Strona Główna Forum Wolnych od Alkoholu
"DEKADENCJA"

czyli rozmowy o alkoholizmie oswojonym i nie tylko...


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Otwarty przez: Whiplash
Czw 23 Lip, 2015 21:32
Pętla na szyi już się zaciska
Autor Wiadomość
Masakra 
Trajkotka
O jedna impreze za duzo



Pomógł: 11 razy
Dołączył: 05 Sie 2009
Posty: 1435
Wysłany: Pią 17 Lip, 2015 21:46   

JaKaJA napisał/a:
99,9 % osób jakie mają skłonność do uzależnień manipuluje

A moze czasem warto zostawic statystyki, teorie, nauke i wlaczyc tylko serce. To bardzo pomaga :skromny:

JaKaJA napisał/a:
,mam też wystarczająco dużo empatii

A to tez wiem, ze jestes wrazliwa kobieta, mimo tego co piszesz 8)
_________________
Jest tam napisane gdzies, posrod gwiazd na niebie, jak pokore w sobie miec...
W I O S N A :)
Dulcius Ex Asperis
 
     
JaKaJA 
Trajkotka
Niespodzianka!-ja czuję!! ;)



Pomogła: 53 razy
Wiek: 46
Dołączyła: 18 Wrz 2010
Posty: 1650
Skąd: Moje miasto
Wysłany: Pią 17 Lip, 2015 21:46   

Tajga napisał/a:
nie kopię koleżanek które stoją na krawędzi.
ja nikogo nie kopię NIGDY . i nigdy też nie zapominam kim jestem i co przeszłam- alkoholik jaki CHCE wytrzeźwieć znajdzie drogę i będzie dokładnie wiedział co robić-Obie o tym wiemy. Reszta to li i jedynie gry i zabawy :rotfl: pisze to tak kategorycznie i z taką pewnością może dlatego,że przećwiczyłam i współuzależnienie i uzależnienie i dda :mysli: hmmmmm pomedytuje nad tym-może ta wiedza do czegoś mi się przyda :mgreen: tak czy inaczej jak chce mi się naprawdę pomóc to idę na miting na srebrzysko i mówię dokładnie o tym co przeżyłam i jak z tego wyszłam-tyle mogę-reszta i tak ode mnie nie zależy więc bić piany nie zamierzam-limit na dziś wyczerpałam :p :buzki:
_________________
Cała jestem z miłości :)
 
     
JaKaJA 
Trajkotka
Niespodzianka!-ja czuję!! ;)



Pomogła: 53 razy
Wiek: 46
Dołączyła: 18 Wrz 2010
Posty: 1650
Skąd: Moje miasto
Wysłany: Pią 17 Lip, 2015 21:59   

Masakra napisał/a:
statystyki, teorie, nauke i wlaczyc tylko serce. To bardzo pomaga
a Ty wiesz,że jak je włączam to dopiero wówczas chce mi się śmiać jak słucham takich teorii i opowieści dziwnej treści :shock: zadziwiające-jak kieruję się głową to jeszcze czasem ktoś tam mnie wpuści w maliny,albo ja samą siebie-a jak włączam samo serce to ni hu hu-normalnie nie przejdzie ani pół ściemy :mysli: doprawdy zadziwiające :shock: ale chyba wiem dlaczego-bo kierując się sercem ,kocham też bardzo mocno siebie -tak mocno,że za cholerę nie chce włazić w stare gierki pt-jak mu pomogę to może gdy mi się noga powinie to ktoś pomoże mi też :roll: Ja jestem człowiekiem nie pijącym więc nie mam potrzeby budowania sobie sieci wsparcia w razie upadku :bezradny: pomagam natomiast z wielką radością wszelkim domom dziecka ,samotnym matkom jakie *p**** alkoholika z domu itd, też zastanawiające jest to dlaczego? :myśli: hmmmm niech podumam ??? może dlatego że dzieci są bezbronne i ponoszą konsekwencje "mamusiek" i "tatusiow" takich jaką i ja po części byłam :uoee: 8| robię to bezinteresownie??? i tak (bo wiem czym to pachnie-doswiadczyłam) i nie-umniejszam poczucie winy i krzywdy (własne oczywiście) :bezradny:
_________________
Cała jestem z miłości :)
 
