Strona Główna Forum Wolnych od Alkoholu
"DEKADENCJA"

czyli rozmowy o alkoholizmie oswojonym i nie tylko...


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Silny nawrót
Autor Wiadomość
Mozaika 
Towarzyski
Nie piję od 15.01.2016.



Dołączyła: 20 Mar 2015
Posty: 251
Skąd: Lublin
Wysłany: Pon 06 Kwi, 2015 21:18   

Jutro idę do mojego terapeuty, zobaczymy co on poradzi. Pociąga mnie projektowanie wnętrz, ale nie stać mnie w tej chwili żeby wszystko przemeblować. Na razie oglądam porady na internecie.
_________________
Według mnie ludzie są mozaiką dobra i zła. Każdy z nas ma potencjał, by być dobry albo zły. Granica między złem a dobrem jest przepuszczalna. A sytuacja podkreśla bardziej te dobre lub złe elementy.
Philip Zimbardo - "Jak uwodzi zło"
 
     
JaKaJA 
Trajkotka
Niespodzianka!-ja czuję!! ;)



Pomogła: 53 razy
Wiek: 46
Dołączyła: 18 Wrz 2010
Posty: 1650
Skąd: Moje miasto
Wysłany: Pon 06 Kwi, 2015 21:48   

to zacznij od czegoś mniejszego -ściagnij program do projektowania wnętrz i baw się tym ;) depresja jest iluzją -zwłaszcza u alkoholików odstawiających alko.- nie daj sobie (i sama też tego nie rób) że potrzebujesz leków-est jeden wyciszający,bezpieczny dla Nas- (na H...........yna) i tylko ten nie pozostawia trwałych śladów-resztę niestety trzeba przeżyć na sucho-bezsenności,napady płaczu,szału itd. melisa,sport,twórcze zajęcie,terapia i mitingi przez najbliższe miesiące -tylko tak można nauczyć się żyć na nowo i trwale utrzymywać abstynencję oraz poprawić jakość życia-inaczej się nie da-choć wielu próbowało -nic o nich nie wiadomo :bezradny:
_________________
Cała jestem z miłości :)
 
     
Samsara 
Małomówny
Sam



Dołączył: 27 Mar 2015
Posty: 61
Skąd: Mazowsze
Wysłany: Pon 06 Kwi, 2015 22:23   

JaKaJA napisał/a:
nie daj sobie (i sama też tego nie rób) że potrzebujesz leków-est jeden wyciszający,bezpieczny dla Nas-

Mozaika, mam krzyżówkę, i wiem jak to jest potwornie niebezpieczne (psychotropy). Zdecydował bym się tylko pod ścisłą kontrolą lekarza, najlepiej z ośrodka uzależnień, oni wiedzą co nie uzależnia. Sam absolutnie niczego bym nie sugerował.
_________________
Jak dbasz tak masz...
 
     
JaKaJA 
Trajkotka
Niespodzianka!-ja czuję!! ;)



Pomogła: 53 razy
Wiek: 46
Dołączyła: 18 Wrz 2010
Posty: 1650
Skąd: Moje miasto
Wysłany: Pon 06 Kwi, 2015 22:33   

Samsara napisał/a:
oni wiedzą co nie uzależnia.
niestety nie wszędzie i niestety nie kazdy sie tym przejmuje :bezradny: bardzo trzeba byc czujnym -spotkałam JEDNĄ lekarkę jaka 3 razy sprawdzała nim coś mi przepisała po tym jak powiedziałam jej że jestem alko-reszta,szkoda gadać-najlepszy tekst jaki usłyszałam to -cytuje : ale Panie doktorze,przeciez mówiłam Panu,że jestem alkoholiczka a lek na literę X faktycznie bardzo wycisza,ale piekielnie uzależnia :shock: nie bede tego brała :bezradny:
- a co mi tu Pani gada????? biorę juz go 3 lata i nic mi nie jest :nerwus:
:shock: :shock: :shock: :rotfl: :rotfl: :rotfl:
z doświadczenia wiem,ze tylko ten na H ,dużo melisy i witaminy rytm dnia i psychoterapia -wiem co mówię depresja to było moje drugie imię :uoee:
_________________
Cała jestem z miłości :)
 
     
Samsara 
Małomówny
Sam



Dołączył: 27 Mar 2015
Posty: 61
Skąd: Mazowsze
Wysłany: Wto 07 Kwi, 2015 20:41   

JaKaJA napisał/a:
Samsara napisał/a:
oni wiedzą co nie uzależnia.
niestety nie wszędzie i niestety nie kazdy sie tym przejmuje

Masz rację, nie wszędzie i nie każdy, pisząc miałem chyba na myśli "moją" lekarkę w "moim"ośrodku.
_________________
Jak dbasz tak masz...
 
