Lekko nie jest ale nie poddalam się :) |
Autor |
Wiadomość |
ewa29
Gaduła
Pomogła: 5 razy Wiek: 43 Dołączyła: 11 Sty 2012 Posty: 906 Skąd: woj.łódzkie
|
Wysłany: Czw 25 Gru, 2014 02:22 Lekko nie jest ale nie poddalam się :)
|
|
|
Witam Wszystkich pogodnie
Przypomnę się i kilka słów napiszę co u mnie Otóż jak wiecie urodzilam córeczkę ma na imię Hania w listopadzie br skończyła roczek i jest kochana bardzo bylam szczęśliwa kiedy to przyszla na świat chociaż każdy za głowę się łapał ze mam już dwoje dzieci a z trzecim w ciazy jestem Nie było to zbyt miłe bo odczuwalam jakby to moje dzieciątko nie było chciane tylko tyle że Ja je od poczęcia pokochalam i nie zalezalo mi na tym co inni klepia Dostałam dużo wsparcia i pomocy w postaci wyprawki dla mojej niuni itp zawdzięczam to mojej asystent rodziny tzn byłej Poza tym jak juz pisałam w powitalni wynajelam mieszkanie i wyprowadziłam się od ojca alkoholika Brat miał 3 września sprawę o leczenie przymusowe ale wybrał dochodzące tyle że będąc u terapki napisał iż nie będzie uczęszczał bo lubi pić to już jego sprawa Ja mam ciszę i spokój i cieszę się z tego co mam dzieciaczki swój kącik i teraz dopiero żyję to nie jest to co było u ojca tu naprawdę żyję Jedyne co mnie tylko trapi to to że zdrowie podupadlo i czeka mnie szpital a drugie to nie mogę podjąć zatrudnienia niestety przy trójce dzieci jest to sytuacja bardzo kiepska ale szukam rozwiązań tylko z kim kolwiek bym nie rozmawiala to uważa iż ciężko mi będzie podjąć pracę bo z kim dzieci zostawie a bajstarsza chodzi do przedszkola a praktycznie to jest gosciem bo choruje lub nie ma ją kto zaprowadzić bo samych dzieci nie zostawilabym w domu To tyle poki co nic mi nie przychodzi do głowy |
_________________ Siła,wiara i nadzieja to one mnie utrzymują przy życiu |
|
|
|
|
OSSA
Upierdliwiec
Pomogła: 29 razy Dołączyła: 20 Wrz 2011 Posty: 2272 Skąd: wielkopolska
|
Wysłany: Czw 25 Gru, 2014 08:34
|
|
|
ewa29, nie od razu Kraków zbudowano, czasem trzeba życie zmieniać małymi kroczkami, ty zrobiłaś milowy krok. Wyprowadziłaś się od ojca, pijanego brata, teraz masz szansę stworzyć dzieciom spokojny dom. Siedzenie w trójką dzieci w domu to też jest praca, choć nie przynosi dochodów , ale lata spędzone z mamą dla dzieciaczków bezcenne. Nawet się nie obejrzysz jak pójdą do przedszkola. Powodzenia |
|
|
|
|
ja
Towarzyski współuzależniona, DDA i licho wie co jeszcze ;)
Pomogła: 8 razy Wiek: 41 Dołączyła: 21 Lis 2012 Posty: 449 Skąd: śląskie
|
Wysłany: Czw 25 Gru, 2014 18:34
|
|
|
Ewo gratuluję ci podjętej decyzji. Postawiłaś pierwszy krok do niezależności. Pewnie będzie ci bardzo trudno pod względem finansowym ale możesz dać dzieciom coś bardziej wartościowego niż pieniądze. Ciepły i spokojny dom wolny od alkoholu to coś najważniejszego. Mówi ci to DDA. |
_________________ Nic nie może przecież wiecznie trwać. |
|
|
|
|
ewa29
Gaduła
Pomogła: 5 razy Wiek: 43 Dołączyła: 11 Sty 2012 Posty: 906 Skąd: woj.łódzkie
|
Wysłany: Czw 25 Gru, 2014 22:08
|
|
|
Dziękuję OSSA i Ja za odpowiedzi miło ze jeszcze ktoś o mnie pamięta Pozdrawiam świątecznie |
_________________ Siła,wiara i nadzieja to one mnie utrzymują przy życiu |
|
|
|
|
ewa29
Gaduła
Pomogła: 5 razy Wiek: 43 Dołączyła: 11 Sty 2012 Posty: 906 Skąd: woj.łódzkie
|
Wysłany: Sob 03 Sty, 2015 12:27
|
|
|
Witam W Nowym Roku 2015 życzę wszystkim wszystkiego najlepszego i duużo radości niech sie spełnią Wam wszystkie marzenia W poniedziałek idę do sądu złożyć wniosek o leczenie przymusowe brata i o zakaz zbliżania sie. Mam już pisma przygotowane sama pisałam więc dobrze byłoby aby wpierw rzucił oko prawnik czy są poprawnie napisane ale wydaje mi się ze wtedy to się odwlecze zalezy mi na czasie a prawnik przyjmuje w środę wiec czekać nie ma sensu Teraz mam wieksze pole do działania bo mieszkam u siebie a nie u ojca. A tak poza tym we wtorek dzwonię do gin umówić termin operacji. Cieszę się tym co mam a mam bardzo dużo moje kochane dzieciaczki i dla nich warto żyć Mój S wczoraj sprawił nam niesamowita radość nowy telewizor plazmowy 42 calowy myslalm ze zawalu dostane Jeszcze dodał iż jak się nie pije to się ma Dzieci też zadowolone. Piję właśnie kawusie i zaraz zabieram sie za obiad i porzadki Miluchnego dzionka |
