nadzieja |
Autor |
Wiadomość |
szymon
Uzależniony od netu
Pomógł: 112 razy Dołączył: 23 Sty 2011 Posty: 4907
|
Wysłany: Pią 19 Cze, 2015 09:48
|
|
|
moonyain napisał/a: | Sczerze to już za bardzo zmęczony jestem na dyskusje na takie tematy. |
to nie narzekaj, że masz pod górkę, skoro zmierzasz na szczyt |
|
|
|
|
moonyain
Towarzyski Outsider
Pomógł: 1 raz Dołączył: 18 Lis 2011 Posty: 430
|
Wysłany: Sob 27 Cze, 2015 21:26
|
|
|
Nie za wiele się udzielam, ale to nie znaczy, że nie czytam. I nie pamiętam żeby była wcześniej taka sytuacja żeby przez 24 godziny(pewnie nawet minęło już ich 25) nikt w tym dziale nie dodał wpisu. To dodam ja. Zrobie to, w czym jestem dobry- poużalam się trochę i powyzywam. Ale to właśnie ludzie chcą czytać- nikogo nie interesuje cudze powodzenie i szczęście, a raczej tragedie i ból.
Sobota wieczór, obejrzałem film- nawet niezły. Wcześniej oczywiście zaliczyłem trening na siłce, zjadłem ogromne ilości jedzenia i posprzątałem mieszkanie.
Ktoś ostatnio powiedział do mnie- 'Zachowuj się jak normalny człowiek'. Nie trudno się domyślić, że to jeszcze bardziej mnie rozdrażniło. No bo ku*** jak ja mam się zachowywać jak normalny człowiek skoro nie żyję jak normalny człowiek ? Normalni ludzie jeżdżą na urlopy, chodzą na imprezy, w moim wieku to i często mają swoje rodziny, a jeśli nie to chociaż plany na przyszłość i osoby, które z nimi wiążą... Dla jasności dodam, że to wszystko mnie nie dotyczy. Już pominę to, że normalni ludzie nie zmieniają pracy 3 razy w... miesiącu.
Pominę również to(chociaż w sobotni wieczór) czego ostatnio dowiedziałem się O SOBIE na terapiach. Tym bardziej, że przecież to publiczne forum, każdy może zajrzeć.
Pomijając wszystko inne, smuci mnie, że od niedawna odczuwam jakąś cholerną odrazę i wstręt do tego, na czym jeszcze do niedawna tak bardzo mi zależało. I w zasadzie tylko to poprzednie zdanie mógłbym wkleić- ono w dobry sposób określa mój stan. |
_________________ Bo, nie podjąć walki, to najgorsza z możliwych porażek. |
|
|
|
|
Jo-asia
Upierdliwiec miłośniczka
Pomogła: 59 razy Wiek: 53 Dołączyła: 10 Sie 2012 Posty: 2955 Skąd: Katowice
|
Wysłany: Sob 27 Cze, 2015 21:42
|
|
|
moonyain napisał/a: | od niedawna odczuwam jakąś cholerną odrazę i wstręt do tego, na czym jeszcze do niedawna tak bardzo mi zależało |
znaczy... dotykasz przeciwnej strony
no to teraz... zostanie Ci środek.. Twój własny
|
_________________ ...Jak tak płaczę, to mi lepiej i przestaje mnie dobijać nieuchronność przemijania.. |
|
|
|
|
moonyain
Towarzyski Outsider
Pomógł: 1 raz Dołączył: 18 Lis 2011 Posty: 430
|
Wysłany: Sob 27 Cze, 2015 22:17
|
|
|
Jo-asia napisał/a: | znaczy... dotykasz przeciwnej strony
no to teraz... zostanie Ci środek.. Twój własny
|
Właśnie za to doceniam to forum- że tak łatwo tutaj o zupełnie inny punkt widzenia. |
_________________ Bo, nie podjąć walki, to najgorsza z możliwych porażek. |
|
|
|
|
moonyain
Towarzyski Outsider
