Strona Główna Forum Wolnych od Alkoholu
"DEKADENCJA"

czyli rozmowy o alkoholizmie oswojonym i nie tylko...


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Zamknięty przez: yuraa
Śro 25 Lut, 2015 23:07
Wieczny gracz
Autor Wiadomość
dziadziunio 
Uzależniony od netu
dziadziunio



Pomógł: 7 razy
Wiek: 64
Dołączył: 21 Paź 2012
Posty: 3139
Skąd: Szczecin
Wysłany: Nie 22 Lut, 2015 14:34   

No co Ty?
Proszę natychmiast przestać...Co to znaczy?
:beczy: :beczy: :beczy: :beczy: :beczy:
Uśmiechnij się i wracaj, proszę...
zxczxc
_________________
Mój blog: Partnerka alkoholika
 
     
Tosia 
Trajkotka



Pomogła: 21 razy
Wiek: 53
Dołączyła: 06 Lip 2011
Posty: 1559
Wysłany: Nie 22 Lut, 2015 14:34   

A pomylilam kulki :mgreen: ok jest. :rotfl:
Ide troche pocwiczyc :rotfl:
Dzieki Przyjacielu, wiem ze zawsze jestes obok mnie...
_________________
Milosc zaczyna sie od. .....usmiechu :-)
Ostatnio zmieniony przez Tosia Nie 22 Lut, 2015 14:37, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
dziadziunio 
Uzależniony od netu
dziadziunio



Pomógł: 7 razy
Wiek: 64
Dołączył: 21 Paź 2012
Posty: 3139
Skąd: Szczecin
Wysłany: Nie 22 Lut, 2015 14:43   

:skromny:
Jeżeli cokolwiek poczułaś, czego nie chciałem w Tobie wywołać ....przepraszam....
4g5
_________________
Mój blog: Partnerka alkoholika
 
     
Tosia 
Trajkotka



Pomogła: 21 razy
Wiek: 53
Dołączyła: 06 Lip 2011
Posty: 1559
Wysłany: Nie 22 Lut, 2015 15:32   

dziadziunio, svkl Poczulam tylko to ze, nie potrafie przeczytac ze zrozumieniem :rotfl:
Za nic nie musisz przepraszac, wiesz jak bardzo cenie to ze jestes! Dzis gorszy dzien, ale mija juz, i vz4 walniecie juz oprzytomnilo mnie, by nie ryczec! Szkoda mi trzezwych godzin, na to by sie uzalac :hura: nad glupia klotnia!
:buziak: Przyjacielu!
24h bez alkoholu :skromny:
_________________
Milosc zaczyna sie od. .....usmiechu :-)
Ostatnio zmieniony przez Tosia Nie 22 Lut, 2015 15:39, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
dziadziunio 
Uzależniony od netu
dziadziunio



Pomógł: 7 razy
Wiek: 64
Dołączył: 21 Paź 2012
Posty: 3139
Skąd: Szczecin
Wysłany: Nie 22 Lut, 2015 16:00   

Tosia napisał/a:
nie potrafie przeczytac ze zrozumieniem


Tak sobie pomyslałem, ze miałem tak samo. Czytałem i widziałem to co chciałem i to czego potrzebowałem a nie to co ktoś chciał mi przekazać. Emocje raz dwa wydawały wyrok i pewność, ze ktoś coś tam sobie insynuuje, ktoś mnie ocenia, ktoś atakuję..
Daj chwilę na zastanowienie i poszukuj pozytywów a nie negatywów które znajdziesz we wszystkim bez problemów. Atakowanie Ciebie nic mi nie daje a przyjażń zobowiązuje..
Tak samo jak trzeżwość o której napisałem powyżej...
Szkoda czasu na *p****, zycie jest takie piekne,, :mysli:
:pocieszacz:
_________________
Mój blog: Partnerka alkoholika
 
     
Tosia 
Trajkotka



Pomogła: 21 razy
Wiek: 53
Dołączyła: 06 Lip 2011
Posty: 1559
Wysłany: Nie 22 Lut, 2015 16:14   

dziadziunio, Za duzo dzis bylo atakow, wciaz mysle ze to nie moze sie dziac, nie mnie moze spotykac mile slowo,nadal ucze sie tego przyjacielu.
Jestem, trzezwa i nie zmacilam glowy tym by szukac alkoholu,i to dzis dla mnie jest najwiekszym sukcesem!
Dzieki. .. :skromny:
Ps. I masz racje zycie jest zbyt piekne, by tracic choc jedna godzine na placz :rotfl:
:buziak:
_________________
Milosc zaczyna sie od. .....usmiechu :-)
 
     
dziadziunio 
Uzależniony od netu
dziadziunio



Pomógł: 7 razy
Wiek: 64
Dołączył: 21 Paź 2012
Posty: 3139
Skąd: Szczecin
Wysłany: Nie 22 Lut, 2015 19:47   

