Warsztaty kroków AA |
Autor |
Wiadomość |
czekarp
Milczek szkiełko
Dołączył: 11 Sty 2014 Posty: 5
|
Wysłany: Pon 20 Sty, 2014 22:52
|
|
|
może ktoś napisze o kosztach finansowych takich warsztatów? |
|
|
|
|
yuraa
Moderator
Pomógł: 111 razy Wiek: 61 Dołączył: 06 Paź 2008 Posty: 4274 Skąd: Police
|
Wysłany: Pon 20 Sty, 2014 22:56
|
|
|
taniej niż picie |
_________________
żaden tam niezaszczepiony.
Po prostu obywatel czystej krwi |
|
|
|
|
akacja46
(konto nieaktywne)
Dołączyła: 10 Sie 2011 Posty: 135
|
Wysłany: Wto 21 Sty, 2014 07:35
|
|
|
czekarp napisał/a: | może ktoś napisze o kosztach finansowych takich warsztatów? |
Z tego co mi opowiadali to jakieś 150-200 zł. za warsztat 3-4 dniowy. Dojazd we własnym zakresie.
Koledzy bardzo sobie chwalą internetowy warsztat Krok za Krokiem. Ten to za darmo. :-)
A. |
|
|
|
|
akacja46
(konto nieaktywne)
Dołączyła: 10 Sie 2011 Posty: 135
|
Wysłany: Pią 27 Cze, 2014 05:13
|
|
|
Tydzień temu był we Wrocławiu warsztat na temat aowskich mitów i fantastycznych przekonań. Robiła go para alkoholików z Opola i podobno zrobili furorę i teraz kilka miast chciałoby u siebie podobne. Był ktoś z was w tym Wrocławiu? |
_________________ Pozdrowienia - A. |
|
|
|
|
yuraa
Moderator
Pomógł: 111 razy Wiek: 61 Dołączył: 06 Paź 2008 Posty: 4274 Skąd: Police
|
Wysłany: Pią 27 Cze, 2014 21:17
|
|
|
ja wręcz przeciwnie bardzo poważnie traktuje AA.
nie podoba mi sie gwiazdorzenie z jakim sie coraz częściej spotykam.
widze też że AA się zinstytucjonowało (jest takie slowo ?) i proces trwa a tak naprawdę
AA to to, co dzieje się między dwoma lub trzema
alkoholikami, kiedy rozmawiają o swoim alkoholiźmie i sposobach wyjścia z
problemu,
dr. Bob wspólzałożyciel AA, gdy
Bill widział go ostatni raz usłyszał: pozostawmy to w prostocie... |
_________________
żaden tam niezaszczepiony.
Po prostu obywatel czystej krwi |
|
|
|
|
JaKaJA
Trajkotka Niespodzianka!-ja czuję!! ;)
Pomogła: 53 razy Wiek: 46 Dołączyła: 18 Wrz 2010 Posty: 1650 Skąd: Moje miasto
|
Wysłany: Sob 28 Cze, 2014 07:30
|
|
|
Właśnie, gwiazdorki wszelakie są wszędzie smutne to, bo coraz częściej spotykam się z sytuacją ,że grupy kiszą się we własnym sosiku a kto nowy wejdzie - już nie wraca smutne to |
_________________ Cała jestem z miłości |
|
|
|
|
endriu
(banita)
Pomógł: 18 razy Wiek: 55 Dołączył: 06 Maj 2011 Posty: 2925 Skąd: Małopolska
|
Wysłany: Sob 28 Cze, 2014 08:06
|
|
|
ostatnio mało chodzę na AA ale jak chodziłem to się nie spotkałem z tym o czym yuraa i Jaka piszą |
_________________ Nie piję od 29.04.2011
|
|
|
|
|
|