Pomógł: 1 raz Dołączył: 18 Lis 2011 Posty: 430
|
Wysłany: Nie 28 Cze, 2015 14:25
|
|
|
Świat zrobił kolejny krok ku zakładzie. Nie chodzi mi o dziurę ozonową, ocieplenie klimatu czy islamistów. Nie kosmici. Zapomniałbym dodać, że również nie z powodu takich furiatów jak ja ;] Chodzi mi o Amerykanów. Zatwierdzili śluby pedałów i lesbijek. Nie interesuje się tego typu nowinkami, może więc dlatego info na ten temat tak mnie zdziwiło. Nie oglądam też wiadomości(no, chyba że sportowe). Amerykanie, którzy jeszcze do niedawna wyznawali Terminatora Schwarzeneggera i Rambo Stallona... Wcześniej miałem do tego podejście w stylu, że to mnie nie dotyczy, bo przecież żaden z nich się do mnie nie przystawia hehe, nie mam z nimi do czynienia, ale teraz coś się zmieniło, wchodzę na fb, a tam kolesie(zapewne radośni, że nadeszła chwila, w której mogą się ujawnić) wstawiają zdjęcia w kolorach tęczy...
Zastanawiam się czy można BIERNIE uczestniczyć w imprezie. Skoro można biernie palić czy pić na sucho. Impreza u sąsiadów piętro niżej, nad ranem wracająca z imprezy współlokatorka. Już pomine, że nie wiem jak to się dzieje, że przebudzam się na moment przed tym jak wychodzi z windy i wciska klucz do zamka. Czasami czuję się osaczony, choć przypomniało mi się coś, dzięki czemu w oddali tego ch** tunelu zwanego życiem wciąż tli się światło. O ile zwykle nie przywiązuję wagi do przysłów i różnych ludowych mądrości i porzekadeł, o tyle to wydaje mi się niezwykle prawdziwe. Przecież 'im ciemniejsza noc, tym bliżej do świtu'. |
_________________ Bo, nie podjąć walki, to najgorsza z możliwych porażek. |
Ostatnio zmieniony przez moonyain Nie 28 Cze, 2015 14:33, w całości zmieniany 2 razy |
|
|
|
|
olga
Uzależniony od netu
Pomogła: 77 razy Dołączyła: 01 Wrz 2011 Posty: 4353 Skąd: Hagen
|
Wysłany: Nie 28 Cze, 2015 15:46
|
|
|
moonyain napisał/a: | Chodzi mi o Amerykanów. Zatwierdzili śluby pedałów i lesbijek. |
i co będziesz musiał się z którymś z nich ożenić? bo nie wiem w czym masz problem |
|
|
|
|
Jonesy
Upierdliwiec
Pomógł: 41 razy Wiek: 43 Dołączył: 28 Lut 2011 Posty: 2412
|
Wysłany: Nie 28 Cze, 2015 17:41
|
|
|
Postęp czy podstęp?
Świat poszedł do przodu, znowu... Czy my chcemy się załapać na tę podróż? Amerykanie zatwierdzili związki homoseksualne. To są śluby cywilne przecież, czyli tak zwane zalegalizowane związki - i dobrze, niech im będzie jak najlepiej.
Bo w Polsce wciąż jest problem w odróżnieniu, że co innego co państwo decyduje, a co innego co religia. I o to całe boje.
Niech sobie żyją w zalegalizowanych związkach, czemu nie? Łatwiej o kredyt, sprawy majątkowe i spadkowe.
Dzieci mieć nie będą, no bo nie ma możłiwości - tu natura stoi na straży. Chociaż są państwa, gdzie wychodzi się na przeciw tym... praktykom i zezwala na adopcję przez rodziny homoseksualne... Tego już nie skomentuję, tu mam ortodoksyjne przemyślenia. Dziecko, każde dziecko ma ojca i matkę. Nie ojca i ojca i nie matkę i matkę. Taka natura.
