Strona Główna Forum Wolnych od Alkoholu
"DEKADENCJA"

czyli rozmowy o alkoholizmie oswojonym i nie tylko...


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Wyszłam i nie wracam
Autor Wiadomość
She 
Gaduła



Pomogła: 16 razy
Dołączyła: 24 Lip 2014
Posty: 646
Wysłany: Wto 29 Lip, 2014 13:47   Wyszłam i nie wracam

Witam Was :)

Sytuacja jak wiele innych. Ja współuzależniona w trakcie terapii. Mąż - niepijący (nie wiem jeszcze czy trzeźwiejący) alkoholik w trakcie terapii. Od dwóch lat boleśnie odczuwałam skutki walki którą toczyłam. Poddałam się w ubiegłym roku. Źle. Poddałam się, ogłosiłam bezsilność dopiero trzy miesiące temu.
Mamy dzieci, jakiś tam majątek i firmę.

Zdecydowałam się napisać na forum aby... nie wiem po co.
Wiem że tamte drzwi zamknęłam i nie chcę wracać do marnej jakości przeszłości.
Chcę nowego życia, nowej mnie.
 
     
Klara 
Uzależniony od Dekadencji


Pomogła: 264 razy
Dołączyła: 24 Lis 2008
Posty: 7861
Wysłany: Wto 29 Lip, 2014 13:49   

Witaj She! :)

She napisał/a:
Poddałam się, ogłosiłam bezsilność dopiero trzy miesiące temu.

Robisz coś poza tym dla siebie?
_________________
"Kiedy się przewracasz, nigdy nie wstawaj z pustymi rękami." /przysłowie japońskie/
 
     
Słoneczko 
Gaduła
Alko/Współ.../DDA/



Pomogła: 18 razy
Wiek: 51
Dołączyła: 12 Gru 2012
Posty: 735
Wysłany: Wto 29 Lip, 2014 13:52   

Witaj na forum.
Ja też wyszłam z życia alkoholika.
Nie wróciłam.
Jestem szczęśliwa sama ze sobą.
Dzieci moje odczuły to samo.
Są również szczęśliwe.

:buziak:
_________________
"Alkohol może zmienić makijaż rzeczywistości, ale nie ją samą."
 
     
zołza 
Upierdliwiec
Zołza



Pomogła: 62 razy
Dołączyła: 03 Maj 2013
Posty: 2219
Skąd: Małopolska
Wysłany: Wto 29 Lip, 2014 13:54   

She napisał/a:
Ja współuzależniona w trakcie terapii. Mąż - niepijący (nie wiem jeszcze czy trzeźwiejący) alkoholik w trakcie terapii.


She napisał/a:
Chcę nowego życia, nowej mnie.


Jak widać ... czesto jednak się zdarza ,że po prostu trzeba zamknąć za sobą drzwi i wejść do innego pokoju ( własnego) :okok:

Witaj She :)
 
     
fairy 
Towarzyski



Pomogła: 1 raz
Dołączyła: 04 Kwi 2014
Posty: 336
Skąd: Warszawa
Wysłany: Wto 29 Lip, 2014 14:00   

Witaj, ja jestem (jeszcze) żoną alkoholika pijącego
ale mieszkam już sama.
Nie wracam!
Szykuje się do rozwodu.
Jestem sama i jest mi dobrze :)

:kwiatek:
 
 
     
She 
Gaduła



Pomogła: 16 razy
Dołączyła: 24 Lip 2014
Posty: 646
Wysłany: Wto 29 Lip, 2014 14:07   

Oprócz terapii? Tak. Przynajmniej się staram. Fotografuję i byczę się nad morzem-na dzień dzisiejszy.
Chadzam na alanon, gdy mam wolny czas biorę udział w mityngach online.
Gramy w gry z dziećmi, gramy w piłkę.
Dużo czasu zwłaszcza wieczorami poświęcam na czytanie książek które wspomagają moją terapię.
Tylko tyle i aż tyle.
_________________
Mądre myśli przychodzą do głowy wtedy, gdy wszystkie głupoty zostały już zrobione.
 
     
olga 
Uzależniony od netu



Pomogła: 77 razy
Dołączyła: 01 Wrz 2011
Posty: 4353
Skąd: Hagen
Wysłany: Wto 29 Lip, 2014 14:08   

witam :)
 
     
Klara 
Uzależniony od Dekadencji


Pomogła: 264 razy
Dołączyła: 24 Lis 2008
Posty: 7861
Wysłany: Wto 29 Lip, 2014 14:09   

To dużo :)
Tak naprawdę, chodziło mi o terapię i/lub o Al-Anon, bo jakoś tak nie wspomniałaś o tym.
_________________
"Kiedy się przewracasz, nigdy nie wstawaj z pustymi rękami." /przysłowie japońskie/
 
     
Jacek 
Uzależniony od Dekadencji
...jestem alkoholikiem...


