Przesunięty przez: ZbOlo Śro 06 Kwi, 2011 12:08 |
Jak szybko zbić gorączkę? |
Autor |
Wiadomość |
montreal
[*][*][*]
Pomógł: 10 razy Dołączył: 05 Paź 2008 Posty: 798
|
Wysłany: Pią 14 Lis, 2008 11:56 Jak szybko zbić gorączkę?
|
|
|
Wpieprzam czosnek, mleko z miodem na gorąco, syrop z cebuli i nic! Moze to zatrucie, nie przeziębienie? |
|
|
|
|
Ate
Nimfomanka netowa
Pomogła: 36 razy Wiek: 56 Dołączyła: 06 Paź 2008 Posty: 1869
|
Wysłany: Pią 14 Lis, 2008 12:02
|
|
|
Szybko zbijesz goraczke okladajac sie np recznikami zamoczonymi w chlodnej wodzie, ( nieprzyjemne, ale skuteczne)dobrym sposobem jest tez posmarownie ciala prawie calego rotworem wody z octem 1:1, potem pod koc i sie spocisz jak mysz |
_________________ fortes fortuna adiuvat
|
|
|
|
|
montreal
[*][*][*]
Pomógł: 10 razy Dołączył: 05 Paź 2008 Posty: 798
|
Wysłany: Pią 14 Lis, 2008 12:07
|
|
|
Polopirynę brałem. Pocę się jak mysz. Na czoło kładłem zimny okład. Nie pomaga. Pupa! Mam prawie czterdzieści stopni gorączki i nic! |
_________________ "Ostatecznie mamy do opowiedzenia tylko jedną historię" Jonathan Carroll
|
|
|
|
|
Ate
Nimfomanka netowa
Pomogła: 36 razy Wiek: 56 Dołączyła: 06 Paź 2008 Posty: 1869
|
Wysłany: Pią 14 Lis, 2008 12:12
|
|
|
masz sie oblozyc CALY recznikami zmoczonymi w zimnej wodzie, albo najlepiej przescieradlem, ochlodzisz wtedy cialo, ale oczywiscie nie usuniesz przyczyny goraczki |
_________________ fortes fortuna adiuvat
|
|
|
|
|
yuraa
Moderator
Pomógł: 111 razy Wiek: 61 Dołączył: 06 Paź 2008 Posty: 4274 Skąd: Police
|
Wysłany: Pią 14 Lis, 2008 12:18
|
|
|
Monti to poważna sprawa, cztery dychy to nie jest zwykłe przeziębienie
taxi i do lekarza. sam nie prowadź
albo do domu konowała wołaj |
_________________
żaden tam niezaszczepiony.
Po prostu obywatel czystej krwi |
|
|
|
|
A;)
Małomówny
Pomogła: 1 raz Wiek: 55 Dołączyła: 06 Paź 2008 Posty: 60 Skąd: Lublin
|
Wysłany: Pią 14 Lis, 2008 12:20
|
|
|
Nie musisz cały....wystarczy zimny okład na wątrobę..... to stamtąd krew jest rozprowadzana po całym organizmie - wypraktykowalam na moimsynku, ktory jako dziecko nieco mniejsze niż dziś, miewal temperaturę powyżej 41 stopni
....ale obniżenie temperatury to jedno, a znalezienie przyczyny i jej wyleczenie to drugie - tu jednak wizyta u specjalisty |
|
|
|
|
montreal
[*][*][*]
Pomógł: 10 razy Dołączył: 05 Paź 2008 Posty: 798
|
Wysłany: Pią 14 Lis, 2008 12:27
|
|
|
No właśnie nie wiem, co może być przyczyną. Ja z reguły choruję raz do roku na wiosnę. Dostaję cztery dychy goraczki, ale mija mi po jednym dniu i jestem zdrowy. Teraz podejrzewam jakieś zatrucie, czy coś. Zaraz... Co ja wczoraj jadłem...? |
_________________ "Ostatecznie mamy do opowiedzenia tylko jedną historię" Jonathan Carroll
|
|
|
|
|
Ate
Nimfomanka netowa
Pomogła: 36 razy Wiek: 56 Dołączyła: 06 Paź 2008 Posty: 1869
|
Wysłany: Pią 14 Lis, 2008 12:29
|
|
|
na watrobe ? A tego nie slyszalam, ja swojemu dziecku przede wszystkim okladalam uda i plecy, te najwieksze powierzchnie ciala i tez dzialalo; ale z watroba nie slyszalam, musze sprobowac jakby co.
Kiedys dostalam ponad 40stopni goraczki od ropnia przy zebie |
|
|
|
|
montreal
[*][*][*]
Pomógł: 10 razy Dołączył: 05 Paź 2008 Posty: 798
|
Wysłany: Pią 14 Lis, 2008 12:39
|
|
|
Ja zawsze wiosną dostaję ponad czterdzieści, ale tylko przez kilka godzin. Potem - jak ręką odjął. nie lubię nic łykać. Z reguły leczyłem się herbatą z cytryną i czosnkiem, naturalnie. Teraz, nie pomaga nic. Tak. To pewnie zatrucie jakieś. |
_________________ "Ostatecznie mamy do opowiedzenia tylko jedną historię" Jonathan Carroll
|
|
|
|
|
swój
(banita)
Wiek: 41 Dołączył: 13 Lis 2008 Posty: 29
|
Wysłany: Pią 14 Lis, 2008 12:52
|
|
|
Ja znam na gorączkę świetny sposób ale to chyba nie czas ani miejsce... |
|
|
|
|
A;)
Małomówny
Pomogła: 1 raz Wiek: 55 Dołączyła: 06 Paź 2008 Posty: 60 Skąd: Lublin
|
Wysłany: Pią 14 Lis, 2008 12:54
|
|
|
Ate, powiedziala mi to kolezanka pielęgniarka. Wypróbowałam to na pierworodnym dopiero, gdy wyjasniła mi dlaczego..... czyli to rozprowadzanie krwi... w koncu watroba to magazyn krwi, ktora stamtąd trafia do każdej komórki - czy jakos tak
PS. Monti a co jeszcze Ci dolega poza gorączką?
Synek zafundował mi "atrakcje" z taką temperaturą, więc jakoś nigdy nie panikowalam, ale taką trzeba obniżać - nigdy nie wiadomo jak szyko będzie rosła |
|
|
|
|
sabatka
Trajkotka I`m going.... współuzależniona
Pomogła: 12 razy Wiek: 37 Dołączyła: 06 Paź 2008 Posty: 1236 Skąd: okolice Wrocławia
|
|
|
|
|
|