Strona Główna Forum Wolnych od Alkoholu
"DEKADENCJA"

czyli rozmowy o alkoholizmie oswojonym i nie tylko...


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Komornik puka do drzwi
Autor Wiadomość
OSSA 
Upierdliwiec


Pomogła: 29 razy
Dołączyła: 20 Wrz 2011
Posty: 2272
Skąd: wielkopolska
Wysłany: Śro 11 Mar, 2015 16:50   Komornik puka do drzwi

Ku przestrodze, dziś zadzwoniła do mnie znajoma Alanonka, rozwiodła się wiele lat temu, jej były mąż nigdzie nie pracował, nie miał stałego meldunku, nie płacił na dzieci, nie utrzymywał żadnego kontaktu dziećmi wiele lat. Klasyka gatunku :bezradny: Ona przez wiele lat sama wychowywała trzech synów, alimenty dostawała z funduszu alimentacyjnego. Jej były mąż chlał , zaciągał kolejne długi, które teraz łącznie ze zobowiązaniami z fundusz alimentacyjnego wynoszą kilkaset tysięcy.

Kilka miesięcy temu jej były zmarł , jako bezdomny i wówczas sprawa wróciła do jej już dorosłych synów, musieli ponieść koszty pogrzebu, na tym nie koniec nieszczęść, ponieważ długi nie przepadają wraz ze śmiercią dłużnika, teraz do jej synów zaczęły przychodzić wezwania do zapłaty, komornik chce zająć im wynagrodzenia za alimenty, które jako dzieci dostawali z funduszu alimentacyjnego.

Na szczęście w ich przypadku nie jest jeszcze za późno by uniknąć płacenia długów za ojca pijaka, mogą jeszcze odrzucić spadek u notariusza, od śmierci ojca nie minęło jeszcze 6 miesięcy. Niestety reszta rodziny musi zrobić to samo, ponieważ gdy synowie odrzucą spadek (długi), zobowiązanie przechodzi na dalszą rodzinę, rodziców, rodzeństwo, dzieci rodzeństwa.
Z rodziną najlepiej wychodzi się na zdjęciu.


Gdyby kogoś zainteresował ten temat polecam artykuł : http://www.infor.pl/prawo...cic-spadek.html
Ostatnio zmieniony przez OSSA Śro 11 Mar, 2015 16:51, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
yuraa 
Moderator


Pomógł: 111 razy
Wiek: 61
Dołączył: 06 Paź 2008
Posty: 4274
Skąd: Police
Wysłany: Śro 11 Mar, 2015 18:37   

Cytat:
Niestety reszta rodziny musi zrobić to samo, ponieważ gdy synowie odrzucą spadek (długi), zobowiązanie przechodzi na dalszą rodzinę, rodziców, rodzeństwo, dzieci rodzeństwa.

nie musi, znam taką sprawę , dotyczyła mnie osobiście.
wystarczy że jedna osoba przyjmie spadek z dobrodziejstwem inwentarza czyli do wysokości pozostawionego majątku
najkorzystniej jest jak pozostawiony majątek równa się zero
załatwia się to u notariusza i
pozostałą rodzine dłużnicy mogą cmoknąć
_________________
:yura:
żaden tam niezaszczepiony.
Po prostu obywatel czystej krwi
 
 
     
pietruszka 
Moderator


Pomogła: 232 razy
Wiek: 54
Dołączyła: 06 Paź 2008
Posty: 5442
Wysłany: Śro 11 Mar, 2015 19:08   

yuraa napisał/a:
wystarczy że jedna osoba przyjmie spadek z dobrodziejstwem inwentarza czyli do wysokości pozostawionego majątku

też tę formę załatwienia sprawy polecił zaprzyjaźniony notariusz u mnie w rodzinie
Ostatnio zmieniony przez pietruszka Śro 11 Mar, 2015 19:09, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
OSSA 
Upierdliwiec


Pomogła: 29 razy
Dołączyła: 20 Wrz 2011
Posty: 2272
Skąd: wielkopolska
Wysłany: Śro 11 Mar, 2015 19:16   

yuraa napisał/a:
Cytat:
Niestety reszta rodziny musi zrobić to samo, ponieważ gdy synowie odrzucą spadek (długi), zobowiązanie przechodzi na dalszą rodzinę, rodziców, rodzeństwo, dzieci rodzeństwa.

