Strona Główna Forum Wolnych od Alkoholu
"DEKADENCJA"

czyli rozmowy o alkoholizmie oswojonym i nie tylko...


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Myślałam, że mnie to nie dotyczy. Czas zweryfikował myślenie
Autor Wiadomość
szika 
Trajkotka
Uzależniona i DDA



Pomogła: 39 razy
Wiek: 53
Dołączyła: 30 Sie 2013
Posty: 1649
Wysłany: Śro 18 Lut, 2015 14:01   

to po to mnie zapytałaś czy widziałam, żeby za chwilę gryźć?
nie odpowiadaj, nie musisz..
za odpowiedź
Anielica napisał/a:
jestem trzeźwa
dziekuję..

Tajga napisał/a:
szika napisał/a:
nie chce być niegrzeczna, ale czy Ty piszesz tu będac trzeźwą?

Ale jesteś.

rozumiem ze dotknęło..
_________________

 
     
Whiplash 
Admin Techniczny


Pomógł: 43 razy
Wiek: 46
Dołączył: 01 Lip 2011
Posty: 1340
Skąd: White Undercane
Wysłany: Śro 18 Lut, 2015 14:08   

szika napisał/a:
rozumiem ze dotknęło..

A ja rozumiem, że jak ktoś mówi "nie chcę być niegrzeczny", "nie chcę przeszkadzać", To za chwilę będzie niegrzeczny i przeszkodzi... ot taka natura :bezradny:
_________________
Niektórym ludziom należałoby wytoczyć proces myślenia.

Szczęście nie jest celem... Jest środkiem transportu.
 
     
Tajga 
(konto nieaktywne)


Pomogła: 19 razy
Dołączyła: 29 Lip 2011
Posty: 1585
Wysłany: Śro 18 Lut, 2015 14:11   

szika napisał/a:
rozumiem ze dotknęło..

Mnie?
Niby dlaczego miałoby mnie to dotknąć???
W najdelikatniejszy sposób, dałam wyraz swojemu zniesmaczeniu
Twoim pytaniem do matki chorego dziecka,
która daje z siebie pokłady anielskiej wręcz miłości i cierpliwości.
Może Ciebie to teraz dotknie co napiszę....jesteś szika zadufana w sobie,
złośliwa i bezczelna.
Pomyśl czasem zanim coś napiszesz.
Advocatus diaboli też Tobie nie wychodzi.
_________________
Na końcu wszystko będzie dobrze.
Jeżeli nie jest dobrze, znaczy że to jeszcze nie koniec.
J.Lennon
 
     
mizule 
Towarzyski


Wiek: 47
Dołączyła: 03 Lut 2015
Posty: 257
Wysłany: Śro 18 Lut, 2015 14:29   

Tajga - mnie pytanie Sziki także zniesmaczyło.

Natomiast w tym dziale, tak czy siak, chyba każdy ma jakieś traumy i bycie mamą niepełnosprawnego dziecka nic nie zmienia. A wręcz czasem sprawia, że człowiek się tym usprawiedliwia sam przed sobą.

Anielica - cieszę się, że od razu problem wyłapałaś i chcesz działać.
 
     
Jo-asia 
Upierdliwiec
miłośniczka


Pomogła: 59 razy
Wiek: 53
Dołączyła: 10 Sie 2012
Posty: 2955
Skąd: Katowice
Wysłany: Śro 18 Lut, 2015 14:43   

Anielico, ja widzę wielką szansę przed Tobą.
Dla alkoholika wszystko jest pod ręką. Terapia, terapeuci...mityngi....
Jest w czym wybierać i przede wszystkim...w realu.
Będzie dobrze :)
_________________
...Jak tak płaczę, to mi lepiej i przestaje mnie dobijać nieuchronność przemijania.. 3r23
 
 
     
Zagubiona 
Trajkotka



Pomogła: 21 razy
Wiek: 39
Dołączyła: 26 Gru 2012
Posty: 1288
Wysłany: Śro 18 Lut, 2015 17:41   

Ann, nie chcę widzieć w Tobie wroga. Mogłaś napisać co napisałaś, bo wiesz ciut więcej niż pisałam na forum. I może dlatego to zabolało. I może skończmy ten temat.

Mizule, tyle, że ja akurat w tym temacie nie wspomniałam o niepełnosprawności syna. Tajga wie o tym z innych moich tematów. I myślę, że akurat choroba syna nie jest dla mnie usprawiedliwiem i nie mam zamiaru tego faktu wykorzystywać w celu usprawiedliwienia swojego picia.

