|
Forum Wolnych od Alkoholu
"DEKADENCJA"
czyli rozmowy o alkoholizmie oswojonym i nie tylko...
|
mityngi? |
Autor |
Wiadomość |
czekarp
Milczek szkiełko
Dołączył: 11 Sty 2014 Posty: 5
|
Wysłany: Pon 20 Sty, 2014 22:42 mityngi?
|
|
|
Witam , jestem w trakcie kuracji i interesują mnie opinie dotyczące mityngów AA, ich skutoczności ,potrzeby czy też słuszności .Często w czasie terapi o nich słyszę .Czekam na wypowiedzi i dyskusję .Pozdrawiam. |
|
|
|
|
yuraa
Moderator
Pomógł: 111 razy Wiek: 61 Dołączył: 06 Paź 2008 Posty: 4274 Skąd: Police
|
Wysłany: Pon 20 Sty, 2014 22:54
|
|
|
ja uczestniczyłem w mityngach AA na początku często potem rzadziej obecnie czasami raczej rzadko.
nie wiem czy są skuteczne, słuszne czy potrzebne Tobie.
ja dobrze się tam czułem, nadal dobrze się czuję jak posiedzę z ludxmi, którzy nadaja na podobnych falach co ja |
_________________
żaden tam niezaszczepiony.
Po prostu obywatel czystej krwi |
|
|
|
|
matiwaldi
[*][*][*]
Pomógł: 16 razy Wiek: 59 Dołączył: 03 Mar 2012 Posty: 1046
|
Wysłany: Wto 21 Sty, 2014 06:17
|
|
|
czekarp napisał/a: | interesują mnie opinie dotyczące mityngów AA, ich skutoczności ,potrzeby czy też słuszności |
żadna opinia nie zastąpi Ci własnego doświadczenia .......
to właśnie jest istota i głęboka mądrość AA .....
czekarp napisał/a: | Czekam na wypowiedzi i dyskusję |
czekam na Twoje doświadczenia i wówczas możemy podyskutować .....
|
_________________ To be, or not to be, that is the question:... |
|
|
|
|
akacja46
(konto nieaktywne)
Dołączyła: 10 Sie 2011 Posty: 135
|
Wysłany: Wto 21 Sty, 2014 07:32 Re: mityngi?
|
|
|
czekarp napisał/a: | Witam , jestem w trakcie kuracji i interesują mnie opinie dotyczące mityngów AA, ich skutoczności ,potrzeby czy też słuszności .Często w czasie terapi o nich słyszę .Czekam na wypowiedzi i dyskusję .Pozdrawiam. |
Same mityngi pomagają tylko utrzymać abstynencję - w tym ich skuteczność jest duża. Ale problem alkoholizmu rozwiązuje Bóg podczas realizacji programu 12 Kroków ze sponsorką.
A. |
|
|
|
|
Joasia11
Małomówny
Wiek: 40 Dołączyła: 21 Paź 2013 Posty: 76 Skąd: Trojmiasto
|
Wysłany: Wto 21 Sty, 2014 08:00
|
|
|
Witaj Ja uwazam , ze mam to szczescie iz od pierwszego mitingu bardzo mi sie spodobalo.. Dla mnie, jest tam atmosfera, jaka juz dawno nie towarzyszyla mi...hmm normalna? chba tak Ludzie w wiekszosci ciepli, przyjazni, ich historie raz smuca (pokazujac co jest jeszcze przede mna gdy siegne po to pierwsze piwo), raz motywuja ( gdy widze szczescie z jakim opowiadaja o swoim drugim zyciu), raz bawia bo sa tez ludzie , ktorzy opowiadaja i nie sposob sie nie posmiac ( oczywiscie w dobrym znaczeniu) Mi to bardzo pomaga w utrzmaniu abstynencji, jak i pomaga w rozpoczetej terapi. Ja Asia alkoholiczka, gorąco polecam |
|
|
|
|
adamm
Małomówny
Wiek: 40 Dołączył: 18 Sty 2014 Posty: 12 Skąd: podkarpacie
|
Wysłany: Wto 21 Sty, 2014 08:38
|
|
|
czekarp napisał/a: | kuracji |
Ja będąc na odwyku powiedziałem sobie, że będę chodził na mitingi AA ale po wyjściu uznałem, że jest to mi nie potrzebne, że sam sobie dam rady. Zacząłem zapijać dalej. Dopiero jak trafiłem na miting w mojej miejscowości coś we mnie się zmieniło. Zacząłem postępować tak jak mi radzili i od tamtego czasu jestem trzeźwy |
|
|
|
|
pannaJot
Trajkotka alkoholiczka,bulimiczka, DDA
Pomogła: 14 razy Wiek: 43 Dołączyła: 08 Mar 2012 Posty: 1153
|
Wysłany: Wto 21 Sty, 2014 09:52 Re: mityngi?
