Strona Główna Forum Wolnych od Alkoholu
"DEKADENCJA"

czyli rozmowy o alkoholizmie oswojonym i nie tylko...


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
powrót po latach...
Autor Wiadomość
bila 
Małomówny


Dołączyła: 12 Lut 2013
Posty: 26
Wysłany: Śro 23 Kwi, 2014 13:29   

Aniad, dzięki za radę. Terapia rodzinna jest trudna logistycznie, bo dzieci na studiach. Rozmawiam dużo z mężem, oboje cały czas się rozwijamy, w połowie maja mamy wyjazd terapeutyczny i bardzo na to liczę, że w indywidualnym kontakcie z terapeutą mąż omówi i sprawę dzieci. Przede wszystkim- dziś rano doszliśmy do wniosku, że mąż nie wybaczył jeszcze nieżyjącym teściom i może stąd tak trudno mu jako ojcu...

Ja mam doświadczenie jako terapeuta, choć nie pracuję z uzależnieniami. Jednak nie mogę być terapeutą męża.
Przybija mnie ta sytuacja, ale wierzę, że damy radę.
_________________
Nie możemy kontrolować tego, co przynosi życie, tylko naszą na nie odpowiedź...
 
     
Klara 
Uzależniony od Dekadencji


Pomogła: 264 razy
Dołączyła: 24 Lis 2008
Posty: 7861
Wysłany: Śro 23 Kwi, 2014 13:41   

bila napisał/a:
Przybija mnie ta sytuacja, ale wierzę, że damy radę.

Wiesz Bilo, nie odzywałam się w tym wątku, bo nie mam własnych doświadczeń z trzeźwiejącym alkoholikiem, jednak uderzyło mnie to, co wytłuściłam w cytacie.
Wygląda to tak, jakbyś się czuła odpowiedzialna za niemęża i po mojemu jest to niedobre.
Przecież ułożenie stosunków jest jego problemem. Umiał ponownie zabiegać o Ciebie, to powinien też potrafić poradzić sobie z nieufnością dzieci.
Z tego co czytam na forum w dziale Alkoholizm wiem, że trzeźwiejący wyznaczają grubą kreskę między tym co było, a tym co jest, gdyż wiedzą, że nie mogą zmienić przeszłości. Wydaje im się, że bliscy też tak powinni i nie dopuszczają do siebie świadomości o wielkich pokładach żalu jakie po tamtym czasie pozostały.
Może wystarczy, gdy uświadomisz mężowi, że powinien pracować na zaufanie dzieci i że ono nie nadejdzie tak szybko.
_________________
"Kiedy się przewracasz, nigdy nie wstawaj z pustymi rękami." /przysłowie japońskie/
 
     
aniad 
Małomówny
aniad


Pomogła: 1 raz
Dołączyła: 26 Lut 2014
Posty: 18
Wysłany: Śro 23 Kwi, 2014 13:43   

Bila, myślę, że raz na dwa tygodnie godzinę czy dwie warto byłoby postarać się zorganizować na takie spotkanie. To ważne dla was wszystkich, z jednej strony na pewno czas i praca nad sobą ale z drugiej warto sięgnąć po każdą możliwość aby sobie tę wyboistą drogę choć trochę ułatwić.

Wiem, jak ciężko jest dzieciakom w rodzinie trzeźwiejącej, mój mąż i ja jesteśmy w terapii od września ub. r., teraz także nasza córka 15-letnia korzysta ze wsparcia psychologa. Jak tylko ogarniemy ten pierwszy bałagan na pewno skorzystamy z terapii rodzinnej.
U nas aktualnie bardzo spokojnie, dogadujemy się i widzę, że mąż się bardzo zmienia, stara się ale nieraz niestety pojawiają się takie "kwiatki", że mam wątpliwości czy nam się uda jeszcze to wszystko poskładać do kupy.

Trzymam kciuki za was, żebyście wszyscy odnaleźli na nowo drogę do siebie :)
 
     
bila 
Małomówny


Dołączyła: 12 Lut 2013
Posty: 26
Wysłany: Śro 23 Kwi, 2014 13:53   

Klara, myślę, że masz rację. Nie ja powinnam o to zadbać. Nie ja, tylko on.
Pewnie, że on to wie, że ma nad tym pracować i że potrzebny jest czas.
Dziękuję :buziak:

Aniad, spróbujemy...
_________________
Nie możemy kontrolować tego, co przynosi życie, tylko naszą na nie odpowiedź...
Ostatnio zmieniony przez bila Śro 23 Kwi, 2014 13:56, w całości zmieniany 2 razy  
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Google
WWW komudzwonia.pl

antyspam.pl


Alkoholizm, współuzależnienie, DDA. Forum wsparcia
Strona wygenerowana w 0,16 sekundy. Zapytań do SQL: 12