     
Masakra 
Trajkotka
O jedna impreze za duzo



Pomógł: 11 razy
Dołączył: 05 Sie 2009
Posty: 1435
Wysłany: Pią 17 Lip, 2015 22:14   

JaKaJA napisał/a:
mi się śmiać jak słucham takich teorii i opowieści dziwnej treści

Nie chodzi mi o ten przypadek, bo tutaj masz 100% racji. Chodzi mi ogolnie... w zyciu :)
JaKaJA napisał/a:
zadziwiające-jak kieruję się głową to jeszcze czasem ktoś tam mnie wpuści w maliny,albo ja samą siebie-a jak włączam samo serce to ni hu hu-normalnie nie przejdzie ani pół ściemy

No pewnie, ze tak, bo to sie czuje :) Na tym polega jego potega m.in. :)
JaKaJA napisał/a:
nie chce włazić w stare gierki pt-jak mu pomogę to może gdy mi się noga powinie to ktoś pomoże mi też

No i tutaj wlasnie nie rozumiem :roll: Po co tak do tego podchodzic? Po prostu dziele sie tym co mam. Bez myslenia, kalkulowania, ot tak. Przyjemnie jest patrzec jak ktos kto jeszcze niedawno nie mial sensu w zyciu byl rozbity, dzis stawia swoje pierwsze kroki i zaczyna zyc
JaKaJA napisał/a:
pomagam natomiast z wielką radością wszelkim domom dziecka ,samotnym matkom jakie wy***rdoliły alkoholika z domu

No i git :okok:
_________________
Jest tam napisane gdzies, posrod gwiazd na niebie, jak pokore w sobie miec...
W I O S N A :)
Dulcius Ex Asperis
 
     
JaKaJA 
Trajkotka
Niespodzianka!-ja czuję!! ;)



Pomogła: 53 razy
Wiek: 46
Dołączyła: 18 Wrz 2010
Posty: 1650
Skąd: Moje miasto
Wysłany: Pią 17 Lip, 2015 22:40   

akra ja też mówię o życiu :) bardzo długo tak myślałam jak Ty-ale jak uczciwie wybebeszyłam to co z tyłu głowy mi drepcze -bardzo,badzo głęboko schowane to usiadłam na du*** ze zdumienia :shock: :shock: :shock: ale jak to????? to ja nie robię tego TYLKO dlatego,ze mam dobre serce???? i że pamiętam ostatnie dni chlania :shock: :| ano nie :bezradny: czym innym jest dzielenie się kromką chleba i szklanką wody a czym innym jest to o czym pisałam -pięknie to ujęłeś w którymś z wcześniejszych postów jak się uruchamia mechanizm wyuczonej bezradności i umniejszania konsekwencji picia -automatycznie i natychmiast alkoholik i nasz chory umysł połączy fakty-picie-kroplówka-regeneracja-dalsze picie- KTOŚ zawsze pomoże,wesprze,da jeść,pić,pomoże wyjść z ciągu z długów,kłopotów itd. pokrętny i chory umysł nie odczytuje tego ( w większości przypadków) jako szansę "odbicia" ale pomysł i sposób na życie :bezradny: mnie nikt nie pomógł (dojść do szpitala itp) i czuję wielką,naprawdę wielką wdzięczność za to bo choć wyrżnęłam mordą na pysk jeszcze potem to zapierniczałam w takim tempie po pomoc ,REALNĄ pomoc w bardzo przyspieszonym tempie :bezradny: wiem,ze gdybym wówczas usiadła sobie z kolegami i koleżankami alkoholikami nad herbatką i przez dwie godzinki popłakała nad tym jaki ciężki jest nasz los i przewrotna ta choroba nie byłoby mnie w tym miejscu w jakim dziś jestem :bezradny: empatia działa,jest i ma się świetnie ale już naprawdę z dużym,bardzo dużym dystansem na to patrzę i do tego podchodzę :bezradny: tak,ta choroba jest przewrotna,okrutna i nieprzewidywalna dlatego nie zamierzam się z nią (a przez co sama ze sobą) bawić w ciuciubabkę bo tylko wówczas mam szansę na takie życie jakie chce mieć i życie wogóle a nie takie jakie dyktują mi moje nieświadome mechanizmy wszystkich dysfunkcji i chorób jakie w sobie mam :bezradny: Pisałam już dziś o tym -stawanie w prawdzie to nie dyrdymalenie i trzeźwienie przez gotowanie czy inne srutytuty ale walenie w lustro (swoje) tego CO JEST i JAK JEST a nie tego jak ja chciałabym to zobaczyć :bezradny: świadomość ponad wszystko!!!! :krzyk: idę po czekoladkę-muszę sobie poprawić samopoczucie -ego podkarmiłam czas na nałogi :wysmiewacz: :p ;) drggb
_________________
Cała jestem z miłości :)
Ostatnio zmieniony przez JaKaJA Pią 17 Lip, 2015 22:41, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
Masakra 
Trajkotka
O jedna impreze za duzo