|
|
|
akacja46 napisał/a: | . Ale problem alkoholizmu rozwiązuje Bóg podczas realizacji programu 12 Kroków ze sponsorką. |
|
Ostatnio zmieniony przez pannaJot Wto 21 Sty, 2014 09:52, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Matinka
Trajkotka
Pomogła: 9 razy Dołączyła: 20 Cze 2013 Posty: 1002
|
Wysłany: Wto 21 Sty, 2014 11:45
|
|
|
Skoro mityngi na tapecie, to z tej okazji troszkę popytam.
Na temat mityngów zamkniętych i otwartych znalazłam taką informację:
"Wstęp na mityngi zamknięte mają jedynie członkowie AA bądź osoby z problemem z alkoholowym, które cechuje pragnienie zaprzestania picia. Mityngi otwarte dostępne są dla każdego zainteresowanego programem zdrowienia. Osoby niebędące alkoholikami mogą uczestniczyć w mityngach otwartych w roli obserwatorów. W obu przypadkach prowadzącym mityng jest uczestnik AA."
Czy wobec tego przebieg mityngów otwartych i zamkniętych jest podobny?
Jaki jest udział obserwatora? Czy rzeczywiście tylko może słuchać, czy też zabiera głos?
|
|
|
|
|
Jacek
Uzależniony od Dekadencji ...jestem alkoholikiem...
Pomógł: 133 razy Dołączył: 05 Paź 2008 Posty: 7326 Skąd: Pyrlandia
|
Wysłany: Wto 21 Sty, 2014 12:04
|
|
|
Matinka napisał/a: | Czy wobec tego przebieg mityngów otwartych i zamkniętych jest podobny? |
dla mnie nie ma różnicy,,gdyż to ja jestem otwartym
dla niektórych obecność kogoś z poza branży może być krępująca
Matinka napisał/a: | Jaki jest udział obserwatora? Czy rzeczywiście tylko może słuchać, czy też zabiera głos? |
powiem tak - są zasady,mówienia na temat i o sobie
więc pewnie nie wiele by miał do powiedzenia
osobiście jeszcze się z takimi nie spotkałem,no cheba ze na meetingach uroczystych
a wtenczas są na zaproszenia lub osoby towarzyszące |
_________________ "Boże pomóż mi być takim człowiekiem, za jakiego uważa mnie mój pies.."
... (Janusz L Wiśniewski )
|
|
|
|
|
smokooka
Uzależniony od netu
Pomogła: 100 razy Wiek: 52 Dołączyła: 22 Lut 2012 Posty: 4059
|
Wysłany: Wto 21 Sty, 2014 12:26
|
|
|
kiedy uczestniczę w otrwartym mitingu AA na którym są osoby z Alanon, to zdarza się że one (dwie, mężczyzna i kobieta) czasem zabierają głos. W mojej dzielnicy jest tak, że właściwie wszyscy się jakoś tam znamy, ogromna część ludzi jeździ gromadnie na różne zloty, dni skupienia itp więc jest dość luźna atmosfera między współuzależnionymi i uzależnionymi. Inna sprawa kiedy przyjdzie ktoś taki całkiem z zewnątrz, typu student, czy ksiądz, wtedy czuję skrępowanie całej grupy mitingowej, no ale to jak wśród ludzi jak są sami swoi to luz, a jak obcy się pojawi to bardziej zwraca się uwagę na słowa i głębokość opowieści. |
_________________ Nie mąć tego co przejrzyste. (by Kami)
ka |
|
|
|
|
Matinka
Trajkotka
Pomogła: 9 razy Dołączyła: 20 Cze 2013 Posty: 1002
|
Wysłany: Wto 21 Sty, 2014 12:44
|
|
|
Dzięki
Na liście grup AA znalazłam takie, które mają mityngi wszystkie zamknięte, takie które mają jeden w miesiącu otwarty oraz takie, które mają wszystkie otwarte. I te ostatnie mnie zaciekawiły, czy również mają taką samą formułę, przebieg. |
|
|
|
|
yuraa
Moderator
Pomógł: 111 razy Wiek: 61 Dołączył: 06 Paź 2008 Posty: 4274 Skąd: Police
|
Wysłany: Wto 21 Sty, 2014 17:08
|
|
|
podaje przykładowy scenariusz mityngu na podstawie
broszurki pt Scenariusz mityngu, której treść jest tylko sugestią
grupy jako niezależne mogą dokonywac modyfikacji oczywiscie bez wypaczania idei AA
SCENARIUSZ MITYNGU ANONIMOWYCH ALKOHOLIKÓW
Bardzo proszę o wyłączenie telefonów komórkowych żebyśmy nie przeszkadzali sobie nawzajem.
