Strona Główna Forum Wolnych od Alkoholu
"DEKADENCJA"

czyli rozmowy o alkoholizmie oswojonym i nie tylko...


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Dlaczego wciąż wchodzę do tej samej wody?
Autor Wiadomość
margo 
Trajkotka


Pomogła: 32 razy
Dołączyła: 12 Sie 2013
Posty: 1881
Wysłany: Nie 20 Kwi, 2014 13:10   

Cześć Enja :)

Wiesz, ja z moim byłym przeżyłam wiele rozstań i powrotów. Za każdym razem wyglądało to tak samo - na początku było miło, starał się... a później znów to samo. Właściwie przy ostatnich "rozstanio-powrotach" już właściwie nie było miło. On się przyzwyczaił, czuł, że tak czy siak mnie ma :bezradny: a ja plątałam się niesamowicie. Z każdym kolejnym rozstaniem powtarzałam sobie "już nigdy więcej", a jednak coś mnie pchało... Kiedy odeszłam ostatni raz i nachodziły mnie dziwne myśli, że może jednak jeszcze spróbować, przypominałam sobie po kolei wszystkie złe rzeczy jakie mi zrobił. Jak to nie skutkowało próbowałam oderwać się myślami - forum, robienie rzeczy dla siebie, czytanie, spacery, cokolwiek byle nie myśleć, byle nie chwycić za telefon, byle nie odpisać na smsa.

Powodzenia, trzymam kciuki :pocieszacz:
 
     
Enja 
Towarzyski
3xTAK



Pomogła: 9 razy
Dołączyła: 26 Lis 2012
Posty: 308
Skąd: Metropolis
Wysłany: Nie 20 Kwi, 2014 18:54   

Jacek napisał/a:
masz obawy że nie znajdzie się ktoś inny


Jacku trafiłeś w samo sedno

Klara napisał/a:
Ty jesteś WSPÓŁUZALEŻNIONA!!!


Klaro, przypuszczam, a właściwie jestem pewna, że tak. Ale pójdę na Al-Anon i co? Tam są dziewczyny z prawdziwymi problemami - wspólne dzieci, mieszkanie, finanse (długi), przemoc. A jaki ja mam problem :glupek: - nie mieszkamy razem, dzieci nie mamy, finanse całkiem rozdzielne. Przemocy w zasadzie nie ma. W każdej chwili mogę zamknąć za sobą drzwi i odejść. Mogę. Po co ja tam pójdę, idiotkę z siebie zrobię.

margo napisał/a:
Powodzenia, trzymam kciuki :pocieszacz:


Margo, dziękuję, że do mnie zajrzałaś. Czytałam Twój wątek i widzę, że mamy wiele wspólnego :buzki:

PS - do moderacji: może wydzielić ten wątek do współuzależnienia, bo chyba w tę stronę się rozwija, chociaż w związku z moim DDA? Jeśli zapadnie taka decyzja proszę o tytuł: Dlaczego wciąż wchodzę do tej samej wody?
_________________
Błędów nie popełnia tylko ten, kto nic nie robi
 
     
Klara 
Uzależniony od Dekadencji


Pomogła: 264 razy
Dołączyła: 24 Lis 2008
Posty: 7861
Wysłany: Nie 20 Kwi, 2014 19:05   

Enja napisał/a:
W każdej chwili mogę zamknąć za sobą drzwi i odejść. Mogę.

Możesz, ale tego nie robisz, bo..... nie możesz 8|
WCALE nie myślałam o Al-Anonie dla Ciebie, a o regularnej terapii, która także zahacza o DDA.

Enja napisał/a:
może wydzielić ten wątek do współuzależnienia

To jest do zrobienia za chwilę :tak:
_________________
"Kiedy się przewracasz, nigdy nie wstawaj z pustymi rękami." /przysłowie japońskie/
 
     
Enja 
Towarzyski
3xTAK



Pomogła: 9 razy
Dołączyła: 26 Lis 2012
Posty: 308
Skąd: Metropolis
Wysłany: Nie 20 Kwi, 2014 19:13   

Klaro, dziękuję :)

Klara napisał/a:
a o regularnej terapii


masz na myśli taką w ośrodku dla uzależnionych i współ? Czy coś w rodzaju rozwoju osobowości albo w tym stylu?
_________________
Błędów nie popełnia tylko ten, kto nic nie robi
Ostatnio zmieniony przez Enja Nie 20 Kwi, 2014 19:14, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
Klara 
Uzależniony od Dekadencji


Pomogła: 264 razy
Dołączyła: 24 Lis 2008
Posty: 7861
Wysłany: Nie 20 Kwi, 2014 19:14   

Enja napisał/a:
masz na myśli taką w ośrodku dla uzależnionych i współ?