     
Mozaika 
Towarzyski
Nie piję od 15.01.2016.



Dołączyła: 20 Mar 2015
Posty: 251
Skąd: Lublin
Wysłany: Śro 08 Kwi, 2015 19:26   

Mój psychiatra przepisał mi lek na P, (nie mogę podać nazwy). Ale w ulotce wyczytałam że to lek na schizofrenię, jestem w szoku i boję się go brać ! Pomaga ponoć na urojenia i stany lękowe - nic takiego nie zgłaszałam ! Sama nie wiem co o tym myśleć... W ulotce pisze też że absolutnie nie wolno łączyć go z alkoholem, bo grozi to śmiercią, a co jak bym nie przeczytała ulotki i zapiła ?! Przecież terapeuta chyba zdaje sobie sprawę że istnieje taka możliwość w przypadku alkoholika, a nic mi nie powiedział, co więcej powiedział że to łagodny i nieszkodliwy środek i mogę zażywać nawet trzy tabletki na dobę :shock: Nie mogą go stosować osoby chore na cukrzycę, mające nadciśnienie a zwłaszcza otyłe, bo powoduje przyrost masy ciała. Dzięki Bogu że kosztował tylko trzy złote, bo na pewno go nie zażyję. Tylko co mam powiedzieć na następnej terapii :zalamka:
_________________
Według mnie ludzie są mozaiką dobra i zła. Każdy z nas ma potencjał, by być dobry albo zły. Granica między złem a dobrem jest przepuszczalna. A sytuacja podkreśla bardziej te dobre lub złe elementy.
Philip Zimbardo - "Jak uwodzi zło"
 
     
Jo-asia 
Upierdliwiec
miłośniczka


Pomogła: 59 razy
Wiek: 53
Dołączyła: 10 Sie 2012
Posty: 2955
Skąd: Katowice
Wysłany: Śro 08 Kwi, 2015 19:30   

Mozaika napisał/a:
Tylko co mam powiedzieć na następnej terapii

to co nam :mysli:
_________________
...Jak tak płaczę, to mi lepiej i przestaje mnie dobijać nieuchronność przemijania.. 3r23
 
 
     
Mozaika 
Towarzyski
Nie piję od 15.01.2016.



Dołączyła: 20 Mar 2015
Posty: 251
Skąd: Lublin
Wysłany: Śro 08 Kwi, 2015 19:33   

Ech, to strasznie apodyktyczny facet, lubi narzucać swoją wolę. Po co ja tam w ogóle chodzę....
_________________
Według mnie ludzie są mozaiką dobra i zła. Każdy z nas ma potencjał, by być dobry albo zły. Granica między złem a dobrem jest przepuszczalna. A sytuacja podkreśla bardziej te dobre lub złe elementy.
Philip Zimbardo - "Jak uwodzi zło"
 
     
Conradus78 
Towarzyski
Conradus78



Pomógł: 1 raz
Wiek: 46
Dołączył: 31 Lip 2010
Posty: 180
Skąd: Zabrze
Wysłany: Śro 08 Kwi, 2015 20:24   

Cóż, nie jestem lekarzem i nie mam legitymacji do kwestionowania decyzji psychiatrów. Subiektywnie jednak jestem zdania: od powietrza, głodu, ognia wojny i psychiatrów...
Moim zdaniem alkoholizmu nie leczy się farmakologicznie, ale to już tylko moje subiektywne zdanie medycznego profana.
_________________
Ja, tu i teraz
 
 
     
Tosia 
Trajkotka



Pomogła: 21 razy
Wiek: 53
Dołączyła: 06 Lip 2011
Posty: 1559
Wysłany: Śro 08 Kwi, 2015 20:37   

Mozaika napisał/a:
za to dopadła mnie taka depresja

Tu chyba o depresję chodzi ,i leczenie jej ..
_________________
Milosc zaczyna sie od. .....usmiechu :-)
 
     
Jo-asia 
Upierdliwiec
miłośniczka


Pomogła: 59 razy
Wiek: 53
Dołączyła: 10 Sie 2012
Posty: 2955
Skąd: Katowice
Wysłany: Śro 08 Kwi, 2015 20:50   

Tosia napisał/a:
Mozaika napisał/a:
za to dopadła mnie taka depresja

Tu chyba o depresję chodzi ,i leczenie jej ..

depresja z alkoholizmem.....terapia (praca z emocjami, sobą), wg mnie... najlepsze lekarstwo :bezradny:
_________________
...Jak tak płaczę, to mi lepiej i przestaje mnie dobijać nieuchronność przemijania.. 3r23
 