1. Mam na imię..., jestem alkoholikiem. Witam wszystkich na mityngu zamkniętym /otwartym/ Anonimowych Alkoholików grupy Promyk.
Proszę teraz wszystkich o powstanie, zamknięcie kręgu i wyciszenie. Przywitamy się odmawiając modlitwę o pogodę ducha. Jeżeli komuś przeszkadza słowo "Bóg", może go nie używać, lub zastąpić innym. (Odmawiamy razem - chyba, że jest nowicjusz)
"Boże,
użycz mi pogody ducha
abym godził się z tym,
czego nie mogę zmienić,
odwagi, abym zmieniał to,
co mogę zmienić
i mądrości
abym odróżniał jedno od drugiego”.
2. Przeczytam teraz Preambułę AA, czyli - kim jesteśmy?
„Anonimowi Alkoholicy są wspólnotą mężczyzn i kobiet, którzy dzielą się nawzajem doświadczeniem, siłą i nadzieją, aby rozwiązać swój wspólny problem i pomagać innym w wyzdrowieniu z alkoholizmu. Jedynym warunkiem uczestnictwa we wspólnocie jest chęć zaprzestania picia. Nie ma w AA żadnych składek ani opłat, jesteśmy samowystarczalni poprzez własne dobrowolne datki. Wspólnota AA nie jest związana z żadną sektą, wyznaniem, działalnością polityczną, organizacją czy instytucją. Nie angażuje się w żadne publiczne polemiki. Nie popiera ani nie zwalcza żadnych poglądów. Naszym podstawowym celem jest trwać w trzeźwości i pomagać innym alkoholikom w jej osiągnięciu”.
(Uwaga! Punkty 3, 4 odczytywane są tylko na mityngach zamkniętych!)
3. Czy jest wśród nas ktoś, kto na mityngu AA znalazł się po raz pierwszy? (Jeśli tak...) Podaj proszę swoje imię lub pseudonim, żebyśmy wiedzieli, jak się do Ciebie zwracać.
……… (tu imię nowicjusza) trafiłeś na zamknięty mityng Anonimowych Alkoholików. Jeśli tu właśnie chciałeś się znaleźć i jeśli chcesz przestać pić, to witamy cię serdecznie we Wspólnocie AA i cieszymy się, że jesteś dziś z nami. (Oklaski!)
Dziś wyjątkowo masz prawo mówić nie na temat zadawać pytania, zabierać głos poza kolejnością. Masz prawo poprosić o sponsora – to jest o partnera w trzeźwości, który będzie Ci pomagał w Twoich pierwszych krokach w AA. Jeśli gdziekolwiek będziesz na mityngu AA w Polsce, czy na świecie nie musisz już nigdy zgłaszać, że jesteś pierwszy raz. Członkiem Wspólnoty Anonimowych Alkoholików stajesz się z chwilą, gdy sam tak postanowisz i tylko od Ciebie zależy, czy będziesz z nami.
Informacja o innych grupach w mieście
4. Jeśli jest wśród nas ktoś, kto ma abstynencję krótszą niż jeden miesiąc i chciałby o tym powiedzieć, to teraz jest na to odpowiedni moment.
