Nie wiem, jak to pozbierać |
Autor |
Wiadomość |
Reneffer
Małomówny Reneffer
Dołączyła: 11 Paź 2014 Posty: 29
|
Wysłany: Sob 11 Paź, 2014 19:35
|
|
|
wlaśnie się zastanawiam gdzie był ten początek i chyba bardz dawno temu...dawno tzn moje pierwsze małżeństwo ,zwiazek trwał 13 lat poznaliśmy się kiedy ja miałam 18 on pił a ja nie chciałam być sama potem po 5 latach był ślub 8 lat małżeństwa, syn i rozwód po tym ak mnie skatował do nieprzytomności...potem przelotne związki którymi chciałam chyba jeszcze bardziej sobie dowalić potem długo długo nikt i moja absolutna pewność że nigdy choć nie znoszę tego słowa;-) nigdy nie będę już z żadnym facetem...facet to świnia i już...
byłam bardzo dzielna i nie dlatego że facetów brakowało...przeciwnie...ja jednak obrosłam skorupką jakąś nawet chyba sama uwierzyłam w to ,że nie potrzebuję miłości, czułości, opieki czy bycia z kimś i dla kogoś...
potem był styczeń wpadliśmy na siebie z T ai to przredziwne uczucie że znamy się od zawsze potem wszystko już bardzo szybko zaręczyny ślub moja przeprowadzka ze stolicy i sczęśliwe życie...
T mówił mi o tym , że ma problem z alko ale był czarujący troskliwy otaczał mnie opieką traktował jak księżniczkę nosił na rękach i kochał więc nie pasował do mojej definicji alkoholika...moja czerwona lampka oczywiście się paliła ale ja igtnorując te ostrzeżenia brnęłam w ten związek...
nie nie żaluje...kocham go i wiem że on też mnie kocha...tylko nie wiem już jak mam to pozbierać |
_________________ Pomyliłeś się Wiedzminie , pomyliłeś niebo z gwiazdami odbitymi nocą na powierzchni stawu...ja też pomylilam... |
|
|
|
|
yuraa
Moderator
Pomógł: 111 razy Wiek: 61 Dołączył: 06 Paź 2008 Posty: 4274 Skąd: Police
|
Wysłany: Sob 11 Paź, 2014 19:39
|
|
|
witaj na forum
czasu ja mam nieskonczenie wiele bo daję czas czasowi
no może jednak skończenie |
_________________
żaden tam niezaszczepiony.
Po prostu obywatel czystej krwi |
Ostatnio zmieniony przez yuraa Sob 11 Paź, 2014 19:40, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Reneffer
Małomówny Reneffer
Dołączyła: 11 Paź 2014 Posty: 29
|
Wysłany: Sob 11 Paź, 2014 19:42
|
|
|
Witajcie:) |
_________________ Pomyliłeś się Wiedzminie , pomyliłeś niebo z gwiazdami odbitymi nocą na powierzchni stawu...ja też pomylilam... |
|
|
|
|
olga
Uzależniony od netu
Pomogła: 77 razy Dołączyła: 01 Wrz 2011 Posty: 4353 Skąd: Hagen
|
Wysłany: Sob 11 Paź, 2014 19:43
|
|
|
T. to jest ten, ktory przerwal leczenie rozumiem? |
|
|
|
|
Klara
Uzależniony od Dekadencji
Pomogła: 264 razy Dołączyła: 24 Lis 2008 Posty: 7861
|
Wysłany: Sob 11 Paź, 2014 19:46
|
|
|
Reneffer napisał/a: | tylko nie wiem już jak mam to pozbierać |
Jest takie mądre powiedzenie: "Jeżeli kochasz to puść wolno. Jeśli było Twoje, wróci.
Gdy nie wróci, nigdy Twoje nie było". |
_________________ "Kiedy się przewracasz, nigdy nie wstawaj z pustymi rękami." /przysłowie japońskie/ |
|
|
|
|
Reneffer
Małomówny Reneffer
Dołączyła: 11 Paź 2014 Posty: 29
|
Wysłany: Sob 11 Paź, 2014 19:47
|
|
|
staaw napisał/a: | Reneffer napisał/a: | walczyć o ten związek ... |
Moim zdaniem warto walczyć o każdy związek.
Najlepiej zacząć po ukończonej terapii przez OBIE strony.
