Przesunięty przez: pterodaktyll Pon 23 Cze, 2014 10:42 |
Zbieg okoliczności |
Autor |
Wiadomość |
Tosia
Trajkotka
Pomogła: 21 razy Wiek: 53 Dołączyła: 06 Lip 2011 Posty: 1559
|
Wysłany: Czw 06 Sie, 2015 10:13
|
|
|
Jo-asia, trzymam kciuki
Powodzenia |
_________________ Milosc zaczyna sie od. .....usmiechu :-) |
|
|
|
|
szika
Trajkotka Uzależniona i DDA
Pomogła: 39 razy Wiek: 53 Dołączyła: 30 Sie 2013 Posty: 1649
|
Wysłany: Czw 06 Sie, 2015 10:47
|
|
|
dasz radę wspieram duchowo a wiesz, że ja czarownica jestem |
_________________
|
|
|
|
|
Jo-asia
Upierdliwiec miłośniczka
Pomogła: 59 razy Wiek: 53 Dołączyła: 10 Sie 2012 Posty: 2955 Skąd: Katowice
|
Wysłany: Czw 06 Sie, 2015 11:25
|
|
|
Oj...daliscie mi powera
Dziękuję
Od poniedziałku zaczynam miesiąc próbny.
Jotka...odpowiem jak wrócę do domu.
|
_________________ ...Jak tak płaczę, to mi lepiej i przestaje mnie dobijać nieuchronność przemijania.. |
|
|
|
|
smokooka
Uzależniony od netu
Pomogła: 100 razy Wiek: 52 Dołączyła: 22 Lut 2012 Posty: 4059
|
Wysłany: Czw 06 Sie, 2015 11:28
|
|
|
Joasiu nie zdążyłam wesprzeć przed, ale teraz wspieram "po" i przed nowym! Ale fajnie |
_________________ Nie mąć tego co przejrzyste. (by Kami)
ka |
|
|
|
|
She
Gaduła
Pomogła: 16 razy Dołączyła: 24 Lip 2014 Posty: 646
|
Wysłany: Czw 06 Sie, 2015 12:54
|
|
|
Aż się uśmiechnęłam ale tak z lekkością i spokojem ducha |
_________________ Mądre myśli przychodzą do głowy wtedy, gdy wszystkie głupoty zostały już zrobione. |
|
|
|
|
Kami
Trajkotka Jak wyczerpać temat, zanim nas wyczerpie K.C.B.
Pomogła: 38 razy Wiek: 57 Dołączyła: 03 Sty 2014 Posty: 1039
|
Wysłany: Czw 06 Sie, 2015 13:12
|
|
|
i moje wsparcie też masz |
_________________ To nie droga prowadzi do celu, ale cel wskazuje Ci drogę...K.C.Buszman |
|
|
|
|
Jo-asia
Upierdliwiec miłośniczka
Pomogła: 59 razy Wiek: 53 Dołączyła: 10 Sie 2012 Posty: 2955 Skąd: Katowice
|
Wysłany: Czw 06 Sie, 2015 13:33
|
|
|
też się cieszę
i jeszcze raz, dziękuję
miałam jeszcze czas, usiadłam w parku i czytałam Was
pannaJot napisał/a: | jak sobie radzisz z niepokojem |
Twój wpis wywołał natychmiastową odpowiedź
...nie radzę sobie... boje się i wpadłam w śmiech
Od rana próbowałam zrozumieć, skąd niepokój.
Bo nowe, bo inne..
aaa nie napisałam, co to..
Praca jako kierownik ds organizacji pracy (ekipa sprzątająca osiedle). Etat 5/8 (tj po pięć godzin rannych), blisko mnie, dużo chodzenia i brak wysiłku, w sensie dźwigania. Kasa taka jak wszędzie, dla mnie... w domyśle komornik. gdy składałam wypowiedzenie, w tym dniu rozmawiałam ze znajomymi, które tam pracują.. wtedy obiecały.. że jak coś one mnie tam wkręcą, jako sprzątająca a wtedy do głowy mi nie przyszło, że mogę nimi kierować.