Wczoraj ogladałem albumy ze zdjeciami. ,,moja,, ma bzika i pstryka i pstryka. Ale we wczorajszych abumach widziałem całkiem inne zdjecia. Dziecko, dzieckiem ale obok niej i ja, ja sześc lat temu, pięć, cztery, trzy, dwa obraz jak z horroru inne oczy inna twarz. Po raz pierwszy cieszyłem się widząc aż tak dokładny obraz zmiany mojego widoku, i obraz który doznawał korekt z kazdym mijajacym rokiem..Wnetrze gdyz z tym myslałem mam najwiekszy kłopot to wnetrze, ale i oczy w których z kazdym mijajacym rokiem wiecej pojawiać zaczynało sie zycia....i zycie w którym w końcu uczestniczę na dziś dzień...
Fajnie było mi widzieć to co zobaczyłem..
dsv5gh
Tosiu a ataki były, są i bedą przeważnie tylko dlatego, że ktoś się broni..bez wzgledu jak to postrzegasz tak jest i tak zawsze było..
Agresor często jest słabszy niż atakowany..
:pocieszacz:
_________________
Mój blog: Partnerka alkoholika
 
     
dziadziunio 
Uzależniony od netu
dziadziunio



Pomógł: 7 razy
Wiek: 64
Dołączył: 21 Paź 2012
Posty: 3139
Skąd: Szczecin
Wysłany: Nie 22 Lut, 2015 20:36   

Dziś na mitingu ktoś mówił iż kogoś stracił, ktoś na zawsze już zamknał za soba drzwi. Słuchałem jego wypowiedzi i uswiadomiłem sobie, ze zawsze byłem pewny, ze dzień swojego stąd odejscia sam sobie wyznaczę. Że pewnego razu znajde w sobie w końcu tyle siły aby zakończyć ta swoją wieczną przecież mękę. Dziś juz nie chcę wyznaczac sobie czegokolwiek, dziś chcę zyć...lecz jak to się wszystko zakończy? wie tylko on a nie ja... :bezradny:
i tyż dobrze.. :mysli:
Spadam do wyrka, dobrej nocy :pocieszacz:
_________________
Mój blog: Partnerka alkoholika
 
     
dziadziunio 
Uzależniony od netu
dziadziunio



Pomógł: 7 razy
Wiek: 64
Dołączył: 21 Paź 2012
Posty: 3139
Skąd: Szczecin
Wysłany: Pon 23 Lut, 2015 08:20   

W Szczecinie piekny słoneczny dzień. Dziś miting, urzad i musze troche popisać, wczoraj wplotłem troche wiary bez której kazdemu z nas jest o wiele ciężej i znacznie trudniej niz tym którzy jeszcze, na powrót ją posiadają lub tez nabyli. kiedyś byłem na wałach chrobrego i widziałem jak klient toczył sie w dół po marmurowych schodach. Wyczyn nie wykonalny i zabujczy wręcz dla kogoś kto nie wierzy w cuda lub też nie jest pod wpływem alkoholu i na wszystko po prostu wiecie co kładzie. Toczył się długo gdyż schody strome i bardzo, bardzo długie. Patrzac na niego byłem pewny, ze na dole czyli jak sie już dotoczy będzie trup a.. on jakby nigdy nic wstał otrzepał ciuchy i poszedł sobie dalej. Był pijany jak bela i dlatego też spadając nie próbował się ratować i nie wykonywał ruchów które niby pomagając wywołałyby tylko bardziej poważne obrażenia. Bezwładny jak worek, bez walki jak wierzący i w pełni przekonany iż nic złego spotkać go nie moze..poddany, pogodzony i nie szamoczący się z tym..w tym.. co się wokoło niego i z nim dzieje..
Wciąż daleko mi do Boga jakkolwiek go pojnuję..ale coś w tym jednak jest..
miłego, pozdrawiam
dsv5gh
_________________
Mój blog: Partnerka alkoholika
 
     
Tosia 
Trajkotka



Pomogła: 21 razy
Wiek: 53
Dołączyła: 06 Lip 2011
Posty: 1559
Wysłany: Pon 23 Lut, 2015 09:15   