Tak, to mam na myśli :tak:
_________________
"Kiedy się przewracasz, nigdy nie wstawaj z pustymi rękami." /przysłowie japońskie/
 
     
Enja 
Towarzyski
3xTAK



Pomogła: 9 razy
Dołączyła: 26 Lis 2012
Posty: 308
Skąd: Metropolis
Wysłany: Nie 20 Kwi, 2014 19:27   

Klaro, właściwie wiedziałam :wstyd2: ale ciągle mam wrażenie, że mój problem jest błahy, że może coś sobie wymyślam. Niby czytam wątki dziewczyn, znajduję wiele wspólnego w naszych zachowaniach i myśleniu, ale jak zaczynam myśleć o sobie, to te moje kłopoty wydają mi się takie bez znaczenia.
_________________
Błędów nie popełnia tylko ten, kto nic nie robi
 
     
margo 
Trajkotka


Pomogła: 32 razy
Dołączyła: 12 Sie 2013
Posty: 1881
Wysłany: Nie 20 Kwi, 2014 19:29   

Enja napisał/a:
że mój problem jest błahy


nie chcę się wypowiadać za wszystkich... ale wydaje mi się, że większość z nas miała takie myśli: "inni mieli gorzej ode mnie, ja sobie poradzę bez tego, ja się nie nadaję, moje problemy są takie lekkie"

Nie daj się :pocieszacz:
Kto o Ciebie zadba, jak nie Ty?
Kiedy, jak nie teraz?
fsdf43t
 
     
Enja 
Towarzyski
3xTAK



Pomogła: 9 razy
Dołączyła: 26 Lis 2012
Posty: 308
Skąd: Metropolis
Wysłany: Nie 20 Kwi, 2014 19:34   

Jednak pobyt tutaj czegoś mnie nauczył :lol2: Byliśmy z A. umówieni dzisiaj na spacer. Ponieważ pogoda stała się mało spacerowa zadzwoniłam żeby skorygować plany. A. był nawalony jak stodoła. Nawet się nie zdenerwowałam. Zadzwoniłam do koleżanki i spędziłyśmy bardzo miłe popołudnie na kawce, ciasteczkach i ploteczkach. Kiedyś bym siedziała i nakręcała swoją złością albo użalała nad sobą.

Dziękuję dziewczyny :buzki: :buzki: :buzki:
_________________
Błędów nie popełnia tylko ten, kto nic nie robi
 
     
Klara 
Uzależniony od Dekadencji


Pomogła: 264 razy
Dołączyła: 24 Lis 2008
Posty: 7861
Wysłany: Nie 20 Kwi, 2014 19:38   

Enja napisał/a:
znajduję wiele wspólnego w naszych zachowaniach i myśleniu, ale jak zaczynam myśleć o sobie, to te moje kłopoty wydają mi się takie bez znaczenia.

To jest racjonalizacja w czystej postaci: http://www.charaktery.eu/...Racjonalizacja/
_________________
"Kiedy się przewracasz, nigdy nie wstawaj z pustymi rękami." /przysłowie japońskie/
 
     
Jacek 
Uzależniony od Dekadencji
...jestem alkoholikiem...


Pomógł: 133 razy
Dołączył: 05 Paź 2008
Posty: 7326
Skąd: Pyrlandia
Wysłany: Nie 20 Kwi, 2014 19:42   

Enja napisał/a:
jak zaczynam myśleć o sobie, to te moje kłopoty wydają mi się takie bez znaczenia.

no niby tak :tak:
ale są tak często,napływają nie tylko codziennie
ale pare razy w jednym dniu
a takie zamartwianie,,to nie jest zdrowy odruch :nie: warto coś z tym zrobić
posłuchaj dziewczyn,one mają w tym doświadczenia
_________________
"Boże pomóż mi być takim człowiekiem, za jakiego uważa mnie mój pies.."
... (Janusz L Wiśniewski )
:skromny: :pies:
Ostatnio zmieniony przez Jacek Nie 20 Kwi, 2014 19:44, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
Enja 
Towarzyski
3xTAK



