Strona Główna Forum Wolnych od Alkoholu
"DEKADENCJA"

czyli rozmowy o alkoholizmie oswojonym i nie tylko...


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Rozmówki o Al-Anon
Autor Wiadomość
KICAJKA 
Trajkotka
współuzależniona-stara al-anonka



Pomogła: 101 razy
Wiek: 64
Dołączyła: 28 Wrz 2009
Posty: 1555
Skąd: śląskie
Wysłany: Pon 28 Wrz, 2009 14:50   Rozmówki o Al-Anon

Witaj.Możesz pytać o co zechcesz,odpowiem na każde pytanie. :) Tylko według zasad to nie będą rady,bo każdy musi sam znaleźć swoją drogę. ;)
_________________
" Jestem dzieckiem wszechświata nie mniej niż drzewa i gwiazdy,mam prawo być tutaj..."
http://www.youtube.com/wa...feature=related
 
     
Wiedźma 
Administrator


Pomogła: 193 razy
Dołączyła: 04 Paź 2008
Posty: 9686
Wysłany: Pon 28 Wrz, 2009 20:35   

A gdyby jeszcze się pojawił jakiś pan współuzależniony... 8)
To by był dopiero rartyasik!
_________________
Anioły dlatego latają, że lekce sobie ważą...
Co Wiedźma robi po godzinach
 
     
pterodaktyll 
Moderator
.....zmieniłem narodowość, jestem alkoholikiem....


Pomógł: 204 razy
Dołączył: 17 Mar 2009
Posty: 15070
Skąd: z...mezozoiku
Wysłany: Pon 28 Wrz, 2009 20:37   

Cytat:
A gdyby jeszcze się pojawił jakiś pan współuzależniony..

Już jestem :lol2:
_________________
:ptero:
 
     
KICAJKA 
Trajkotka
współuzależniona-stara al-anonka



Pomogła: 101 razy
Wiek: 64
Dołączyła: 28 Wrz 2009
Posty: 1555
Skąd: śląskie
Wysłany: Wto 29 Wrz, 2009 15:52   

Wiedźma napisał/a:
A gdyby jeszcze się pojawił jakiś pan współuzależniony... 8)
To by był dopiero rartyasik! Obrazek
To jest raczej mało prawdopodobne,w swojej kadencji spotkałam się z kilkoma,ale tylko jeden zdecydował się na uczestnictwo w grupie al-alon. :szok: Miałyśmy przez parę lat rodzynka,ale chyba nie wytrzymał. ;) To jest chyba zbyt wielkie wyzwanie dla mężczyzn. :blee:
_________________
" Jestem dzieckiem wszechświata nie mniej niż drzewa i gwiazdy,mam prawo być tutaj..."
http://www.youtube.com/wa...feature=related
 
     
Wiedźma 
Administrator


Pomogła: 193 razy
Dołączyła: 04 Paź 2008
Posty: 9686
Wysłany: Wto 29 Wrz, 2009 16:06   

KICAJKA napisał/a:
To jest chyba zbyt wielkie wyzwanie dla mężczyzn. :blee:

Pewnie tak - ze względu na inne społeczne podejście do alkoholizmu kobiet i mężczyzn.
Łatwiej jest się przyznać, że jest się żoną faceta, który za kołnierz nie wylewa,
niż że jest się mężem szmaty i dziwki :/ Bo tak nas przecież postrzega zdrowe społeczeństwo :?
_________________
Anioły dlatego latają, że lekce sobie ważą...
Co Wiedźma robi po godzinach
 
     
Jagna 
Gaduła


Pomogła: 16 razy
Wiek: 53
Dołączyła: 09 Paź 2008
Posty: 932
Wysłany: Wto 29 Wrz, 2009 16:10   

Ja osobiście znam jednego, jedynego mężczyznę, który uczestniczy w terapii koalko i AlAnon, to mąż mojej serdecznej koleżanki z terapii- chylę czoła, lubię Go , podziwiam.
Są razem, razem zdrowieją, a ostatnio doczekali sie upragnionego dzidziusia.
Więcej Panów nie było dane mi poznać, przecież ...Oni sa zdrowi, to partnerki były pijane. 8|
_________________
Rozwój zaczyna się w momencie wyjścia ze strefy wygody.
 
     
Klara 
Uzależniony od Dekadencji


Pomogła: 264 razy
Dołączyła: 24 Lis 2008
Posty: 7861
Wysłany: Wto 29 Wrz, 2009 16:14   

KICAJKA napisał/a:
Miałyśmy przez parę lat rodzynka

Na mojej grupie było kilku panów.
Jeden trafił do nas wtedy, kiedy jego (śliczna) żona piła. Później razem przychodzili - ona na AA, on na Al-Anon :)
_________________
"Kiedy się przewracasz, nigdy nie wstawaj z pustymi rękami." /przysłowie japońskie/
 
     
KICAJKA 
Trajkotka
współuzależniona-stara al-anonka



Pomogła: 101 razy
Wiek: 64
Dołączyła: 28 Wrz 2009
Posty: 1555
Skąd: śląskie
Wysłany: Wto 29 Wrz, 2009 17:20   