Ale jako ludzie wytworzyliśmy coś takiego jak więź biologiczna i więź psychiczna. I dzięki temu po rozwodzie partner lub partnerka może zaakceptować i pokochać nie swoje dzieci, lub adoptowane. Tacy jesteśmy, to jest piękne w ludziach. Ale też przerażające.
Ale roztrząsać takie sprawy i stresować się tym że w Ameryce ktoś coś? Ich sprawa. Ich prezydent to poparł. A żadne spośród moich znajomych nie zmieniło sobie awatara na FB na tęczowego.
Tyle tytułem głosu rozsądku, bo się lekko zbulwersowałem tym wpisem.
Pozdrawiam i życzę udanej niedzieli |
_________________ Nemo vir est qui mundum non reddat meliorem
|
|
|
|
|
Jo-asia
Upierdliwiec miłośniczka
Pomogła: 59 razy Wiek: 53 Dołączyła: 10 Sie 2012 Posty: 2955 Skąd: Katowice
|
Wysłany: Nie 28 Cze, 2015 18:11
|
|
|
Jonesy napisał/a: | nie zmieniło sobie awatara na FB na tęczowego. |
a ja zmieniłam
i w życiu mi do głowy nie przyszło... że ktoś inny, może mieć z tym problem
ale.. to znów ja |
_________________ ...Jak tak płaczę, to mi lepiej i przestaje mnie dobijać nieuchronność przemijania.. |
|
|
|
|
smokooka
Uzależniony od netu
Pomogła: 100 razy Wiek: 52 Dołączyła: 22 Lut 2012 Posty: 4059
|
Wysłany: Nie 28 Cze, 2015 20:34
|
|
|
Jonesy napisał/a: | nie zmieniło sobie awatara na FB na tęczowego. | ja zmieniłam, zawsze byłam za miłością. |
_________________ Nie mąć tego co przejrzyste. (by Kami)
ka |
|
|
|
|
moonyain
Towarzyski Outsider
Pomógł: 1 raz Dołączył: 18 Lis 2011 Posty: 430
|
Wysłany: Nie 28 Cze, 2015 20:51
|
|
|
A ja z kolei nie wiem jaki Wy problem widzicie w tym, że ja mam z tym problem |
_________________ Bo, nie podjąć walki, to najgorsza z możliwych porażek. |
|
|
|
|
smokooka
Uzależniony od netu
Pomogła: 100 razy Wiek: 52 Dołączyła: 22 Lut 2012 Posty: 4059
|
Wysłany: Nie 28 Cze, 2015 20:52
|
|
|
ja nie mam problemu z tym że Ty masz z tym problem, mogę się najwyżej dziwić, ale ogólnie mało Ciebie rozumiem, więc biorę to na karb odmiennego DNA |
_________________ Nie mąć tego co przejrzyste. (by Kami)
ka |
|
|
|
|
szymon
Uzależniony od netu
Pomógł: 112 razy Dołączył: 23 Sty 2011 Posty: 4907
|
Wysłany: Nie 28 Cze, 2015 21:51
|
|
|
Jo-asia napisał/a: | a ja zmieniłam |
smokooka napisał/a: | ja zmieniłam |
to taka sama moda jak z tym oblewaniem się i nominowaniem później kogoś? |
|
|
|
|
Whiplash
Admin Techniczny
Pomógł: 43 razy Wiek: 46 Dołączył: 01 Lip 2011 Posty: 1340 Skąd: White Undercane
|
Wysłany: Nie 28 Cze, 2015 22:03
|
|
|
szymon napisał/a: | to taka sama moda jak z tym oblewaniem się i nominowaniem później kogoś?
|
Coś w ten deseń, tylko teraz trzeba oblewając się zrobić tęczę |
_________________ Niektórym ludziom należałoby wytoczyć proces myślenia.
Szczęście nie jest celem... Jest środkiem transportu. |
|
|
|
|
|