Strona Główna Forum Wolnych od Alkoholu
"DEKADENCJA"

czyli rozmowy o alkoholizmie oswojonym i nie tylko...


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Perfekcjonizm - oswajać go, czy z nim walczyć?
Autor Wiadomość
staszek 
Gaduła
staszek



Pomógł: 12 razy
Wiek: 64
Dołączył: 13 Paź 2013
Posty: 509
Skąd: dolny slask
Wysłany: Pon 16 Mar, 2015 17:29   

http://emocje.pro/perfekc...erfekcjonistow/
_________________
Nigdy nie jest za późno, by odmienić swoje życie i stać się lepszym człowiekiem.
 
     
zołza 
Upierdliwiec
Zołza



Pomogła: 62 razy
Dołączyła: 03 Maj 2013
Posty: 2219
Skąd: Małopolska
Wysłany: Pon 16 Mar, 2015 17:30   

Klara, a Ty nie powiedziałaś nam ile zdobyłaś punktów :mysli:
 
     
Jacek 
Uzależniony od Dekadencji
...jestem alkoholikiem...


Pomógł: 133 razy
Dołączył: 05 Paź 2008
Posty: 7326
Skąd: Pyrlandia
Wysłany: Pon 16 Mar, 2015 17:42   

staszek napisał/a:
Jacuś pochwal się swoim.

a osiem :]
ale zauważyłem że te pytania som tak skomponowane ze nie da się na wszystko odpowiedzieć na nie
_________________
"Boże pomóż mi być takim człowiekiem, za jakiego uważa mnie mój pies.."
... (Janusz L Wiśniewski )
:skromny: :pies:
 
     
Klara 
Uzależniony od Dekadencji


Pomogła: 264 razy
Dołączyła: 24 Lis 2008
Posty: 7861
Wysłany: Pon 16 Mar, 2015 17:51   

Staszek! Dziękuję 54rerrer
zołza napisał/a:
Klara, a Ty nie powiedziałaś nam ile zdobyłaś punktów :mysli:

Jak już wezwałaś mnie do tablicy, to powiem: Zdobyłam 24 punkty, co znaczy, że mieszczę się w wyniku ŚREDNIM - niektórych działań po prostu nie umiem odpuścić, a innymi zupełnie się nie przejmuję.
Opis wyniku uspokaja, że istnieje równowaga, ale przyznam (trochę ze wstydem), że wolałabym być bardziej skrupulatna :drapie:
_________________
"Kiedy się przewracasz, nigdy nie wstawaj z pustymi rękami." /przysłowie japońskie/
 
     
zołza 
Upierdliwiec
Zołza



Pomogła: 62 razy
Dołączyła: 03 Maj 2013
Posty: 2219
Skąd: Małopolska
Wysłany: Pon 16 Mar, 2015 17:53   

Klara napisał/a:
że wolałabym być bardziej skrupulatna

Bardzo wysoko stawiasz sobie poprzeczkę :pocieszacz:
 
     
pietruszka 
Moderator


Pomogła: 232 razy
Wiek: 54
Dołączyła: 06 Paź 2008
Posty: 5442
Wysłany: Pon 16 Mar, 2015 18:57   

Klara napisał/a:
wolałabym być bardziej skrupulatna :drapie:

perfekcjonizm to nie pedantyzm ani dobra organizacja ceewd

kiedyś gdzieś czytałam: perfekcjonista jak zaczyna się uczyć, obkłada się książkami, nawet w językach w których nie do końca nie zna i wpada w trans uczenia się, zapomina o śnie, jedzeniu, innych sferach życia, i szuka informacji za które zdobędzie najlepszą ocenę ; pedant, zanim zacznie się uczyć - obłoży papierem książki, by się nie zniszczyły i poukłada je równiutko na biurko, dobry organizator - rozłoży sobie materiał na odpowiednie części, z zapasem co najmniej 20% na nieprzewidziane okoliczności.
 