Wcześniej szanse na sukces są bliskie zeru... |
w tym sęk...ja zaczynam terapię on skończył odkąd jesteśmy razem 28 dni ale miał zostać jeszcze 14 po 7 nawalił...właśnie wyszedł...próbuje mnie podejść bym pozwoliła mu wrócić do domu...nie ulegnę...on pije od lat był na kilku terapiach teraz nawrot...metlik mętlik...jedno co wiem że go kocham i będę walczyc tylko ten panuiczny lek |
_________________ Pomyliłeś się Wiedzminie , pomyliłeś niebo z gwiazdami odbitymi nocą na powierzchni stawu...ja też pomylilam... |
|
|
|
|
Reneffer
Małomówny Reneffer
Dołączyła: 11 Paź 2014 Posty: 29
|
Wysłany: Sob 11 Paź, 2014 19:48
|
|
|
Klara masz racje...wiem o tym...ostatnio uciekłam...spakowałam się w 3 godz i wróciłam do mojego rodzinnegho miasta zadziałalo bna tyle ze pojechał do ośrodka...wytrzymał 5 tyg...dziś wyleciał |
_________________ Pomyliłeś się Wiedzminie , pomyliłeś niebo z gwiazdami odbitymi nocą na powierzchni stawu...ja też pomylilam... |
|
|
|
|
Reneffer
Małomówny Reneffer
Dołączyła: 11 Paź 2014 Posty: 29
|
Wysłany: Sob 11 Paź, 2014 19:49
|
|
|
olga napisał/a: | T. to jest ten, ktory przerwal leczenie rozumiem? |
Tak ...mój mąż... |
_________________ Pomyliłeś się Wiedzminie , pomyliłeś niebo z gwiazdami odbitymi nocą na powierzchni stawu...ja też pomylilam... |
|
|
|
|
olga
Uzależniony od netu
Pomogła: 77 razy Dołączyła: 01 Wrz 2011 Posty: 4353 Skąd: Hagen
|
Wysłany: Sob 11 Paź, 2014 19:50
|
|
|
Reneffer napisał/a: | będę walczyc |
a o co Ty bedziesz walczyc? |
|
|
|
|
She
Gaduła
Pomogła: 16 razy Dołączyła: 24 Lip 2014 Posty: 646
|
Wysłany: Sob 11 Paź, 2014 19:50
|
|
|
Reneffer napisał/a: | nie wiem już jak mam to pozbierać |
Zostaw, niech się rozsypie.
Niech rozpadnie się do końca.
Gdy opadną emocje sama zaczniesz zbierać to co Twoim zdaniem będzie warte podniesienia.
A teraz... zadbaj o siebie, o własne potrzeby, spokój i bezpieczeństwo.
Zacznij terapię, na niej nauczysz się jak dbać o to co powyżej
Teraz Ty jesteś najważniejsza. |
_________________ Mądre myśli przychodzą do głowy wtedy, gdy wszystkie głupoty zostały już zrobione. |
|
|
|
|
Reneffer
Małomówny Reneffer
Dołączyła: 11 Paź 2014 Posty: 29
|
Wysłany: Sob 11 Paź, 2014 19:53
|
|
|
olga napisał/a: | Reneffer napisał/a: | będę walczyc |
a o co Ty bedziesz walczyc? |
o nas... |
_________________ Pomyliłeś się Wiedzminie , pomyliłeś niebo z gwiazdami odbitymi nocą na powierzchni stawu...ja też pomylilam... |
|
|
|
|
olga
Uzależniony od netu
Pomogła: 77 razy Dołączyła: 01 Wrz 2011 Posty: 4353 Skąd: Hagen
|
Wysłany: Sob 11 Paź, 2014 19:54
|
|
|
w jaki sposob? |
|
|
|
|
Klara
Uzależniony od Dekadencji
Pomogła: 264 razy Dołączyła: 24 Lis 2008 Posty: 7861
|
Wysłany: Sob 11 Paź, 2014 19:54
|
|
|
Reneffer napisał/a: | pojechał do ośrodka... |
Już teraz pewnie wiesz, że sam pobyt w ośrodku (nawet bez przedwczesnego wyjścia) nie daje gwarancji zaprzestania picia. |
_________________ "Kiedy się przewracasz, nigdy nie wstawaj z pustymi rękami." /przysłowie japońskie/ |
|
|
|
|
Reneffer
Małomówny Reneffer
Dołączyła: 11 Paź 2014 Posty: 29
|
Wysłany: Sob 11 Paź, 2014 19:55
|
|
|
She napisał/a: | Reneffer napisał/a: | nie wiem już jak mam to pozbierać |
Zostaw, niech się rozsypie.
Niech rozpadnie się do końca.
Gdy opadną emocje sama zaczniesz zbierać to co Twoim zdaniem będzie warte podniesienia.
A teraz... zadbaj o siebie, o własne potrzeby, spokój i bezpieczeństwo.
Zacznij terapię, na niej nauczysz się jak dbać o to co powyżej
Teraz Ty jesteś najważniejsza. |
ja to w3szystko wiem i taki kierunek obrałam ale cieżko mi z tym...mam poczucie winy...wiem że pozbędę się go na terapii wiem że jestem najważniejsza ale to dla mnie nowość, od zawsze wszyscy się liczyli dla mnie ja sama dla siebie byłam na szarym końcu...przywykłam... |
_________________ Pomyliłeś się Wiedzminie , pomyliłeś niebo z gwiazdami odbitymi nocą na powierzchni stawu...ja też pomylilam... |
|
|
|
|
staaw
Uzależniony od Dekadencji
Pomógł: 125 razy Wiek: 52 Dołączył: 18 Sie 2010 Posty: 9025
|
Wysłany: Sob 11 Paź, 2014 19:56
|
|
|
Reneffer...
Skończona terapia to terapia skuteczna.
Mój mózg odparował po roku niepicia, wtedy byłem gotów podejmować decyzje... |
_________________ Wielbi dusza moja Pana, i raduje się duch mój w Bogu, moim Zbawcy.
Nie martw się, jeżeli nie rozumiesz tego posta, nie był do Ciebie |
|
|
|
|
|