Pomógł: 11 razy
Dołączył: 05 Sie 2009
Posty: 1435
Wysłany: Pią 17 Lip, 2015 22:56   

JaKaJA napisał/a:
bardzo długo tak myślałam jak Ty-ale jak uczciwie wybebeszyłam to co z tyłu głowy mi drepcze
A ja bardzo dlugo myslalem jak Ty, az mnie to ciaglem myslenie, analizowanie, rozbijanie zaczelo meczyc. Pewne rzeczy trzeba po prostu poczuc w srodku serduchem fsdf43t
To nasz odroznia od komputerow, ze nie zawsze kierujemy sie logika czy racjonalnym mysleniem .Te niekontrolowane porywy emocji wlasnie nadaja zyciu piekno ;)
Co do reszty Twojego posta sie zgadzam, bo tez jestem goracym zwolennikiem siarczystego kopa w 4 litery. W tej chorobie nie ma miejsca na negocjacje czy polsrodki. Ja podobnie jak Ty, meczylem sie i zdychalem i wiem ze dzieki temu wlasnie jestem tu gdzie dzis jestem

JaKaJA napisał/a:
idę po czekoladkę-muszę sobie poprawić samopoczucie

Smacznego i poprosze 2 paski za mnie i daj mi troche endorfinek :mgreen:
_________________
Jest tam napisane gdzies, posrod gwiazd na niebie, jak pokore w sobie miec...
W I O S N A :)
Dulcius Ex Asperis
Ostatnio zmieniony przez Masakra Pią 17 Lip, 2015 22:57, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
pterodaktyll 
Moderator
.....zmieniłem narodowość, jestem alkoholikiem....


Pomógł: 204 razy
Dołączył: 17 Mar 2009
Posty: 15070
Skąd: z...mezozoiku
Wysłany: Pią 17 Lip, 2015 23:07   

:mysli: Vanitas vanitatum et omnia vanitas........ :bezradny:
_________________
:ptero:
 
     
JaKaJA 
Trajkotka
Niespodzianka!-ja czuję!! ;)



Pomogła: 53 razy
Wiek: 46
Dołączyła: 18 Wrz 2010
Posty: 1650
Skąd: Moje miasto
Wysłany: Pią 17 Lip, 2015 23:25   

Masakra napisał/a:
az mnie to ciaglem myslenie, analizowanie, rozbijanie zaczelo meczyc. Pewne rzeczy trzeba po prostu poczuc w srodku serduchem
komputer ma to do siebie ,że choć bardzo chcę -ciężko jest oddać to co naprawdę myślę-ja naprawdę wiem,że nic nie wiem :mgreen: . Czuję-niesamowicie silnie czuję wielkie serce do moich braci i sióstr alkoholików i właśnie dlatego,że ich kocham nie dobijam gwoździa do trumny ich i mojego własnego uzależnienia wyrywając się z pomagierstwem :bezradny: -od tego są specjaliści-ja mogę iść pokornie na miting i tam pomagać tak jak mogę (np.myjąc szklanki :mgreen: ). To tyle. Gdybyśmy mówili o raku,cukrzycy,bólu zęba itd. ba! o współuzależnieniu czy innym dda nawet schyliłabym nisko czoło przed tym co piszesz,ale nie w wypadku uzależnień - :bezradny: za dużo miałam z tym do czynienia w życiu by mi powieka choć drgnęła,zwłaszcza zanim dojdą do tego ośrodka czy innego szpitala :luzik: :bezradny: a czekoladki pochłonęłam z wielką radością :mgreen:
_________________
Cała jestem z miłości :)
 
