27.04 - moja terapia zamknieta |
Autor |
Wiadomość |
adania
Towarzyski adania
Pomogła: 2 razy Wiek: 53 Dołączyła: 07 Lut 2015 Posty: 276 Skąd: lubelskie
|
Wysłany: Sob 09 Maj, 2015 16:25
|
|
|
Pisz Paweł jak tam dalej. Jeśli to psychiatryk to specjalnie jest tak mało zajęć, zeby nie przeciążać chorych. To normalne. Ja teraz pracuję na programie 12 kroków i też potrzebuję czasu, spokoju, spokojnego trybu.
A jak tam u Ciebie? Pisz, bo jestem ciekawa |
|
|
|
|
staszek
Gaduła staszek
Pomógł: 12 razy Wiek: 64 Dołączył: 13 Paź 2013 Posty: 509 Skąd: dolny slask
|
Wysłany: Nie 10 Maj, 2015 10:37
|
|
|
pawel77 napisał/a: | A jak już są to konkretne także żal ze mało... |
To wzbogacaj swą wiedzę książkami,chyba tam macie dostęp.
Powodzenia. |
_________________ Nigdy nie jest za późno, by odmienić swoje życie i stać się lepszym człowiekiem. |
|
|
|
|
adania
Towarzyski adania
Pomogła: 2 razy Wiek: 53 Dołączyła: 07 Lut 2015 Posty: 276 Skąd: lubelskie
|
Wysłany: Nie 10 Maj, 2015 13:34
|
|
|
książki to dobry pomysł. Jak nie ma to poproś o jakieś. Pewnie o tematyce alkoholowej były by najlepsze |
|
|
|
|
pawel77
Małomówny podniosę się a jakże:)
Wiek: 47 Dołączył: 19 Kwi 2015 Posty: 21 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Nie 10 Maj, 2015 16:34
|
|
|
adania napisał/a: | książki to dobry pomysł. Jak nie ma to poproś o jakieś. Pewnie o tematyce alkoholowej były by najlepsze |
Pewnie Was to zdziwi ale tu nie ma co liczyć na dodatkową lekturę bo terapeuci uważają że wszystko co potrzeba dają na zajęciach i nie ma szans żeby się doprosic.specyficzny personel...
W ogóle wszytko tu jest dziwne, jak w psychiatryku
Nie wiem czy dobrze zrobilem, może trzeba było iść na dzienna... |
|
|
|
|
stanisław
Gaduła stan
Pomógł: 7 razy Wiek: 62 Dołączył: 15 Lis 2009 Posty: 698 Skąd: Stalowa wola
|
Wysłany: Nie 10 Maj, 2015 16:44
|
|
|
pawel77 napisał/a: | Was to zdziwi ale tu nie ma co liczyć na dodatkową lekturę bo terapeuci uważają że wszystko co potrzeba dają na zajęciach i nie ma szans żeby się doprosic.specyficzny personel... | Myśle ze na ten czas to jest to dobre bo nie każdy ma czas być sam ze sobą i zobaczyć siebie |
|
|
|
|
zołza
Upierdliwiec Zołza
Pomogła: 62 razy Dołączyła: 03 Maj 2013 Posty: 2219 Skąd: Małopolska
|
Wysłany: Nie 10 Maj, 2015 16:45
|
|
|
pawel77 napisał/a: | Nie wiem czy dobrze zrobilem, może trzeba było iść na dzienna... |
Myśle ,że pobyt tam nie zaszkodzi baaa jestem nawet pewna ,że zrobi swoje- przyda Ci się czas na obserwację siebie z dystansu jaki daje taki pobyt
Upss Stanisław mnie ubiegł |
Ostatnio zmieniony przez zołza Nie 10 Maj, 2015 16:46, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
staszek
Gaduła staszek
Pomógł: 12 razy Wiek: 64 Dołączył: 13 Paź 2013 Posty: 509 Skąd: dolny slask
|
Wysłany: Nie 10 Maj, 2015 16:52
|
|
|
Paweł jak już tobie pisałem wyżej,że to nie jest to samo co terapia w Ośrodku Leczenia odwykowego.
Widocznie lekarz takie zalecenia dał,że wymagasz leczenia w psychiatryku.
Po wyjściu ze szpitala możesz dalej kontynuować terapię.Jeśli tylko będziesz chciał. |
_________________ Nigdy nie jest za późno, by odmienić swoje życie i stać się lepszym człowiekiem. |
|
|
|
|
adania
Towarzyski adania
Pomogła: 2 razy Wiek: 53 Dołączyła: 07 Lut 2015 Posty: 276 Skąd: lubelskie
|
Wysłany: Nie 10 Maj, 2015 17:24
|
|
|
widocznie tak jest dla Ciebie dobrze, ja bym chciała pracować na psychiatryku nad 12 krokami. Wiedziała bym przynajmniej, ze zajmują się mną specjaliści.