     
Klara 
Uzależniony od Dekadencji


Pomogła: 264 razy
Dołączyła: 24 Lis 2008
Posty: 7861
Wysłany: Pon 16 Mar, 2015 19:39   

zołza napisał/a:
Bardzo wysoko stawiasz sobie poprzeczkę :pocieszacz:

:beba: To jest wyłącznie moje chciejstwo, Zołzo.
pietruszka napisał/a:
perfekcjonizm to nie pedantyzm ani dobra organizacja ceewd

Pedantką nie jestem, to pewne, ale z tego co piszesz wynika, że nie jestem też rasową perfekcjonistką :szok: rg5th67j
_________________
"Kiedy się przewracasz, nigdy nie wstawaj z pustymi rękami." /przysłowie japońskie/
 
     
zołza 
Upierdliwiec
Zołza



Pomogła: 62 razy
Dołączyła: 03 Maj 2013
Posty: 2219
Skąd: Małopolska
Wysłany: Pon 16 Mar, 2015 19:42   

Klara napisał/a:
To jest wyłącznie moje chciejstwo, Zołzo.

I dzięki Bogu :lol:
 
     
Jacek 
Uzależniony od Dekadencji
...jestem alkoholikiem...


Pomógł: 133 razy
Dołączył: 05 Paź 2008
Posty: 7326
Skąd: Pyrlandia
Wysłany: Pon 16 Mar, 2015 19:49   

Klara napisał/a:
niektórych działań po prostu nie umiem odpuścić, a innymi zupełnie się nie przejmuję.

uwierz,tak każdy ma (lub prawie każdy)
różnica jedynie w ocenie działań ,dla innych,co innego jest co ważniejsze
_________________
"Boże pomóż mi być takim człowiekiem, za jakiego uważa mnie mój pies.."
... (Janusz L Wiśniewski )
:skromny: :pies:
 
     
Klara 
Uzależniony od Dekadencji


Pomogła: 264 razy
Dołączyła: 24 Lis 2008
Posty: 7861
Wysłany: Pon 16 Mar, 2015 19:52   

Jacek napisał/a:
uwierz,tak każdy ma (lub prawie każdy)

No widzę, właśnie wyszło, że wcale perfekcjonistką nie jestem :beba:
_________________
"Kiedy się przewracasz, nigdy nie wstawaj z pustymi rękami." /przysłowie japońskie/
Ostatnio zmieniony przez Klara Pon 16 Mar, 2015 19:53, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
Jacek 
Uzależniony od Dekadencji
...jestem alkoholikiem...


Pomógł: 133 razy
Dołączył: 05 Paź 2008
Posty: 7326
Skąd: Pyrlandia
Wysłany: Pon 16 Mar, 2015 20:02   

Klara napisał/a:
No widzę, właśnie wyszło, że wcale perfekcjonistką nie jestem :beba:

eeetam :beba: się przejmujesz ,, ja to nawet nie potrafię tego określającego słowa wymówić
no ale z mojego punktu widzenia to tak jak byś była
bo ponoć skoro tak uważasz to się starasz o byt lepszejszej :skromny:
_________________
"Boże pomóż mi być takim człowiekiem, za jakiego uważa mnie mój pies.."
... (Janusz L Wiśniewski )
:skromny: :pies:
 
     
Jacek 
Uzależniony od Dekadencji
...jestem alkoholikiem...


Pomógł: 133 razy
Dołączył: 05 Paź 2008
Posty: 7326
Skąd: Pyrlandia
Wysłany: Pon 16 Mar, 2015 20:07   

no i ponoć zależy od punktu widzenia
bo ten co ma porządek na biurku - nie traci energii szukając długopisu
traci jej w momencie gdy ten porządek robi
bałaganiarz nie traci energii bo nie robi porządku ,,na swym biurku
zaś traci przy szukaniu teguż długopisu :skromny:
_________________
"Boże pomóż mi być takim człowiekiem, za jakiego uważa mnie mój pies.."
... (Janusz L Wiśniewski )
:skromny: :pies:
 
     
rufio 
Uzależniony od netu
rozkojarzony



Pomógł: 57 razy
Wiek: 61
Dołączył: 06 Paź 2008
Posty: 3387
Skąd: Wyższy Śląsk
Wysłany: Pon 16 Mar, 2015 23:30   

24 :bezradny:
_________________
I tak wszyscy skończymy w zupie .
 
