Strona Główna Forum Wolnych od Alkoholu
"DEKADENCJA"

czyli rozmowy o alkoholizmie oswojonym i nie tylko...


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
aluminium
Autor Wiadomość
szymon 
Uzależniony od netu



Pomógł: 112 razy
Dołączył: 23 Sty 2011
Posty: 4907
Wysłany: Wto 03 Mar, 2015 17:41   aluminium

macie jakiś sposób na chemiczne polerowanie aluminium domowym sposobem?

np sokiem z cytryny albo domestosem, łotewer?
 
     
Klara 
Uzależniony od Dekadencji


Pomogła: 264 razy
Dołączyła: 24 Lis 2008
Posty: 7861
Wysłany: Wto 03 Mar, 2015 17:46   

http://forum.motocyklisto...anie-aluminium/
_________________
"Kiedy się przewracasz, nigdy nie wstawaj z pustymi rękami." /przysłowie japońskie/
 
     
pterodaktyll 
Moderator
.....zmieniłem narodowość, jestem alkoholikiem....


Pomógł: 204 razy
Dołączył: 17 Mar 2009
Posty: 15070
Skąd: z...mezozoiku
Wysłany: Wto 03 Mar, 2015 17:47   

Coca cola :p
_________________
:ptero:
 
     
szymon 
Uzależniony od netu



Pomógł: 112 razy
Dołączył: 23 Sty 2011
Posty: 4907
Wysłany: Wto 03 Mar, 2015 17:52   

oo dzięki Wam, zapomniałem o coli :glupek:
 
     
pietruszka 
Moderator


Pomogła: 232 razy
Wiek: 54
Dołączyła: 06 Paź 2008
Posty: 5443
Wysłany: Wto 03 Mar, 2015 17:57   

czajnik aluminiowy do-polerowałam z farby za pomocą Cif+ zgnieciona kulka z folii alu
 
     
szymon 
Uzależniony od netu



Pomógł: 112 razy
Dołączył: 23 Sty 2011
Posty: 4907
Wysłany: Wto 03 Mar, 2015 18:04   

papier użyty, teraz cola, za chwilę kret, a na lustro to trzeba polerować długo, ale się uda ;)
 
     
margo 
Trajkotka


Pomogła: 32 razy
Dołączyła: 12 Sie 2013
Posty: 1881
Wysłany: Wto 03 Mar, 2015 18:24   

W zasadzie nie wiem jak aluminium, ale ja mosiądz polerowałam papierami wodnymi... od 200 do 1500, a później jakąś pastą polerską na lustro. No koniecznie na mokro. Ale nie wiem co Ty tam polerujesz, więc to może być jak kulą w płot :p
 
     
szymon 
Uzależniony od netu



Pomógł: 112 razy
Dołączył: 23 Sty 2011
Posty: 4907
Wysłany: Wto 03 Mar, 2015 19:09   

takie coś :szok:
 
     
margo 
Trajkotka


Pomogła: 32 razy
Dołączyła: 12 Sie 2013
Posty: 1881
Wysłany: Wto 03 Mar, 2015 19:16   

To co tam masz to papiery wodne są przecież. Kwiatek pod wodę, papier pod wodę i polerujesz od najgrubszego papieru do najdrobniejszego. Jaki tam masz najdrobniejszy? przy 1200 już masz ładny gładki. Zupełnego lusterka bez


ps. tylko poświęć te parę minut na każdy papier, po kolei fsdf43t weź sobie jakąś miskę, wrzuć te papiery żeby się namoczyły i co chwilę mocz ten papier przy polerowaniu :)
Ostatnio zmieniony przez margo Wto 03 Mar, 2015 19:25, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
szymon 
Uzależniony od netu



Pomógł: 112 razy
Dołączył: 23 Sty 2011
Posty: 4907
Wysłany: Wto 03 Mar, 2015 19:25   

800 najdrobniejszy, ale wyczytałem, ze ludwika dodawać i polerki i suknem na koniec

i że na raz się nie da, tylko trochę wysiłku trzeba włożyć :uoee:
 
     
pietruszka 
Moderator


Pomogła: 232 razy
Wiek: 54
Dołączyła: 06 Paź 2008
Posty: 5443
Wysłany: Wto 03 Mar, 2015 19:28   

jako pasta polerska kojarzy mi się zwykła kreda tablicowa, a na koniec zwykły olej jadalny dla połysku i zabezpieczenia?
 
     
margo 
Trajkotka


Pomogła: 32 razy
Dołączyła: 12 Sie 2013
Posty: 1881
Wysłany: Wto 03 Mar, 2015 19:31   

szymon napisał/a:
i że na raz się nie da, tylko trochę wysiłku trzeba włożyć


No pewnie, że trzeba :p ja polerowałam szmatką ręcznie 3m rzeźbę, dwa dni mi to zajęło, to Ty z kwiatkiem sobie poradzisz :mgreen:
dokup sobie papier jakiś 1000 może jeszcze i jeden powyżej 1000, one tam 2zł kosztują za arkusz to przeżyjesz :mgreen:

z ludwikiem nie słyszałam, ale pewnie dobra opcja, ja lakier samochodowy pastą polerską, ale taką bawełnianą ściereczką... nie wiem co to sukno bo się nie znam, pewnie coś podobnego :p
 
     
pietruszka 
Moderator


Pomogła: 232 razy
Wiek: 54
Dołączyła: 06 Paź 2008
Posty: 5443
Wysłany: Wto 03 Mar, 2015 19:34   

margo napisał/a:
ale taką bawełnianą ściereczką.

flanela?
 
     
Jacek 
Uzależniony od Dekadencji
...jestem alkoholikiem...


Pomógł: 133 razy
Dołączył: 05 Paź 2008
Posty: 7326
Skąd: Pyrlandia
Wysłany: Wto 03 Mar, 2015 19:36   

pastę do zębów,,,koniecznie miętową
_________________
"Boże pomóż mi być takim człowiekiem, za jakiego uważa mnie mój pies.."
... (Janusz L Wiśniewski )
:skromny: :pies:
 
     
margo 
Trajkotka


Pomogła: 32 razy
Dołączyła: 12 Sie 2013
Posty: 1881
Wysłany: Wto 03 Mar, 2015 19:37   

pietruszka napisał/a:
jako pasta polerska kojarzy mi się zwykła kreda tablicowa, a na koniec zwykły olej jadalny dla połysku i zabezpieczenia?


możliwe, niewiele znam się na pastach polerskich oprócz tego, że jak potrzebowalam to po prostu kupowałam.. no litr kosztuje 80zł :uoee: ale jest bardzo wydajny. Na dwie rzeźby na 3 m wystarczy :p ale to wtedy jechałam polerką samochodową to co się dało, niedostępne miejsca ręcznie (ale zakwasy były :p ) no... to się pochwaliłam :mgreen:


Nie no, myślę, że coś bardzo miękkiego - bawełna, może filc? i coś tłustego...
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Google
WWW komudzwonia.pl

antyspam.pl


Alkoholizm, współuzależnienie, DDA. Forum wsparcia
Strona wygenerowana w 0,14 sekundy. Zapytań do SQL: 12