 
     
ankao30 
Trajkotka



Pomogła: 24 razy
Wiek: 47
Dołączyła: 03 Sty 2015
Posty: 1554
Wysłany: Śro 08 Kwi, 2015 21:00   

Mozaika,
Nie wiem jak Ty, ale ja też myślałam, że mam depresję. Oj pierwszy okres ok dwa tygodnie praktycznie nie spałam. Nie miałam ochoty na nic, nie chciało mi się żyć.
Mi pomogło regularne bieganie na mityngi, gdzie byłam rozumiana i uczestnicy pokazywali mi że mieli podobnie, czasem nawet myślałam, że gorzej. Potrzebowałam czasu i dziennego kontaktu z innymi alkoholikami. Czasem siedziałam tu cały dzień i noc, czytałam innych by nie myśleć o sobie. Dużo dzwoniłam i spotykałam się z innymi trzeźwiejącymi. Mi to pomogło.
Na początku przeszukałam chyba cały internet by znaleść jakieś środki na mój nastrój. Nic nie znalazłam, tylko radę że muszę to przemęczyć. Że muszę się zająć czymś by nie myśleć.

Miłego wieczoru :kwiatek:
_________________
Twój los zależy od Twoich nawyków. Brian Tracy
 
     
Tosia 
Trajkotka



Pomogła: 21 razy
Wiek: 53
Dołączyła: 06 Lip 2011
Posty: 1559
Wysłany: Śro 08 Kwi, 2015 21:10   

Niestety ,w pewnych przypadkach i depresje trzeba leczyć farmakologicznie . Mimo ze się jest alkoholikiem i cukrzykiem i .. :szok:
_________________
Milosc zaczyna sie od. .....usmiechu :-)
 
     
Wiedźma 
Administrator


Pomogła: 193 razy
Dołączyła: 04 Paź 2008
Posty: 9686
Wysłany: Śro 08 Kwi, 2015 21:31   

Tosia napisał/a:
Niestety ,w pewnych przypadkach i depresje trzeba leczyć farmakologicznie . Mimo ze się jest alkoholikiem

Pod warunkiem, że jest to prawdziwa pierwotna depresja, a nie przypominające ją do złudzenia stany depresyjne
spowodowane nadużywaniem alkoholu. Bardzo często występują one u alkoholików,
także po zaprzestaniu picia podczas zespołu abstynencyjnego, później także przewlekłego.
Te objawy bywają przez psychiatrów mylone z prawdziwą depresją i zupełnie niepotrzebnie leczone farmakologicznie.
Tak było w moim przypadku - psychiatra podawał mi leki zmieniające świadomość mimo, że wiedział o moim alkoholizmie,
co w efekcie poskutkowało uzależnieniem krzyżowym: alkoholizm + lekomania.
Dlatego zawsze powtarzam, że jeżeli już naprawdę potrzebne są alkoholikowi jakieś leki psychoaktywne
to powinien je przepisywać dobry psychiatra z ośrodka terapii uzależnień. I to też w ostatecznej ostateczności,
bo wiem, że terapeuci nawet na nich się krzywią :/ i nie chcą w grupie osób na prochach.
_________________
Anioły dlatego latają, że lekce sobie ważą...
Co Wiedźma robi po godzinach
 
     
rybenka1 
Uzależniony od netu



Pomogła: 92 razy
Dołączyła: 19 Wrz 2010
Posty: 3751
Wysłany: Śro 08 Kwi, 2015 21:39   

Ja też jestem takiego zdania ,ze alkoholizmu nie leczy się farmakologicznie .Natomiast tak z własnego ogródka .Powiem ,że mnie kiedyś dopadła taka apatia ,zniechecenie .Nic mi się nie chciało ,bo byłam na terapii już jakiś czas nie piłam.Myslałam oczekiwałam ,że wszyscy mi bedą klaskać ,dywany rozkładac .Tu nic :szok: szlag o mało mnie nie trafił i tu właśnie śię to pojawiło .Na ch** mi to potrzebne ,jeśli ja się staram ,a reszta ma to w czterech literach.szukałam i znalazłam ,pomogli mi inni alkoholcy .Brakowało mi tej radości ,radosci z tego co robię ,za mało było terapii ,meetingi .Pokazali mi inni ,to rekolekcje ,zloty radosci ,Pro ,wyjazdy itp.szukaj ,znajdziesz ,ja znalazłam co było przyczyną tej apatii.Ja znalazłam i Ty znjdziesz. :buzki:
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Google
WWW komudzwonia.pl

antyspam.pl


Alkoholizm, współuzależnienie, DDA. Forum wsparcia
Strona wygenerowana w 0,23 sekundy. Zapytań do SQL: 11