Moj Bog, jakkolwiek Go pojmuje, dawal mi tyle szans by wkroczyc na wlasciwa sciezke, nie wiem czy obecnie jestem na niej. .. nie potrafie modlic sie pieknie, mowic donioslym glosem, wieczorem modlac sie o Pogode ducha, rozmawiam z Nim, dzielac sie tym co mam w sercu..czy to wlasciwa droga nie wiem, ale daje mi to sile na to by przetrwac, w radosci nie pijac, choc sa jeszcze te okropne dni zwatpienia... Po co mi to :( :(
Pozdrawiam Cie Przyjacielu :buziak: :pocieszacz:
_________________
Milosc zaczyna sie od. .....usmiechu :-)
 
     
dziadziunio 
Uzależniony od netu
dziadziunio



Pomógł: 7 razy
Wiek: 64
Dołączył: 21 Paź 2012
Posty: 3139
Skąd: Szczecin
Wysłany: Pon 23 Lut, 2015 11:06   

Nie chciałem tylko abyś mnie odebrała, jak kogoś nawiedzonego...
Takze pozdrawiam serdecznie, trzymaj się..
spadam :pocieszacz:
_________________
Mój blog: Partnerka alkoholika
 
     
dziadziunio 
Uzależniony od netu
dziadziunio



Pomógł: 7 razy
Wiek: 64
Dołączył: 21 Paź 2012
Posty: 3139
Skąd: Szczecin
Wysłany: Pon 23 Lut, 2015 13:44   

Byłem w urzedzie, w klubie ,popisałem. Jadac tramwajem stałem obok Napieralskiego i nie byłoby w tym nic dziwnego..znaczy, ze ja tramwajem ale ...on? Zrobiłem zakupy, prawie posprzatałem w Szczecinie koniec słońca, ale nie pada. Na osiemnastą miting i juz się cieszę chciaż już dziś kilku widzaiłem i z kilkoma rozmawiałem..
spoko, miłego. :pocieszacz:
_________________
Mój blog: Partnerka alkoholika
 
     
Tosia 
Trajkotka



Pomogła: 21 razy
Wiek: 53
Dołączyła: 06 Lip 2011
Posty: 1559
Wysłany: Pon 23 Lut, 2015 21:47   

Co dzis zrobiles dla swojej trzezwosci? :mgreen: miting sie odbyl?
_________________
Milosc zaczyna sie od. .....usmiechu :-)
 
     
dziadziunio 
Uzależniony od netu
dziadziunio



Pomógł: 7 razy
Wiek: 64
Dołączył: 21 Paź 2012
Posty: 3139
Skąd: Szczecin
Wysłany: Pon 23 Lut, 2015 22:03   

Tak byłem na wspaniałym mitingu, ponad czterdzieści osób lubię taki tłum...
Dziś dużo wypowiedzi na temat zmian w nas samych, postrzegania otaczajacego nas świata i błedów powstajacych przy ocenianiu czegokolwiek i kogokolwiek w pijanych wciąż i nie unormowanych na stałe umysłach. O dziecinnych postrzeganiu otaczajacej nas rzeczywistości i zderzeniach które często bolesnie uczą nas wszystkiego od nowa.
Tak być musi i tak jest gdy dzieciak nienauczony jeszcze obsługi zapałek postanawia z rozmysłem rozpalać sobie ogniska.
Fajny dzień i wspaniałe wypowiedzi z których wziąłem dość duży pakunek i będe dopiero jutro powoli go rozpakowywał...
spoko, miłego.
śpij dobrze przyjaciółko, przytulam. dobranoc :pocieszacz:
_________________
Mój blog: Partnerka alkoholika
 
     
yuraa 
Moderator


Pomógł: 111 razy
Wiek: 61
Dołączył: 06 Paź 2008
Posty: 4274
Skąd: Police
Wysłany: Pon 23 Lut, 2015 22:51   

dziadziunio napisał/a:
dzieciak

wyłapałem to słowo ale wiem że nie możesz mi powiedzieć kto był na mityngu ;)
a swoja drogą dawno go nie widziałem
pozdrawiam i dobranoc
_________________
:yura:
żaden tam niezaszczepiony.
Po prostu obywatel czystej krwi
 
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Google
WWW komudzwonia.pl

antyspam.pl


Alkoholizm, współuzależnienie, DDA. Forum wsparcia
Strona wygenerowana w 0,24 sekundy. Zapytań do SQL: 14