(Jeżeli tak...) Oklaski są za odwagę, za przyznanie się przed grupą i przed sobą do słabości wobec potęgi alkoholu. Masz dziś pierwszeństwo w zabieraniu głosu, wolno ci także mówić nie na temat.
5. Przypomnę teraz zasady obowiązujące na mityngu AA.
• Każdy, kto chce zabrać głos na mityngu sygnalizuje to podniesieniem ręki i przedstawia się imieniem.
• Głosu udziela prowadzący w kolejności zgłaszania się.
• Każdy mówi tylko o własnych doświadczeniach, poglądach i przeżyciach. Nie teoretyzuje, nie krytykuje wypowiedzi innych ani ich nie ocenia.
• W swoich wypowiedziach staramy się nie używać ogólników typu "my", "wy", "oni" itp.
• Tylko prowadzący lub rzecznik grupy ma prawo przerwać wypowiedź zbyt odbiegającą od tematu – nikt inny nie powinien przerywać wypowiedzi innym, zadawać w ich trakcie pytań, komentować ich.
• Wypowiedź może ujawniać jedynie własne doświadczenia i zachowania w sytuacjach podobnych do przedstawionych na mityngu.
• Jeżeli jest wśród nas ktoś pod wpływem alkoholu, to prosimy, aby dla dobra własnego i nas wszystkich, w dniu dzisiejszym nie zabierał głosu.
• Wszystkich obecnych na mityngu prosimy o zachowanie anonimowości osób oraz usłyszanych na mityngu spraw i zdarzeń. Jest to fundamentalna zasada Wspólnoty Anonimowych Alkoholików.
6. Realizacja VII Tradycji (kapelusz)
(Jeśli w mityngu bierze udział nowicjusz, warto by prowadzący wyjaśnił sens tej Tradycji)
7. Przypomnimy sobie teraz 12 Kroków, oraz 12 Tradycji Wspólnoty Anonimowych Alkoholików, które stanowią fundament prawidłowego funkcjonowania każdej grupy AA.
8. Czy jest na mityngu ktoś, kogo spotkało w życiu coś wyjątkowego, powodującego wzburzenie tak wielkie, że nie będzie w stanie normalnie uczestniczyć w mityngu, dopóki o tym pokrótce nie opowie?
9. Tematem głównym dzisiejszego mityngu jest…… (Krok, Tradycja itp.). Proponuję także przeczytanie odpowiedniego fragmentu z „Codziennych refleksji”, które również mogą stanowić temat naszych wypowiedzi.
Czy ktoś ma jeszcze inne propozycje tematów?
~~ Właściwa część mityngu AA, to jest wypowiedzi na obrane tematy ~~
10. (ok. 10 minut przed zakończeniem) Sprawy organizacyjne.
Skarbnik - stan kasy.
~~ Zakończenie mityngu AA ~~
11. Odczytam teraz teksty na zakończenie mityngu.
"Zdajemy sobie sprawę, że wiemy niewiele. Bóg będzie coraz pełniej wyjawiał Swoją wolę - tobie i nam. Pytaj Go podczas porannej medytacji, co możesz zrobić każdego dnia dla kogoś, kto jeszcze jest chory. Jeśli twoje sprawy są uporządkowane otrzymasz odpowiedź. Oczywiście, nie możesz podzielić się czymś, czego sam jeszcze nie masz. Bacz na to, aby twoja więź z Bogiem była właściwa, a tobie i wielu innym przydarzą się wielkie rzeczy. Dla nas jest to Wielka Prawda. Oddaj się Bogu, takiemu jak Go sam pojmujesz. Wyznaj Bogu i współbraciom swoje winy. Uporządkuj swoją przeszłość. Dziel się tym, co odkrywasz, i dołącz do nas.” („Anonimowi Alkoholicy” str. 143)
Czy ktoś chciałby dziś zostać dyżurnym i umyć szklanki?
Jeśli podczas trwania mityngu ktoś nie potrafił, nie mógł lub nie zdecydował się odezwać, a odczuwa potrzebę wypowiedzenia się, może zawsze po zakończeniu mityngu poprosić o rozmowę każdego z nas.
12. Proszę wszystkich o powstanie, zamknięcie kręgu, wyciszenie. Pożegnamy się modlitwą o pogodę ducha.
"Boże, użycz mi pogody ducha, abym godził się z tym, czego nie mogę zmienić, odwagi abym zmieniał to, co mogę zmienić i mądrości abym odróżniał jedno od drugiego”.
