Mam już dość siebie i kłamstw |
Autor |
Wiadomość |
yuraa
Moderator
Pomógł: 111 razy Wiek: 61 Dołączył: 06 Paź 2008 Posty: 4274 Skąd: Police
|
Wysłany: Czw 05 Mar, 2015 14:12
|
|
|
cześć PZ
mialem w wojsku kolegę o inicjałach PZ nazywaliśmy go Pezecik
PZalko napisał/a: | Mnie tez ostrzegala setki razy ze odejdzie |
PZalko napisał/a: | Dlatego musze cos zobic z soba |
ona mówi i Ty mówisz. co z tego wynika ?
kiedy przestaniesz mówić a zaczniesz działać coś z tego będzie.
na mityngi AA nie trzeba się zapisywać, po prostu wchodzisz ,
ktoś zauważy że jesteś pierwszy raz.
wiesz gdzie i kiedy masz najbliższe spotkania AA ? |
_________________
żaden tam niezaszczepiony.
Po prostu obywatel czystej krwi |
|
|
|
|
PZalko
Małomówny Nie chce już pić
Dołączył: 05 Mar 2015 Posty: 15 Skąd: Mazowieckie
|
Wysłany: Czw 05 Mar, 2015 14:15
|
|
|
Właśnie sprawdziłem . Dziś po 17 tej jest miting. Opowie ktoś jak to mniej więcej wygląda ? Bo domyślam się że nie jest to tak jak na grupie wsparcia |
|
|
|
|
ankao30
Trajkotka
Pomogła: 24 razy Wiek: 47 Dołączyła: 03 Sty 2015 Posty: 1554
|
Wysłany: Czw 05 Mar, 2015 14:22
|
|
|
PZalko,
Spokojnie wchodzisz i nic nie musisz mówić, mogą Cię zapytać jak się nazywasz i czy masz problem zalkoholem.
Obojętnie jak się przedstawisz to anonimowe. Ja zawsze mówię mam na imię Ania jestem alkoholiczką. Potem słucham i tylko słucham. Możesz coś o sobie powiedzieć ale nie musisz. |
_________________ Twój los zależy od Twoich nawyków. Brian Tracy
|
|
|
|
|
stanisław
Gaduła stan
Pomógł: 7 razy Wiek: 62 Dołączył: 15 Lis 2009 Posty: 698 Skąd: Stalowa wola
|
Wysłany: Czw 05 Mar, 2015 14:23
|
|
|
A po co ci to wiedzieć tam przychodza ludzie podobni do ciebie wiesz kazda grupa wyglada inaczej ale na kazdej grupie AA jesteś mile widziany. Masz na 17 to juz niedługo idz tam pewnie juz czekają na ciebie |
|
|
|
|
stanisław
Gaduła stan
Pomógł: 7 razy Wiek: 62 Dołączył: 15 Lis 2009 Posty: 698 Skąd: Stalowa wola
|
Wysłany: Czw 05 Mar, 2015 14:26
|
|
|
Pewnie jak nie zaakceptujesz faktu ze nie bedziesz pił do konca życia to nigdy nie przestaniesz pić |
|
|
|
|
PZalko
Małomówny Nie chce już pić
Dołączył: 05 Mar 2015 Posty: 15 Skąd: Mazowieckie
|
Wysłany: Czw 05 Mar, 2015 14:28
|
|
|
Dzieki Anka . Czyli jest podobnie jak na grupie wspacia , a pytam z ciekawości , no i ze stresu oczywiście , ale myśle ze pojde i jakos dam rade . |
|
|
|
|
adania
Towarzyski adania
Pomogła: 2 razy Wiek: 53 Dołączyła: 07 Lut 2015 Posty: 276 Skąd: lubelskie
|
Wysłany: Czw 05 Mar, 2015 14:30
|
|
|
PZalko napisał/a: | A tak szczerze to ilu z was pomogly mitingi ? |
Na samym początku chodziłam jako gosć, nie byłam jeszcze pewna(o zgrozo) czy jestem alkoholiczką. Ale podobała mi się ta jednosć, rozmowy o życiu takie głębokie i tak u mnie było, SIŁA JAKĄ SIE WYNOSIŁO Z MITINGU. Wychodziłam naładowana.
Zupełnie inne myślenie niż to co miałam na codzień, ojciec alkoholik, mąz, brat.
I to tzreźwe myślenie. Zobaczysz jaką różnicę ma Twoje i ich.
Mitingi pomagają mi cały czas, nie tylko na poczatku. |
|
|
|
|
PZalko
Małomówny Nie chce już pić
Dołączył: 05 Mar 2015 Posty: 15 Skąd: Mazowieckie
|
Wysłany: Czw 05 Mar, 2015 14:30
|
|
|
Stanisław i stąd moje lęki. Strach przed zaakceptowaniem tego z czym związany byłem pół życia . Ale mam dość i nie chce wiecej sie bac wiec dlatego musze cos z tym zobic |
|
|
|
|
ankao30
Trajkotka
Pomogła: 24 razy Wiek: 47 Dołączyła: 03 Sty 2015 Posty: 1554
|
Wysłany: Czw 05 Mar, 2015 14:31
|
|
|
PZalko napisał/a: | ale myśle ze pojde i jakos dam rade |
Oj jakbym ja to pisała też się bałam, ale wiesz bałam się że nie spotkam kobiety tylko facetów.