Pomógł: 133 razy
Dołączył: 05 Paź 2008
Posty: 7326
Skąd: Pyrlandia
Wysłany: Wto 29 Lip, 2014 14:48   

cześć She :)
She napisał/a:
Zdecydowałam się napisać na forum aby... nie wiem po co.

podpowiadam - dla siebie
czyż nie dobrze wygadać się przed drugim,o podobnych przejściach
_________________
"Boże pomóż mi być takim człowiekiem, za jakiego uważa mnie mój pies.."
... (Janusz L Wiśniewski )
:skromny: :pies:
 
     
margo 
Trajkotka


Pomogła: 32 razy
Dołączyła: 12 Sie 2013
Posty: 1881
Wysłany: Wto 29 Lip, 2014 15:19   

Czesc :)
 
     
She 
Gaduła



Pomogła: 16 razy
Dołączyła: 24 Lip 2014
Posty: 646
Wysłany: Wto 29 Lip, 2014 15:24   

Jacek napisał/a:
cześć She :)
She napisał/a:
Zdecydowałam się napisać na forum aby... nie wiem po co.

podpowiadam - dla siebie
czyż nie dobrze wygadać się przed drugim,o podobnych przejściach

Jacku, masz rację, właśnie po to tu przyszłam.
Mimo terapii indywidualnej, grupowej i alanon odnoszę wrażenie że to mało, mało, mało.
Bardzo łapczywie chwytam te tylko moje chwile :)
 
     
pietruszka 
Moderator


Pomogła: 232 razy
Wiek: 54
Dołączyła: 06 Paź 2008
Posty: 5443
Wysłany: Wto 29 Lip, 2014 16:11   

Witaj She.
 
     
Maciejka 
Uzależniony od netu
dawniej perełka



Pomogła: 67 razy
Wiek: 55
Dołączyła: 28 Sty 2013
Posty: 3866
Wysłany: Wto 29 Lip, 2014 16:12   

Witaj :)
_________________
[*] [*] [*]
 
     
Jacek 
Uzależniony od Dekadencji
...jestem alkoholikiem...


Pomógł: 133 razy
Dołączył: 05 Paź 2008
Posty: 7326
Skąd: Pyrlandia
Wysłany: Wto 29 Lip, 2014 16:38   

She napisał/a:
Jacku, masz rację,

może bardziej,uważnym uczniem
powiem tak - bom się nie przedstawił
mam na imię Jacek,jestem alkoholikiem
gdy walczyłem z alkoholem przegrywałem ile razy przed nim uciekałem
gdy byłem na terapii,oczekiwałem pomocy - też nie wyszło - zapiłem
jednak gdy sam zacząłem szukać pomocy i tym przestałem walki ,cheba mogę nazwać ze się udało
cheba - bo wiem ze ta choroba zostaje ze mną
a samo wygadanie się,przed drugim,nie na meetinguAA wyłapałem
a z filmu - "nazywam się Bill W.
była tam taka sytuacja jak to doktor Bob mówi do Bila
Bob - ależ po co przyszedłeś mnie już wielu próbowało pomóc,i żadnemu się to nie udało
na to Bill
Bil - ależ ja nie tobie przyszedłem pomagać
ja to chcę dla siebie zrobić
no i teraz ja tak czynię - gadam z drugim,aby kożyść mieć "ja" miał :mgreen:
:buzki:
_________________
"Boże pomóż mi być takim człowiekiem, za jakiego uważa mnie mój pies.."
... (Janusz L Wiśniewski )
:skromny: :pies:
 
     
KaTre 
(konto nieaktywne)

Pomogła: 2 razy
Wiek: 39
Dołączyła: 23 Maj 2014
Posty: 368
Wysłany: Wto 29 Lip, 2014 17:28   

Witaj She, :)

Ja podobnie jak Fairy
fairy napisał/a:
jestem (jeszcze) żoną alkoholika pijącego
ale mieszkam już sama.
Nie wracam!
Szykuje się do rozwodu.
Jestem sama i jest mi dobrze :)
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Google
WWW komudzwonia.pl

antyspam.pl


Alkoholizm, współuzależnienie, DDA. Forum wsparcia
Strona wygenerowana w 0,91 sekundy. Zapytań do SQL: 11