nie musi, znam taką sprawę , dotyczyła mnie osobiście.
wystarczy że jedna osoba przyjmie spadek z dobrodziejstwem inwentarza czyli do wysokości pozostawionego majątku
najkorzystniej jest jak pozostawiony majątek równa się zero
załatwia się to u notariusza i
pozostałą rodzine dłużnicy mogą cmoknąć


Owszem tylko znajdź chętnego, który przyjmie spadek (czytaj długi) z dobrodziejstwem inwentarza, facet nic nie miał zamarzł po pijaku gdzieś na działkach na drugim końcu Polski.



Tak, czy inaczej w ciągu sześciu miesięcy od dnia w którym dowiedziałeś się o spadku, w przypadku ojca i najbliższej rodziny powinieneś, albo odrzucić wątpliwy spadek, albo wystąpić o przyjęcie spadku z dobrodziejstwem inwentarza. Tylko jak zwykle diabeł tkwi w szczegółach ktoś uprawniony musiałby ustalić ten inwentarz, biegły nie zrobi tego za darmo :bezradny:
Dlatego w tym konkretnym przypadku najlepiej by cała rodzina odrzuciła spadek, z zachowaniem sześciomiesięcznego okresu.


Ten sam komornik przez lata nie ściągnął od faceta nic, ale po jego śmierci wiedząc, że dzieciaki dorosły ich odnalazł i wystawił rachunek do zapłacenia. :evil2"
Ostatnio zmieniony przez OSSA Śro 11 Mar, 2015 19:21, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
OSSA 
Upierdliwiec


Pomogła: 29 razy
Dołączyła: 20 Wrz 2011
Posty: 2272
Skąd: wielkopolska
Wysłany: Śro 11 Mar, 2015 19:32   

yuraa napisał/a:
najkorzystniej jest jak pozostawiony majątek równa się zero


Masz rację, ale w ty wypadku majątek wynosi - set tysięcy zł

Myślę, że nie chodzi o szczegóły, bo każda sytuacja jest inna i trzeba wybrać najlepsze rozwiązanie dla siebie.

Napisałam to ku przestrodze, wiele DDA nigdy nie miało wsparcia i pomocy od rodzica/ów i dobrze by mieli świadomość, że może kiedyś trzeba będzie tego ...... pochować i jeszcze spłacać długi.


Cytat:
Na odrzucenie spadku, spadkobierca ma 6 miesięcy od dnia, kiedy dowiedział się o podstawie powołania. Oznacza to, że termin ten nie musi być liczony od dnia śmierci spadkodawcy, czyli od tzw. otwarcia spadku.


Cytat:
Jeżeli jeden ze spadkobierców odrzuci spadek, to przypadający mu udział spadkowy będzie podlegał dziedziczeniu ustawowemu (jego część zostanie podzielona między pozostałe osoby, które dziedziczą po spadkodawcy)


Cytat:
Przyjęcie spadku z dobrodziejstwem inwentarza. Ta forma polega na tym, iż ustala się wartość stanu czynnego spadku w inwentarzu i spadkobierca odpowiada za długi tylko do tak ustalonej wysokości.



źródło: www.infor.pl/prawo
Ostatnio zmieniony przez OSSA Śro 11 Mar, 2015 19:38, w całości zmieniany 2 razy  
 
     
OSSA 
Upierdliwiec


Pomogła: 29 razy
Dołączyła: 20 Wrz 2011
Posty: 2272
Skąd: wielkopolska
Wysłany: Śro 11 Mar, 2015 20:05   

yuraa napisał/a:
wystarczy że jedna osoba przyjmie spadek z dobrodziejstwem inwentarza czyli do wysokości pozostawionego majątku


Cytat:
Przyjęcie spadku z dobrodziejstwem inwentarza wiąże się z pewnymi kosztami – komornik musi bowiem dokonać spisu inwentarza, czyli oszacować wartość przedmiotów i praw wchodzących w skład spadku, oraz określić wartość zobowiązań go obciążających. Wynagrodzenie komornika obciąża spadkobierców.