Do zobaczenia w trzeźwości !!! |
_________________
żaden tam niezaszczepiony.
Po prostu obywatel czystej krwi |
|
|
|
|
zimna
Gaduła Księżniczka \^^^/
Pomogła: 17 razy Dołączyła: 06 Gru 2011 Posty: 783
|
Wysłany: Śro 22 Sty, 2014 09:49
|
|
|
pterodaktyll napisał/a: | akacja46 napisał/a: | problem alkoholizmu rozwiązuje Bóg podczas realizacji programu 12 Kroków ze sponsorką. |
|
Whiplash napisał/a: | pterodaktyll napisał/a: | akacja46 napisał/a: | problem alkoholizmu rozwiązuje Bóg podczas realizacji programu 12 Kroków ze sponsorką. |
|
|
NIe wiem jaka kulkę wstawić jako komentarz moim zdaniem naj bardziej pasuje ta albo ta może jednak ta
Do meritum.
Jak mi się wydaje o ile dobrze zrozumiałam państwo są niezmiernie zdziwieni postem Akacji. Nie wiem z czego to wynika , to jest oczywista oczywistość
Dla kogoś kto; trzeźwieje pracuje, żyje, działa (niepotrzebne skreślić) programem AA, chyba że niedomaga intelektualnie i nie potrafi wykonać prostego wnioskowania
Już od 3 - go kroku "Postanowiliśmy powierzyć naszą wolę i nasze życie opiece Boga, jakkolwiek Go pojmujemy."
zwracam uwage na słowo powierzyć i Bogu nie SW
następnie
5. Wyznaliśmy Bogu, sobie i drugiemu człowiekowi istotę naszych błędów.
To już zawęża myślenie o Bogu trzeba mu wyznać wiec wyznający zakłada, że jest wysłuchiwany .
6. Staliśmy się całkowicie gotowi, aby Bóg uwolnił nas od wszystkich wad charakteru.
to chyba nie wymaga komentarza jak również:
7. Zwróciliśmy się do Niego w pokorze, aby usunął nasze braki.
11. Dążyliśmy poprzez modlitwę i medytację do coraz doskonalszej więzi z Bogiem, jakkolwiek Go pojmujemy, prosząc jedynie o poznanie Jego woli wobec nas, oraz o siłę do jej spełnienia.
Tak więc Bóg w nas działa nami i przez nas. CO bezpośrednio wynika z powyższych kroków a w sposób dorozumiany z pozostałych
Jestem bardzo ciekawa jak można inaczej to rozumieć. Chętnie poczytam, i za naukę podziękuje . |
_________________ "jestem ciszą między parą tonów,
które niełatwo się ze sobą godzą" R.M.Rilke ..................................... |
|
|
|
|
wolny
(banita)
Pomógł: 4 razy Dołączył: 03 Lut 2013 Posty: 1198 Skąd: Kresy wschodnie
|
Wysłany: Śro 22 Sty, 2014 11:06
|
|
|
zimna, To co tu przedstawiłaś jest jak najbardziej trafne i logiczne...prawdziwe,. ,.. i tu pojawia się problem którego nie bierzesz pod uwagę a jest nim strach , strach o tym co powiedzą inni że ja to jakiś naiwniak jestem który wierzy w teologiczne brednie,.które nie są na topie we współczesnym świecie. Nie zwróciłaś uwagi że posługując sie takim terminami jak Bóg lub Miłość postrzegana jesteś jako ktoś nawiedzony,.. więc uważam że próżny trud z twej strony, choć cel szlachetny |
_________________ Ci, którzy mnie nie rozumieją,.. uwielbiają mnie,.. a ci którzy mi urągają,.. też mnie nie rozumieją !! |
|
|
|
|
yul-ya
Towarzyski DDA, uzależniona od chorej miłości
Pomogła: 8 razy Dołączyła: 13 Sty 2010 Posty: 227
|
Wysłany: Śro 22 Sty, 2014 11:07
|
|
|
Dzięki zimna za ten post. |
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
|
Dodaj temat do Ulubionych Wersja do druku
|
Alkoholizm, współuzależnienie, DDA. Forum wsparcia
|