_________________ Siła,wiara i nadzieja to one mnie utrzymują przy życiu |
|
|
|
|
matylda35
Towarzyski
Pomogła: 1 raz Wiek: 47 Dołączyła: 09 Sie 2012 Posty: 192
|
Wysłany: Sob 03 Sty, 2015 12:38
|
|
|
Ewa mam pytanie, dlaczego kierujesz ponownie swojego brata na przymusowe leczenie? |
|
|
|
|
ewa29
Gaduła
Pomogła: 5 razy Wiek: 43 Dołączyła: 11 Sty 2012 Posty: 906 Skąd: woj.łódzkie
|
Wysłany: Sob 03 Sty, 2015 12:51
|
|
|
Matyldo brat wyrok sądu jest leczenie takie dobrowolne dochodzące ale do wyroku sadu kompletnie się nie stosuje to raz a dwa umila mi życie do tego stopnia iz lepiej jakby go zamknęli Ja wiem ze to dluga droga ale nic nie robić to będzie tylko gorzej |
_________________ Siła,wiara i nadzieja to one mnie utrzymują przy życiu |
|
|
|
|
matylda35
Towarzyski
Pomogła: 1 raz Wiek: 47 Dołączyła: 09 Sie 2012 Posty: 192
|
Wysłany: Sob 03 Sty, 2015 12:55
|
|
|
Czyli nachodzi cię w nowym miejscu zamieszkania? Tak na marginesie gratuluję ci zmian na dobre. mam nadzieję, że po operacji Twoje problemy ze zdrowiem skończą się. |
|
|
|
|
ewa29
Gaduła
Pomogła: 5 razy Wiek: 43 Dołączyła: 11 Sty 2012 Posty: 906 Skąd: woj.łódzkie
|
Wysłany: Sob 03 Sty, 2015 12:56
|
|
|
Odwiedzę w sądzie kuratorów i dowiem się czy wreszcie ma brat juz kuratora bo jak dzwoniłam przed świętami to kierowniczka kuratorów powiedziala ze brat jeszcze nie ma bo jakieś pismo do nich nie dotarło i nic nie widnieje w komputerze jeśli chodzi o kuratora ale sąd przyznał kuratora dziwi mnie bo od września do grudnia zeby nie było kuratora przyznanego ? |
_________________ Siła,wiara i nadzieja to one mnie utrzymują przy życiu |
|
|
|
|
ewa29
Gaduła
Pomogła: 5 razy Wiek: 43 Dołączyła: 11 Sty 2012 Posty: 906 Skąd: woj.łódzkie
|
Wysłany: Sob 03 Sty, 2015 12:59
|
|
|
Matyldo właśnie tak w nowym miejscu zamieszkania truteñ nachodzi ale dam radę silna jestem Tak zadbalam o zdrowie również oby się wszystko ułożyło |
_________________ Siła,wiara i nadzieja to one mnie utrzymują przy życiu |
|
|
|
|
ewa29
Gaduła
Pomogła: 5 razy Wiek: 43 Dołączyła: 11 Sty 2012 Posty: 906 Skąd: woj.łódzkie
|
Wysłany: Sob 03 Sty, 2015 13:03
|
|
|
A co tam u Ciebie? |
_________________ Siła,wiara i nadzieja to one mnie utrzymują przy życiu |
|
|
|
|
matylda35
Towarzyski
Pomogła: 1 raz Wiek: 47 Dołączyła: 09 Sie 2012 Posty: 192
|
Wysłany: Sob 03 Sty, 2015 13:06
|
|
|
Co u mnie... zmiany. Mąż nie pije, wracamy do jako takiej normalności, zrezygnowałam w koncu z pracy, która wykańczała mnie psychicznie, trochę odpoczęłam i czas składać cv a zresztą mam duuuużo planów |
|
|
|
|
matylda35
Towarzyski
Pomogła: 1 raz Wiek: 47 Dołączyła: 09 Sie 2012 Posty: 192
|
Wysłany: Sob 03 Sty, 2015 13:09
|
|
|
ewa29 napisał/a: | Mój S wczoraj sprawił nam niesamowita radość nowy telewizor plazmowy 42 calowy | fajny prezent, pewnie twój mąż jest bardzo dumny z siebie? |
|
|
|
|
ewa29
Gaduła
Pomogła: 5 razy Wiek: 43 Dołączyła: 11 Sty 2012 Posty: 906 Skąd: woj.łódzkie
|
Wysłany: Sob 03 Sty, 2015 13:32
|
|
|
No to fajnie ze się u Ciebie układa oby jak najdłużej A my nie jesteśmy małżeństwem ale kto wie moze kiedyś |
_________________ Siła,wiara i nadzieja to one mnie utrzymują przy życiu |
|
|
|
|
ewa29
Gaduła
Pomogła: 5 razy Wiek: 43 Dołączyła: 11 Sty 2012 Posty: 906 Skąd: woj.łódzkie
|
Wysłany: Sob 03 Sty, 2015 13:35
|
|
|
Wcale nie jest łatwo żyć z alkoholikiem ale kiedyś relacje Nasze się poprawià |
_________________ Siła,wiara i nadzieja to one mnie utrzymują przy życiu |
|
|
|
|
|