źródło:www.infor.pl
 
     
yuraa 
Moderator


Pomógł: 111 razy
Wiek: 61
Dołączył: 06 Paź 2008
Posty: 4274
Skąd: Police
Wysłany: Śro 11 Mar, 2015 21:09   

nie mam czasu pisac bo idę do pracy zaraz
ale w skrócie
majątek brata wynosił minus kilkadziesiąt tysięcy,
jego córka przyjęła spadek z dobrodziejstwem inw.
koszty komornika to było około 1000 zł i to były całe koszty.
nikt z reszty rodziny nie był ani chwili w żadnym sądzie , minęło 3 lata.
czasem dzwonili z jakiś firm pożyczkowych -wystarczyło podać im numer papierów i się zmywali
_________________
:yura:
żaden tam niezaszczepiony.
Po prostu obywatel czystej krwi
 
 
     
OSSA 
Upierdliwiec


Pomogła: 29 razy
Dołączyła: 20 Wrz 2011
Posty: 2272
Skąd: wielkopolska
Wysłany: Śro 11 Mar, 2015 22:33   

yuraa napisał/a:
koszty komornika to było około 1000 zł i to były całe koszty.



Nie zupełnie, odrzucenie lub przyjecie spadku pod rygorem nieważności musi być sporządzone w formie aktu notarialnego lub postanowienia sądu.

W przypadku odrzucenia spadku są koszty tylko notariusza , w drugim notariusz + komornik.

Po co płacić więcej, jak można uzyskać święty spokój o wiele niższym kosztem :mysli:

Możesz kupić lek polski refundowany przez NFZ, możesz kupić jego zachodni odpowiednik, za pierwszy zapłacisz 100 zł, za drugi 100 + 1000 zł za kolorowe opakowanie,
co wybierasz ?
 
     
Jo-asia 
Upierdliwiec
miłośniczka


Pomogła: 59 razy
Wiek: 53
Dołączyła: 10 Sie 2012
Posty: 2955
Skąd: Katowice
Wysłany: Śro 11 Mar, 2015 23:24   

To znaczy....każdy członek rodziny się zrzeka i płaci notariuszowi.
Albo...jeden, raz gdy przyjmuje z inwentarzem? czy wtedy reszta rodziny też się musi zrzec i płacić?
_________________
...Jak tak płaczę, to mi lepiej i przestaje mnie dobijać nieuchronność przemijania.. 3r23
 
 
     
yuraa 
Moderator


Pomógł: 111 razy
Wiek: 61
Dołączył: 06 Paź 2008
Posty: 4274
Skąd: Police
Wysłany: Czw 12 Mar, 2015 00:05   

OSSA, ja nie wiem o co Tobie chodzi, ja wiem jak sie potoczyla sprawa mojeg brata pijaka zmarlego.
Jego córka byla raz u komornika, raz zaplacila, nikt nie przyszedl zabrać moim rodzicom telewizora z brata pokoju, nikt nie wzywal mnie ani moich dzieci ani ojca/matki do odpowiedzialnosci za dlugi brata, nie bylem w zadnym sądzie nic nie podpisywalem

a poza tym nie wiem czemu ten problem walkujesz w dziale DDA
_________________
:yura:
żaden tam niezaszczepiony.
Po prostu obywatel czystej krwi
 
 
     
OSSA 
Upierdliwiec


Pomogła: 29 razy
Dołączyła: 20 Wrz 2011
Posty: 2272
Skąd: wielkopolska
Wysłany: Czw 12 Mar, 2015 06:09   

Bo akurat ten temat dodyczyl dzieci pijaka, które praktycznie nie znały ojca, nie miały żadnej pomocy, a musiały go pochować i teraz jeszcze mają kłopoty. Obie formy są prawnie dopuszczalne, obie można sporządzić u notariusza, ważny by tego dopilnować i złożyć stosowne oświadczenie w ciągu sześciu miesięcy.
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Google
WWW komudzwonia.pl

antyspam.pl


Alkoholizm, współuzależnienie, DDA. Forum wsparcia
Strona wygenerowana w 0,15 sekundy. Zapytań do SQL: 14