|
Forum Wolnych od Alkoholu
"DEKADENCJA"
czyli rozmowy o alkoholizmie oswojonym i nie tylko...
|
podczas urlopu zapominasz, że jesteś ALKOHOLIKIEM? |
Autor |
Wiadomość |
kosmo
Gaduła uzależniona, ociekająca jadem...
Pomogła: 48 razy Dołączyła: 03 Sie 2011 Posty: 746
|
Wysłany: Nie 08 Lip, 2012 08:56
|
|
|
Jacek napisał/a: | a co to jest urlop??? | Jacusiu, urlop to taki czas, kiedy leżysz do góry brzuszkiem, zamiast pomykać do pracy.
Przydaje się, zwłaszcza zimą, kiedy jest ciemno do południa. |
_________________ miej serce i patrzaj w serce... |
|
|
|
|
yuraa
Moderator
Pomógł: 111 razy Wiek: 61 Dołączył: 06 Paź 2008 Posty: 4274 Skąd: Police
|
Wysłany: Nie 08 Lip, 2012 09:02
|
|
|
kosmopolitanka napisał/a: | Jacusiu, urlop to taki czas, kiedy leżysz do góry brzuszkiem, zamiast pomykać do pracy. |
a ja myslę że Jacek mial co innego na mysli.
choroba alkoholowa nie ma urlopów, długich weekendów.
bez znaczenia jest czy musze rano wstac i podążać sprzedawać swój czas czy też byczyć sie mogę
niezależnie jaka kartka w kalendarzu wisi i pod jaką szerokością geograficzną jestem.
wszędzie i zawsze zabieram ze soba zawartość mojej chorej głowy |
_________________
żaden tam niezaszczepiony.
Po prostu obywatel czystej krwi |
|
|
|
|
kosmo
Gaduła uzależniona, ociekająca jadem...
Pomogła: 48 razy Dołączyła: 03 Sie 2011 Posty: 746
|
Wysłany: Nie 08 Lip, 2012 09:11
|
|
|
Cytat: | choroba alkoholowa nie ma urlopów, długich weekendów. | Dla mnie to oczywista oczywistość, dlatego pozwoliłam sobie na dosłowność. |
_________________ miej serce i patrzaj w serce... |
|
|
|
|
szymon
Uzależniony od netu
Pomógł: 112 razy Dołączył: 23 Sty 2011 Posty: 4907
|
Wysłany: Nie 08 Lip, 2012 09:39
|
|
|
nie było dawnu nowego tematu, to Wam założyłem nowy... wakacyjne picie |
|
|
|
|
kosmo
Gaduła uzależniona, ociekająca jadem...
Pomogła: 48 razy Dołączyła: 03 Sie 2011 Posty: 746
|
Wysłany: Nie 08 Lip, 2012 09:41
|
|
|
szymon napisał/a: |
nie było dawnu nowego tematu, to Wam założyłem nowy... wakacyjne picie | Cel?
Refleksje?
A może ku przestrodze...? |
_________________ miej serce i patrzaj w serce... |
|
|
|
|
Jacek
Uzależniony od Dekadencji ...jestem alkoholikiem...
Pomógł: 133 razy Dołączył: 05 Paź 2008 Posty: 7326 Skąd: Pyrlandia
|
Wysłany: Nie 08 Lip, 2012 10:02
|
|
|
szymon napisał/a: | nie było dawnu nowego tematu, to Wam założyłem nowy... wakacyjne picie |
widzicie - nie chce nam dać urlopu w urlopie
kosmopolitanka napisał/a: | Przydaje się, zwłaszcza zimą, kiedy jest ciemno do południa. |
zły przykład,wtedy to ja mam nawał pracy
yuraa napisał/a: | a ja myslę że Jacek mial co innego na mysli.
choroba alkoholowa nie ma urlopów, długich weekendów. |
a wiesz Jurku ,tak właśnie pomyślałem
gdyż inny urlop nie kojarzy mnie się z piciem
czas jaki pracuje w szkole,to już czas spędzanych urlopów na trzeźwo
a przed pracą w szkolnictwie,te na budowach to w okresie letnim i czasie gdy inni urlopowali na budowach było najwięcej roboty
tak więc okres urlopów nie kojarzy mnie się z piciem alkoholu
inaczej gdy by pytanie brzmiało jak to jest w okresie letnim gdy słoneczko wysoko i pragnienie siem nasila
chociaż ja z tym pragnieniem miałem na okrągło przez cały rok
a to tylko powód tłumaczeń że to słonko wysoko,że ślizgo i biało
że trawa się zieleni
no co??? jak biało na murach to jak budować albo gdy deszcz leje
no a gdy trawa rośnie to hałas robi a zdrowie mamy - bo jak nie mamy to się cza wystarać |
