Nowy piękny dzień |
Autor |
Wiadomość |
Giaur
Towarzyski
Pomógł: 4 razy Wiek: 36 Dołączył: 11 Cze 2015 Posty: 414
|
Wysłany: Czw 11 Cze, 2015 18:34 Nowy piękny dzień
|
|
|
Witam wszystkich.
Na wstępie chciałbym podkreślić że nie mam żadnego doświadczenia z leczeniem uzależnienia, nigdy nie byłem członkiem AA. Jedyne kontakty z psychologami/pedagogami miałem w za czasów dzieciństwa z powodu pochodzenia z głęboko dysfunkcyjnej (niealkoholowej) rodziny. Spotkania z nimi uważam za całkowitą porażkę, co z resztą w straszny sposób rzutowało na całe moje dorosłe życie.
Obecna moja sytuacja wygląda następująco; po rocznym (teraz już wiem) ciągu alkoholowym, zadowolony miesięczną abstynencją postanowiłem przeprowadzić się w nowe miejsce. Jak podkreślam nie znam tu nikogo i nie ukrywam że w mojej obecnej sytuacji stanowi to poważny problem. Znalazłem pracę, wynająłem pokój po czym zadowolony z obecnego stanu rzeczy, nie biorąc pod uwagę tego że jestem uzależniony, pozwoliłem sobie na spokojne piwkowanie które przerodziło się w dwutygodniowy maraton. Efekt prosty do przewidzenia, zespół abstynencyjny trwał siedem dni, łącznie miesiąc nieobecności w pracy, co o dziwo nie zaowocowało zwolnieniem. Powrót do pracy, próbowałem sobie wmówić, że będę kontrolował swoje picie nie pijąc samemu. Doczekałem pierwszej imprezy. Wylot z roboty, gruby ciąg. O wtorkowego poranku już na sucho (spałem może trzy godziny łącznie ). Czas ten spożytkowałem jedzeniu bananów, piciu płynów i lekturze materiałów z tego forum, co zaowocowało podjęciem decyzji o rozpoczęciu leczenia.
Nie ukrywam że jako "świeży" w temacie rekonwalescent będę potrzebował kilku rad, mam również wiele pytań, bardzo ważna będzie też najzwyklejsza rozmowa. Bardzo proszę o wsparcie, obawiam się że następujący mój ciąg może mieć dużo poważniejsze konsekwencje niż tylko utrata pracy. |
|
|
|
|
yuraa
Moderator
Pomógł: 111 razy Wiek: 61 Dołączył: 06 Paź 2008 Posty: 4274 Skąd: Police
|
Wysłany: Czw 11 Cze, 2015 18:44
|
|
|
Cześć,
fajnie ze tu trafiłeś, czytaj póki co ale jeśli naprawde chcesz przestać pić wskazane by było poznać realnych trzeźwych ludzi. |
_________________
żaden tam niezaszczepiony.
Po prostu obywatel czystej krwi |
|
|
|
|
ankao30
Trajkotka
Pomogła: 24 razy Wiek: 47 Dołączyła: 03 Sty 2015 Posty: 1554
|
Wysłany: Czw 11 Cze, 2015 18:45
|
|
|
Witaj Giaur,
Czy planujesz coś z tym zrobić? O jakim leczeniu myślisz?
Czytałeś forum jak masz pytania , to pytaj. |
_________________ Twój los zależy od Twoich nawyków. Brian Tracy
|
|
|
|
|
staszek
Gaduła staszek
Pomógł: 12 razy Wiek: 64 Dołączył: 13 Paź 2013 Posty: 509 Skąd: dolny slask
|
|
|
|
|
Giaur
Towarzyski
Pomógł: 4 razy Wiek: 36 Dołączył: 11 Cze 2015 Posty: 414
|
Wysłany: Czw 11 Cze, 2015 18:53
|
|
|
Znajomych mam (z imprez ) . Współlokatorów też. Kompletnie aspołeczny ne jestem. Przyjaciół i rodziny niestety żadnych.
Pierwsze pytanie:
Czy jest sens wybranie się na spotkanie AA nie będąc w wcześniej na terapii?