     
Kami 
Trajkotka
Jak wyczerpać temat, zanim nas wyczerpie K.C.B.



Pomogła: 38 razy
Wiek: 57
Dołączyła: 03 Sty 2014
Posty: 1039
Wysłany: Śro 18 Mar, 2015 07:23   

Ja kiedyś byłam perfekcjonistką ....
miałam też tak, że w domu za wszystkimi chodziłam i poprawiałam ...odkładałam na swoje miejsce, póki sobie tak chodziłam było ok, ale kiedy zaczęłam się czepiać jakoś sama zadałam sobie pytanie ....po co mi to !!?? .... dziś, jeśli bajzel u córki w pokoju - zamykam jej drzwi.
Uczę jej porządku przez "wyostrzoną pamięć" ...kęp włosów ze szczotki - zanoszę do jej pokoju i te kłaki zostawiam np na poduszce, kiedy zrzuci z siebie w pośpiechu łachy i w tymże pośpiechu prysznic .... i wypad z domu i wszystko po kątach leży - zbieram i dokładnie na środeczku ( centralnie wymierzone ) w jej pokoju zostawiałam często osobistą garderobą do wierzchu.
OOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOO :szok: jak to poskutkowało .... nim wyjdzie to się za siebie ze 3 razy obejrzy, kiedy jaj tak robiłam jak wracała do domu była zdziwiona ....i zastanawiała się ileż np to ona ma włosów że tyle udało mi się z jednej szczotki zdjąć....
U nas w domu ta metoda jest bardzo skuteczna.
Pamiętam jakim bałaganiarzem był Mateusz ( syn ) .... dziś !! Sam sobie robi pranie, sam prasuje w pokoju ma wszystko poukładane w kosteczkę, mop to jego przyjaciel domowy.... a w samochodzie u siebie to ma specjalny pojemnik - niezbędnik absolutnie ze wszystkim co do porządków potrzebne u niego nie ma tak, że szybki od środka nie ma czym wytrzeć bo i płyn i ręczniki papierowe i ściereczki filcowe.
:mgreen:
_________________
To nie droga prowadzi do celu, ale cel wskazuje Ci drogę...K.C.Buszman
Ostatnio zmieniony przez Kami Śro 18 Mar, 2015 07:26, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
JaKaJA 
Trajkotka
Niespodzianka!-ja czuję!! ;)



Pomogła: 53 razy
Wiek: 46
Dołączyła: 18 Wrz 2010
Posty: 1650
Skąd: Moje miasto
Wysłany: Śro 18 Mar, 2015 14:21   

mnie wyszło 20 :mgreen: z ciekawoscia zrobiłam ten test bo jeszcze kilka lat temu to była moja zmora :uoee: nie chce mi się nawet pisać o moich "odpałach" -męczyłam nimi siebie i innych strasznie :oops: dziś jest stabilnie i cieszy to :mgreen: nawiekszym sukcesem jest zamykanie drzwi do pokoju córki i nie oglądanie tej sodomy i gomory a nie darcie plapy codziennie ,że nie jest dość dobrze wysprzątane (nawet jak sprzątnie :oops: ) dziś,w jej pokoju nawet okna zostawiam w prezencie do umycia ,bo wiem,ze jak już się weźmie to zrobi to naprawdę porządnie,więc po co stres ? ;) Lżej się żyje bez tego udowadniania sobie i innym jaka to jestem niezawodna :blee: robię rzeczy najważniejsze a reszta- jak mi się zachce to zrobię a jak nie to będę miała więcej czasu na :manicure: ;)
_________________
Cała jestem z miłości :)
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Google
WWW komudzwonia.pl

antyspam.pl


Alkoholizm, współuzależnienie, DDA. Forum wsparcia
Strona wygenerowana w 0,23 sekundy. Zapytań do SQL: 12