_________________ "Boże pomóż mi być takim człowiekiem, za jakiego uważa mnie mój pies.."
... (Janusz L Wiśniewski )
|
|
|
|
|
JaKaJA
Trajkotka Niespodzianka!-ja czuję!! ;)
Pomogła: 53 razy Wiek: 46 Dołączyła: 18 Wrz 2010 Posty: 1650 Skąd: Moje miasto
|
Wysłany: Nie 08 Lip, 2012 13:05
|
|
|
Marc-elus napisał/a: | bo mi nie przeszkadzają takie wyzwalacze zewnętrzne... |
Ja byłabym ostrożna w wypowiadaniu takich słów,alkoholikowi ZAWSZE "robią" wyzwalacze tego typu, to,że potrafi sobie z nimi radzić z kazdym dniem lepiej to inna bajka. Niebezpiecznym według mnie,jest tez stwierdzenie,że na urlopie nie dostrzegam objawów,bo to właśnie NIEDOSTRZEGANIE może w prostej linni zaprowadzić do picia. Fakt,że napić się można wszędzie i zawsze to też inny temat,natomiast oczywistym dla mnie jest,że im większa świadomość tym większe "sztuczki" stosuje nasz mózg by dostać to co chce,często zdarza się,że jet to tak zakamuflowane,że nawet nie łączymy tego z objawami głodu. |
_________________ Cała jestem z miłości |
|
|
|
|
grzesiek
Gaduła
Pomógł: 15 razy Wiek: 57 Dołączył: 16 Lip 2011 Posty: 850 Skąd: Kłodzko
|
Wysłany: Pon 09 Lip, 2012 13:40
|
|
|
Od kiedy uwierzyłem,że jestem bezsilny wobec alkoholu,najważniejsze dla mnie jest,że dzisiaj nie piję, dżisiaj czyli,obojętnie czy pracuję ,czy odpoczywam,czy + 35 w cieniu,czy -20 nad ranem i zaspy na drodze.Trzeżwienie traktuję jako sposób na życie,nie zapominam ,gdzie kolwiek jestem,że jestem alkoholikiem, a spokój wewnętrzny ułatwia mi obcowanie i poruszanie się w terenie,gdzie przebywają osoby ,które chcą ,mogą, spożywać napoje zawierające alkohol.Nie zapominam o chorobie bo to byl podstawowy problem w mojej walce z alkoholem. Od kiedy nie walczę, pamiętam,że jestem alkoholikiem i nie dopuszczam myśli ,że mógłbym ponownie być nim czynnie. |
_________________ dzisiaj nie pije
Każdy człowiek może wejść na lepszą drogę, do puki żyje |
|
|
|
|
Heniek
(banita)
Dołączył: 22 Sie 2014 Posty: 4
|
Wysłany: Sob 23 Sie, 2014 06:51
|
|
|
ja zapominam bo się wyleczyłem
i jestem trzeźwy
na urlopie trzeba się dobrze bawić |
|
|
|
|
Conradus78
Towarzyski Conradus78
Pomógł: 1 raz Wiek: 46 Dołączył: 31 Lip 2010 Posty: 180 Skąd: Zabrze
|
Wysłany: Sob 23 Sie, 2014 10:45
|
|
|
To fakt, trzeba się dobrze bawić i właśnie dlatego nie piję ani na uropie ani nigdzie czy kiedykolwiek indziej. |
_________________ Ja, tu i teraz |
|
|
|
|
Ann
Upierdliwiec
Pomogła: 22 razy Wiek: 35 Dołączyła: 11 Lip 2013 Posty: 2075
|
Wysłany: Sob 23 Sie, 2014 10:57
|
|
|
Conradus78 napisał/a: | trzeba się dobrze bawić i właśnie dlatego nie piję | Wczoraj na ten przykład byłam na festynie w celu zabawy. Czerwone Gitary i te sprawy. Chyba nigdy wcześniej się tak dobrze nie bawiłam na festynie. Wszystko wiem, wszystko pamiętam, wytańczyłam się, wyśpiewałam. Gdybym piła, to pewnie niewiele bym pamiętała, droga do WC zajęłaby mi więcej czasu i pewnie bym się gdzieś wypierniczyła po drodze ze dwa razy.
W bezpiecznym towarzystwie było fajnie i wcale nie potrzebuję zapominać, że jestem alkoholiczką. |
_________________ Być może jest tak, że każda istota musi podlegać jakiemuś uzależnieniu. Że człowiek zupełnie wyzbyty uzależnień jest niekompletny. Że to naturalne jak oddychanie.
Jakub Żulczyk, Ślepnąc od świateł |
|
|
|
|
Jacek
Uzależniony od Dekadencji ...jestem alkoholikiem...
Pomógł: 133 razy Dołączył: 05 Paź 2008 Posty: 7326 Skąd: Pyrlandia
|
Wysłany: Sob 23 Sie, 2014 11:02
|
|
|
grzesiek napisał/a: | najważniejsze dla mnie jest,że dzisiaj nie piję |
))))) Grzesiek gdzieś ty jest ??? ((((( |
_________________ "Boże pomóż mi być takim człowiekiem, za jakiego uważa mnie mój pies.."
... (Janusz L Wiśniewski )
|
|
|
|
|
eremita
Gaduła
Pomógł: 3 razy Wiek: 41 Dołączył: 10 Cze 2013 Posty: 599 Skąd: z wilczych uroczysk
|
Wysłany: Pon 25 Sie, 2014 15:55
|
|
|
Kurcze, dawno się nad tym nie zastanawiałem, czy urlop to jakaś pokusa, jakis krytyczny moment. Na początku mojego niepicia - owszem - bałem się, co będzie gdy minie czas spokojny, konkretnych dni, które sobie wyznaczyłem do trzeźwego spędzenia. Od pewnego czasu ja również (jak bodajże Tajga ładnie wyłuskała) pogodziłem się, a raczej zrozumiałem, swoją bezsilność. Nie zazdroszczę (na wzór Yury) tym spod budki.
A z trucizn lubię colę , więc nie mów mi, co to życie na krawędzi, bejbe |
_________________ Dopiero w samym środku zimy przekonałem się, że noszę w sobie niepokonane lato.
Albert Camus |
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
|
Dodaj temat do Ulubionych Wersja do druku
|
Alkoholizm, współuzależnienie, DDA. Forum wsparcia
|