Strona Główna Forum Wolnych od Alkoholu
"DEKADENCJA"

czyli rozmowy o alkoholizmie oswojonym i nie tylko...


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
chcę/nie chcę
Autor Wiadomość
izabela19841 
Towarzyski


Wiek: 40
Dołączyła: 05 Cze 2015
Posty: 162
Wysłany: Pią 05 Cze, 2015 20:21   chcę/nie chcę

Dawno, dawno temu...moje życie było piękne i beztroskie...teraz jestem na życiowym zakręcie. Do rzeczy:mam 31 lat, przepiękne mieszkanie i śliczną córeczkę.Jarka(39l) poznałam 5 lat temu, wszystko układało się dobrze między nami do czasu...Byłam ślepo zakochana...a on..robił sobie ze mnie żarty po tym jak współżyliśmy.Rano mówił, że kocha wieczorem, że nienawidzi...sprawił, że ja - zawsze silna, pewna siebie dziewczyna załamałam się i miałam nieudaną próbę samobójczą. Nie chciałam go widywać, ale on wracał i wracał...wybaczyłam...a dziś już wiem, że wtedy powinnam była zerwać znajomość.
Pił alkohol w weekendy, zdawało mi się jak każdy przeciętny Polak, w tygodniu nie widziałam go nigdy pijanego, a może nie chciałam widzieć...snuliśmy plany na przyszłość, chcieliśmy dziecka...gdy zaszłam w ciążę, w 3 miesiącu przeprowadziłam się do Jarka. Mieszkał z rodzicami, my- na piętrze, rodzice na dole, jak Paweł i Gaweł...wtedy poznałam prawdziwe oblicze Jarka...pił dzień w dzień, mówił, że się zmieni po porodzie...chodziłam do profilaktyka uzależnień. Opowiadał mi o chorobie alkoholowej. 28 sierpnia 2012 na świat przyszła Ania. Ma już prawie 3 lata, codziennie przepraszam ją, że nie takiego życia chciałam dla niej. Odkąd Ania urodziła się Jarek pije do urwania filmu, potrafi być w ciągu tygodniami, nie pomaga mi, nie bierze Ani na ręce, nie interesuje się dzieckiem. Zrobił się agresywny, potrafi mnie uderzyć...jego rodzice boją się go, ale wstydzą zgłosić na policję, zresztą nie układa mi się z nimi najlepiej, często zdarzają się konflikty. jarek niedawno stracił prawo jazdy. teraz wożę go do pracy. nie muszę tego robić, ale boję się, bo gdy raz odmówiłam skręcił mi palce...rodzice jarka obwiniają mnie o to, że jarek pije, a moi rodzice uważają że skoro mam taki piękny dom, to chyba jarek nie pije aż tak dużo, a jeśli nawet to powinnam przymknąć oko. Najbardziej boję się tego, że nie dam rady finansowo. jak zacząć od czego? żebym mogła wieść z Anulką spokojne życie?
 
     
pietruszka 
Moderator


Pomogła: 232 razy
Wiek: 54
Dołączyła: 06 Paź 2008
Posty: 5442
Wysłany: Pią 05 Cze, 2015 20:36   

izabela19841 napisał/a:
ajbardziej boję się tego, że nie dam rady finansowo. jak zacząć od czego? żebym mogła wieść z Anulką spokojne życie?

nie wiem czy to się tak da: zjeść ciastko i mieć ciastko...
izabela19841 napisał/a:
Zrobił się agresywny, potrafi mnie uderzyć...

akurat mało we mnie wiary, że przemocowiec potrafi się zmienić. jedna kwestia to alkohol, pod wpływem którego agresywne zachowania nasilają się, ale też jest i druga kwestia: przemoc :( :bezradny:

Zajrzyj do naszego niezbędnika http://komudzwonia.pl/viewtopic.php?t=3026

No i witaj Izo na naszym forum
 
     
olga 
Uzależniony od netu



Pomogła: 77 razy
Dołączyła: 01 Wrz 2011
Posty: 4353
Skąd: Hagen
Wysłany: Pią 05 Cze, 2015 20:37   

witaj :) w pierwszej kolejnosci wybierz sie do osrodka lecznia uzaleznienia i wspoluzaleznienia i umow sie na pierwsza wizytę
 
     
Jacek 
Uzależniony od Dekadencji
...jestem alkoholikiem...


