Forum Wolnych od Alkoholu

[pietruszka]

Swojego czasu miałam okazję obejrzeć tę psychodramę - autorstwa Ewy Woydyłło na deskach teatru w moim mieście. Osobiście - jestem przekonana, że tzw. interwencja kryzysowa to właściwie jedyne działanie, które ma jakikolwiek sens w kwestii działań pomocowych wobec alkoholika. Ma sens, o ile jest przygotowana naprawdę z głową i to przez osoby, które miały okazję dobrze się do niej przygotować. Czyli nie zamiast terapii współuzależnienia, ale po dobrym przepracowaniu współuzależnienia. Przećwiczona z dobrym terapeutą. I zrobiona raz, a naprawdę dobrze, bo każdy falstart osłabi działanie tej formy pomocy. Przestanie być zaskoczeniem - stanie się jedną z form straszenia, szantażu emocjonalnego a przestanie być formą pomocową.
Pani Ewa obiecała zamieścić tekst psychodramy, obrazującej jak interwencja wygląda, na swojej stronie. Widzę właśnie, ze jest on dostępny:

http://woydyllo.pl/?page_id=34

[pietruszka]

Od razu podam tutaj też linka do innego ważnego materiału http://bez-dymka.fm.interiowo.pl/popup.html
Myślę, że materiał wciąż aktualny, chociaż czytałam go pierwszy raz lata temu, na chwilę przed postawieniem Pietruchowi ultimatum Nawet mam niejaki sentyment do tego materiału, bo przynajmniej nieco okiełznałam wtedy swoją złość. A to czasem niezwykle ważne. Reszta i tak była w rękach Pietrucha a ja się zajęłam sobą.

Dzięki Klaro za odszukanie tego tekstu w odmętach sieci

[rufio]

No to kolega Dromax by się bardzo ucieszył - on jest zwolennikiem takiego typu działań .