Moje powroty nawrotów |
Autor |
Wiadomość |
Janioł
Uzależniony od netu Uśmiech to pół pocałunku
Pomógł: 70 razy Wiek: 58 Dołączył: 06 Paź 2008 Posty: 4556 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Śro 12 Lis, 2014 20:34 Moje powroty nawrotów
|
|
|
Czarna seria trwa czy tylko ja mam ostatnio w sobie radar wyłapujący negatywne zjawiska tego świata , w poniedziałek auto odmówiło posłuszeństwa dziś mój staw skokowy chyba się potrzaskał bo mimo tego że znam wszelkie teraz jest mało ciekawie , sie zachciało gwiazdorzyć i Wlazłym na starość zostać. Atak serio to mam już wkomponowane w moje trzeżwienie to że wszelkie złe fluidy zaczynają się u mnie z dokładnością do miligrama na początku listopada i mam już tak od lat i mimo świadomości tego stanu nie bardzo znajduje sposób by sobie z tym poradzić. Wszelkie natężenie napięć w domu i w pracy , awarie sprzętu i nawet choroby od listopada mają zlot wokół mnie i mojej rodziny. Z obserwacji wiem że tak jest od lat i tak też tradycyjnie w tym toku , najpierw oczekiwania na wyniki biopsji a wczesniej leczenie wrzodów już nadpęknietych , tera auto i prawdopodobnie pęknieta noga w stawie skokowym. Na ostatnim spotkaniu grupy wsparcia mówiłem o tym i mój guru i terapeuta zwrócił uwagę że ja już ta mam od lat w tym okresie a ja zamiast przyjąć tą informacje w spokoju poczułem brak zgody , złość i bunt przeciw temu. Kiedyś a właściwie co rok mówię z tej okazji że listopad i grudzień to dla mnie niebezpieczny czas bo tkwi we mnie albo bardziej w mojej alkoholicznej świadomości jako czas picia bo to i 1 listopada smutne kiedyś dla mnie święto którego tak nie lubiłem że piłem by jakoś go przeżyć , później 5 listopada czyli imieniny brata więc jak dwa alkoholiki się wtedy spotykali tak jak to mogło się skończyć ....wiadomo, póżniej 25 imieniny siostry więc kontynuacja poprzednich jak znalazł a że nie wspomnę o 30 listopada bo to podwójne moje święto a póżnie wiadomo Barbórka , Mokołajki , Święta , urodziny żony , Sylwester itd. itp. i tak przez lata mojego picia .Wkurza mnie to że to nadal we mnie siedzi i nijak nie we mnie na to zgody |
_________________ P.S. Janioł może być tylko jeden chociaż też czasem w coś walnie aureolką by: Pietruszka |
|
|
|
|
staaw
Uzależniony od Dekadencji
Pomógł: 125 razy Wiek: 52 Dołączył: 18 Sie 2010 Posty: 9025
|
Wysłany: Śro 12 Lis, 2014 20:42
|
|
|
Andrzej... A pogadałeś z żoną by do 3 stycznia nie robić urodzin imienin i innych takich?
Wywaliliśmy ŻONY pierdółki ceramiczne które budziły we mnie złe uczucia.
Mnie jak wkurzało chóralne stolat, przestaliśmy wyśpiewywać.
Życzenia, tort i przytulasy. Koniec imprezy...
Zmieniaj co możesz zmienić... a nawet ciut więcej... Bo trzeźwy znaczysz dla rodziny więcej niż durne rytuały czy tzw obowiązki towarzyskie... |
_________________ Wielbi dusza moja Pana, i raduje się duch mój w Bogu, moim Zbawcy.
Nie martw się, jeżeli nie rozumiesz tego posta, nie był do Ciebie |
|
|
|
|
Janioł
Uzależniony od netu Uśmiech to pół pocałunku
Pomógł: 70 razy Wiek: 58 Dołączył: 06 Paź 2008 Posty: 4556 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Śro 12 Lis, 2014 20:49
|
|
|
A jakby było mało to jeszcze syn ma w listopadzie urodziny , fakt że imprezy bez alkoholu są i zacnie prawisz Stasiu bo oczywiste jest że są bez alkoholu ale są i prawda jest też taka że nie budza one we mnie entuzjazmu i raczej traktuje je jako przymus.........bo co rodzina powie , chyba rzeczywiście czas na zmiany |
_________________ P.S. Janioł może być tylko jeden chociaż też czasem w coś walnie aureolką by: Pietruszka |
|
|
|
|
dziadziunio
Uzależniony od netu dziadziunio
Pomógł: 7 razy Wiek: 64 Dołączył: 21 Paź 2012 Posty: 3139 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Śro 12 Lis, 2014 20:50
|
|
|
staaw napisał/a: | A pogadałeś z żoną by do 3 stycznia nie robić urodzin imienin i innych takich?