Wracając, do pytania.. po Twoim wpisie Asiu, zaczęło mi się "układać" w głowie... coś mi się wydaje, że "kierowanie' jest mi pisane gdy ta myśl się pojawiła, niepokój znikł i z uśmiechem na twarzy szłam dalej.. Niepokój nie wrócił, byłam spokojna i szczera na rozmowie. Szefowa energiczna, przyjazna. Teraz czas zmierzyć się z tym, co niesie ta praca. A co by nie przyniosła, ja o sobie znowu czegoś się do wiem. Jakiś dziwny ze mnie typ... który w tym wieku nadal szuka, swojego miejsca |
_________________ ...Jak tak płaczę, to mi lepiej i przestaje mnie dobijać nieuchronność przemijania.. |
|
|
|
|
Mała
Trajkotka
Pomogła: 34 razy Wiek: 49 Dołączyła: 18 Cze 2013 Posty: 1017 Skąd: Moja Wiocha :D
|
Wysłany: Czw 06 Sie, 2015 14:37
|
|
|
Jo-asiu jak ja się cieszę! |
_________________ "Nigdy się nie nie bój" - Krudowie <3 |
|
|
|
|
szika
Trajkotka Uzależniona i DDA
Pomogła: 39 razy Wiek: 53 Dołączyła: 30 Sie 2013 Posty: 1649
|
Wysłany: Czw 06 Sie, 2015 14:43
|
|
|
kiedyś dawno temu pracowałam jako dozorca posesji.. krótko i tylko do macierzyńskiego, bo w ciąży byłam.. ale.. do dziś te prace bardzo miło wspominam.. dużo na powietrzu, z ludźmi.. my sprzątaczki miałyśmy taką fajną ekipę, że do dziś na ulicy mijamy się na "cześć" bo każda pamięta.. nie wiem jak jest teraz.. ale nie raz bym sobie tak popracowała jeszcze..
Asia dasz radę.. |
_________________
|
|
|
|
|
Jo-asia
Upierdliwiec miłośniczka
Pomogła: 59 razy Wiek: 53 Dołączyła: 10 Sie 2012 Posty: 2955 Skąd: Katowice
|
Wysłany: Czw 06 Sie, 2015 15:26
|
|
|
szika napisał/a: | dużo na powietrzu, z ludźmi.. my sprzątaczki miałyśmy taką fajną ekipę |
i własnie tego im zazdrościłam
gdy pracowałam w sklepie, one codziennie wpadały po śniadanie
sama kiedyś, jako dodatkowe zajęcie chciałam.. przeliczyłam się wtedy z możliwościami
Mała, |
_________________ ...Jak tak płaczę, to mi lepiej i przestaje mnie dobijać nieuchronność przemijania.. |
|
|
|
|
Mysza
Gaduła
Pomogła: 41 razy Dołączyła: 03 Mar 2010 Posty: 830 Skąd: Wrocek
|
Wysłany: Czw 06 Sie, 2015 20:03
|
|
|
Ale fajnie jest pisac kolejnej osobie, że świetnie, że gratuluję, że trzymam kciuki i z całego mysiego serducha życzę powodzenie
Jo-asiu pomyślności |
_________________ "Bądź zmianą, którą pragniesz ujrzeć w świecie" - Mahatma Gandhi |
|
|
|
|
pannaJot
Trajkotka alkoholiczka,bulimiczka, DDA
Pomogła: 14 razy Wiek: 43 Dołączyła: 08 Mar 2012 Posty: 1153
|
Wysłany: Czw 06 Sie, 2015 20:10
|
|
|
Asiu gratuluję Gratuluje odwagi która wykazałaś, która poprowadziła Cie przez walke o samą siebie. Jesteś Wielka |
|
|
|
|
Jo-asia
Upierdliwiec miłośniczka
Pomogła: 59 razy Wiek: 53 Dołączyła: 10 Sie 2012 Posty: 2955 Skąd: Katowice
|
Wysłany: Czw 06 Sie, 2015 20:31
|
|
|
ściskam mocno
obie |
_________________ ...Jak tak płaczę, to mi lepiej i przestaje mnie dobijać nieuchronność przemijania.. |
|
|
|
|
endriu
(banita)
Pomógł: 18 razy Wiek: 55 Dołączył: 06 Maj 2011 Posty: 2925 Skąd: Małopolska
|
Wysłany: Pią 07 Sie, 2015 05:59
|
|
|
Jo-asia,
wszystkiego dobrego na nowej drodze
widzę, że po Licheniu nie tylko u mnie zmiany.... |
_________________ Nie piję od 29.04.2011
|
|
|
|
|
Jo-asia
Upierdliwiec miłośniczka
Pomogła: 59 razy Wiek: 53 Dołączyła: 10 Sie 2012 Posty: 2955 Skąd: Katowice
|
Wysłany: Pią 07 Sie, 2015 08:56
|
|
|
endriu napisał/a: | po Licheniu |
wiesz.. właśnie w Licheniu, dokładnie opisałam dziewczynom na jaką pracę.. czekam
zapomniałam O jednym... wysokości zarobku
nic to... następnym razem |
_________________ ...Jak tak płaczę, to mi lepiej i przestaje mnie dobijać nieuchronność przemijania.. |
|
|
|
|
|