Jo-asia, dziekuję. Mam szansę jeśli z niej skorzystam, a taki mam zamiar :luzik:
_________________
"Depresja, to ciało, które chce żyć i umysł, który chce umrzeć."
 
     
mizule 
Towarzyski


Wiek: 47
Dołączyła: 03 Lut 2015
Posty: 257
Wysłany: Śro 18 Lut, 2015 17:49   

Anielica, nie chciałam Cie urazić, jestem tu od niedawna i przeczytałam kilka postów w tym wątku. Pisałam bardziej o sobie. Był moment, kiedy SWOJE picie usprawiedliwiałam niepełnosprawnością córki. I to była bardzo zła ścieżka ....Czytająć Twoje posty TUTAJ, widzę w części z nich siebie. Ale ty jesteś silniejsza i mocniejsza. Dasz radę. I trzymam kciuki
 
     
Zagubiona 
Trajkotka



Pomogła: 21 razy
Wiek: 39
Dołączyła: 26 Gru 2012
Posty: 1288
Wysłany: Śro 18 Lut, 2015 18:04   

Jak kończyłam terapię współ. terapka powiedziała mi, że jakby coś się działo to w środy od 15 w klubie abstynenta ma dyżur. Pojechałam, nawet nie wiedząc czy coś się nie zmieniło.
Zmieniło się tyle, że był inny terapeuta. Siedziałam w aucie i myślałam czy wejść czy wrócić do domu. Weszłam. Powiedziałam co miałam do powiedzenia. Trochę popytał o szczegóły i wstępnie zakwalifikował na terapię w poradni. Termin czwartek za trzy tygodnie.

Boję się ale też cieszę, że pod wpływem emocji, poleciałam. Na spokojnie pewnie bym jeszcze zwlekała i próbowała się umówić do poradni w normalnym trybie.
_________________
"Depresja, to ciało, które chce żyć i umysł, który chce umrzeć."
 
     
Zagubiona 
Trajkotka



Pomogła: 21 razy
Wiek: 39
Dołączyła: 26 Gru 2012
Posty: 1288
Wysłany: Śro 18 Lut, 2015 18:06   

mizule, nie uraziłaś :luzik:
_________________
"Depresja, to ciało, które chce żyć i umysł, który chce umrzeć."
 
     
mizule 
Towarzyski


Wiek: 47
Dołączyła: 03 Lut 2015
Posty: 257
Wysłany: Śro 18 Lut, 2015 18:06   

Brawo. Silna babeczka z Ciebie. Podziwiam, bo ja wystrachany cienias.
 
     
mizule 
Towarzyski


Wiek: 47
Dołączyła: 03 Lut 2015
Posty: 257
Wysłany: Śro 18 Lut, 2015 20:01   

To po co jeszcze dokładasz?
 
     
Ann 
Upierdliwiec



Pomogła: 22 razy
Wiek: 35
Dołączyła: 11 Lip 2013
Posty: 2075
Wysłany: Śro 18 Lut, 2015 20:33   

Anielica napisał/a:
Mogłaś napisać co napisałaś, bo wiesz ciut więcej niż pisałam na forum. I może dlatego to zabolało.
To co wiem to już zapomniałam. O to możesz być spokojna. Nic z tego nie pamiętam.
_________________
Być może jest tak, że każda istota musi podlegać jakiemuś uzależnieniu. Że człowiek zupełnie wyzbyty uzależnień jest niekompletny. Że to naturalne jak oddychanie.

Jakub Żulczyk, Ślepnąc od świateł
 
     
Zagubiona 
Trajkotka



Pomogła: 21 razy
Wiek: 39
Dołączyła: 26 Gru 2012
Posty: 1288
Wysłany: Śro 18 Lut, 2015 23:36   

Od kilku godzin powtarzam sobie motto "zero oczekiwań, zero rozczarowań".

Myślę, że tak na dobre nie ruszę z miejsca, póki nie nauczę się nie oczekiwać, a nauczę prosić o pomoc. Tu jest ta główna przyczyna szukania ukojenia.
_________________
"Depresja, to ciało, które chce żyć i umysł, który chce umrzeć."
 
     
Jo-asia 
Upierdliwiec
miłośniczka


Pomogła: 59 razy
Wiek: 53
Dołączyła: 10 Sie 2012
Posty: 2955
Skąd: Katowice
Wysłany: Czw 19 Lut, 2015 05:04   

Rozczarowanie....to jedno
mnie to wygląda...na uczucie odrzucenia :bezradny:
Dla mnie ....jeden z głównych powodów picia
_________________
...Jak tak płaczę, to mi lepiej i przestaje mnie dobijać nieuchronność przemijania.. 3r23
 
 
     
Zagubiona 
Trajkotka



Pomogła: 21 razy
Wiek: 39
Dołączyła: 26 Gru 2012
Posty: 1288
Wysłany: Czw 19 Lut, 2015 19:09   

Jo-asia napisał/a:
Rozczarowanie....to jedno
mnie to wygląda...na uczucie odrzucenia :bezradny:

Raczej to nie uczucie odrzucenia tylko rozczarowanie. I to nie tylko innymi ale głównie sobą. Ciągle nie jestem dość dobra, dość idealna itp. Niby wiem, że mam prawo do błędów i do bycia nieidealną i długi czas to funkcjonowało, teraz jednak wróciło. I to wróciło *j**** mocno.

Ja zawsze musiałam być idealną córką, idealną uczennicą, idealnym kierowcą, idealnym pracownikiem, idealną żoną, idealną matką itp. Taki miałam schemat wypracowany w dzieciństwie i teraz on wrócił, a że tych wszystkich "idealna" jest za dużo to i ukojenie znalazłam- niestety w alkoholu.
_________________
"Depresja, to ciało, które chce żyć i umysł, który chce umrzeć."
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Google
WWW komudzwonia.pl

antyspam.pl


Alkoholizm, współuzależnienie, DDA. Forum wsparcia
Strona wygenerowana w 0,19 sekundy. Zapytań do SQL: 11