Wywaliliśmy ŻONY pierdółki ceramiczne które budziły we mnie złe uczucia.
Mnie jak wkurzało chóralne stolat, przestaliśmy wyśpiewywać.
Życzenia, tort i przytulasy. Koniec imprezy...
Zmieniaj co możesz zmienić... a nawet ciut więcej... Bo trzeźwy znaczysz dla rodziny więcej niż durne rytuały czy tzw obowiązki towarzyskie... |
Staaw...proszę przeczytaj to jeszcze raz...
A to dla Ciebie.....za określenie trzeżwy które zamieściłeś..
serdecznie pozdrawiam |
_________________ Mój blog: Partnerka alkoholika |
Ostatnio zmieniony przez dziadziunio Śro 12 Lis, 2014 20:54, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
stanisław
Gaduła stan
Pomógł: 7 razy Wiek: 62 Dołączył: 15 Lis 2009 Posty: 698 Skąd: Stalowa wola
|
Wysłany: Śro 12 Lis, 2014 21:01
|
|
|
Janioł napisał/a: | listopad i grudzień to dla mnie niebezpieczny czas bo tkwi we mnie albo bardziej w mojej alkoholicznej świadomości jako czas picia bo to i 1 listopada smutne kiedyś dla mnie święto którego tak nie lubiłem że piłem by jakoś go przeżyć , później 5 listopada czyli imieniny brata więc jak dwa alkoholiki się wtedy spotykali tak jak to mogło się skończyć ....wiadomo, póżniej 25 imieniny siostry więc kontynuacja poprzednich jak znalazł a że nie wspomnę o 30 listopada bo to podwójne moje święto a póżnie wiadomo Barbórka , Mokołajki , Święta , urodziny żony , Sylwester itd. itp. i tak przez lata mojego picia .Wkurza mnie to że to nadal we mnie siedzi i nijak nie we mnie na to zgody | Niewiem ile masz nie picia ale czy alkohol nie jest dla ludzi czy oni nie mogą go pic . Ja jak miał bym być smucic sie ze nie mogę pic to dzisiaj sie ide napić, jak nie ma radości z trzeżwienia to jedziesz na d*** ścisku |
|
|
|
|
stanisław
Gaduła stan
Pomógł: 7 razy Wiek: 62 Dołączył: 15 Lis 2009 Posty: 698 Skąd: Stalowa wola
|
Wysłany: Śro 12 Lis, 2014 21:03
|
|
|
Jakie nawroty nie pogodzenie sie ze jesteś alkoholikiem |
|
|
|
|
staaw
Uzależniony od Dekadencji
Pomógł: 125 razy Wiek: 52 Dołączył: 18 Sie 2010 Posty: 9025
|
Wysłany: Śro 12 Lis, 2014 21:03
|
|
|
Janioł napisał/a: |
bo co rodzina powie
|
Na pewno nic straszniejszego niż by Cię znalazła zarzyganego na wycieraczce...
Dziadziuniu, wybacz, ale nadajemy na tak różnych falach że nawet nie wiem czy kpisz czy chwalisz.
Przepraszam... |
_________________ Wielbi dusza moja Pana, i raduje się duch mój w Bogu, moim Zbawcy.
Nie martw się, jeżeli nie rozumiesz tego posta, nie był do Ciebie |
|
|
|
|
Janioł
Uzależniony od netu Uśmiech to pół pocałunku
Pomógł: 70 razy Wiek: 58 Dołączył: 06 Paź 2008 Posty: 4556 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Śro 12 Lis, 2014 21:07
|
|
|
Cytat: | Niewiem ile masz nie picia ale czy alkohol nie jest dla ludzi czy oni nie mogą go pic . | ja mogę tyle tylko że nie chcę a nie pije prawie pięć lat , uwierz mi na słowo że stanisław napisał/a: |
Jakie nawroty nie pogodzenie sie ze jesteś alkoholikiem | to bzdura |
_________________ P.S. Janioł może być tylko jeden chociaż też czasem w coś walnie aureolką by: Pietruszka |
|
|
|
|
dziadziunio
Uzależniony od netu dziadziunio
Pomógł: 7 razy Wiek: 64 Dołączył: 21 Paź 2012 Posty: 3139 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Śro 12 Lis, 2014 21:07
|
|
|
staaw napisał/a: | Przepraszam... |
To ja przepraszam, że wszedłem...