Pomógł: 133 razy
Dołączył: 05 Paź 2008
Posty: 7326
Skąd: Pyrlandia
Wysłany: Pią 05 Cze, 2015 20:50   

cześć Izabel :)
_________________
"Boże pomóż mi być takim człowiekiem, za jakiego uważa mnie mój pies.."
... (Janusz L Wiśniewski )
:skromny: :pies:
 
     
izabela19841 
Towarzyski


Wiek: 40
Dołączyła: 05 Cze 2015
Posty: 162
Wysłany: Pią 05 Cze, 2015 20:53   

witaj?
 
     
izabela19841 
Towarzyski


Wiek: 40
Dołączyła: 05 Cze 2015
Posty: 162
Wysłany: Pią 05 Cze, 2015 20:55   

dziękuję za odpowiedź. dla mnie ogromnym problemem jest to, że nie mam z kim zostawić Ani:-(
 
     
staszek 
Gaduła
staszek



Pomógł: 12 razy
Wiek: 64
Dołączył: 13 Paź 2013
Posty: 509
Skąd: dolny slask
Wysłany: Pią 05 Cze, 2015 21:05   

Witaj izabel. :)
_________________
Nigdy nie jest za późno, by odmienić swoje życie i stać się lepszym człowiekiem.
 
     
She 
Gaduła



Pomogła: 16 razy
Dołączyła: 24 Lip 2014
Posty: 646
Wysłany: Pią 05 Cze, 2015 21:08   

Cześć :)
_________________
Mądre myśli przychodzą do głowy wtedy, gdy wszystkie głupoty zostały już zrobione.
 
     
Jacek 
Uzależniony od Dekadencji
...jestem alkoholikiem...


Pomógł: 133 razy
Dołączył: 05 Paź 2008
Posty: 7326
Skąd: Pyrlandia
Wysłany: Pią 05 Cze, 2015 21:23   

izabela19841 napisał/a:
dla mnie ogromnym problemem jest to, że nie mam z kim zostawić Ani

a twoi rodzice???
_________________
"Boże pomóż mi być takim człowiekiem, za jakiego uważa mnie mój pies.."
... (Janusz L Wiśniewski )
:skromny: :pies:
 
     
Jacek 
Uzależniony od Dekadencji
...jestem alkoholikiem...


Pomógł: 133 razy
Dołączył: 05 Paź 2008
Posty: 7326
Skąd: Pyrlandia
Wysłany: Pią 05 Cze, 2015 21:24   

izabela19841 napisał/a:
boję się tego, że nie dam rady finansowo

pracujesz???
_________________
"Boże pomóż mi być takim człowiekiem, za jakiego uważa mnie mój pies.."
... (Janusz L Wiśniewski )
:skromny: :pies:
 
     
pannaJot 
Trajkotka
alkoholiczka,bulimiczka, DDA



Pomogła: 14 razy
Wiek: 43
Dołączyła: 08 Mar 2012
Posty: 1153
Wysłany: Pią 05 Cze, 2015 21:32   

Cześć :)
 
     
Linka 
Moderator


Pomogła: 47 razy
Wiek: 59
Dołączyła: 15 Gru 2011
Posty: 2210
Wysłany: Pią 05 Cze, 2015 21:44   

witaj Iza
do tego by podjąć odpowiednie kroki potrzebne Ci wsparcie.
Ja uzyskałam pomoc w Al-anon http://www.al-anon.org.pl/ , wiele dziewczyn korzystało z terapii.
_________________
Na moim niebie zawsze świeci słońce :)
 
     
adania 
Towarzyski
adania



Pomogła: 2 razy
Wiek: 53
Dołączyła: 07 Lut 2015
Posty: 276
Skąd: lubelskie
Wysłany: Sob 06 Cze, 2015 08:59   

Witaj Iza.
 
     
sabatka 
Trajkotka
I`m going.... współuzależniona



Pomogła: 12 razy
Wiek: 37
Dołączyła: 06 Paź 2008
Posty: 1236
Skąd: okolice Wrocławia
Wysłany: Sob 06 Cze, 2015 16:03   

Hej Izo. Mialłam podobnaą sytuację wiem co czujesz. Terapia moze bardzo pomoóc. Zadbaj o siebie i swoje dziecko bo nikt tego za ciebie nie zrobi. :pocieszacz:
_________________
Na skradający się smutek znam skuteczny sposób: stań przed lustrem, uśmiechnij się i powiedz do siebie "Kocham cię"
http://obrazyhaftowane.blogspot.com/
https://zrzutka.pl/rcta3k
 
 
     
Kami 
Trajkotka
Jak wyczerpać temat, zanim nas wyczerpie K.C.B.



Pomogła: 38 razy
Wiek: 57
Dołączyła: 03 Sty 2014
Posty: 1039
Wysłany: Sob 06 Cze, 2015 16:05   

witaj Izabelo :kwiatek:
_________________
To nie droga prowadzi do celu, ale cel wskazuje Ci drogę...K.C.Buszman
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Google
WWW komudzwonia.pl

antyspam.pl


Alkoholizm, współuzależnienie, DDA. Forum wsparcia
Strona wygenerowana w 0,24 sekundy. Zapytań do SQL: 11