Forum Wolnych od Alkoholu

[aja]

[OSSA]

Alicja 31, możesz mi powiedzieć w jakim celu chcesz się z nim kontaktować?
Jeśli jest na detoksie, to ma opiekę medyczną, ma co jeść i gdzie spać, pozwól mu wytrzeźwieć jak będzie chciał sam zadzwoni.

Równie dobrze mógł się zamelinować gdzieś w kumplami i bawić się w najlepsze , a ty zupełnie niepotrzebnie się stresujesz.

[Alicja 31]

problem w tym ze nie wiem co się z nim dzieje ,mial go tam zawieść ktos mało zaufany i nie wiem czy dotarł i czy ten ktos dał mu w ogóle tel

[OSSA]

zołza, zgadzam się z tobą , każdy ma prawo do prywatności i po to podaje się dane osoby upoważnionej do kontaktu, by lekarz udzielał informacji temu komu ja chce, a nie każdemu kto zadzwoni.

[Alicja 31]

nie potraifę odpuscic,chyba potrzebowałam z kims pogadac

[OSSA]

Alicja 31, masz kontakt do tej zaufanej osoby ? Jeśli tak to zadzwoń , jeśli to kumpel od to prawdopodobnie piją razem i mają gdzieś, czy ty się martwisz.

[Alicja 31]

jakoś się użalam dziś i generalnie to pije na sucho chyba

[OSSA]

Alicja 31, napisz coś o sobie, jest tu nas bardzo dużo na pewno postaramy się Ci pomóc. TOBIE on musi chcieć trzeźwieć sam.

[Alicja 31]

jak bym miała to bym dzwoniła

[yuraa]

[Alicja 31]

taz jestem alkoholiczką,nie piję od pół roku,robie program

[Alicja 31]

pierwszy raz w zyciu piszę na forum i to własnie dlatego zeby dowiedziec się czegoś o tym detoksie

[Alicja 31]

no tak jestem współuzależniona nie ma co

[OSSA]

[OSSA]

Jacek, może zamiast szukać jego, choć on może wcale nie jest w Kościanie tylko gdzieś dobrze się bawi. Powiedz kobiecie jak zająć się sobą, bo z tego co pisała też ma problem z alkoholem. Niestety w tej kwestii nie mam żadnej wiedzy

Natomiast jako współuzależniona nieraz spędziłam wiele godzin na poszukiwaniu mojego męża, po różnych szpitalach, kolegach itd. gdy tym czasem on sobie , wracał skacowany, brudny i zapuszczony jak bezpański kot.
Moje zamartwianie i szukanie na nic się nie zdało nawet jak go znalazłam, to wchodził drzwiami, a wychodził oknem.