Jagna napisał/a:
.Oni sa zdrowi, to partnerki były pijane. 8|
Oni nie są zdrowi,uważam,że to pozostaje do końca życia.Nawet po wielu latach można złapać się na zakręconym myśleniu!!! Psychika zbakierowana i w podświadomości gdzieś obawy. :( Trzeba uczyć się z tym żyć. ;)
_________________
" Jestem dzieckiem wszechświata nie mniej niż drzewa i gwiazdy,mam prawo być tutaj..."
http://www.youtube.com/wa...feature=related
 
     
stiff 
Uzależniony od netu



Pomógł: 38 razy
Wiek: 64
Dołączył: 05 Paź 2008
Posty: 4912
Wysłany: Wto 29 Wrz, 2009 17:57   

KICAJKA napisał/a:
ale tylko jeden zdecydował się na uczestnictwo w grupie al-alon. :szok:
Ja milaem okazje ogladc taki cyrk... :evil:
Chodziłem na terapie dochodzącą i byla tam rowniez Al-Anon,
a raz w tygodniu wspólny mityng, na którym miałem wątpliwą okazje kilka razy być...
Ja bylem singlem, ale czułem sie zażenowany i wściekły,
ponieważ tak po***anego stylu wypowiedzi tych biednych zon
nie bylem wstanie zaakceptować...
_________________
Jesteś taką osobą, jaką decydujesz się być...
 
     
Flandria 
Uzależniony od netu
DDA (Dzielna, Dobra, Aktywna)



Pomogła: 69 razy
Dołączyła: 28 Mar 2009
Posty: 3233
Wysłany: Wto 29 Wrz, 2009 18:02   

stiff napisał/a:
ponieważ tak po***anego stylu wypowiedzi tych biednych zon


mógłbyś specyzować ? :shock:
 
     
stiff 
Uzależniony od netu



Pomógł: 38 razy
Wiek: 64
Dołączył: 05 Paź 2008
Posty: 4912
Wysłany: Wto 29 Wrz, 2009 18:11   

To był mityng w obecności terapeutów wiec wylewaly kubly pomyi
na swoich mężów w ich obecności... :roll:
Byłoby to uzasadnione, gdyby chodziło o przeszłość, ale to byli trzeźwiejący alko
a one sie licytowały, która bardziej upokorzy swojego męża...
Dla mnie to chore, a tych facetów to do dziś nie rozumiem...
_________________
Jesteś taką osobą, jaką decydujesz się być...
 
     
koka 
Towarzyski
uzależniona od śmiechu


Dołączyła: 23 Wrz 2009
Posty: 165
Wysłany: Wto 29 Wrz, 2009 19:00   

Właśnie to powstrzymywało mnie zawsze przed szukaniem jakichś grup pomocowych. Bałam się ze do swojego piekiełka dołożę sobie jeszcze problemy innych, przedstawiane pewnie różnie.
 
 
     
pterodaktyll 
Moderator
.....zmieniłem narodowość, jestem alkoholikiem....


Pomógł: 204 razy
Dołączył: 17 Mar 2009
Posty: 15070
Skąd: z...mezozoiku
Wysłany: Wto 29 Wrz, 2009 19:34   

Uprzedzając ewentualne wątpliwości; to o czym piszę przerobiłem na własnej skórze i po 8 miesiącach od rozwodu uważam, że był to jedyny sposób na zlikwidowanie większości skutków mojego picia a i mnie też w konsekwencji wyszło to na dobre.
_________________
:ptero:
 
     
Klara 
Uzależniony od Dekadencji


Pomogła: 264 razy
Dołączyła: 24 Lis 2008
Posty: 7861
Wysłany: Wto 29 Wrz, 2009 19:37   

stiff napisał/a:
To był mityng w obecności terapeutów

Nie widziałam takiego mityngu! To rzeczywiście chore!
Na mityngu Al-Anon nie ma ŻADNYCH terapeutów, ani psychologów (chyba że w cywilu dla samych siebie) i nie wylewa się żadnych kubłów pomyj na nikogo.
Na prawdziwym mityngu pracuje się na krokach mówiąc o zmianie swojego podejścia do życia.
Stiff! Gdzie Ty bywałeś???!!!
_________________
"Kiedy się przewracasz, nigdy nie wstawaj z pustymi rękami." /przysłowie japońskie/
 
     
Wiedźma 
Administrator


Pomogła: 193 razy
Dołączyła: 04 Paź 2008
Posty: 9686
Wysłany: Wto 29 Wrz, 2009 19:55   

Klara napisał/a:
Stiff! Gdzie Ty bywałeś???!!!

Może to był jakiś sabat? :czaruje: :gdera: vz4 :sabat:
_________________
Anioły dlatego latają, że lekce sobie ważą...
Co Wiedźma robi po godzinach
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Google
WWW komudzwonia.pl

antyspam.pl


Alkoholizm, współuzależnienie, DDA. Forum wsparcia
Strona wygenerowana w 0,26 sekundy. Zapytań do SQL: 11