Jak to jest z tym pechem... |
Autor |
Wiadomość |
zawiedziona07
Milczek
Wiek: 33 Dołączyła: 30 Maj 2014 Posty: 3
|
Wysłany: Pon 02 Cze, 2014 18:59 Jak to jest z tym pechem...
|
|
|
Dlaczego tak musi byc, ze gdy juz myslimy, ze nic nam wiecej do szczescia nie potrzeba, wlasnie wtedy gdy wszystko zaczyna nam sie ukladac, dostajemy nowa prace, mamy kochajaca rodzine, i od rana mamy usmiech na twarzy, dlaczego wlasnie w takich momentach cos zaczyna sie psuc. Dlaczego wlasnie wtedy caly nasz swiat wali nam się na głowę? Moze za każde małe szczęście musimy odplacic paskudnym pechem. |
_________________ zawiedziona07 |
|
|
|
|
Krzysztof 41
Gaduła krzysztof
Pomógł: 49 razy Wiek: 54 Dołączył: 13 Lip 2011 Posty: 814
|
Wysłany: Pon 02 Cze, 2014 19:57
|
|
|
Niestety życie nie jest bajką, a dzieci nie muszą płacić za grzechy rodziców. |
_________________ Dziś dam radę wreszcie wstać,dzisiaj wreszcie ruszę w świat,własną ścieżką, jeszcze nie znaną,
zobaczyć chce co jest za ścianą. |
|
|
|
|
Naiwna71
Małomówny
Dołączyła: 30 Maj 2014 Posty: 79
|
Wysłany: Pon 02 Cze, 2014 20:23
|
|
|
Żyj Maleńka swoim życiem wiemy że to dla Ciebie trudne gdy między rodzicami się sypie bo żeby posklejać coś muszą oboje tego chcieć i nie może pośrodku byc psującego wszystko kawałka |
|
|
|
|
zawiedziona07
Milczek
Wiek: 33 Dołączyła: 30 Maj 2014 Posty: 3
|
Wysłany: Pon 02 Cze, 2014 20:34
|
|
|
niestety ciagle jest ta niechciana drzazga |
_________________ zawiedziona07 |
|
|
|
|
Naiwna71
Małomówny
Dołączyła: 30 Maj 2014 Posty: 79
|
Wysłany: Pon 02 Cze, 2014 21:08
|
|
|
Ciężko i boleśnie ją usunąć jak siedzi za głęboko |
|
|
|
|
zawiedziona07
Milczek
Wiek: 33 Dołączyła: 30 Maj 2014 Posty: 3
|
Wysłany: Pon 02 Cze, 2014 21:28
|
|
|
Życie rodziców to także po części zycie ich dzieci, dlatego tak to przezywaja. Tak jak rodzice krytykuja swoje dzieci gdy te okazuja sie nie byc idealnymi, tak dzieci ktore kochaja swych rodzicow sa czasem zawiedzione. Dlatego musicie zrozumiec moja reakcje. Z jednej strony nie chce sie wtracac, a z drugiej nie wiem co mam ze soba zrobic. Tym bardziej ze juz nie wiem kto mowi prawde, a kto sprzedaje mi klamstwa prosto w oczy. |
_________________ zawiedziona07 |
|
|
|
|
pterodaktyll
Moderator .....zmieniłem narodowość, jestem alkoholikiem....
Pomógł: 204 razy Dołączył: 17 Mar 2009 Posty: 15070 Skąd: z...mezozoiku
|
Wysłany: Pon 02 Cze, 2014 21:40
|
|
|
Moi mili. Mam wrażenie, że takie rozmowy powinno się raczej prowadzić face to face i ewentualnie w obecności jakiegoś solidnego terapeuty rodzinnego, a nie w przestrzeni bądź co bądź, publicznej? Nie sądzicie? |
_________________ |
|
|
|
|
Naiwna71
Małomówny
Dołączyła: 30 Maj 2014 Posty: 79
|
Wysłany: Pon 02 Cze, 2014 22:25
|
|
|
Zgadzam się że przydałoby się takie spotkanie tylko mam obawy ze jedna ze stron stawiałaby opór przed taką terapią a szkoda bo mogłaby pomóc |
|
|
|
|
Janioł
Uzależniony od netu Uśmiech to pół pocałunku
Pomógł: 70 razy Wiek: 58 Dołączył: 06 Paź 2008 Posty: 4556 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pon 02 Cze, 2014 22:32
|
|
|
Cytat: | tylko mam obawy ze jedna ze stron stawiałaby opór przed taką terapią | pytałas czy tylko masz obawy ? |
_________________ P.S. Janioł może być tylko jeden chociaż też czasem w coś walnie aureolką by: Pietruszka |
|
|
|
|
Naiwna71
Małomówny
Dołączyła: 30 Maj 2014 Posty: 79
|
Wysłany: Pon 02 Cze, 2014 22:38
|
|
|
Jeszcze nie pytałam ale gdybym usłyszała tak byłabym mile zaskoczona |
|
|
|
|
Janioł
Uzależniony od netu Uśmiech to pół pocałunku
Pomógł: 70 razy Wiek: 58 Dołączył: 06 Paź 2008 Posty: 4556 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Wto 03 Cze, 2014 00:37
|
|
|
zapytaj a będziesz miała pewność |
_________________ P.S. Janioł może być tylko jeden chociaż też czasem w coś walnie aureolką by: Pietruszka |
|
|
|
|
|