Żeby zarejestrować się do terapeuty musze najpierw iść do swojego lekarza. Sprawa może trochę potrwać. Nie mam też pojęcia jak taka terapia wygląda, chętnie przyjąłbym od Was kilka pytań jakie mogą paść na takiej rozmowie co pozwoliłoby mi się przygotować mentalnie do być może trudnych dla mnie wyznań. Od dziecka miałem skłonności do konfabulowania, potrafię bardzo zręcznie kłamać a myślę że alkoholizm to we mnie umocnił. Chcę podjąć leczenie gotowy na udzielanie SZCZERYCH odpowiedzi na temat mojego życia.
@Staszek
Przerobiłem całość (prawie) |
Ostatnio zmieniony przez Giaur Czw 11 Cze, 2015 18:54, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
ankao30
Trajkotka
Pomogła: 24 razy Wiek: 47 Dołączyła: 03 Sty 2015 Posty: 1554
|
Wysłany: Czw 11 Cze, 2015 19:02
|
|
|
Mogę Ci napisać jak ze mną było. Nie znam terapii, ale na ten temat napiszą Ci osoby, które ją przeszły. Na początku trzeźwienia miałam podobne dylematy, do których doszedł strach i wstyd przed nieznanym światem. Ja zaczęłam od mityngów i poznania trzeźwiejących alkoholików. Chodzę teraz regularnie na nie i jestem szczęśliwa. Wybrałam taką drogę, osobiście mi pomogła. Żeby iść na mityng nic nie potrzebujesz tylko chęci i pragnienie zaprzestania picia. Możesz od tego zacząć i między czasie poszukać terapii. |
_________________ Twój los zależy od Twoich nawyków. Brian Tracy
|
Ostatnio zmieniony przez ankao30 Czw 11 Cze, 2015 19:04, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Giaur
Towarzyski
Pomógł: 4 razy Wiek: 36 Dołączył: 11 Cze 2015 Posty: 414
|
Wysłany: Czw 11 Cze, 2015 21:18
|
|
|
Dobra jest, polski oddział AA znaleziony, spotkania co niedziele, godzina drogi. W tą chyba nie dam rady, przed chwilą ledwo swoje zwłoki do spożywczaka dotargałem. Oczywiście na murku spotkałem kolegów . W poniedziałek rejestruję się przychodni i zakładam kartkę alkoholika, tak to się tu nazywa podobno. Nie wiem czy to kwestia nerwicy z powodu detoksykacji, ale mam nadzieję że nie wymięknę przy okienku w jakiej jestem sprawie.
Dwie kwestie:
Na spotkanie zamknięte jak dobrze rozumiem mogę wejść bez problemu?
Jakieś rady? Zagadać do kogoś? Trzymać się z boku? Bo oficjalnej rejestracji raczej nie przewiduję |
|
|
|
|
staszek
Gaduła staszek
Pomógł: 12 razy Wiek: 64 Dołączył: 13 Paź 2013 Posty: 509 Skąd: dolny slask
|
Wysłany: Czw 11 Cze, 2015 21:26
|
|
|
Giaur napisał/a: | Dobra jest, polski oddział AA znaleziony, spotkania co niedziele, godzina drogi. W tą chyba nie dam rady, przed chwilą ledwo swoje zwłoki do spożywczaka dotargałem. |
Dzisiaj jest czwartek,do niedzieli jeszcze masz czas. |
_________________ Nigdy nie jest za późno, by odmienić swoje życie i stać się lepszym człowiekiem. |
|
|
|
|
Jacek
Uzależniony od Dekadencji ...jestem alkoholikiem...