Chodzę na dwie grupy różne i faktycznie na jednej są sami faceci a na drugiej mieszanie. Obie fajne ciekawe. Po mityngu lub w przerwie zależy od grupy możesz porozmawiać z alkoholikami pomaga taka rozmowa na żywo. |
_________________ Twój los zależy od Twoich nawyków. Brian Tracy
|
|
|
|
|
ankao30
Trajkotka
Pomogła: 24 razy Wiek: 47 Dołączyła: 03 Sty 2015 Posty: 1554
|
Wysłany: Czw 05 Mar, 2015 14:32
|
|
|
PZalko napisał/a: | Ale mam dość i nie chce wiecej sie bac wiec dlatego musze cos z tym zobic |
No to o 17 rób |
_________________ Twój los zależy od Twoich nawyków. Brian Tracy
|
|
|
|
|
yuraa
Moderator
Pomógł: 111 razy Wiek: 61 Dołączył: 06 Paź 2008 Posty: 4274 Skąd: Police
|
Wysłany: Czw 05 Mar, 2015 14:41
|
|
|
PZalko napisał/a: | A tak szczerze to ilu z was pomogly mitingi ? |
pytanie jest nie tak postawione.
to ja pomagam sobie dzięki mityngom. w AA zobaczylem że mozna żyć inaczej, cieszyć się życiem bez alkoholu
Na pewno dzięki spotkaniom z ludźmi z AA od 12 lat nie sięgałem po alkohol. |
_________________
żaden tam niezaszczepiony.
Po prostu obywatel czystej krwi |
|
|
|
|
ankao30
Trajkotka
Pomogła: 24 razy Wiek: 47 Dołączyła: 03 Sty 2015 Posty: 1554
|
Wysłany: Czw 05 Mar, 2015 14:46
|
|
|
PZalko,
Jakbym nie ruszyła się na mityng to bym dalej chlała. Taka jest prawda.
Musisz sam iść zobaczyć. Mam mały staż ponad dwa miesiące, ale początek był straszny, forum plus mityngi i poznani ludzie pomogli mi bo wczoraj kładłam się spać trzeźwa, wstałam trzeźwa i jestem trzeźwa. A to wcześniej było dla mnie nieosiągalne. |
_________________ Twój los zależy od Twoich nawyków. Brian Tracy
|
|
|
|
|
Tajga
(konto nieaktywne)
Pomogła: 19 razy Dołączyła: 29 Lip 2011 Posty: 1585
|
Wysłany: Czw 05 Mar, 2015 14:54
|
|
|
yuraa napisał/a: | Na pewno dzięki spotkaniom z ludźmi z AA od 12 lat nie sięgałem po alkohol. |
I ja tak samo
Na początku chodziłam codziennie na mitingi,
ktoś mi powiedział że głupio się napić przed mitingiem, więc nie piłam, a po mitingu to już się nie chce.
Uwierzyłam w to, i się sprawdziło. |
_________________ Na końcu wszystko będzie dobrze.
Jeżeli nie jest dobrze, znaczy że to jeszcze nie koniec.
J.Lennon |
|
|
|
|
PZalko
Małomówny Nie chce już pić
Dołączył: 05 Mar 2015 Posty: 15 Skąd: Mazowieckie
|
Wysłany: Czw 05 Mar, 2015 14:59
|
|
|
Dzieki Anka , postanowilem ze pojde dzis . Żona wlasnie konczy pace i zadzwonilem do niej , powiedzialem ze chce isc itd. nie widzialem jej miny ale chyba byla zaskoczona . Mam nadzieje ze ten nie wielki krok zapoczatkuje cos dobrego . Thomasson tu wczesniej napisal ze siedzenie przed kompem i krotka refleksja nic nie pomoga. Z pewnościa mial racje . Dzieki wszystkim za pomoc. To znikomy krok ale zawsze cos ( tak mysle ) |
|
|
|
|
ankao30
Trajkotka
Pomogła: 24 razy Wiek: 47 Dołączyła: 03 Sty 2015 Posty: 1554
|
Wysłany: Czw 05 Mar, 2015 15:01
|
|
|
PZalko,
No to czekam na relacje ja miała świetne z pierwszego mityngu. Możesz poczytać w moim temacie jak się wybierała...
PZalko napisał/a: | krotka refleksja nic nie pomoga |
To też przerabiałam i nie pomogło. |
_________________ Twój los zależy od Twoich nawyków. Brian Tracy
|
|
|
|
|
|