     
Masakra 
Trajkotka
O jedna impreze za duzo



Pomógł: 11 razy
Dołączył: 05 Sie 2009
Posty: 1435
Wysłany: Sob 18 Lip, 2015 00:53   

Chyba nie do konca sie rozumiemy bo co do podejscia do choroby mam takie same zdanie :) chodzilo mi bardziej o moje wlasne trzezwienie, bo tutaj rozum to niestety zbyt malo, a czasem nawet w tym przeszkadza.
Na zdrowko- kalorie Twoje, endorfinki moje :)
_________________
Jest tam napisane gdzies, posrod gwiazd na niebie, jak pokore w sobie miec...
W I O S N A :)
Dulcius Ex Asperis
 
     
Jras4 
Docent


Pomógł: 11 razy
Wiek: 52
Dołączył: 06 Paź 2008
Posty: 3302
Skąd: Siedlce
Wysłany: Sob 18 Lip, 2015 07:25   

kopac ile wlezie a jak gość padnie stawiać go mocniejszymi kopniakami , a nawet drąg na plecach z łamać .jesli nie przezyje trudno widac nie było mu dane ale ci co wstaną bendą silniejsi a nie wycackane lalusie
_________________
KATOLIK CZARNY PEDOFIL
 
 
     
ankao30 
Trajkotka



Pomogła: 24 razy
Wiek: 47
Dołączyła: 03 Sty 2015
Posty: 1554
Wysłany: Sob 18 Lip, 2015 07:52   

Hej czytam uważnie. I też się zastanawiam nad kilkoma kwestiami.
Myślałam, że jak mi pomogła taka forma iż ktoś zaprowadził mnie za rączkę to innym też to pomoże. Nikt nie kopał, nie walnęłam ryjem itp. Właśnie tu na forum otrzymałam taką pierwszą niezbędną pomoc. I nadal ją otrzymuję, obserwuję i uczę się. Wiem, że Ego często się odzywa, mam tego świadomość, ale i tak jestem tu bo wiem że może kiedyś znów jakaś Anka przyjdzie i faktycznie zacznie słuchać i skorzysta. Dzielę się tym co ma, co doświadczyłam, choć mało tego, ale czy to ma znaczenie. Wiem po sobie,jak weszłam na forum nie wszystkie posty do mnie trafiały, ale często jeden jakiś gdzieś siedział mi w głowie. Mi to pomagało, a innych nie znam.
Sytuacja jak ktoś robi żart jest niesmaczna, ale ja znów inaczej pomyślałam, jak mu pomóc, może nie ma odwagi i w taki sposób chce prosić o pomoc. Ale to znów ja, może jestem naiwna.

Miłego dnia :kwiatek:
_________________
Twój los zależy od Twoich nawyków. Brian Tracy
 
     
Masakra 
Trajkotka
O jedna impreze za duzo



Pomógł: 11 razy
Dołączył: 05 Sie 2009
Posty: 1435
Wysłany: Sob 18 Lip, 2015 09:04   

ankao30 napisał/a:
może nie ma odwagi i w taki sposób chce prosić o pomoc.

Na pewno nikt, z kim jest wszystko ok tak sie nie zachowuje wiec mozliwe. W kazdym razie wszystkie infornacje dostal bez wzgledu na to czy pisal powaznie czy tylko zartowal
_________________
Jest tam napisane gdzies, posrod gwiazd na niebie, jak pokore w sobie miec...
W I O S N A :)
Dulcius Ex Asperis
 
     
JaKaJA 
Trajkotka
Niespodzianka!-ja czuję!! ;)



Pomogła: 53 razy
Wiek: 46
Dołączyła: 18 Wrz 2010
Posty: 1650
Skąd: Moje miasto
Wysłany: Sob 18 Lip, 2015 09:40   