Nie dziw się, ze psychiatrzy przychodzą 2 razy w tygodniu, nie wymagacie stałej opieki. I dobrze. |
|
|
|
|
adania
Towarzyski adania
Pomogła: 2 razy Wiek: 53 Dołączyła: 07 Lut 2015 Posty: 276 Skąd: lubelskie
|
Wysłany: Śro 20 Maj, 2015 14:48
|
|
|
Co tam u Ciebie słychać? Tak dawno nie piszesz... |
|
|
|
|
ladypank33
(banita)
Wiek: 35 Dołączył: 07 Maj 2015 Posty: 48
|
Wysłany: Śro 20 Maj, 2015 17:06
|
|
|
A ja mysle, ze ten psyhiatryk to beznadziejne miejsce do trzezwienia i pracy nad soba. Do tego szpitala sa w wiekszosci kierowani na przymusowe leczenie, terapeuci dobrze wiedza, ze wiekszosc z nich nie ma ochoty na trzezwosc, tylko zaraz po wyjsciu isc zas pic. wiec pewnie moze i z frustracji tez maja to gdzies. Wg mnie najlepsza terapia to dzienna terapia |
|
|
|
|
Thomasson
Towarzyski
Pomógł: 3 razy Wiek: 36 Dołączył: 30 Lip 2014 Posty: 427 Skąd: sesame street
|
Wysłany: Czw 21 Maj, 2015 05:48
|
|
|
adania napisał/a: | ja bym chciała pracować na psychiatryku nad 12 krokami. Wiedziała bym przynajmniej, ze zajmują się mną specjaliści | A co to za specjaliści którzy mówią o bogu i modlitwie? NFZ i kroki to się chyba wyklucza |
_________________ "Właściwe słowa brzmią niewłaściwie" Laozi |
|
|
|
|
Whiplash
Admin Techniczny
Pomógł: 43 razy Wiek: 46 Dołączył: 01 Lip 2011 Posty: 1340 Skąd: White Undercane
|
Wysłany: Czw 21 Maj, 2015 05:59
|
|
|
Thomasson, nie wyklucza sie. Ja jak bylem na terapii, to terapeuci zalecali korzystanie dodatkowo z ruchu AA, omawiali na czym polega praca na krokach, a nawet byl to warunek zawarty w kontrakcie. Fakt, ze malo kto sie wywiazywal z tego akurat, ale jednak. |
_________________ Niektórym ludziom należałoby wytoczyć proces myślenia.
Szczęście nie jest celem... Jest środkiem transportu. |
|
|
|
|
Janioł
Uzależniony od netu Uśmiech to pół pocałunku
Pomógł: 70 razy Wiek: 58 Dołączył: 06 Paź 2008 Posty: 4556 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Czw 21 Maj, 2015 06:24
|
|
|
Thomasson napisał/a: | A co to za specjaliści którzy mówią o bogu i modlitwie? NFZ i kroki to się chyba wyklucza | zdaje się że wiele programów terapeutycznych opartych jest na AA-owskich krokach I nic tu się nie wyklucza |
_________________ P.S. Janioł może być tylko jeden chociaż też czasem w coś walnie aureolką by: Pietruszka |
|
|
|
|
zimna
Gaduła Księżniczka \^^^/
Pomogła: 17 razy Dołączyła: 06 Gru 2011 Posty: 783
|
Wysłany: Czw 21 Maj, 2015 08:33
|
|
|
Thomasson napisał/a: | A co to za specjaliści którzy mówią o bogu i modlitwie? NFZ i kroki to się chyba wyklucza |
u nas na grupie duchowość ( Terapia NFZ) dostaliśmy od terapeutki nawet modlitwę wydrukowaną |
_________________ "jestem ciszą między parą tonów,
które niełatwo się ze sobą godzą" R.M.Rilke ..................................... |
|
|
|
|
pawel77
Małomówny podniosę się a jakże:)
Wiek: 47 Dołączył: 19 Kwi 2015 Posty: 21 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sob 13 Cze, 2015 10:49
|
|
|
Uciekłem po 3 tygodniach, poszedłem na dzienna. Niestety przez cały czas rozwijała się we mnie silna nerwica i dodatkowo wybieram się na psychoterapie. Narazie leki i psychiatra co kilka tygodni. Nie wiem czy dobrze zrobilem ale trzezwiec nie zamierzam przestać. Posypało się mocno. Wszystko przez to chlanie:/ |
|
|
|
|
|