Pomógł: 133 razy Dołączył: 05 Paź 2008 Posty: 7326 Skąd: Pyrlandia
|
Wysłany: Czw 11 Cze, 2015 21:29
|
|
|
cześć
Giaur napisał/a: | Czy jest sens wybranie się na spotkanie AA nie będąc w wcześniej na terapii? |
zadaj sobie pytanie - czy ja chcę nie pić???
jeśli odpowiedź jest na tak,to idź ,,,bo jest wskazana
Giaur napisał/a: | jak taka terapia wygląda, chętnie przyjąłbym od Was kilka pytań jakie mogą paść na takiej rozmowie co pozwoliłoby mi się przygotować mentalnie do być może trudnych dla mnie wyznań. |
i tutaj zamiast się stresować jakimiś wyznaniami i je utrudniać wizualnie - to weź se zadaj pytanie - czy ja chcę nie pić???
jeśli odpowiedź jest na tak, - to z głową wysoko uniesioną do góry wal na te terapię |
_________________ "Boże pomóż mi być takim człowiekiem, za jakiego uważa mnie mój pies.."
... (Janusz L Wiśniewski )
|
|
|
|
|
Wiedźma
Administrator
Pomogła: 193 razy Dołączyła: 04 Paź 2008 Posty: 9685
|
Wysłany: Czw 11 Cze, 2015 21:31
|
|
|
Giaur napisał/a: | Czy jest sens wybranie się na spotkanie AA nie będąc w wcześniej na terapii? |
Oczywiście jest sens.
Jakkolwiek największe szanse daje połączenie terapii z mityngami AA,
to z powodzeniem można korzystać z każdej z tych form pomocy osobno.
Na jednych lepiej działa terapia, na innych AA, jeszcze inni wolą łączyć jedno z drugim.
Giaur napisał/a: | Żeby zarejestrować się do terapeuty musze najpierw iść do swojego lekarza. |
Nie musisz. Terapeuci uzależnień przyjmują bez skierowania.
Wystarczy się zarejestrować w ośrodku leczenia uzależnień i umówić na spotkanie. |
_________________ Anioły dlatego latają, że lekce sobie ważą...
Co Wiedźma robi po godzinach |
|
|
|
|
Giaur
Towarzyski
Pomógł: 4 razy Wiek: 36 Dołączył: 11 Cze 2015 Posty: 414
|
Wysłany: Czw 11 Cze, 2015 21:35
|
|
|
Jestem dumnym reprezentantem zalkoholizowanej patologii przebywającej w UK. Muszę iść do swojego GP (lekarz rodzinny), on zakłada kartę alkoholika. Kto wie może jeszcze za to jakiś zasiłek przygarnę |
|
|
|
|
Giaur
Towarzyski
Pomógł: 4 razy Wiek: 36 Dołączył: 11 Cze 2015 Posty: 414
|
Wysłany: Czw 11 Cze, 2015 21:41
|
|
|
Miało być z przymróżeniem oka. Przepraszam jeśli uraziłem.
Dzięki za wszystkie rady |
|
|
|
|
staszek
Gaduła staszek
Pomógł: 12 razy Wiek: 64 Dołączył: 13 Paź 2013 Posty: 509 Skąd: dolny slask
|
Wysłany: Czw 11 Cze, 2015 21:41
|
|
|
To wygląda na to że tobie bardziej zależy na kasie,niż leczeniu. |
_________________ Nigdy nie jest za późno, by odmienić swoje życie i stać się lepszym człowiekiem. |
Ostatnio zmieniony przez staszek Czw 11 Cze, 2015 21:43, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Giaur
Towarzyski
Pomógł: 4 razy Wiek: 36 Dołączył: 11 Cze 2015 Posty: 414
|
Wysłany: Czw 11 Cze, 2015 21:43
|
|
|
Z czynszem zalegam, a jeszcze by na kratę zostało |
|
|
|
|
Giaur
Towarzyski
Pomógł: 4 razy Wiek: 36 Dołączył: 11 Cze 2015 Posty: 414
|
Wysłany: Czw 11 Cze, 2015 22:03
|
|
|
Ledwie jestem w stanie zejść ze schodów do sklepu, dostałem takich drgawek pod prysznicem że prawie zemdlałem, od wtorku spałem może 3 godziny, budziłem się cały mokry, jedyne na co mam ochote do jedzenia to banany, podczas zakładania tego tematu miałem łzy w oczach. I myślę że to jeden z najlepszych dni mojego życia.
Cześć, nazywam się Adam i jestem alkoholikiem |
Ostatnio zmieniony przez Giaur Czw 11 Cze, 2015 22:04, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
|