Wysłany: Wto 17 Lut, 2015 12:07 Książki i filmy, których akcja dzieje się koło 1900-1915
Jak w tytule wątku. Wiem, że to nie forum literaturoznawcze, ale może kojarzycie jakieś tytuły książek i/lub filmów, których akcja toczy się w przedziale czasowym 1900-1915?
Będę wdzięczna za przypomnienie lub podpowiedź.
Stefan Żeromski – Ludzie bezdomni (akcja może odrobinę późniejsza, ale "duch czasu" pewnie pozostał)
Władysław Orkan – Komornicy
Zapolska "Moralność pani Dulskiej"
_________________ "Kiedy się przewracasz, nigdy nie wstawaj z pustymi rękami." /przysłowie japońskie/
"Martin Eden" Jacka Londona... piękna ksiazką.. czytałam w wydaniu z lat międzywojennych... pierwsze wydanie 1909, więc chyba załapuje się na okres, którego szukasz?
Na razie z tego wszystkiego - nie czytałam Komorników (trafiają na listę lektur), chociaż najbardziej w tej chwili mi o miasto chodzi... okres przed I wojną światową i chwilę po jej wybuchu... najchętniej literatura rodzima.
Dziękuję i proszę o więcej
Ostatnio zmieniony przez pietruszka Śro 18 Lut, 2015 13:47, w całości zmieniany 1 raz
Pola Gojawiczyńska "Dziewczęta z Nowolipek"
Był też (przedwojenny) film oparty na tej powieści, i zdaje się spektakle teatru telewizji z lat.... (hmmm) 70/80 ub. wieku.
_________________ "Kiedy się przewracasz, nigdy nie wstawaj z pustymi rękami." /przysłowie japońskie/
Tylko coś mi świta, że były odcinki poświęcone losom poszczególnych bohaterek.
Nie mogę sobie przypomnieć, czy były to sfilmowane fragmenty, czy jak pisałam - poniedziałkowy Teatr Telewizji.
_________________ "Kiedy się przewracasz, nigdy nie wstawaj z pustymi rękami." /przysłowie japońskie/
aaa... skleroza , oglądałam kilka razy i bardzo lubię. No i oczywiście Dzieje grzechu (choć to właśnie nieco wcześniejsze czasy)
Linka napisał/a:
Olga, a tu patrzyłaś?
o... nie wiedziałam, że na Wiki jest osobna kategoria, widzę, że też jest podział na daty wydania książek, chociaż nie każda powieść na przykład z 1909 roku akurat była ówcześnie współczesna. Większość niestety - to już okres międzywojenny a więc lata dwudzieste, trzydzieste, a ja jak na złość chcę dekadę, dwie wcześniej
Powolutku będę sobie przeglądać, ale jakby ktoś, coś?
A Panie wtedy chodziły (około 1910 roku) w takich wielkich kapeluszach ze strusimi piórami, okres długich jeszcze spódnic, bluzek i żakietów (w dużym skrócie). Może łatwiej będzie po obrazkach:
Większość niestety - to już okres międzywojenny a więc lata dwudzieste, trzydzieste, a ja jak na złość chcę dekadę, dwie wcześniej
Moda się zmieniała, ale bierz pod uwagę to, że ten tzw. "klimat" nie ulegał tak szybkim zmianom jak teraz.
Na przykład moi rodzice urodzeni na początku ubiegłego wieku (1903 i 1907) mieli w mentalności wiele elementów z tamtych właśnie czasów.
_________________ "Kiedy się przewracasz, nigdy nie wstawaj z pustymi rękami." /przysłowie japońskie/
Na przykład moi rodzice urodzeni na początku ubiegłego wieku (1903 i 1907) mieli w mentalności wiele elementów z tamtych właśnie czasów.
No fakt, przekonania się tak szybko nie zmieniały jak dziś, ale na pewno świat przed I wojną światową (a dla Wielkopolski to i jeszcze przecież okres zaboru pruskiego) i świat dwudziestolecia to jednak różniły się. Tak jak później czas kryzysu lat trzydziestych od dość beztroskich lat dwudziestych.
Moda w tamtym przedwojennym okresie jeszcze szybciej się się zmieniała, choć jedna sukienka potrafiła przez lata służyć, chociaż przerabiano ją wielokrotnie.
tzw. "klimat" nie ulegał tak szybkim zmianom jak teraz.
ja pamiętam jak będąc szkrabem słyszałem dyskusję matki z siostrami o kobietach w spodniach, dyskusja była zażarta aż dzxiadek rozgonił towarzystwo ,to musiał byc przełom lat 60/70
i jak w połowie lat 70 bedac w Zakopanem na koloniach spotkaliśmy Polonusa z USA lat około 50 i w krótkich spodniach.
szok był totalny, my chlopaki po 12 lat za nic nie chcielismy załozyć już dziecięcych spodenek, przecież mężczyźni chodzą w długich atu facet dorosły w krótkich
_________________
żaden tam niezaszczepiony.
Po prostu obywatel czystej krwi
no a jak w temacie, bo to dość jeszcze świeże odkrycie i mało rozprapagowane, to w 2000 roku (zdaje się) odkryto jeden z najstarszych zachowanych filmów pt. Pruska kultura" z 1908 roku. Film zresztą odnaleziony przez moich wykładowców.
Można go od kilku lat zobaczyć w necie, to właśnie historia Drzymały (w końcu mojego dalekiego kuzyna ) strajku dzieci wrzesińskich itd. :
Ostatnio zmieniony przez pietruszka Śro 18 Lut, 2015 18:00, w całości zmieniany 1 raz
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum