 37 Dołączyła: 06 Paź 2008 Posty: 1236 Skąd: okolice Wrocławia
|
Wysłany: Czw 14 Maj, 2009 09:56
|
|
|
ja się nie dziurkuję bo mam alergie na metale.
a tatuaż zrobiłam bo i się podobał.
ja raczej jem więcej tylko w dobrym humorze. w nerwach wszystko mi się cofa |
_________________ Na skradający się smutek znam skuteczny sposób: stań przed lustrem, uśmiechnij się i powiedz do siebie "Kocham cię"
http://obrazyhaftowane.blogspot.com/
https://zrzutka.pl/rcta3k |
|
|
|
|
katleja
Małomówny Rich Bitch
Dołączyła: 11 Maj 2009 Posty: 38
|
Wysłany: Pią 15 Maj, 2009 14:35
|
|
|
sabatka napisał/a: | ja się nie dziurkuję bo mam alergie na metale.
a tatuaż zrobiłam bo i się podobał.
ja raczej jem więcej tylko w dobrym humorze. w nerwach wszystko mi się cofa |
też mi się podobały moje tatuaże. Do czasu. Mam w nich całe ręce, plecy, klatę. Teraz czasem chciałabym móc je zdjąć i mieć czyste ciało, jak kiedyś |
_________________ Najciemniej jest tuż przed świtem. |
|
|
|
|
sabatka
Trajkotka I`m going.... współuzależniona
Pomogła: 12 razy Wiek: 37 Dołączyła: 06 Paź 2008 Posty: 1236 Skąd: okolice Wrocławia
|
Wysłany: Pią 15 Maj, 2009 14:41
|
|
|
ja mam jedem na plecach za to duży i do poprawek może być ale chce żeby ładniej wyglądał |
_________________ Na skradający się smutek znam skuteczny sposób: stań przed lustrem, uśmiechnij się i powiedz do siebie "Kocham cię"
http://obrazyhaftowane.blogspot.com/
https://zrzutka.pl/rcta3k |
|
|
|
|
|