spoko. |
_________________ Mój blog: Partnerka alkoholika |
|
|
|
|
stanisław
Gaduła stan
Pomógł: 7 razy Wiek: 62 Dołączył: 15 Lis 2009 Posty: 698 Skąd: Stalowa wola
|
Wysłany: Śro 12 Lis, 2014 21:10
|
|
|
Janioł napisał/a: | a mogę tyle tylko że nie chcę a nie pije prawie pięć lat , uwierz mi na słowo że | Dlaczego mam ci nie wierzyć jak tak piszesz . Tylko dlaczego piszesz moje nawroty tak mi sie to kojarzy |
|
|
|
|
Janioł
Uzależniony od netu Uśmiech to pół pocałunku
Pomógł: 70 razy Wiek: 58 Dołączył: 06 Paź 2008 Posty: 4556 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Śro 12 Lis, 2014 21:13
|
|
|
stanisław napisał/a: | Tylko dlaczego piszesz moje nawroty tak mi sie to kojarzy | bo nie jeden w życiu przeszedłem i było tak że dwa z nich skończyłem zapiciem , pierwszy raz po 1,5 roku drugi po 11 latach abstynencji |
_________________ P.S. Janioł może być tylko jeden chociaż też czasem w coś walnie aureolką by: Pietruszka |
|
|
|
|
moonyain
Towarzyski Outsider
Pomógł: 1 raz Dołączył: 18 Lis 2011 Posty: 430
|
Wysłany: Śro 12 Lis, 2014 21:15
|
|
|
Janioł napisał/a: | Na ostatnim spotkaniu grupy wsparcia mówiłem o tym i mój guru i terapeuta zwrócił uwagę że ja już ta mam od lat w tym okresie a ja zamiast przyjąć tą informacje w spokoju poczułem brak zgody , złość i bunt przeciw temu. |
Pewnie odebrałeś te słowa jako zarzut- że od lat masz to samo, więc zapewne nie robisz nic by to zmienić. |
_________________ Bo, nie podjąć walki, to najgorsza z możliwych porażek. |
|
|
|
|
smokooka
Uzależniony od netu
Pomogła: 100 razy Wiek: 52 Dołączyła: 22 Lut 2012 Posty: 4059
|
Wysłany: Śro 12 Lis, 2014 21:18
|
|
|
Janioł napisał/a: | Wkurza mnie to że to nadal we mnie siedzi i nijak nie we mnie na to zgody | Ja się nie dziwię wcale, bo to jest powód do wkurzania się, masz prawo nie lubić i bać się tego okresu w roku, masz prawo chcieć zmian. Wg mnie niepotrzebnie złościsz się na siebie w tej sprawie, bo to osłabia, a na dodatek ściąga te wszystkie pechowe przypadki. Podejmowałeś jakieś kroki, jakieś rozmowy o tym z rodziną? Możliwe że nigdy nie osiągniesz stanu radości w tych dniach i nie miej do siebie o to pretensji. Tak już jest i walka z tym skazana jest na niepowodzenie. |
_________________ Nie mąć tego co przejrzyste. (by Kami)
ka |
|
|
|
|
Janioł
Uzależniony od netu Uśmiech to pół pocałunku
Pomógł: 70 razy Wiek: 58 Dołączył: 06 Paź 2008 Posty: 4556 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Śro 12 Lis, 2014 21:18
|
|
|
Cytat: | Pewnie odebrałeś te słowa jako zarzut | trochę tak bo przez moment pomyslałem co jest ze mną nie tak i to mnie zezłościło a przecież nie powinno bo jestem alkoholikiem i mam prawo tak się czuć, teraz przyszła mi do głowy zapomniana refleksja że po to Pan Bóg daje nam szansę popełniać te same błedy byśmy w końcu wyciągneli właściwe wnioski ....jeszcze raz dzięki Staaw |
_________________ P.S. Janioł może być tylko jeden chociaż też czasem w coś walnie aureolką by: Pietruszka |
|
|
|
|
pterodaktyll
Moderator .....zmieniłem narodowość, jestem alkoholikiem....
Pomógł: 204 razy Dołączył: 17 Mar 2009 Posty: 15070 Skąd: z...mezozoiku
|
Wysłany: Śro 12 Lis, 2014 21:32
|
|
|
stanisław napisał/a: | jak nie ma radości z trzeżwienia to jedziesz na d*** ścisku |
Sorry, ale co Kolega dzisiaj z tym d*** w każdym temacie wyjeżdża?
Każdy, ale to każdy człowiek a nie tylko alkoholik ma lepsze i gorsze okresy w życiu i jest to zupełnie naturalny stan rzeczy. co do tego ma osławiony "d***" to może by mnie Kolega oświecił. Może jest coś o czym nie wiem.... |
_________________ |
|
|
|
|
|