Pomogła: 9 razy
Dołączyła: 26 Lis 2012
Posty: 308
Skąd: Metropolis
Wysłany: Nie 20 Kwi, 2014 19:51   

Klara napisał/a:
racjonalizacja w czystej postaci


Jacek napisał/a:
warto coś z tym zrobić


Kiedy szłam na terapię odwykową, nie miałam żadnych oporów. Robiłam wszystko co było dobre dla mojego trzeźwienia. Ale wtedy to była walka o ŻYCIE. Teraz miałabym zrobić coś dla SIEBIE. I tu jest problem. Nie umiem. :zalamka:
_________________
Błędów nie popełnia tylko ten, kto nic nie robi
 
     
Klara 
Uzależniony od Dekadencji


Pomogła: 264 razy
Dołączyła: 24 Lis 2008
Posty: 7861
Wysłany: Nie 20 Kwi, 2014 19:58   

Enja napisał/a:
Teraz miałabym zrobić coś dla SIEBIE. I tu jest problem. Nie umiem. :zalamka:

Wobec tego na początek - lekturka:
http://komudzwonia.pl/vie...p=102022#102022
http://www.komudzwonia.pl...p=595451#595451
_________________
"Kiedy się przewracasz, nigdy nie wstawaj z pustymi rękami." /przysłowie japońskie/
 
     
Jacek 
Uzależniony od Dekadencji
...jestem alkoholikiem...


Pomógł: 133 razy
Dołączył: 05 Paź 2008
Posty: 7326
Skąd: Pyrlandia
Wysłany: Nie 20 Kwi, 2014 20:35   

Enja napisał/a:
Teraz miałabym zrobić coś dla SIEBIE. I tu jest problem. Nie umiem. :zalamka:

a tu???
Enja napisał/a:
Zadzwoniłam do koleżanki i spędziłyśmy bardzo miłe popołudnie na kawce, ciasteczkach i ploteczkach.

umiesz,umiesz - tylko musisz chcieć :)
a wiesz ,,, mamy podobne zamiłowania
Enja napisał/a:
na kawce, ciasteczkach

:mgreen: :skromny:
_________________
"Boże pomóż mi być takim człowiekiem, za jakiego uważa mnie mój pies.."
... (Janusz L Wiśniewski )
:skromny: :pies:
 
     
Enja 
Towarzyski
3xTAK



Pomogła: 9 razy
Dołączyła: 26 Lis 2012
Posty: 308
Skąd: Metropolis
Wysłany: Nie 20 Kwi, 2014 21:45   

Jacek napisał/a:
Enja napisał/a:
Teraz miałabym zrobić coś dla SIEBIE. I tu jest problem. Nie umiem. :zalamka:

a tu???
Enja napisał/a:
Zadzwoniłam do koleżanki i spędziłyśmy bardzo miłe popołudnie na kawce, ciasteczkach i ploteczkach.

umiesz,umiesz - tylko musisz chcieć :)


Popatrz, ja tego tak nie odebrałam :okok: po prostu realizowałam plan awaryjny

Jacek napisał/a:
a wiesz ,,, mamy podobne zamiłowania
Enja napisał/a:
na kawce, ciasteczkach

:mgreen: :skromny:


zjem chętnie zv4v ale piec nie umi :rozpacz:
_________________
Błędów nie popełnia tylko ten, kto nic nie robi
 
     
rufio 
Uzależniony od netu
rozkojarzony



Pomógł: 57 razy
Wiek: 61
Dołączył: 06 Paź 2008
Posty: 3387
Skąd: Wyższy Śląsk
Wysłany: Nie 20 Kwi, 2014 21:47   

Enja napisał/a:
Po co ja tam pójdę, idiotkę z siebie zrobię.

Jesteś pewna , że zrobisz ? A mi się zdaje , że nie , nie musisz - już nie bo ........

prsk :mysli:
_________________
I tak wszyscy skończymy w zupie .
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Google
WWW komudzwonia.pl

antyspam.pl


Alkoholizm, współuzależnienie, DDA. Forum wsparcia
Strona wygenerowana w 0,24 sekundy. Zapytań do SQL: 14