:beba: nie On pierwszy,nie ostatni :beba: alkoholik na długo nim trafi na leczenie,wie,ze alkoholikiem jest,w dużej mierze dokładnie też wie co robić,dokąd iść z kim gadać itd .ale podjąć tę decyzję i iść się leczyć :boisie: :boisie: :boisie: wszystko,absolutnie wszystko zrobi by tego uniknąć i jak klasyczny,rasowy wampir szuka widzów do swojego przedstawienia :bezradny:
Przypomniała mi się pewna historia-mieszkam koło baru mlecznego i pewnego dnia z moim kolegą alkoholikiem poszliśmy coś zjeść-podeszli do Nas młody chłopak z kobietą prosząc o coś do zjedzenia-zawsze absolutnie zawsze serce mi pęka i drętwieje-mój kolega kupił im jedzenie i zapomnieliśmy o sprawie-kilka dni potem ten sam chłopak zaczepił mnie tym razem prosząc o kasę na leczenie,machając mi bandażami przed nosem :uoee: no nie dzierżę jak ktoś mi usiłuje wpłynąć w taki sposób na mnie-nie nie dzierżę po prostu :[ wzięłam głęboki oddech i mówię do chłopa-chodź na bok zapalić,pogadamy -poszedł radośnie przebierając nóżkami,pewny że kasę dostanie-mówię pokarz mi te receptę-pokazał no więc obejrzałam i mówię ze stoickim spokojem-chłopaku-te leki dostaniesz w każdym Mopsie i Caritasie a także w domu dla bezdomnych wiec wybacz ale nie dam Ci kasy,bo obawiam sie,że wydasz je na prochy-tak???? Pani myśli,że ja ćpie???? :szok: Tak,myśle,że ćpiesz,pijesz i mieszkasz na ulicy bo w ośrodku dla bezdomnych Ci źle bo musisz być czysty :bezradny: Nie myślałeś by sie leczyć???? co????? Pani powinna się leczyć :[ a widzisz,ja już się leczyłam,całkiem długo nawet i zobacz wyszłam z alkoholizmu,chcesz iść ze mną na miting ??? :mgreen: co?????? :shock: a idz w ch**** głupia babo !!!!! :shock: i prawie na mnie plując poszedł aż się kurzyło :roll: :rotfl: :rotfl: :rotfl: Przypomniały mi się wówczas słowa jednego księdza jaki bardzo aktywnie pomaga bezdomnym-najlepsza pomocą jest brak pomocy! i kropka! :bezradny: będzie gotowy to wykopie spod ziemi rozwiązanie i doczołga się po pomoc -do tego czasu dobijamy gwoździe do trumny -ja w to nie gram :bezradny:
_________________
Cała jestem z miłości :)
 
     
dziadziunio 
Uzależniony od netu
dziadziunio



Pomógł: 7 razy
Wiek: 64
Dołączył: 21 Paź 2012
Posty: 3139
Skąd: Szczecin
Wysłany: Sob 18 Lip, 2015 19:50   

zołza napisał/a:
dziadziunio napisał/a:
Nie mielibyśmy bez nich żadnych szans. Szans na jakiekolwiek zaistnienie..

Ja naprawdę to wiem. ;) Byłam na drugiej stronie i nie widziałam szansy na powrót do życia bo rozj***ło mi się wszystko a ja nie chciałam wracać z powrotem :bezradny: Ci ludzie przekonali i udowodnili mi ,że zdarzają się na świecie rzeczy o których się nawet "fizjologom" nie śniło ;)
Dobrze Cię widzieć dziadziunio :pocieszacz:


Ciebie również....pozdrawiam
Nie rozchodziło mi się o pomoc przy wychodzeniu z uzależnienia. Ale o pewnego rodzaju przyzwolenie.... wpychające nas w jego odchłań. :bezradny:
:pocieszacz:
_________________
Mój blog: Partnerka alkoholika
 
     
dziadziunio 
Uzależniony od netu
dziadziunio



Pomógł: 7 razy
Wiek: 64
Dołączył: 21 Paź 2012
Posty: 3139
Skąd: Szczecin
Wysłany: Pon 20 Lip, 2015 08:14   

Ostatnio będąc na spacerze, widziałem coś, czego widzec za nic nie chciałem. Zobaczyłem przypadkiem, tylko dla tego, ze znalazłem się tam o tej a nie o innej godzinie. Splot przypadkowych, przypadków. Wczoraj będąc na mitingu słyszałem wypowiedz która zaprzeczała temu co widziałem. Może mój wzrok już nie taki?
Spoko. to jego a nie mój problem..
pozdrawiam serdecznie :pocieszacz:
_________________
Mój blog: Partnerka alkoholika
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Google
WWW komudzwonia.pl

antyspam.pl


Alkoholizm, współuzależnienie, DDA. Forum wsparcia
Strona wygenerowana w 0,2 sekundy. Zapytań do SQL: 14